Trzeci slot na przygodę za SC

Proponuję dodanie nowego "przedmiotu" do sklepiku epickiego, do zdobycia za gwiezdne monety: uniwersalny slot na przygodę (może funkcjonować jako slot własny lub jako slot z zaproszenia - krótko mówiąc: można byłoby przyjąć drugie zaproszenie na przygodę lub otworzyć drugą własną).

Nawet gdyby miał kosztować 200k gwiezdnych monet uważam, że byłoby to świetne rozwiązanie - "emerytowani" gracze mieliby na co zbierać SC.
A teraz gdy ma się weteranów+majora+MMA i istnieją kooperacyjne przygody na 3,4 osoby, byłoby to naprawdę sensowne (już nie wspominam o tym, że czasem nawet zwykłego byka ciężko wymienić z powodu ograniczenia na sloty).

Proszę o poparcie dla tego pomysłu :)

Popieram, dodaj ankietę"=))

Dzięki :) Już jest.

Ankiety brakuje

A mi się marzy kurna chata:)
Pomysł bardzo dobry (podobne już były tyle że slot za darmo), ale niestety mało prawdopodobny w realizacji:(
Bardziej realistyczne a też bardzo przydatne byłoby zlikwidowanie ograniczenia 1 slot na moja przygodę, drugi na zaproszoną.
Mam potrzebę - robię 2 przygody na raz lub jestem "w gościach" w 2 przygodach.
Ale temat trzeciego slotu warto drążyć, może się w końcu przebije w BB:)

Proponuje 2 mln saletry lub nawet prochu a nie SC :D
Każdy by się modlił o saletrę w dropie, a nie o granit, a jej cena pewnie skoczyłaby 100-krotnie :)

Ale SC sobie nie kupisz - chcesz mieć dodatkowe udogodnienie ? Zapracuj sobie na nie ;)
Bardzo dobry pomysł!!;)

Świetne popieram w całej rozciągłości.

A czy trzeci slot ma jakieś zastosowanie w sytuacjach, które nie są patologiczne?

Iphoris, domyślam się, że za patologię uznajesz, kiedy ktoś gra wiele godzin dziennie, w związku z czym ma wszystko upnięte na maksa, wszystkich generałów, premie x3 na koszary itd itp i mając 3 sloty może robić jeszcze więcej przygód? Ja bym spojrzała na to z innej strony - grając wiele godzin dziennie możesz sobie robić przygody po kolei. Kiedy grasz tylko godzinę dziennie możesz zrobić max. 1 przygodę - mając 3 sloty możesz zrobić ich dwie ;) Myślę, że we wszystkich przypadkach zyskuje się na kolejnym slocie. Ułatwiłoby to też bardzo wymianę przygód + znalezienie ekipy do kooperacyjnych. A także byłoby to po prostu dodatkowe wyzwanie dla graczy po 50-tce (zbieranie dużej ilości SC w jakimś sensownym celu).

Ależ nikt nie zmusza nikogo do korzystania z funkcji, które oferuje gra. Patologią jest uznawanie ich za patologiczne.

Mysle ze nie jest to glupi pomysl DAJE TAK!

Tak, tak i jeszcze raz TAK. Przyda sie na wymiany zwłaszcza jak się raz na jakiś czas odpala premium i wtedy robi przygody masowo.

Zdecydowanie popieram .

Jest dodatkowy slot budowania to niech też będzie dodatkowy slot do przygód -->> 3ci.
Mógłby kosztować 30k SC lub przykładowo 20k MG, a nawet gdyby więcej to i TAK JESTEM ZA

Daję okejkę, jedynie trzeba by było się zastanowić czy to ma być stały slot, a jak nie... to przydałoby się wprowadzić stały za klejki.

Znajac BB dali by za klejnoty

Cytat:

---

Zamieszczone przez Marcja

Iphoris, domyślam się, że za patologię uznajesz, kiedy ktoś gra wiele godzin dziennie, w związku z czym ma wszystko upnięte na maksa, wszystkich generałów, premie x3 na koszary itd itp i mając 3 sloty może robić jeszcze więcej przygód? Ja bym spojrzała na to z innej strony - grając wiele godzin dziennie możesz sobie robić przygody po kolei. Kiedy grasz tylko godzinę dziennie możesz zrobić max. 1 przygodę - mając 3 sloty możesz zrobić ich dwie ;) Myślę, że we wszystkich przypadkach zyskuje się na kolejnym slocie. Ułatwiłoby to też bardzo wymianę przygód + znalezienie ekipy do kooperacyjnych. A także byłoby to po prostu dodatkowe wyzwanie dla graczy po 50-tce (zbieranie dużej ilości SC w jakimś sensownym celu).

