Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 21

Wątek: Gracze na 26 poziomie w strefie 8

  1. #1
    Początkujący Osadnik
    Dołączył
    11.02.2012
    Posty
    6
    Serwer
    Nowa Ziemia

    Smile Gra w strefie 8

    Właśnie trafiłem na 26 poziom, nawet pierwsza przygoda za mną, gładko poszło, czekam na drugą. Jestem po pierwszej bitwie w strefie 8, teraz nudne werbowanie 200 rekrutów do kolejnej bitwy i pierwszej fali kamikaze rekrutów, w międzyczasie zbieram też konie na finał z bossem w tej strefie, ale jakoś tak co chwilę sprzedam... bo zawsze monety, drewno liściaste, marmur potrzebny... Zastanawiam się czy nie można wygrać w jednej bitwie w drugim obozie bez dwóch fal, ale to się nie będzie opłacało. W sumie sam sobie odpowiadam, ale wkurzają takie bitwy z posyłaniem całego wojska na rzeź. Gdzie tu jakaś strategia, taktyka? To metody armii czerwonej, uraaaa....

    2. Obóz bandytów (Średni) (180 Łotr + 20 Hajduk) [1: 200R 2: 180R (272R)] (w 2 ataku minimalnie można wysłać 125 Rekrutów ale straty będą dużo większe)
    Czy można lepszym wojskiem (ale w jakim układzie?) załatwić w jednym starciu te 180 łotrów i 20 hajduków? Lepszym wojskiem, czyli w moim przypadku ochotnikami i garstką bardzo kosztownych żołnierzy ze stalowymi mieczami. Ile musiałoby ich być i jakie byłyby straty? Nie mam przekonania do symulatorów, nie chodzi o bardzo dokładny wynik starcia, ale o szacowanie na "oko". W każdy razie w drugiej fali puszczę trochę lepszego wojska, bo raczej powinno w całości ocaleć kosztem poległych rekrutów.

    Najbardziej zaczyna mnie wkurzać czekanie na werbowanie wolnych ludzi na wojsko. To trwa o wiele za długo. Kiedy ginie 200, to z głowy ze 3 doby, ale oczywiście ratujemy się "chlebem"-premiami kreującymi nowych osadników i powiedzmy na ogół w dwa dni daję radę zwerbować kolejną dywizję 200 woja. Ta gra to jedno wielkie czekanie, grywalność na tym niesłychanie cierpi. Ciągle brakuje czegoś, głównie pozwoleń na budowę nowych budynków... surowców, złota. Znam tę grę jeszcze z Amigi, to już prawie ze 20 lat... w najnowsze części nie grałem, ale wersję online postanowiłem przetestować. Być może założę za jakiś czas własną małą gildię dla seniorów i seniorek, ale kto tam wie kto ile ma latek Dopiero po dyskusjach o polityce itd można coś poznać

    Znajomych nie zbieram póki co, więc nie piszcie. Zobaczymy w gildii, wtedy co innego, ale nie wiem czy się zdecyduje na to ciułanie złota. Sporo tego
    Ostatnio edytowane przez Ziemowid ; 17.03.2012 o 14:30 Powód: Zmiana tytułu, ale widzę że stary został jednak :(

  2. #2
    Odkrywca Awatar spyderek
    Dołączył
    07.02.2012
    Posty
    877
    Serwer
    Nowa Ziemia
    Cytat Zamieszczone przez Ziemowid Zobacz posta
    Nie mam przekonania do symulatorów
    no to głupio bo symulatory pokazują ci dokładnie jaki będzie przebieg bitwy

    Cytat Zamieszczone przez Ziemowid Zobacz posta
    Ta gra to jedno wielkie czekanie, grywalność na tym niesłychanie cierpi.
    to jest gra strategiczna, jak chcesz dynamicznej rozgrywki to pograj w call of duty
    Ostatnio edytowane przez spyderek ; 15.03.2012 o 17:41 Powód: literówka celnie wychwycona przez hajduka - brawo :)

