I taka jest prawda... lepiej inwestować w jednostki walczące wręcz, nawet zwykli rekruci są lepsi i wydajniejsi od którychkolwiek łucznikówa to tylko i wyłącznie dlatego że po prostu są wytrzymalsi - mają więcej pkt hp więc mogą wytrzymać nawet kilka rund. Chodzi mi tutaj tylko i wyłącznie o walkę przeciwko Hajdukom. Wtedy premia "ostrożność" nie ma znaczenia i łucznicy idą jako mięso armatnie. Nie warto każdą walkę można wygrać walcząc tylko miecznikami!!
Coz... gdyby mieli oni atakować pierwsi, trzeba byłoby albo zmniejszyć ich Damage, do poziomu Kawalerii, albo z dwukrotnie zwiekszyć żywotność jednostek walczących wręcz.
Ja nawet nie patrze na nich jak na łucznikow etc. po prostu są to jednostki z innymi obrażeniami :P
Jak na gierke promujaca myslenie, przemyslana rozbudowe apekt walki jest irytujacy w bezmyslnosci prowadzonych walk. Szczerze mowiac poki sie za to nie placi mozna to przelknac ale by wkladac w to jakokolwiek kase to trzeba nie miec szacunku dla wlasnego pomyslunku.