---

Źle się domyślasz. Za patologię uznaję wymianę i handel dropami. A dokładniej takie zaprojektowanie systemu walki, że gracze są zmuszeni do czegoś tak bezsensownego i jeszcze przy okazji siedzą w tym [czymś] tak głęboko, że nie są w stanie dostrzec absurdu całej sytuacji.
To trzeba naprawić (a dokładniej zrobić od nowa), a nie odpicować po wierzchu jakimś trzecim slotem, zaproszeniami na kantorze, przygodami z wymuszoną współpracą czy innymi bzdetami.
W cywilizowanych grach jest tak, że jest jakaś widoczna różnica między robieniem czegoś solo a w grupie.

[+]
Robienie kilku przygód jednocześnie dla oszczędności czasu wygląda sensownie, ale nie wiem czy ilość generałów na to pozwala.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Iphoris

Źle się domyślasz. [///]
W cywilizowanych grach jest tak, że jest jakaś widoczna różnica między robieniem czegoś solo a w grupie.

---

To raczej Ty się źle domyślasz.
Siedzę swoje na 50ce, czasami odpalam CR i czekam do ostatnich 2h przygody (czyli jest odpalona 7dni 22h) i dopiero po wymianie dropa ją zamykam, bo mi się nie chce/nie miałem chęci//czasu//etc. Do gildyjnego zadania nie mogę sam odpalić przygody, bo mam zajętego slota, zostaje tylko wykup lota, albo robienie z kimś/za kogoś z zaproszenia, co często jak się robi z kimś może i trwać 3 dni jak się komuś nie chce/stracił wojsko jak ja dziś właśnie na cr przez nie uwagę/lagi//etc. A i tak drop będzie jaki będzie, SC/doswiadczenie jest za ilość pokonanego wojska, to jak więcej osób ze mną będzie robiło, będę stratny, dla tego lepiej robić samemu i sie wymieniać, albo handlować, jak nie ma z kim wymienić.
Masz małe pojęcie o grze, czego przykładem jest Twoja wypowiedź w innym wątku

Cytat:

---

Zamieszczone przez Iphoris

Opcja 5:
- zasoby magazynowalne nie powinny wcale znajdować się w gwieździe (jeśli wpadną jako nagroda albo z handlu, to powinny być dopisane _ponad_ stan magazynowy, czyli można mieć więcej niż da się zmieścić w magazynie)

---

Co jest zaprzeczeniem idei upowania magazynów.
Albo tu:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Iphoris

Tę informację to bym chętnie widział _przed_ zebraniem.
Efekt uboczny: balansowanie ilości poszczególnych produktów (te niepotrzebne będą rzadziej szukane).

---

Gdzie chciał byś widzieć ile masz do zebrania ziółek/beczek itp. Tu cały pic polega na tym - czyli BB o to chodzi, abyś jak najwięcej czasu spędził na szukaniu znajdek, a jak nie wiesz jakie zostały (brak Ci na gwałt jakiegoś znajdka, a na wadze nie ma), to żebyś wykupił za klej premki do ich szukania.
Tu sie zaczyna dopiero patologia:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Iphoris

To trzeba naprawić (a dokładniej zrobić od nowa)

---

System walki w obecnych przygodach zostanie taki jak jest, może w co raz to nowych przygodach coś się ruszy, (ewentualnie bb znów odkryje, że "coś tam" się nie opłaca i "coś" z istniejących przygód wycofa). A właśnie dużą grywalność i graczy którzy za grę sporo solą, TSO utrzymuje własnie dzięki takiemu schematycznemu sposobowi robienia przygód, zwłaszcza na początku, gdzie wszystkiego jest za mało. Dopiero gdy wyspa jest wymaxiona, można coś po kombinować, ale funkcji "random map" (inny Twój pomysł) w tej grze nie będzie, to nie HoM&M od III do VI, gdzie ilość map jest gigantyczna dla kilku graczy przed kompem, lub kilku w sieci, to obsługa masówki.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Iphoris

Robienie kilku przygód jednocześnie dla oszczędności czasu wygląda sensownie, ale nie wiem czy ilość generałów na to pozwala.

