W sumie mógłbym obmyślić to na zasadzie oddzielnych wysp do PvP - tak jak napisałem to w poście wyżej.
A co do ataków na warownie to gracze mogliby zdobywać punkty do rankingu na zasadzie zabitych jednostek wroga - tak więc atak na pustą warownię przeciwnika byłby nieopłacalny. Ew. jakby gracz chciał uaktywnić(np. na oddzielnej wyspie PvP) swoją warownię do walk, to prócz wojska, z macierzystej wyspy musiałby przesłać do niej odpowiednią ilość surowców jako stawkę oraz łup dla przeciwnika w razie jego wygranej.
Zawsze można by było jeszcze coś zmienić...