Wersja do druku
po 1-wsze zrobić w koszarach jak z ludkami w prowiancie,
po 2 -obniżyć koszt za monety,jakaś masakra teraz jest
po 3-zrobić tak,żeby za często nie było na przygodach ,że się gienek 10 min ładuje
po 4-w ogóle zróbcie coś z tym serwerem,bo czasami mnie rozłącza 3 razy na minutę
Pozdrawiam::)))
Pkt 1-3 totalne bzdury
Pkt 4 zmień dostawcę internetu
Ja z tym problemu nie mam,ale dużo ludzi sie na to skarży,a jeśli chodzi o koszary jak robisz 100 R na dzień to Ci nie pszeszkadza:))
Ja np.robie po 2K i mi te klepanie się znudziło
Witam
Pomysł 1- jeśli dało by się ładować w koszarach wojsko w pakietach ( tak jak emerytowanych bandytów w magazynie prowiantu ) ułatwiło by to bardzo grę przynajmniej tym aktywnym graczom którzy sporo walczą.
Pomysł 2 - faktycznie ostatnio ceny szaleją a zdobycie monet nie jest proste, zwłaszcza dla nowych graczy.
Pomysł 3 - czasami jest tak że wysyła się szybkiego gienka na przygodę a po 20 min jak wejdziesz to on dopiero zaczyna lądować albo jak przestawiasz to czasami się zwiesza.
Pomysł 4 - tu muszę przyznać że wielu graczy ma takie problemy z rozłączaniem się gry znika czat znika szept i po kilku sekundach wraca ale "czysty" nie ma wcześniejszych wiadomości i jeśli walczysz( np. robisz blok) to tracisz wojsko.
Tyle dodam od siebie, proszę o opinie na ten temat
Pozdrawiam :))
A czyja to wina ze ceny szaleja? xDCytat:
Zamieszczone przez Anka_g
Zbliża się ewent, więc normalne że ceny szaleją, zwłaszcza towarów, które bedą potrzebne . Do tego zapowiedż nowej wersji gry ( w dropach nie będzie broni ) swoje zrobiło, ot wolny rynek po prostu . Chyba że BB powoła jakiś Komitet Centralny Polskiej Zjednoczonej Partii Zetllersów i ceny bedą sterowane (narzucone ) przez BB :)
Czas wędrówek generałów na przygody to bardzo subiektywna sprawa, zwłaszcza tym którym się śpieszy.
W miarę dokładny cytat jednej z rozmów z takim niecierpliwym graczem:
-za ile będziesz?
-za 5 minut
-dlaczego? mówiłem że mi się śpieszy, ja zapa wysłałem ci 15 minut temu, powinieneś lądować !!!
Nie chciało mi się tłumaczyć że
1. Od momentu wysłania zaproszenia do momentu otrzymania mija trochę czasu (zap potrafi iść kilka minut)
2. Od momentu przyjęcia zaproszenia do momentu pojawienia się ikonki też mija trochę czasu (również potrafi to trwać do kilku minut)
3. Po wydaniu polecenia generałowi mija 40 sekund na "zwinięcie" obozu
4. Podróż generała z miejsca gdzie stał do najbliższego magazynu to kolejne kilkanaście - kilkadziesiąt sekund.
5. Najdłuższa część - 15 (lub 30) minut podróży.
6. Generał po wylądowaniu buduje obóz 40 sekund.
I tak ziarnko do ziarnka okazuje się że czas 20 minut od wysłania zapa do wylądowania generała w przygodzie nie jest wcale taki zły.
Zdarzały się wcześniej sytuacje, że sama podróż (15 lub 30 minut) trwały dużo dłużej ale od bardzo dawna nie miałem takiej sytuacji.
i tu masz rację,sorki ja to ogólnie napisałem w "uproszczonym" języku:))
pkt2. U nas i tak jest jakieś 10 razy łatwiej niż półtora roku temu. Przykładowo, żeby podnieść gospo z 3 na 4 lv musiałem sprzedać 30k zboża. Teraz wystarczy jakieś 7-8k i 500 monet jest :) nie mówiąc o silosach co podrożały z 3-4k monet do 20-23k
Cytat:
Zamieszczone przez Polkjmn
Heh nawet parę lat temu rozdawali silosy i sie skupowało po 1,6k monetki :D
Pomysł 1 - nie dyskutuję, to było postulowane od dawna w wielu wątkach.
Pomysł 4 - nie dyskutuję, bo nie mam takich problemów
Pomysł 2 - ceny są dyktowane przez graczy a nie przez grę, choć BB zrobiło sporo żeby wartość monet poleciała na pysk. Z tym że nowi wcale nie mają tak źle bo teraz nie jest żadną sztuką zarobić na handlu. Wystarczy kupić coś chodliwego i sprzedać to 2x drożej :)Cytat:
Zamieszczone przez Anka_g
Pomysł 3 - Ja po odpaleniu przygody od razu na nią wchodzę tylko po to, żeby zaliczyć wczytanie mapy. Potem wracam na główną i wtedy wysyłam generałów. Gdy wyślemy generała bez wcześnejszego odwiedzenia mapy przygody, to zacznie on rozkładać obóz dopiero gdy tam przejdziemy. Gdy odwiedzimy przygodę wcześniej, obóz generała będzie czekał już rozłożony gdy minie wyznaczony czas podróży. Dlatego nie jest tak jak piszesz, że on dopiero po 20 minutach zaczyna lądować. On wtedy zaczyna stawiać obóz bo wtedy dowiaduje się gdzie to robić :)
Mówimy o 2 różnych sytuacjach.
Ja o sytuacji w której jestem zaproszony i żadne wcześniejsze zaglądanie nie przyśpieszy budowy obozu.
Ty piszesz o odpaleniu przygody i faktycznie gdy jako gospodarz wyślesz wojo i zajrzysz na mapę nawet po 2 godzinach (wcześniej tego nie robiąc) zastaniesz własne wojo właśnie stawiające obozy. Z drugiej strony nie ma potrzeby najpierw zaglądać a potem wysyłać wojo, odwrotna kolejność działa tak samo:) Z tym, że gdy będziesz w przygodzie akurat w momencie lądowania woja, swoje 40 sekund musisz odczekać.
twoja ! :dCytat:
Zamieszczone przez tornados