-
przyszlość gry
Chcialbym aby po dojsciu na 50 lvl kazdy dostał specjlana przygode (jednorazowo) bez limitu czasu, w której naprawde człowiek musialby się namęczyć aby ją przejść nawet 1 miesiac. Po ukończeniu dostałby certyfikat, dzięki któremu odblokowujemy podnoszenie PD i leveli. Dostalibyśmy również nową wyspę, gdzie "nowe" podstawowe budynki budowaloby się za deski egzotyczne oraz granit. finalny produkt to polaczenie odpowiednika ze starej wyspy i nowej. Np. "nowy chleb" to polaczenie zboza i pszenicy. Nowe koszary z nowymi o wiele mocniejszymi jednostkami, które moze prowadzic do walki nowy general, nie moze on jedank byc wyslany do starych przygód. A więc loota w przygodzie moglby mieć tylko gracz z takim samym generałem. Tworzy to nowe mozliwosci rozbudowy i kolejne godziny gry z sensem ;]
-
Powiem, że Całkiem do rzeczy i interesujący pomysł. Zrób ankietę ;] mi daleko do 50 lev ale taki pomysł wymaga jednak dopracowania ;]
-
W jaki sposob zrobisz przygode nad ktora ktos sie bedzie musial meczyc miesiac ? 750 obozow wroga po 200 jednostek w kazdej ?
Poza tym caly ten pomysl sprowadza sie do "dodajcie drugie tyle contentu do gry" co jest lekko nierealne, a przynajmniej nie w perspektywie roku czy dwoch (biorac pod uwage jak dlugo sie biedzą z tym co jest).
-
hej. nie chodzi mi ze bedzie 750 obozow tylko po kilkanascie fal na kazdym szefuncu. bylby to sprawdzian dla tych co chca naptrawde isc wyzej niz ten 50 poziom gdzie tylko robi sie wikingow po 10x dziennie i czarnych rycerzy. ale dzieki temu dostajesz nowa wyspe nowe duzo silniejsze jednostki i nowe przygody w ktorych drop bylby tylko z nowymi rzeczai dostepnymi na owej wyspie. wiem ze to wymagaloby wiele pracy i zapewne nowych ludzi przy realizacji tego ale nie o to mi chodzi. liczy sie sam pomysl a nie wykonanie tego przez BB. Cale drzewo produkcyjne byłoby powiazane ze stara wyspa aby jej nie zaniedbac. A wedlug mnie taki "dodatek" w tej grze ożywilby gre i zapewne dodał kolejne zarobki dla BB od graczy z wysokimi levelami.
-
Nic nowego nie wymyśliłeś, gdybyś czytał uważnie plany BB, to byś wiedział, że planuje się wprowadzić kampanie wojskowe i ekonomiczne - pewnie będzie to szereg misji / przygód, a przy okazji pewnie i nowe budynki oraz jednostki dla tych najbardziej zaawansowanych ;)
-
-
A ja myślę, że strategia rozwoju gry na zasadzie "więcej, szybciej, lepiej" jest tylko odkładaniem problemu w czasie. Odblokują poziom 50, ale zablokują na 100 i znowu zaczną się narzekania. IMHO, lepszą strategią rozwoju gry jest zasada "im dalej w las, tym więcej drzew". Inaczej mówiąc, im wyższy poziom, tym gra powinna robić trudniejsza, a nie łatwiejsza.
-
Niby w jaki sposob proponujesz zrobic tą grę trudniejszą ?
-
Och, sposobów jest wiele. Kilka z nich to:
1) zdarzenia losowe związane z rozwojem społeczno-gospodarczym, tj:
* epidemie chorób powiązane z liczebnością populacji, poziomem zdrowia i stopniem wyżywienia;
* pozary budynków w zależności od ich zagęszczenia, rodzaju materiału z którego są zbudowane oraz poziomem ochrony antypożarowej;
* trzesienia ziemi - adekawtnie jak pożary, ale bardziej działające na nowsze budynki murowane niż na stare drewniane;
2) wprowadzenie produkcji zanieczyszczeń przez budynki - jako skutek uboczny produkcji. Przekroczenie zagęszczenia zanieczyszczeń prowadziłoby do występowania katastrof ekologicznych typu: smog, pustynnienie (brak upraw w danym miejscu), zatrucie wody (brak możliwości postawienia studni/młynu w dany miejscu), epidemia choroby, itd.
3) upgrade budynków zwiększa zakres wykorzystywanych surowców do produkcji. Np. gospodarstwo na pierwszym poziomie produkuje ziarno - tak jak do tej pory - samo, po zwiększeniu do poziomu drugiego - zaczyna zużywać narzędzia, od trzeciego - konie, od czwartego - saletrę, od piątego - wozy. Ostatecznie na piątym poziomie gospodarstwo do wyprodukowania zwiększonej ilości ziaren zużywałoby - oprócz ziemi/pola - także narzędzia, konie, saletrę oraz wozy. Brak jakiegoś z nich skutkowałby obniżeniem wydajności albo wręcz zastopowaniem produkcji.
-
Witam :) Dobry pomysł z ta przygoda ale troszkie zbyt długo moim zdaniem trwac by miała . Ja proponuje rozbudowe wyspy a dokładnie małych wyspek które otaczały by wyspe obecna które mozna by zdobywac a co sie z tym wiaze trzeba było zbudowac statki itp. Na wyspach tych mogły być surowce ( typu granit ruda tytanu ) . Wiec budowla statków była by ciekawym pomysłem . Pozdrawiam Settlersów