Lipek a potrafisz wypominać komuś błędy na priv? Jak nie to pokaż że trzymasz jakiś poziom i nie wytykaj w ogóle. A jak potrafisz to i tak publiczne wytykanie jest złymi manierami.
Hmm... Po głębszych przemyśleniach w sumie... Żartuje, nie trzeba tutaj wiele myśleć aby wiedzieć że miejsce publiczne (nie mowa o szkole publicznej lecz o tutejszym forum) nie jest miejscem do nauk gramatycznych, interpunkcyjnych itd. Jak chcesz się wczuć w rolę nauczyciela to się zatrudnij w szkole. A jak chcesz aby społeczeństwo było douczone to też zostań nauczycielem, w każdym przypadku twoje argumenty kuleją niczym wygłodzony pies na Syberii.Cytat:
to jakaś kompletna bzdura. Powoli wychodzi na wierzch pogląd iż popierasz brak wiedzy i niedouczenie
Gdyby się uprzeć to masowe wytykanie komuś błędów i atakowanie go tekstami typu "Dysmózgowie/ sięgnij po słownik" można podpiąć pod napastliwość i nękanie psychiczne. Wiem wiem... Wolność słowa. Ale gdzie jest wolność jednostki wobec społeczeństwa? Tak działa właśnie Unia że nie uwalnia społeczeństwa od jednostek lecz na odwrót. Widząc Co wygadujesz jak zapewne większość z z reszty tych ortograficznych prymusów nie wie nawet jakie są spisane karty praw w Uni Europejskiej.
Ja osobiście czułbym się urażony gdyby ktoś cokolwiek mi wytykał. To co robię jest moją sprawą i jak komuś coś nie pasuje to albo niech to zaakceptuje albo się odłączy od dialogu. A komentarze wypominające/obrażające/wytykające/itd są komentarzami zbędnymi.
Nikt nie nauczy się lepiej jak osoba która uczy się na własnych błędach, a osoba która uczy się na cudzych jest osobą której brakuje doświadczenia.