  3. #3
    Początkujący Osadnik
    Dołączył
    01.02.2012
    Posty
    15
    Serwer
    Nowa Ziemia
    Symulator jest najlepszym rozwiązaniem. Jeszcze lepiej jak nie wpisujesz swojego wojska ,tylko armię wroga. Wtedy symulator pokazuje ci najlepsze rozwiązania ( jest sporo do wyboru) , na pewno dużo lepsza opcja od poradnika,który notabene jest mocno przeciętny. Ta gra głównie polega na jak najszybszym tworzeniu rekrutów, jako gracz na 26 levelu wkrótce się o tym przekonasz. Niestety, nie ma mowy tutaj o taktyce. Żołnierze czy ochotnicy to jednostki nie opłacalne w porównaniu do rekrutów. Z kolei rekrutów musi być więcej. Tutaj pojawia się aspekt pozwoleń, bo budowa przykładowo 10 piekarni i budynków które na nie pracują to kwestia 70 pozwoleń , czyli wszystko sprowadza się do realnej kasy.

  4. #4
    Początkujący Osadnik
    Dołączył
    01.02.2012
    Posty
    8
    Serwer
    Nowa Ziemia
    Na żelaznozębnego ja dałam 1 falę: 1 falę: 115 konnych + 85 ochotników, na drugą wystarczy 100 ochotników.
    Niestety konni przeważnie giną, a są drodzy w produkcji. Bardziej optymalnej wersji ja nie znalazłam. Byłam wtedy na 25 poziomie jak atakowałam.

  5. #5
    Osadnik
    Dołączył
    04.03.2012
    Posty
    53
    Serwer
    Słoneczny Gród
    Co to są symulatoty?

  6. #6
    Początkujący Osadnik
    Dołączył
    11.02.2012
    Posty
    6
    Serwer
    Nowa Ziemia
    Śmiałem się z symulatora (przerost formy nad potrzebami w praktyce) i silenia się do wysublimowanej taktyki, bo faktycznie gra niestety (!) polega na czekaniu-czekaniu-czekaniu, bredzeniu na czacie, ciułaniu wszystkiego, gospodarce ustawicznego braku (jak w PRL), handlu (można olać produkcję i wyłącznie handlować), oraz na infantylnym wysyłaniu dywizji rekrutów po 200 do skutku, ale z małymi wyjątkami o czym się bezmyślnie przekonałem tracąc kiedyś bezowocnie 200 R, dosłownie polegli pokotem bez zadania żadnych strat. Wtedy dopiero (nauczka najboleśniejsza) zrozumiałem że jednak taktyka jakaś będzie w grze i trzeba zajrzeć do forum, poszukać porad, poradnika, bo chyba nie dam rady sam dojść jak pokonać bossów itd Siła gry zdaje się polega na czymś innym, w tym elementach społecznościowych, sama gra w gromadzie, znajomi, gildie, przygody, komunikatory itd w końcu walka kiedyś między graczami. To będzie jazda, bo komputer to nie człowiek, w ogóle sam nie atakuje w wersji beta, nie tak było w settlersach. Atakował w zależności od ustawień poziomu trudności.

    Lepsze wojsko (nadprogramowe, nie zalecane w poradniku) wysyłam w ostatniej fali, bezpiecznie i nieco to ogranicza straty rekrutów, niewiele, ale zawsze coś. Np tutaj w drugim obozie, w drugiej fali straciłem coś 54 zamiast ponad 70. Rzadko jednak można posłać łuczników bez lęku o ich stratę, a mam ich sporą gromadkę, wyborowych. Stoją bezczynnie, blokują miejsce, a ciągle brakuje pozwoleń na budynki, praktycznie wszystko mam na poziomie 3 co nie wymaga monet. Zatem nie mam rozbudowanych kamieniarzy, tartaków niestety, waham się, złoto mi wycieka na bieżące wydatki

