Koszary - Szkolenie Weteranów/Elit

[Larxand]

To, że nie jest designerem a użytkownikiem, nie zabrania mu chyba proponować swoich pomysłów.
Natomiast zgadzam się ze Zbig72, że takie rozwiązanie przyniosłoby więcej komplikacji niż to potrzebne i świetnym sposobem byłoby raczej wprowadzenie doświadczenia dla jednostek (a raczej generałów, ze względów technicznych - podczas przeliczania skryptu walki, każdy żołnierz musiałby mieć liczony dodatkowy parametr, inny dla każdego żołnierza).

[Poznańczyk]

Co do doświadczenia dla generałów, to nic nie daje, tej jednostce w walce, bo generał jest jednostką pojedynczą. Jednak gdyby podczas zdobywania doświadczenia generał dostawał jakieś małe bonusy, typu więcej %PD, +% Życia dla jednostek.

Co do samego pomysłu zdobywania doświadczenia przez jednostki to nie jest głupie rozwiązanie, jednak posunął bym się troszeczkę dalej. Dla przykładu zdobywamy z przygody 8k punktów doświadzcenia, które przychodzą w wiadomości razem z dropem.

Podczas akceptacji, tych punktów system zadawał by pytanie : " Czy chcesz przeznaczyć X PD na szkolenie jednostek" w wyniku czego, mielibyśmy wybór czy całe zdobyte PD przeznaczyć na wbicie poziomu, czy też na wyszkolenie jednostek.

Oczywiście dla poszczególnych jednostek były by różne przedziały punktowe, zamiast surowców na robienie Weteranów/Elit jednostek tracilibyśmy PD.

Patrząc oczami wyobraźni, w przypadku PvP uwzględniając wyżej wymienione rozwiązanie, nie jeden gracz mógł by się naciąć, bo dostał by baty od gracz z niższym poziomem ale z wyspecjalizowanym wojskiem na poziomie elit.

[Larxand]

No to właśnie takie doświadczenie generałów mam na myśli (chyba trudno sobie to wyobrazić inaczej) - żeby jego doświadczenie podnosiło o jakiś procent parametry jednostek. Coś na zasadzie morale - lepszy generał, lepsze morale, jednostki lepiej walczą.

[sparkz]

Patrząc oczami wyobraźni, w przypadku PvP uwzględniając wyżej wymienione rozwiązanie, nie jeden gracz mógł by się naciąć, bo dostał by baty od gracz z niższym poziomem ale z wyspecjalizowanym wojskiem na poziomie elit.

To czy by dostal baty zalezy od tego jakie te jednostki mialyby bonusy. Parokrotnie przeciez byla tu juz dyskusja odnosnie tego, ze pewne zmiany chociaz na oko wydaja sie znaczne, to w praktyce nic nie zmieniaja biorac pod uwage jak dziala system walki.

Pomijajac oczywiscie taki malo istotny szczegol, ze jesli ktos ma wyzszy level, to moze robic wiecej i/lub lepsze przygody, a wiec wbijac wiecej expa ktory sam mzoe przeznaczyc na szkolenie. Malo prawdopodobne zeby przy takim systemie istniejacym jawnie slabszymi jednostkami dysponowal lepszy gracz, juz predzej odwrotnie ..

[Lightowy]

Jestem na nie z tego powodu

Funkcje dla poziomów 50+:
Podniesienie maksymalnego poziomu + system naukowy + nowe budynki (zapowiedziane na: listopad + grudzień)

Z naciskiem na SYSTEM NAUKOWY osobiście zostaje mi tylko podejrzewać ale stawiam własnie na to że będziemy mogli ulepszyć wojska produkcje itp.bo innego sensu dla systemu naukowego nie ma

[Larxand]

Pomijając ten szczegół, że - jak podnoszą niektórzy - gramy w strategię ekonomiczną i rozważania na temat systemu walk wydają się być czysto teoretyczne Tak mi przyszło do głowy, że jeśli już ten generał miałby wpływać na jakość walczących jednostek, to byłbym za tym, aby jednostki takie otrzymywały wręcz mniej PD niż walczące pod "zielonym" generałem. Większe obrażenia, więcej punktów życia - zgoda, ale z lepszymi parametrami idzie im szybciej (czyt. łatwiej) więc i PD powinni mieć mniej. Tak na logikę, nie?

[Androm3da]

Patrząc na przygody które robi większość graczy, to można je policzyć na palcach jednej ręki te które robimy najczęściej, mając do dyspozycji puszkarzy straty w wojsku są wręcz niewielkie, nie wiem po co do tego ten pomysł.
Pewnie to głupie, ale dodali do gry weterana, prędzej należało by zmienić ilość bandytów w obozach niż jeszcze bardziej ułatwiać grę graczom na przygodach. Żeby walka na przygodach była trochę urozmaicona, a nie przez poradniki prowadziła za rączkę, to obozy na przygodach powinny być takie same, ale za każdym razem losowo rozmieszczone na mapie, niektórzy to pewnie nawet symulatora na oczy nie widzieli.

[WuDwaKa]

Ja bym to bardziej widział tak:
Z racji iż jak ktoś wyszkoli za dużo wojska i za bardzo nie ma jak ich zdemobilizować(po za celową utratę) to po prostu przeszkolić ich na lepszą jednostkę.

Rekruta na Ochotnika za 1 monetę za jednostkę
Ochotnika na Żołnierza za 2 monety za jednostkę
Żołnierza na E.Żołnierza za 3 monety za jednostkę
Łucznik na W.Łucznik za 2 monetę za jednostkę
W.Łucznik na Kusznika za 3 monety za jednostkę

Oczywiście koszty i czasu przeszkolenia można poprawić na "wyższe" aby się nie okazało, że opłaca się rekruta przeszkalać do e.żołnierza niż od razu go wyszkolić.

Mniej przemeblowania gry a przynajmniej wojsko nie będzie zajmować miejsca z racji tego, że są bezużyteczni w danej chwili.

[Limbook]

proponuje inne ulepszenia dla jednostek które właściwie wziąłem z innej gry podobnej do settlers (nie powiem domyśl sie) dodanie budynku takiego jak zbrojownia albo nowego warsztatu , jednostki pozostawały by niezmienne ale zmieniało by sie ich wyposażenie np. zlecasz wymyślenie technologii hmm może zbroja płytowa ,trwało by to określony czas kiedy mamy projekt na zbroje produkujemy je (wiadomo z czego) i wyposażamy w nie żołnieży,jednostka taka ma coś jak +5 do ataku,życia,celności a każda technologia do szczebel do nowej kolczuga-zbroja łuskowa-zbroja płytowa,

[sparkz]

^ bylo proponowane wielokrotnie, podobnie jak wielokrotnie bylo wyjasniane czemu mala czesc tych zmian mialaby szalone konsekwencje, a pozostale - żadnych.