W kwietniu na mojej wyspie wystąpił błąd, którego rezultatem było zniknięcie Koszar (miejsce normalne, nie jakieś tam krzaki itd.). Pisałem do odpowiedniego działu, ale ten przesyłając sprawę dalej stracił możliwość odpisania na jakim etapie są prace naprawcze. Mija już grubo ponad PÓŁ ROKU, a tu zero wiadomości, napisali by chociaż że mają to głęboko albo.... cokolwiek innego niż - pracę wciąż trwają, nasze programisty są tak urobione po łokcie że nie mają czasu odpisać.
Ps. tylko mi nie kasować proszę, bo przecież problem techniczny jest.