No było po prostu zajefajnie. Nie było ważne jaka gra po tym jak się spędziło dziesiątki minut na ustawianiu i wgrywaniu :PZamieszczone przez Aszka
Ja zaczynałam na Commodore, fajna była zabawa z ustawianiem głowicy w magnetofonie
Podchody były ekstra. Idealne połączenie wykorzystywania kondycji fizycznej i inteligencji. Szkoda, że obecnie łączenie tych dwóch jest tak mało popularne.
Ja grałam w Gianę :P o Janie nie słyszałam.
Moja ulubiona gra to AoE IIi Settlers III polecam każdemu, na Commodore 64 było dużo fajnych ale wtedy miałem z 3 lata i nie pamiętam:P
Ja najmilej i najbardziej ze wszystkich co grałem to fajnie wspominam SETTLERSy (^_^) na amidze
Dawno,dawno temu za górami za lasami,
gry były podwórkowe i domowe a wszystkie
towarzyskie.Podchody, berek ,żydek,w
chowanego,w kiczkę i dwa ognie,w zielone
ale nie te od( Tetrahydrokannabinol) i w
palanta,żużel i kolarstwo pstrykając w
kapsle(metalowe), pewnie więcej tego było
ale pamięć ulotna.Domowe gry to Chińczyk
pózniejsza nazwa...Człowieku nie irytuj się,
warcaby,młynek,bierki i karty np.-
kierki,canasta,tysiąc,baśka,poker o
piotrusiu nie wspomnę.Państwa i
miasta,kółko i krzyżyk.A grą w statki
potrafiłem zapisać cały tył zeszytów
szkolnych i od religii w kratkę,bo się grało i na
lekcjach szkolnych i religii. A jak ksiądz
chodził po kolędzie, to musiałem zawsze
przepisywać zeszyt(presja rodziców) aby
ładnie wyglądał, no i był obrazek od
księdza za ładnie prowadzony zeszyt!?
Tak w skrócie te gry wyglądały,wybaczcie
screenów gier nie mam.
Póżniej nastała era elektroniki....cdn
up. czyli rozumiem jestes rocznik przed 1970 ? . gz tatku :P
Gdybym miał wskazać kilka gier przez które nie przespałem wiele nocy to :
Atari65XE - Zybex, Dragonus (Polska produkcja
Commodore64 - Bubble Bubble (chyba tak to się pisalo
Amiga500 - CannonFodder, TheSettlers, UFO:UnknowEnemy, SabreTeam
Alien Shooter <3
Tibia
to byly czasy gdy na vt siedziało po 100 osob i te wary MRrrrrr(...)
Prosze nie komentować "ja*** co to za ****** i ***** gra" skoro nie miales min 100 lev...
U mnie to na atari super się grało w sex misje!
W ogóle atari to ahh poezja i te kaseciakii śrubokręt
[;
Lotusem III podniecałem się
Uprawnienia umieszczania postów
