podsumowując gdzie się tylko da wysyłasz rekrutów, dopiero tam gdzie z symulacji widać że ewidentnie sobie nie radzą można się pokusić o lepsze jednostki. Z tego co widziałem przeglądając po łebkach poradnik do przygód warto mieć ~200WŁ ~200K ~150S jako trzon armii ewentualnie większe ilości w zależności od potrzeb a resztę pakować w rekrutów
Wyliczenia tutaj to demagogia. Nie wiem po co uwzględniasz koszt budowy budynków przy wytworzeniu 60 jednostek przecież te budynki się nie zawalą po tym czasie. Zgadzam się, że na początku najlepiej tworzyć rekrutów bo wychodzą najtaniej w stosunku do możliwości .
Natomiast na dalszym etapie gry bardziej opłaca się tworzyć mocniejsze jednostki, a to dlatego że surowce przestają być problemem, a decydującym czynnikiem jest przyrost populacji
w dalszej czesci gry walka opiera sie tez na rekrutach. a decydujacym czynnikiem jest czas, bo przyrost mozesz wspomoc chlebem.
lepiej stracic 1000 rekrutow niz 660 ochotnikow
Ostatnio edytowane przez zylaja ; 14.03.2012 o 17:20
I wlasnie po to sa te wyliczenia zebys nie wypisywal takich bzdur.Zamieszczone przez arturus82
Przyrost populacji nie jest problemem na zadnym etapie gry, bo caly lancuch produkcji chleba mozna niewielkim kosztem postawic i ulepszyc. Problemem jest za to produkcja broni, zakladajac ze Twoje ambicje przekraczaja produkcje 100 mieczy z zelaza dziennie i robienie 1 przygody tygodniowo albo jednej srednio trudnej co 10-12 dni.
Budynki do produkcji mieczy z brazu buduje sie i ulepsza za bezcen. Budynkow do mieczy zelaznych i stalowych potrzeba znacznie wiecej a ich ulepszenia kosztuja albo duzo wiecej zlota, albo kosztuja ogromne ilosci granitu i desek lux. Z tego wlasnie powodu kazdemu graczowi jest znacznie latwiej postawic 4-5 miecznikow z brazu na lv5, niz meczyc sie z farmieniem surowcow na taka sama ilosc miecznikow zelaznych albo stalowych, ktorzy do tego beda produkowac 5-10x mniej w tym samym czasie.
Konkluzja jest taka, ze poza bardzo mocno obkupionymi Niemcami i innymi graczami ladujacymi w ta gre setki euro, nie ma ludzi ktorych na jakimkolwiek etapie gry bedzie stac, zeby zamiast rekrutow tracic drozsze jednostki.
"A necromancer is just a really, really late healer"
jeśli w przygodach też po przegranej walce jest blokowany generał to zbytnio się nam nie opłaca walka rekrutami no chyba że mamy z 10 generałów
lepiej pominąć ochotników i robić żołnierzy i rekrutów
To prawda, tracić "warto" tylko rekrutów. Ale czasem trzeba też stracić innych, a czasem po prostu wysyłając lepsze jednostki razem z rekrutami, traci się tych rekrutów mniej. Tych lepszych warto mieć tak po ok. 200. A potem dorabiać (i tracić i dorabiać i tracić itd) już tylko rekrutów.
I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego - Coma, Los cebula i krokodyle łzy
jak narazie mi 2 generalow starczylo. jak jeden musial zginac to przy koncowym obozie . takze jakmasz 3 to nie bedziesz musial czekac na wyzdrowienie generala
Przeczytałem wszystkie posty w poszukiwaniu informacji - ile czego potrzeba na:
- miecze z żelaza
- miecze ze stali
- stal
Oraz czas produkcji.
Mógłby to ktoś tutaj napisać? Z góry thx
Miecze z żelaza:
2x żelazo
8x węgiel
Czas produkcji (podstawowy): 12 minut
Stal:
2x żelazo
6x węgiel
Czas produkcji (podstawowy): 12 minut
Miecze ze stali:
2x stal
16x węgiel
Czas produkcji (podstawowy): 24 minut
Dzięki. Czyli podsumowując:
1 Miecz z brązu:
1 x ruda miedzi
3 x węgiel
1 Miecz z żelaza:
8 x ruda żelaza
20 x węgiel
1 Miecz ze stali:
16 x ruda żelaza
48 x węgiel
Uprawnienia umieszczania postów