    Nurtuje mnie kwestia używania konnicy, ale to temat na kolejne rozważania. Nie chcę tracić głupio zawsze nielicznej (chyba że wg poradnika zbieram tyle ile trzeba na akcję) konnicy i łuczników z ręki tych hajduków przeklętych, to bestie i herszty band też robią wrażenie

    3. Obóz bandytów (Średni) (100 Łotr + 40 Hajduk + 60 Łowca) [1: 200R 2: 150R (251R)] (w 2 ataku minimalnie można wysłać 80 Rekrutów ale straty będą dużo większe)
    4. Przywódca bandytów (Żelaznozębny + 149 Łowca + 50 Oprych) [1: 105R + 95K 2: 60R 50O 20K 70Ł(157R 95K]

    Ominięte obozy:
    A. Obóz bandytów (Średni) (80 Łotr + 40 Hajduk + 80 Łowca) [1. 200R 2. 75R (245R)]
    Wskoczyłem też na 27 poziom i to klęsce (punkty i dwie przygody zaliczone, nie wiedziałem że to te same, hahaha), trochę tytuł wątku dałem głupi, bardziej chodzi i strefę 8, niż poziomy na jakim tu jesteście. Miałem też przygodę z przygodą, zobaczyłem ile tam obozów wroga, jak są silne i zwątpiłem... to nawet na dwóch ludzi za dużo w tak krótkim czasie. Podziwiam wszystkich którzy tę przygodę skończyli zwłaszcza sami w pojedynkę z podobnego poziomu, stanu zaawansowania swojej wioski. Nie wiem czy będę szukał dalej przygód, skoro poziom 4 to już dla mnie (w pojedynkę) na teraz zbyt trudne, kosztowne. Kiedy wyczyszczę wyspę, to co innego, uzbiera się doborowe armie i można próbować szczęścia w trudniejszych przygodach, może jednak z partnerami, bo kwestia też czasu, dodatkowe atrakcje, partner może zdradzić, z braku czasu, słomianego zapału zwątpić, popełnić błędy itd. Zapowiadam założenie małej gidii i jej celem będzie wspólny udział w trudnych przygodach, handel po niskich cenach, kooperacja w produkcji (nawet spółdzielczość), elementy towarzyskie chyba najważniejsze.

    Nie zamierzam jednak zasilać złotówkami producenta gry, uważam że takie gry powinny być w pełni darmowe jako reklama wersji komercyjnych, tutaj całej serii, nowych tytułów, ale to nie moja sprawa. Skoro ktoś chce płacić, to niech płaci. Brzydzi mnie też cały ten handelek graczy, oczywiście złotówkowy To nie jest dobre, zwłaszcza jeżeli dotyczy dzieci, mniejsza o dorosłych. Kończąc... znowu werbowanie 350 rekrutów... ufff. w drugiej fali niby mam stracić 51 rekrutów przy wysłaniu 150. Tyle że ja wyślę 200 woja jak zwykle, w tym z 80 na oko ochotników i żołnierzy z 10, stracę zatem mniej, zapewne z 30 rekrutów. Po co mi symulator Konie czas zbierać od dzisiaj, na razie mam 600. Mam dwie stajnie na 2 poziomie niestety tylko, ale przybywa koników i tak jeżeli się je zbiera systematycznie bez wyprzedaży i kwestia paszy dla żarłoków. Konie dobry towar do handlu, podobnie jak piwo, piwo lepsze bo produkcja pełną parą, łatwo też kupić tanio, odsprzedać z marżą.

