Przenoszenie budynków z miejsca na miejsce powinno być możliwe a ławica , woda w studni i pola pszenicy powinny się odnawiać codziennie.
Przenoszenie budynków z miejsca na miejsce powinno być możliwe a ławica , woda w studni i pola pszenicy powinny się odnawiać codziennie.
Co do przenoszenia budynków, zapraszam do pamiętnika dewelopera
Ja generalnie jestem zdania, że surowce roślinno-zwierzęce... czyli Lasy, Łowiska Zwierzyn i Ryb, powinny się odnawiać. Woda w studni też, pola już nie.
Chodzi o to, bardziej, by łowiska zostawione w spokoju, mogły powoli się zregenerować, np. dostawałyby 10 ryb/zwierzyny na 6h, czyli około 40 dziennie - nie wystarczająco dużo by nie było sensu ich odnawiać, poprzez produkcje.
I wszystkie ściete drzewa 1 drewna na 12h, lub nawet 24. Też nie za dużo by dało się operować bez leśnika, a zapomniane drzewa, ktore kiedyś tam padły na końcu mapy, odrosną po tym tygodniu.
Z wodą... to nie wiem jak, bo w sumie teraz system jest wygodniejszy bo mozna odraz stawiać nową studnie bez burzenia, powinien być po prostu guzik "odnów złoże" który by za cene postawienia budynku, odnawiałby złoże.
Choć przy levelowaniu mogłoby być kłopotliwe, chyba, że odnawianie nie brałoby pod uwagę levelu budynku.
zgodzę się z Darkeners - odnawianie łowisk, ryb i zwierzyny mogłoby być jakieś minimalne, ale nie na tyle by produkcja np. chleba dla łowisk przestała być opłacalna, no i powinny się odnawiać do jakiegoś określonego poziomu (może pierwotnego?) tak by resztę można było załatwić chlebem.
zgadza sie z wami czekam na nowe pomysły
eee tam za łatwo i za szybko byście chcieli.
Uważam, że dobrze jest jak jest. Może zamiast buffować wszystko od góry do dołu lepiej zatrzymać i stosować je wybiórczo gdy faktycznie jest to opłacalne albo chcemy jakiś sektor gospodarki podrasować.
Samo odnawiający się las? No jasne najlepiej wszystko, żeby się samo odnawiało a na środku wyspy postawmy wielki wulkan plujący magmą, która zastygając stworzy nam nieskończone pokłady kamienia, granitu i wszelkiej maści rud.
Settlersi zawsze byli grą ekonomiczno-strategiczną wymagającą trochę czasu i kombinowania.
Błyskawiczna produkcja, ułatwienia i proste gonienie za kolejnymi poziomami a w końcu podbicie wyspy w kilka dni czy tygodni bez większego wysiłku to raczej nie to o co chodzi.
Masz mało ryb? Dokarm. A gospodarkę ustaw tak by wytrzymała np kolejną piekarnię. Nie wiesz jak? Wymyśl.
Masz mało mięsa? Wyprodukuj coś chodliwego i opchnij na targu w zamian za mięso.
Masz mało wody, no to stawiaj studnie, kamienia jest sporo a dechy przy odpowiednio ustawionej ekipie drwal-leśnik-tartak nieskończone.
zabrakło mi ławicy, co mam zrobić jak ją wyprodukować