Znajdź ukryte mapy przygód

[bloodybaster]

Jak wielu z nas denerwuje gdy odkrywcy przynoszą coraz mniej opłacalne przygody jak dzieci sawanny czy zakazane eksperymenty i kilka innych.
Owszem robimy je dla zadań gildii czy eventowych ale nie zmienia to faktu ,że straty są duże a przygody nieopłacalne .

Fakt ten jest dobrze znany "na wadze" takie przygody wystawiane są za przysłowiowe grosze i jest ich masa

Moim pomysłem jest aby można było kilka przypadkowych przygód przekazać odkrywcy




Opcja przeszukania map miała by 3 możliwości :

krótkie 10 przygód Czas trwania 1 godz. 50% szans znalezienia przygody jednoosobowej /25% : 5 map /25% nic
średnie 15 przygód czas trwania 2 godz. 40% szans znalezienia przygody dwuosobowej /25 % : 8 map / 35% nic
długie 20 przygód czas trwania 4 godz. 30% szans znalezienia przygody trzyosobowej /25 % : 10 map / 45% nic

myślę , że pomogłoby to każdemu z nas , czekam na opinie i wasze pomysły co do tego
pozdrawiam
bloody

[kazuja]

Wszystko fajnie ale to nie przejdzie predzej beda mapy w sklepie za klejnoty jak komus brakuje to sobie kupi ;]

[Van-de-Lord]

Wedle Twoich wyliczeń w 24 da sie zdobyć:
-24 przygody / 120 fragmentów / nic
-12 przygód / 96 fragmentów / nic
-6 przygód / 60 fragmentów / nic
Taka ilość spowodowałaby że ceny przygód i fragmentów drastycznie by spadła, no a co powiesz osobie która ma pecha i nigdy nic nie dostanie? Raczej mało realny pomysł, prędzej byłbym za odzyskiwaniem fragmentów za kasowane przygody tzn jak kasujesz przygodę z gwiazdy to dostajesz 3 fragmenty map.

[Gizmo09]

Dokładnie za łatwo by było gdyby w ten sposób robić, ceny za przygody to jakieś ochłapy monet by były niestety!
Jeśli kasowanie to dzieci z sawanny wszyscy by zaczęli, bo na wadze to nawet po 1 czy 2 mapki nie chcą schodzić

[set2g]

A ja mam inną koncepcje, przekazywanie przygody odkrywcy, powiedzmy ze dajemy takiemu grubasowi przygode i na niej on może szukac skarbu, i ten skarbem by był jeden ze slotów(jeden elemenet z 1 slotu) jakie można dostać w przygodzie, może bardzo łatwy sposób na pozyskanie jakichs surowców, ale można to by było zbalansowac, ze tylko 50% lub coś w ten deseń.
Tu jeszcze haczyk, tak odpalona przygoda dla odkrywcy, by blokowała normalny slot na przygodę, żeby aż tak łatwo nie było

[Suzanna]

ja mam lepszy pomysł.
Każdy gracz powinien mieć możliwość wybudowania budynku (nazwijmy go "przygodnik"), który będzie przerabiał przygody na inne.
Przykładowo:
10x Dzieci Sawanny przerobi na 1x Zakazane Eksperymenty
10x Zakazane Eksperymenty przerobi Ci na 1x Zdrajcy
10x Zdrajcy przerobi Ci na 1x Wiktor
10x Wiktor przerobi na 1x Wikingowie
tym sposobem pozbędziemy się niechcianych przygód nie tracąc przy tym zbyt dużo.
Co wy na to ?

[ToRsTeN]

1. zadanie gildyjne : " Wydaj przez ciebie wybraną przygodę na cele dobroczynne i coś tam ..."

2. nowy budynek "Targ z przygodami" gdzie dajemy swoje przygody (sami wskazujemy które) np.
a.5 sztuk = to co przynosi odkrywca na krótkich przygodach
b.10 sztuk = to co przynosi odkrywca na średnich przygodach
c.20 sztuk = to co odkrywca przynosi na długich przygodach
d.1 sztuka = 1-5 fragmentów map - zależy od lvl budynku (bez licznika czasu)
lvl budynku skracał by czas między jedną a 2gą wymianą.

[Amber_Pl]

z długich poszukiwań grubas też przynosi Dzieci Sawanny,
byłbym za tym aby przygody były poklasyfikowane wg kolorów, tzn. żółte, zielone, niebieskie i fioletowe,
czas poszukiwań grubasów nie miałby wówczas znaczenia dla przemiału danej przygody
- za pewną ilość odpowiedniego koloru można by otrzymać inną w tym samym kolorze

[Bloodshed]

jak dla mnie pomysl do dopracowania gdyz to troszke bez sensu

10 przygód Czas trwania 1 godz. 50% szans znalezienia przygody jednoosobowej /25%

te przygody co mamy to je oddamy i znow przyniesie jakis badziew...

[zwolk]

średnie 15 przygód czas trwania 2 godz. 40% szans znalezienia przygody dwuosobowej /25 % : 8 map / 35% nic

Tu mamy "lepszą" opcję Dajesz 15 Dzieci Sawanny, dostajesz 1 Dzieci Sawanny