  7. #7
    Początkujący Osadnik
    Dołączył
    11.02.2012
    Posty
    6
    Serwer
    Nowa Ziemia
    Cytat Zamieszczone przez pooky1978 Zobacz posta
    Na żelaznozębnego ja dałam 1 falę: 1 falę: 115 konnych + 85 ochotników, na drugą wystarczy 100 ochotników.
    Niestety konni przeważnie giną, a są drodzy w produkcji. Bardziej optymalnej wersji ja nie znalazłam. Byłam wtedy na 25 poziomie jak atakowałam.
    No właśnie, ale owych 85 ochotników w pierwszej fali zginęło i jaki był tego sens? Sporo kosztowali, własna produkcja to zaś ogromna strata czasu. Niestety uważam to za błąd, też je popełniam, ciągle burzyłem, budowałem to samo, od początku trzeba mieć plan gry i się go trzymać, bitwy też wygrywałem pyrrusowo niekiedy, straty porażały, traciłem lepsze oddziały, mogłem posyłać samych rekrutów. W drugiej fali z tych 100 ochotników też iluś tam musiało zginąć, a przecież mięsem armatnim są rekruci, chętnie giną Mój sposób chyba lepszy, ale dłużej trwa, czyli zawsze siły na maksa, byle racjonalnie jednocześnie, co lepsze dopiero w ostatniej fali na wzmocnienie rekrutów. Tu wysłanie ochotników w pierwszej fali uważam za błąd.

    Czy była inna opcja? A gdyby posłać czysto teoretycznie 200 żołnierzy opancerzonych bez koni? Nie chce mi się tego w symulatorze sprawdzać, ale byłoby ciekawe. Punkty zdrowia powinny przeważyć i wg mnie na oko starczyłaby jedna fala, ale jaka kosztowna, niczym straty z tsunami w Japonii. Mam coś 7 żołnierzy na razie Ceny mieczy ze stali są astronomiczne, ale w pełni uzasadnione kosztami, czasem (kiedyś miecz kosztował kilka wiosek), niestety nie wartością bojową. Co daje paru takich pancernych żołnierzy? Nic. Paru nic, a cała armia jest niesłychanie kosztowna, czasochłonna. Lepiej mieć zamiast nich kolejne porcje mieczy z brązu na 200 rekrutów. Bywa że można kupić, czy zamienić i uzyskać 400 mieczy z brązu za około 20-25 monet w przeliczeniu, albo za mniej... np 400 kamieni za 400 mieczy, a kamienie da się kupić za około 16 niekiedy, ludziska kupują i po 30-40, ale to baranki

  8. #8
    Początkujący Osadnik
    Dołączył
    11.02.2012
    Posty
    6
    Serwer
    Nowa Ziemia
    3. Obóz bandytów (Średni) (100 Łotr + 40 Hajduk + 60 Łowca) [1: 200R 2: 150R (251R)] (w 2 ataku minimalnie można wysłać 80 Rekrutów ale straty będą dużo większe)
    I kolejne potwierdzenie iż poradnik nie jest optymalny, daleki od doskonałości i nie jest jedynym rozwiązaniem w zależności od zasobów graczy. Nie wszyscy mają ochotników i odpowiednią produkcję mieczy z żelaza, ale zawsze można kupić miecze. Posłałem 200 rekrutów na obóz 3 w pierwszej fali i co? Zostało mu zaledwie 34 łuczników! To się dało zatem zrobić w jednej fali! Już kolejny raz mam takie wrażenie. Myślę że tak na oko dołożenie 20 nawet tylko ochotników dałoby wygraną w jednej turze. Brakło rekrutom punktów zdrowia i mniej więcej w podobnej liczebności ulegli łowcom na koniec bitwy w ostatniej rundzie. To chyba nie jest aż tak kosztowne, nawet gdyby większość ochotników (w końcu to ochotnicy) zginęła, bo tak się stanie.... wygrana na styk będzie, im więcej lepszego wojska, tym więcej z nich ocaleje, ale też zginie. Najlepiej więc zaplanować wygraną na styk minimalizując tu straty w ochotnikach. Nie chodzi o super wygraną, ale o wygraną choćby z jednym ocalałym wojakiem i dowódcą.

