@ 2x up - kupując grę w postaci niedokończonej (a taką jest MMO bez choćby symbolicznego trybu PvP) płacicie pełną cenę za coś, co nie jest w 100% funkcjonalne - przypomina to kupno samochodu bez szyb, silnika i kół ale z solenną obietnicą sprzedawcy, że jak tylko te elementy przyjadą do salonu to je Wam zamontują. Sęk w tym, że nie wiecie kiedy przyjadą a płacąc temu sprzedawcy pełną cenę od ręki nie wywieracie na nim jakiejkolwiek presji żeby Wam te częsci sprowadził. Owszem, gra jest fajna, można sobie poklikać w wolnym czasie ale płacić? Za coś niedokończonego, kiedy nie macie nawet mglistego zarysu daty wprowadzenia PvP? Pakujecie setki złotych za to, żeby móc sobie od czasu do czasu puknąć przygodę choć nadrzędnym celem KAŻDEJ gry jest rywalizacja, a tej w TSO nie ma WCALE. No chyba, że kogoś podnieca przekomarzanie się ile monet wyciąga na godzinę albo ile ma piekarni...
"We are monetizing all the weakness of people" - Teut Weidemann, lead designer of Settlers Online
Herr_Uther, chyba umyka Ci proste prawo rynkowe: jeśli jest towar, za który ludzie chcą płacić, to ten towar się sprzedaje. Choćby nawet był to samochód bez szyb, silnika i kół - to skoro są tacy, którzy mają chęć i kaprys wydania 10 000 zł za taki towar, to producent byłby głupcem, gdyby nie sprzedawał. Podaż i popyt, po prostu. Nie piszę tutaj w niczyjej obronie, bo sama kupiłam sobie klejnotów na ledwie 10 patentów budowlanych i tyle, nie zamierzam wydawać więcej - chodzi mi tylko o to, że nie jest winą ani odpowiedzialnością sprzedawcy, że istnieją tacy klienci, którzy chcą mu płacić za niedokończony, jak sam ująłeś, towar. To ich sprawa, że chcą kupować, i ich będzie płacz, gdy się zorientują, że wydali tysiące złotych na grę przeglądarkową (co dla mnie jest po prostu niewyobrażalne).
1 Nie wiem jakim cudem udalo ci sie kupic ta gre (prawa autorskie?)
2 Ta gra moze nigdy nie zostac skonczona nawet po wprowadzeniu tego twego PVP
3 Gra ma sprawiac przyjemnosc jezeli komus sprawia (nawet bez PVP) to dlaczego nie moze "pakowac setek zlotych"(naprawde rozumiem ze to jest głupie twoim zdaniem ale to tylko twoje zdanie)
4 Ja jakbym tak pragnął PVP to naprawde bym zmienil gre
Ostatnio edytowane przez Draxopix ; 25.06.2012 o 00:56
Mi tą przyjemność sprawia i sądzę że wystarczającym kosztem na to są pieniądze wydane z prądu, dodatkowych setek płacić nie zamierzam. o ile zarabiasz sam na siebie to jak dla mnie możesz sobie te klejnoty kupować bo to twoje pieniądze i sam je zarobiłeś ale wydając kase rodziców nawet nie wiesz co wydajesz i jak to jest to zarobić, ja puki co na tą grę nie wydałam ani grosza, nawet tych wersji pudełkowych nie kupiłam, teraz gdy będę chciała tą grę zostawić to zrobie to z czystym sumieniem, a z pewnością to zrobie bo gra zaczyna nudzić, każdy gada o tym pvp bo to by jakoś zaciekawilo dalszą rozgrywkę, puki co zabawa z settlersami u mnie jest na 50 % wyczerpaniu o ile czegoś nowego nie wprowadzą
ps. dodam też że moja ,, przygoda ,, z tą grą rozpoczęła się z otwarciem serwera Czarci Gaj a już nudzi, mimo że jestem dość wytrzymała na tym punkcie, największymi zwycięzcami są BB bo dzieciaki kase wydają mimo że sami nie zarabiają i do tego większość z nich pewnie po kilku miesiącach już przestanie tu wchodzić
Ostatnio edytowane przez SoiFon ; 25.06.2012 o 01:16
@ up
Tak zarabiam sam na siebie(jak dzieci maja normalnych rodzicow to o 1 w nocy postow nie pisza) i jak pisalem o "pakowaniu setek zlotych " nie pisalem ze ja to robie bo wieksza przyjemnosc sprawia mi picie piwa niz ta gra(co nie znaczy ze innym rowniez).
A co do zwyciezcow BB i wydawania kasy przez dzieci na ta gre
W wiekszosci rodzin dzieci dostaja kieszonkowe(wieksze mniejsze ale dostaja),moje rowniez dostaja i ja naprawde bym byl najszczesliwszym ojcem na swiecie jakby moje dzieci przeznaczaly je na ta gre(a nie na to na co ja przeznaczalem kieszonkowe w ich wieku).Naprawde nie widze zadnej roznicy w tym czy moje dziecko wyda swoje kieszonkowe na ta gre czy kupi lodow tyle az mu sie zrobi niedobrze a ty to tak napisalas jakby placenie na gre przez dzieci bylo jakims zlem
Ostatnio edytowane przez Draxopix ; 25.06.2012 o 02:02
A ja zadam takie pytanie, czy brak PvP to oznaka, iż gra jest niedokończona?? Nie rozumiem właśnie ludzi, którzy tak twierdzą. Ta gra tak naprawdę nie ma końca z pomysłami, a nigdzie nie pisze kiedy ta gra przeistoczy się z Beta na zwykłą grę. Więc przestańcie pisać już o tym tak twierdząc. I słusznie niektórzy wypisali w postach, jak brakuje ci PvP to zmień grę i tyle....
Brak trybu PvP oznacza że gra jest niedokończona, bo jaki jest sens grania w MMO jeżeli nie jest to MMO tylko single player z opcją handlowania, rozmowy i uczestniczenia we wspólnych przygodach? Za darmo owszem, może to być pasjonująca rozrywka na parę wieczorów ale żeby płacić za to i planowac granie latami?
"We are monetizing all the weakness of people" - Teut Weidemann, lead designer of Settlers Online
Ja wydałem trochę kasy i nie żałuję. Jest to dla mnie odskocznia od rzeczywistości. Na razie brak walki pvp jest plusem. Bo na spokojnie można poznawać grę, rozbudowywać się, ćwiczyć rożne warianty.
PvP będzie bardzo trudno wprowadzić o ile wo gule im się to uda.
youtube.com/watch?v=RLVRZ843L0g