Wersja do druku
Ubolewam nad faktem większego odpływu graczy od przypływu nowych. Od lat tendencja jest spadkowa, a szkoda, bo gra się rozwija. Uważam, że potrzebna jest reklama gry i to nie raz i koniec, tylko stała, przypominająca o niej i ściągająca tu nowych ludzi. Bardzo proszę BB o rozważenie tego
popieram i przesyłam do dalszego rozpatrzenia :)
Masz grę z praktycznie wymarłego gatunku, z franczyzy ktora ma ponad 25 lat i większość obecnie aktywnych graczy mogla nawet nie mieć szansy grać w którąkolwiek grę z serii gdy jeszcze były popularne. Do tego gra praktycznie nie ma powtarzalnego contentu poza tym ktory został dodany do gry prawie 5 lat temu (na wypadek gdyby ktos tego nie zauwazyl, od czasu wprowadzenia aktualizacji XXL minela juz "wieksza polowa" czasu zycia gry), nie ma zadnej formy trybu multiplayer, nie ma zadnej formy trudnosci i w zasadzie jedyne co ma to wysrubowane liczby ktore sluza tylko temu zeby spedzac lata na trywialnym grindzie.Cytat:
Zamieszczone przez Lumpola
Zaskoczeniem nie jest to, ze taka gra traci graczy, tylko ze w 2020 roku jeszcze jakichkolwiek posiada :) Reklamowanie tego nic nie da, bo rownie dobrze moznaby teraz na rynek wypuscic kolejny klon Tetrisa, wydac kase na marketing i skutek bylby ten sam.
Ja lubię tą grę, nie chcę przestać, jest akurat dla ludzi pracujących, nie rujnuje mi życia i mogę się pobawić
po co to marudzenie, w tym kraju sa jeszcze ludzie chodzący do pracy, którzy chcą się po niej zrelaksować
Jakaś świeża krew by się przydała. Trochę ożywiłoby to rozgrywkę i uprzyjemniło czas spędzony przy grze :)
Doklanie tak jak napisal mistrz Sparkz :D Dopoki nie dodadza czegos nowego, czegos co da graczom zajecie to gra bedzie ich tracila.
5 lat od ostatniej naprawde powaznej nowosci i contentu na lvle 60-80 dalej praktycznie nie ma (ok sa klany ale zbieranie na nie kartek troche trwa a chyba nikt normalny nie bedzie ladowal w nie kazdego krysztalu tylko po to by po paru miesiacach postawic jeden budynek i zaczynac zbierac obsydian od zera)
Niech dodadza cos w stylu krawcow/alibab co byloby warte robienia i dalo sie to robic tasmowo to moze chociaz czesc graczy wroci :D
Problem z przyciaganiem nowych graczy jest taki, ze zeby po przyciagnieciu ich utrzymac trzebaby najpierw zaadresowac to, co powoduje ze poprzedni odchodza.
Jak taki nowy na dzien dobry zobaczy, ze max level wymaga od niego 2 miliardy expa podczas gdy jednostki na jego wyspie macierzystej daja po 2-3XP za sztuke, to szybciej zniknie z tej gry niz Penelopa przetlumaczy nastepnego newsa na język polskawy.
ja tam będe w to grał a dlatego że lubie, poza tym faktycznie mogli by pomyśleć o wdrożeniu jakiejś serii przygód NOWYCH,oraz postarać sie szybciej naprawiać błędy i usterki.myśle że fajnym dodatkiem byłby też nowy budynek na te przygody i gienki z których sie nie korzysta wcale albo w bardzo rzadkim przypadku .Poza tym był już wątek o wymianie przygód nawet w stosunku 100=1 . na inne , ale jak zwykle bez echa. Pozdrawiam Graczy i życzę wytrwałości :)
przeciez jakby chciel irozwijac gre to by rozwijali niestety od eventu d oeventu jedno to samo ... ostatnia nowosc to bylo xxl
Jak by chcieli rozwijać tę grę to już byśmy grali na HTML5.
Chcesz reklamy a oni nawet kasy nie mają aby zatrudnić kogoś kto naprawi istniejące błędy? Za pół roku kończy się flash i pewnie sami nie wiedzą co będzie. Ich przeglądarka? A działa to? W grudniu to będzie dopiero odpływ graczy. Mnie już szkoda czasu. Wyspa nie jest z gumy a oni walą kolejnymi budynkami i jeszcze wymyślają że ich ilość wpływa na szybkość produkcji. Gracze ponarzekali to dajmy 7 level. Aha, tylko trzeba mieć też pierdyliard budynków aby ten olej produkować. Bez składu i ładu. Doją tylko starych graczy którzy grają z przyzwyczajenia i żal im odejść bo poświęcili mnóstwo czasu. Niektórzy są chyba oderwani od rzeczywistości i nie widzą w jaką to stronę zmierza. Załóżmy że gra przetrwa z 10 lat i co będę wchodził do gry aby klikać np. 200 grubasów żeby ich wysłać. A budynki będę zbierał do gwiazdy? A gienki nauczą pływać?