    Nie rozumiem po co miałbym na dobicie posyłać 150 czy minimalnie 80 rekrutów na 34 łowców-łuczników. Poślę jednak wszystko (bez koni) co mam, co się ostało, w tym wyborowych łuczników, koni jeszcze nie werbowałem na ostatni obóz. Może akurat mnie tak dobrze poszła bitwa, a statystycznie wychodzi inaczej?

    Od jutra zabawa z armią Żelaznozębnego i znowu mam dylematy. Trzeba aż tyle koni w pierwszej fali? Czy możliwy jest inny układ zamiast 95 koni? Sugerowany skład drugiej fali też wydaje mi się bardzo dziwny i raczej coś zmienię Nie chcę jednak wtopić pierwszej fali, jeżeli zadam zbyt małe straty, to miałbym problem w drugiej. Kusi mnie posłanie grupy ochotników w misji kamikaze z zadaniem maksymalizacji strat. Tylko ilu posłać, 20-30, więcej zamiast rekrutów? Wszyscy zginą, tu na pewno nie da się wygrać w jednej turze, ale ich zadaniem jest poprawić sytuację w II fali, np fajnie byłoby gdyby już trzeba było posyłać 20 koni. Poza tym zamiast zwykłych łuczników poślę wyborowych, to też poprawi siłę ognia, zmniejszy straty. Nie spodziewam się zatem straty 52 rekrutów w II fali, ale znacznie mniej. Czy jest sposób na inne rozwiązanie z mniejszą ilością konnicy? Zwerbowanie 125 konnych, to udręka i niezwykły koszt w ich kupowaniu plus piwo w niesamowitych ilościach.

    185 ochotników to też dla mnie wariant zbyt kosztowny, aż tylu ich nie mam, strata zapewne ponad 100 to też masakra, wolno trwa u mnie ich produkcja, nie mam rozbudowanej jeszcze optymalnie infrastruktury na żelazo, raczej "robię w brązie" póki co przez tydzień przynajmniej kolejny Przez dobę to tłukę niezłe ilości mieczy z brązu i młotków o ile cały ciąg dobrze działa, kopalnie pełne.

    I kolejna przygoda z przygodą z wiedźmą. Poziom 3 też jest dla mnie za trudny, nie próbowałem nawet, tylko zajrzałem, fajnie zaprojektowane, ale na to trzeba mieć niesamowite armie! Nie rozumiem tego, dlaczego poszukiwacz nie znajduje mi łatwych przygód? To są dobre przygody na poziomy kolejne, wtedy ich wystrzelam z armat, kusz itd zaawansowanym wojskiem. Czy są jeszcze jakieś przygody na 1-2 poziomie trudności dla jednej osoby zaprojektowane? Jakie? Wkurzyłem się i nie będę szukał na razie kolejnych przygód, już zmarnowałem dwie bardzo fajne, bo z ciekawości jednak tam zajrzałem. Nie mam na to zasobów, nie podjąłem walki, szkoda mi było nielicznego wojska, trzeba oczyścić wyspę - to jest najważniejsze na teraz i kolejne poziomy. Przygody wyglądają dużo lepiej od samej gry etapowej... ciekawe podejście. Nuda w samej grze aż w uszach dzwoni od tego śpiewu ptaszków

    Przygody nie powinny tak wygasać bezpowrotnie. W imię czego taka restrykcja? Poza tym wkurzają nikłe zasoby marmuru w kopalniach, ciągle trzeba wysyłać geologa, a odnalezienie 5 złóż jakie teraz mam trwa dwie i pół godziny. Doba i znowu ich nie ma, tak w kółko, nuda i utrapienie.

