Patrząc na ceny wszystkich surowców w handlu oraz na koszt postawienia kopali złota dochodzę do wniosku, że postawienie kopalni złota jest po prostu nieopłacalne (przynajmniej do poziomu 25 na ktorym się znajduję)
Koszt rzędu 1400 desek liściastych, 1400 marmuru i 1500 Narzędzi ma sie nijak do 300 grudek złota, które sie wydobywa.
1. Po cenach rynkowych (bardzo uśrednionych) koszt postawienia takiej kopalni, to w przeliczeniu na monety:
a) 1400 desek liściastych (licząc po 15 monet za 400 desek) = 52,5 monety
b) 1400 marmuru (licząc po 15 monet za 400 marmuru) = 52,5 monety
c) 1500 Narzędzi (licząc po 15 monet za 400 narzędzi) = 56,25 monet
Daje nam to w sumie koszt rzedu 161,25 monet.
2. Podczas gdy z wydobytych 300 grudek złota można zrobić max:
Piec do wytopu, koszt:
300/2 = 150 sztabek
150x8 węgla = koszt 1200 wegla (czyli jakies 30 monet, licząc 10 monet za 400 węgla)
Mennica:
Robi z 4 sztabek 1 monetę = 37,5 monety
3. Czyli podsumowujac koszt postawienia kopali złota i przerobienia wszystkich grudek na monety 161,5 + 30 monet (za węgiel) = 191,5 monety po to aby uzyskać 37,5 monet.
Rozumiem, ze na wyższych levelach (sam jeszcze na takim nie jestem) mozna odnawiac zasoby kopalni, ale dla poczatkujacyh graczy, ktorzy moga juz budowac kopalnie złota to jest po prostu całkowicie nielogiczne.
-----Czy nie mozna by albo:
Zwiększyć zasobności kopalni do np 1000 monet (co i tak przy stawianiu od nowa kopalni nie stworzy nam zysku w monetach - w stosunku do kosztow - ale juz lepiej wyglada i zawsze mozna pohandlowac nieprzetworzonymi grudami złota) albo zmniejszyc koszt postawiania takiej kopalni np do poziomu 1,5 razy koszt postawienia kopali żelaza ?