Nie będę cytował z kim się zgadzam a z kim nie... BB nie ma kasy i nastawił się by wydoić nas starych graczy... Nowych nie ma i nie będzie, sam jakiś czas temu zainteresowałem na nowo Setami 2 znajomych (pamiętających jak ja gdy graliśmy w Settlers 1 na Amidze...) i co lipa !!! Pomogłem im w grze - rady i zatowarowanie wyspy , dali radę do 42 i 45 lvl... Przestali grać i porzucili konta... Dlaczego ??? Każdy z nas wie i ma swoją teorie dlaczego tak się stało... Ale wszyscy macie racje... Tak za jakiś czas jak gra przetrwa to zostanie nas garstka starych którzy grają z przyzwyczajenia i mają nadzieje że coś się zmieni... Będziemy wysyłać po 200 - 300 grubasów, 40 geologów i klepać po 2000 premi na 55 wyspach w około głównej... Ile mam mieć budynków i jaką populacje 200k , bo już teraz możemy robić przygody Bajkowe cały dzień i jeszcze mamy gotowe armie by dalej grać... Za chwilkę większość budynków będzie można kupić za grosze, bo nikt ich nie będzie chciał... Zresztą już to widać w handlu w grze i w realu... A do tego wyślemy statki kosmiczne w poszukiwaniu nowych wysp... Będziemy handlować z innymi rasami bo między nami już się nie da, bo wszyscy mamy gwiazdy zawalone większością towaru i moglibyśmy przestać produkcji towarów itp... A zapomniałem o łodziach podwodnych i lotniskowcach i o zakupie ekwipunku dla gienków by mogli nurkować na głębokość 20.000 metrów...
Mam Pytanie do szanownego grona , ilu mamcie w swoich Gildiach nowych - aktywnych graczy tak po niżej 50 lvl...???
Może jakimś ratunkiem na chwilę byłoby połączenie serwerów... Ale nie wierzę....
Sorki za tą litanie "troszkę" mnie poniosło... Pozdrawiam Graczy i znajomych :)
Okrągłe "0"Cytat:
Zamieszczone przez Robalus
No tego to akurat mamy od groma już :)Cytat:
Zamieszczone przez ojciec613
Niestety znowu muszę wtrącić swoje parę groszy do posta - a1934..... Tak masz racje że robimy hurtem przygody tylko kilkoma , tymi samymi gienkami...!!! Resztę moglibyśmy sprzedać na "wage" w skupie .... Ale przypomne że kiedyś na tych gienkach wbijaliśmy poziomy by mieć dostęp do lepszych przygód i towarów... Myślę że choć za to powinniśmy być im wdzięczni i zapewnić im "emeryture"... :)
Tych wprowadzanych na szybko, słabszych i nikomu nie potrzebnych jest sporo...Ale to jest wina zachłanności BB ...
Nam starym graczom zależy na tym by gra była rozwojowa i przybywali nowi gracze !!! Ale jak widać na tym zależy tylko nam ... Windowanie cen w sklepie za nowe tematy w klejkach nie da już kokosów BB, więc jak widać co robią i jak postępuje firma w temacie podtrzymania gry... Rozumiem że jest im ciężko kombinować jak tu urozmaicić rozgrywkę i by przyciągnąć nowych graczy - bo bez nich gra stoi w miejscu - a nawet się cofa !!!
Kiedyś by wbić 50 lvl trzeba było sporo się naklikać, po wprowadzeniu czasu premium i innych tam - to jak była kaska i trochę pomocy można było od zera do 50 lvl wbić poniżej miesiąca !!! Sam wygrałem zakład o to.... Nie mówię że to było złe, nowi mogli szybko dobić i robić nowe fajne przygody.... Ale masa błędów i lipnych decyzji BB nie pomogła w temacie...
Gram z szacunku do TYTUŁU i z przyzwyczajenia... Lubie sobie zrobić przygodę na czas i bić kolejne rekordy w jakim moge ukończyć przygodę... To taki mój jobek... Ale gram już dla siebie tylko , bo zbytnio nawet nie ma komu pomagać... Pustki w gildiach....
Pozdrawiam wytrwałych i tych co mają nadzieję... :)