  9. #9
    Początkujący Osadnik
    Dołączył
    01.02.2012
    Posty
    15
    Serwer
    Nowa Ziemia
    Poradnik jest daleki od doskonałości ba daleki nawet od określenia "dobry". Jak już podałem wcześniej symulator jest dużo lepszym rozwiązaniem, ma takie genialne narzędzie. Zapamiętuje ono symulacje wszystkich graczy i przy obozach pokazuje najlepsze z nich. Bez strat sporej ilości konnych na żelaznozębnym się nie obejdzie bo to on jako pierwszy obrywa, zatem nawet 200 ochotników w pierwszej fali nie zabije nikogo z tego obozu, wybicie obstawy to konieczność aczkolwiek istnieje nieco lepsze rozwiązanie niż to podane w poradniku ,odsyłam do symulatora.
    Łatwiejszych przygód od bagiennej wiedzmy nie ma,prócz mrocznych kapłanów jako że jest na 2 graczy. W większości z nich trzeba trzeba mieć 200 żołnierzy (ewentualnie ochotników) , tyle samo konnych oraz czasem wyborowych łuczników. Do tego dochodzi mięso armatnie czyli rekruci gdzie w najłatwiejszych przygodach traci się 200-250 , a tych nieco lepszych już czterocyfrowe liczby. I o ile poradnik o podbijaniu mapy jest bezużyteczny tak poradnik o przygodach ma tą przewagę że podaje orientacyjnie jakie wojsko będzie potrzebne do zaliczenia przygody oraz jakie straty poniesiemy.
    2 geologów dla gracza na 26 lvl to powinno być absolutne minimum , dobrze też byłoby mieć 3.

  10. #10
    Początkujący Osadnik
    Dołączył
    11.02.2012
    Posty
    6
    Serwer
    Nowa Ziemia
    Merytorycznie radzisz Samuel9, dzięki za rady. Może się dzięki też Tobie w końcu z konieczności przekonam do symulatora. Istotnie brakuje mi drugiego geologa (a nawet już trzech, bo kończę mapę, kopalń będzie maksimum zatem), ale drań dosyć kosztowny, cóż trzeba uciułać z handlu monety, mam spore nadwyżki w niektórych towarach, pewnie będzie masa monet w nagrodzie na koniec strefy 8, już jestem blisko. Wojo prawie zgromadzone, rozważam jednak co posłać w pierwszej fali, ilu konnych skoro nawet w drugiej widzę polecane 20 konnych, którzy jednak mają już ocaleć.

    Żeloznozębny i inni tacy to są nielicznie elementy wymuszania myślenia od graczy, podstaw taktyki. Szkoda że nie podałeś jakie to lepsze rozwiązanie masz, ale cóż. Zatłukę go wg poradnika z drobną modyfikacją, planuje posłać trochę więcej koni w szarży kamikaze i mały oddział ochotników, tak ze 20, bo więcej mi już szkoda, są potrzebni w drugiej fali. Poza tym zamiast łuczników w drugiej dali dodam łuczników wyborowych.

    Powinny być nieco mniejsze straty w drugiej fali, tak sobie zakładam, ale zobaczymy. Napiszę wieczorem. Z przygodami poczekam do zdobycia wyspy, a później jak piszesz, zgromadzić adekwatne siły wg poradnika, symulatora. Tylko jaka to będzie przygoda skoro wszystko wiemy? To już nie przygoda... a realizacja planu praktycznie bez większych niespodzianek. To zabija ducha gry. Apeluje do producenta o nieco też łatwiejsze przygody. Może więcej czasu na dosyłanie wojska i nawet jego werbowanie, produkcję broni? Przygody mogłyby trwać baaardzo długo.

    Poziom mam już 27, a zapewne po tej bitwie będzie 28.

Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów

Ubisoft wykorzystuje pliki cookies w celu umożliwienia jak najlepszego korzystania z naszych stron internetowych. Dalsze korzystanie z tej strony oznacza zgodę na użycie plików cookies. Więcej informacji w naszej polityce prywatności.