---

O ilości Szlomów (generałów z pudełek startowych daaaawno temu za 40zł) już nie wspomnę- można mieć ich nieskończoność, 6 zwykłych generałów, 6 szybkich, 4ch weteranów, 2ch mistrzów, 2ch Żniwiarzy, 1 Majora i 2ch Kwatermistrzów i... Jeszcze Generał "Pień" się przewinął w ostatnich pudełkach (też nie skończoną ilość można mieć- cos koło 200zł za pudełko, nie pamiętam). Na koniec jeszcze jakiś generał był na testowym - zostawią znów na jakieś "odjechane święta"
Wiec jak najbardziej jestem za 3ma slotami, niech będzie jeden do kooperacyjnych (obojętne czy sie zaczęło czy zostało zaproszonym) jeden z zaproszenia, i jeden własny. I jnie ważne, zcy by był nawet za klej w promocyjnej cenie przy jakimś kolejnym ewencie, czy za MG, żeby był to naj ważniejsze, bo to nie jest patologia, tylko potrzeba graczy...

Cytat:

---

Zamieszczone przez anael6669

To raczej Ty się źle domyślasz.
(...) dopiero po wymianie dropa ją zamykam (...) Do gildyjnego zadania nie mogę sam odpalić przygody, bo mam zajętego slota, zostaje tylko wykup lota, albo robienie z kimś/za kogoś z zaproszenia, co często jak się robi z kimś może i trwać 3 dni jak się komuś nie chce/stracił wojsko jak ja dziś właśnie na cr przez nie uwagę/lagi//etc. A i tak drop będzie jaki będzie, SC/doswiadczenie jest za ilość pokonanego wojska, to jak więcej osób ze mną będzie robiło, będę stratny, dla tego lepiej robić samemu i sie wymieniać, albo handlować, jak nie ma z kim wymienić.

---

Toż cały czas próbuję ludziom wciskać, że system jest zły w fundamentach. Problem trzeba naprawić (w razie potrzeby wszystko zrobić od nowa), a nie zamalować i udawać, że go nie ma.

Tak dokładnie mnie sprawdziłeś, a nie znasz mojego zdania o slotach przygód (że niepotrzebne jest rozróżnienie na główny i pomocniczy). Nawet jak będzie jeden główny i siedemnaście pomocniczych, to nadal zostaje problem z blokowaniem przygód do zadań (są zadania z solówkami).

Cytat:

---

Masz małe pojęcie o grze, czego przykładem jest Twoja wypowiedź w innym wątku
Co jest zaprzeczeniem idei upowania magazynów.

---

Pytanie-zagadka:
Czy podniósłbyś poziom magazynów, gdybyś mógł je "przeładować" nagrodami albo handlem?
Gdybyś był na Złotej Górze, to zaoferowałbym nagrodę za prawidłową odpowiedź. :)

Cytat:

---

Albo tu:
Gdzie chciał byś widzieć ile masz do zebrania ziółek/beczek itp. Tu cały pic polega na tym - czyli BB o to chodzi, abyś jak najwięcej czasu spędził na szukaniu znajdek, a jak nie wiesz jakie zostały (brak Ci na gwałt jakiegoś znajdka, a na wadze nie ma), to żebyś wykupił za klej premki do ich szukania.

---

Jeszcze ciekawiej.
Brakujący jest zwykle rzadszy, tak? (bo właśnie dlatego jest brakujący)
Po użyciu magii (jak ktoś jest bogaty i nie ma co z niebieskimi robić) jest bardziej prawdopodobne, że znajdziesz te występujące częściej (czy zużywane rzadziej - na jedno wychodzi).
Efekt: jeszcze bardziej potrzebujesz brakującego pokemona. Pewnie sami tego nie wymyślili, ale bardzo sprytne.

Cytat:

---

Tu sie zaczyna dopiero patologia: System walki w obecnych przygodach zostanie taki jak jest, może w co raz to nowych przygodach coś się ruszy, (ewentualnie bb znów odkryje, że "coś tam" się nie opłaca i "coś" z istniejących przygód wycofa). A właśnie dużą grywalność i graczy którzy za grę sporo solą, TSO utrzymuje własnie dzięki takiemu schematycznemu sposobowi robienia przygód, zwłaszcza na początku, gdzie wszystkiego jest za mało.
Dopiero gdy wyspa jest wymaxiona, można coś po kombinować, ale funkcji "random map" (inny Twój pomysł) w tej grze nie będzie, to nie HoM&M od III do VI, gdzie ilość map jest gigantyczna dla kilku graczy przed kompem, lub kilku w sieci, to obsługa masówki.

