-
Dzierżawa
Witam, mam taki pomysł, zresztą nie wiem czy już nie był kiedyś na "tapecie", mianowicie chodzi o dzierżawę.Każdy gracz wie że nie każde złoże na macierzystej wyspie się wykorzystuje, znów innych jest mało, np"ruda miedzi".Można więc by było dzierżawić u kogoś niewykorzystane złoża lub samemu udostępniać(wiadomo że każdy na coś stawia-węgiel, żelazo itd).Na jakich zasadach to już wiadomo, temat morze.Pewnie pojawią się sugestie co i jak.Myślę że byłby to dość ciekawy pomysł.Pozdrawiam
-
nie ma ankiety.
zero konkretów czy tylko od 1 można dzierżawić czy od wielu?
na jakiej zasadzie odbywałby się transport z wyspy lub od nas?
geologów masa, więc nie ma problemów ze złożami.
a jak się nie ma czasu na wejście do gry, żeby puścić geologów to można zawsze w magazynie zachomikować.
podsumowując nie.
-
Moim zdaniem nie ma szans na wprowadzenie tego.
Osobiście nie wiem gdzie tu sens?
Poza tym to ingerencja w czyjąś wyspę/ czyjeś konto.
Brak ankiety...
-
Wewnetrznie sprzeczne. Jesli jakis zloz brakuje, to brakuje wszystkim ktorzy je wykorzystuja, wiec nie bedzie od kogo dzierzawic, chyba ze od multikont.
-
Nie do końca.Każda gospodarka jest oparta na jednym może na dwóch surowcach, przeważnie.Moja np na rudzie miedzi.Mam tylko sześć złóż i to o dość niskiej zawartości surowca, które szybko się wyczerpują nie mówiąc już o codziennym zaglądaniu a to jak wiadomo nie zawsze jest możliwe nie wspominając o patentach które zabierają.Można byłoby w ten sposób podwoić lub potroić wydobycie nie tracąc patentów które można inaczej spożytkować, nadwyżkę sprzedać lub chomikować jak ktoś woli.Na jakich zasadach?Myślę że podobnych do kupowania dropów.Potrzebna była by dodatkowa zakładka np"Umowy".Ta z kolei podzielona na dwie kolejne, może "Najem", "Wynajem".Czyli od kogo, lub komu wynajmujemy konkretne złoże, lub kilka.Transport surowca automatyczny.Oczywiście okres najmu lub wynajmu najlepiej wyznaczał by podział czasowy na 1,3,5 max 7 dni.W tym czasie na wynajętym złożu stawiamy kopalnie lub po wyczerpaniu kolejną itd lub dosypujemy sobie ile razy chcemy, oczywiście w wyznaczonym czasie który ustala wynajmujący złoże.Jak miała by wyglądać cała procedura?Przede wszystkim stawianie kopalni na czyjeś wyspie nie zabierało by patentu.Nie było by żadnej ingerencji w konto czy w wyspę i tak przecież można wchodzić i oglądać czyjąś wyspę.Umowa zależała by tylko i wyłącznie od graczy na zasadzie kupowania dropa.Czyli umawiamy się z kimś na interes, konkretnie na wynajem np złoża rudy miedzi.Po finalizacji wynajmujący wysyła zapkę(oczywiście specjalną) która akceptujemy.Tak jak na przygodach.Oczywiście wszystko jest "mniej-więcej" na tym etapie.
-
każdy ma 6 złóż, nie ma wyjątków. tak samo się wydobywają, wyjątek to przyspieszona.
nie widzę jakiegoś ogromu narzekań na brak rudy miedzi.
pytanie za 100pkt co w przypadku gdy korzystamy u kogoś z niewyczerpalnej?
-
Oczywiście tylko zwykłe, a niewyczerpalna nie miała by sensu ze względu na podział czasowy, który po upłynięciu likwiduje automatycznie kopalnie.
-
kończąc, jeżeli ktoś ma mało rud kopalnianych, zawsze może od gildii dostać/pożyczyć, więc temat uważam za zbędny.
-
Tak to można w sumie powiedzieć o wszystkich surowcach którymi można handlować.Korzyści nasuwają się same.Oszczędność patentów(chyba że ktoś kupuje klejnoty za pln lub jest bardzo cierpliwy:))Zarobek wynajmujących a co za tym idzie szybszy rozwój.Ożywiony handel.Pożyczyć/dostać owszem ale nie często, i to tylko zazwyczaj na bieżącą produkcję.Zysk z nadwyżek sprzedanych na wadze oraz nowe drogi rozwoju, osobistego tak jak i całej gildii.Wśród gildyjny handel złożami dałby całkiem spore możliwości rozwoju.
-
osobiście żadnego + nie widzę w tym pomyśle.