Już minęły trzy godzinki.
Co Ty?
Szyjesz balerinki?
Aaaa...
spódniczkę jeszcze załatw
i skarpetki po kolana,
tors też odziej zarośnięty
(żebyś nie był zbyt namiętny)
No i nie kręć piruetów!!!!!
Booo....
zabijesz
Świat poetów :D:D:D:D:D
Wersja do druku
WYDARZENIE WIELKANOCNE
Białe króliczki co noc mi sie śnią,
Jak jeden za drugim po polu się gonią.
Wielkie oczy na mnie wybałuszają
I za krzakami jaja chowają.
Tak więc gdy wstaję, to mam robotę,
Bo muszę wyzbierać jajek co najmniej kopę;
A oprócz tego bastion gości nieproszonych zlikwidować muszę,
Bo perzecież bez tego z zadaniami wielkanocnymi dalej nie ruszę.
Dlatego zawsze sumiennie je wykonuję
I w The Settlers Online codziennie loguję.
Dni minęło już od groma
A gitara? Rozstrojona!
Nim zatańczę przyjdzie zima
bo muzyki dalej ni ma :p
Jak będziecie tak dalej rymować to dodam sobie ten wątek do ulubionych :D Póki co powoduje niegasnacy uśmiech na mojej twarzy :-) .
Żeby jakiś mieć argument,
Nastrój "rkaczu" swój instrument.
Chwyć za gryf i w struny uderz,
niech usłyszę tango, tudzież
walca... Wszystko jedno!
Niech oblicza wszystkim zbledną
gdy zatańczę do muzyki
rumbę, sambę, riki tiki...
(bo mam taki styl mieszany :p)
A po wszystkim... włożę glany
i nim się ze wstydu spalę
będę w glanach pląsał dalej... :)
Lewa, prawa, prawa, lewa...
jeszcze krok i zacznę śpiewać.
Trzy do przodu i dwa w bok...
Zacznę śpiewać już za krok...
Raz do lewej, dwa do prawej...
Będę śpiewać! Nie ma sprawy!
Będę śpiewać, więc ostrzegam!
Lewa, prawa, prawa, lewa...
Troszkę się ta lewa plącze :(
Będę śpiewać! Wolę ostrzec :p
Prawa, lewa, bach! piruet!
Miał być walc, wyszedł menuet :/
Wyborowa raz! Dwa - Stock!
Będę śpiewać, jeszcze krok!
Parkiet z ścianą mi się zlewa...
Miałem tańczyć? Czy też śpiewać?!
Tańczyć miałem, lecz... no cóż!
Wszystko myli mi się już :(
Głównie mylą się nóżęta.
Grunt, że kinia uśmiechnięta! ;)
Popłakałam się ze śmiechu, po przeczytaniu :-)
Ślicznie dziękuję za milutki wierszyk :-)
Witam!
Widzę, że wielu z Was ma niebywały talent. Brawo! :)
Pozdrawiam,
BB_Penelopa