---

Na naszym czacie gildyjnym ekscytacja robieniem tej samej przygody w identyczny sposób po raz dwieście któryś jest dość rzadkim zjawiskiem. Na globalu chyba też.

Cytat:

---

O ilości Szlomów (generałów z pudełek startowych daaaawno temu za 40zł) już nie wspomnę- można mieć ich nieskończoność, 6 zwykłych generałów, 6 szybkich, 4ch weteranów, 2ch mistrzów, 2ch Żniwiarzy, 1 Majora i 2ch Kwatermistrzów i... Jeszcze Generał "Pień" się przewinął w ostatnich pudełkach (też nie skończoną ilość można mieć- cos koło 200zł za pudełko, nie pamiętam). Na koniec jeszcze jakiś generał był na testowym - zostawią znów na jakieś "odjechane święta"

---

Na serio używasz do walki generałów spoza "czołówki"?

Cytat:

---

Wiec jak najbardziej jestem za 3ma slotami, niech będzie jeden do kooperacyjnych (obojętne czy sie zaczęło czy zostało zaproszonym) jeden z zaproszenia, i jeden własny. I jnie ważne, zcy by był nawet za klej w promocyjnej cenie przy jakimś kolejnym ewencie, czy za MG, żeby był to naj ważniejsze, bo to nie jest patologia, tylko potrzeba graczy...

---

A ja za dwoma równorzędnymi, co nadal rozwiązuje więcej problemów niż jeden własny, cztery do kooperacyjnych i osiem na przygody z zaproszenia.

I wreszcie: wprowadzenie slotu za SC, gildmonety albo za sadzonki nie rozwiązuje problemu nadmiaru SC, gildmonet czy tam sadzonek, tylko odkłada go na potem.


No i pytanie na koniec (które pewnie już widziałeś):
Dlaczego trzy sloty a nie siedemnaście?

Ogólnie trzeci slot by się przydal i to bardzo graczom którzy grają często i posiadają premium (lub nie) ze względu na większą ilość surowców które mogą zdobyć, a powiedzmy sobie szczerze mało kto produkuje damasceńskie kusze czy armaty skoro ich tyle leci z przygód ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Myvu

Ogólnie trzeci slot by się przydal i to bardzo graczom którzy grają często i posiadają premium (lub nie) ze względu na większą ilość surowców które mogą zdobyć, a powiedzmy sobie szczerze mało kto produkuje damasceńskie kusze czy armaty skoro ich tyle leci z przygód ;)

---

Z damascenami, kuszami i armatami to sprawę by odciążyło skrócenie drukowania mocniejszych jednostek.
Bo raczej powodem nie korzystania z mocnych jednostek jest długi czas produkcji (bo co innego, skoro broń tania, piwo też, a ludków idzie tyle samo?)

Reanimując temat, również jestem za pomysłem :)

uważam że powinien być limit aż do 3 sztuk do przygód od znajomych!!!

Skoro będziemy robić jedną przygodę w tygodniu to po co nam trzeci slot?

Dawno o tym pisałem,tylko mój pomysł polegał na tym,że rozpoczynając przygodę 2-osobową otwiera się +1 slot dla lotnika,przygoda 3-osobowa otwierała by 2 sloty,tak aby można było zaprosić 2 osoby jednocześnie.

Do zmiany slotów,sugeruję zmianę dotyczącą komunikacji w przygodach kooperacyjnych.
Proponuję okienko do czata wśród uczestników danej przygody.

Zresztą obie kwestie zweryfikują zmiany w systemie walk,jaki niebawem zaproponuje BB.
Być może przygody będziemy robić bardzo rzadko a walki przeniosą się na wysepki,gdzie będziemy walczyli PvP.

Odświeżam temat z powodu wprowadzenia ekspedycji :)
Osobiście tego nie tykam, ale taki 3 slot przydałby się.
Skończyłyby się narzekania na czacie :)

Witam,

z uwagi na brak zainteresowania (ostatni wpis 22.12.2014 r.) zamykam wątek i przenoszę go do archiwum.


Pozdrawiam,
MOD_Uranos