Za i przeciw.
Zapraszam do dyskusji wszystkich zainteresowanych tą opcją Gry.
Wielu graczy oczekuje na tę nowinkę uważając Ją za sens każdej strategicznej Gry. Dla mnie osobiście, jeśli PvP miało by wyglądać tak, jak w większości gier przeglądarkowych, czyli: najazdy, rabunki, zniszczenie i czuwanie 24 godziny na dobę aby się obronić ... itd. - jest to opcja dla mnie nie do przyjęcia. Jak pisałem w innym wątku, z piaskownicy dawno już wyrosłem. Nie rajcują mnie głupie nawalanki z dzidziusiem o babkę z pisaku.
Jednak pewne elementy PvP uważam że być powinny. Przykładowo, jeden z graczy podał pomysł, aby na przygodach zamiast bandytów generowanych przez przygodę, można było spotkać wrogą armię innego gracza. Ten pomysł trzeba oczywiście dopracować tak aby szanse były równe mniej więcej, np. ilość armii organiczna do 5 z jednym weteranem. Takie przygody powinny być specjalnie oznaczone i oczywiście, nie za darmo od poszukiwaczy.
Innym pomysłem na PvP jest tzw. "Arena". Na "Arenę" można by było wyzwać każdego gracza raz na dobę za jego zgodą (odmowa karana była by jakąś niewielka stratą na rzecz wyzywającego). Bitwa toczyła by się np. 3 dni, a ilość uczestniczących armii ograniczona np. do 3 z jednym weteranem.
Oba pomysły można rozwinąć o wiele dodatkowych opcji, np. uzupełnienie strat, specjalne bonusy itd. ... nie za darmo oczywiście
Inną odmianą PvP może być rywalizacja ekonomiczna graczy oraz całych Gildii (vide zadania Gidli).
Można rozbudować te ekonomiczne misje np. o możliwość zajęcia przez Gildię nowych terytoriów czy odkrycia impieriów handlowych - oczywiście także nie za darmo