owszem bajkowe milo sie robi, ale jak mi przychodzi robic 5k woja w koszarach to cos mnie trafia z tym klikaniem
Wersja do druku
owszem bajkowe milo sie robi, ale jak mi przychodzi robic 5k woja w koszarach to cos mnie trafia z tym klikaniem
Brak broni w dropach niczego nie zmieni w dotychczasowej strategii rozgrywania przygód - no może jedynie zmieni poradniki, które skoncentrują się ewentualnie głównie na rozgrywaniu bitew rekrutami i innymi tanimi jednostkami.
Każdy nawet najpotężniejszy obóz, można zajechać, rekrutami, łucznikami i konnicą, co dla dobrze rozwiniętych wysp jest niewielką stratą. Wydłuży się także czas robienia przygód i jeszcze bardziej obniży się wartość niektórych przygód.
Nie tędy droga.
Ja bym raczej postulował obniżyć znacząco czas i koszta produkcji elitarnych jednostek, a także koszta upgradu budynków mistrzowskich.
Nie wiem jak Ty, ale ja obecnie nie produkuję (chociaż budynki mam bo do zadania były), ale po skasowaniu bym produkował. Zauważ że gracze wbijający 41 chcieliby mieć elitów wiec musieliby sobie wyprodukować lub kupić i właśnie takim osobom chętnie bym sprzedał :D
Ale tych z 41 będzie coraz mniej, bloki by się pozmieniało na mniej ryzykowne i i tak nikt by nie produkował broni to jest NIEOPŁACALNE. Czasami produkcji, to po prostu porażka. Pomyśl ile czasu i ile cr musiał byś klepnąć na 330 elity (jakaś przygoda tyle potrzebuje z blokami), skoro dostajesz po 200 - 300 tytanu, z innych tyle samo, albo nie wiele więcej. Każdy by zrobił dla siebie i miał gdzieś handel, bo zanim wyprodukujesz jakąś porządną ilość na handel, szlak cię trafi
Ja tam wolę wyprodukować w nadmiarze chleb, zboże i pochodne oraz miedź i żelazo i jego pochodne - na to zawsze jest i będzie zbyt. Poza tym, szybkość produkcji w porównaniu z elitarną bronią, gwarantuje mi dziesięciokrotnie większe zyski niż ewentualnie Tobie. Nie mniej jednak, tak jak Ty, ja także mam wszystkie mistrzowskie budynki - i raczej tak na wszelki wypadek, gdyby coś się w grze zmieniło na ich korzyść. Na dzień dzisiejszy, broń elitarną mam z dropów - i to w takim zapasie, że przez najbliższe 5 lat nic nie kupie i nie wyprodukuje, nawet jak zmienią coś w dropach. Takie ewntualne zmiany uderzą przede wszystkim w tych, co są poniżej 50 lvl.
:)
większość negatywnych osób do tego pomysłu bierze się tylko i wyłącznie zlenistwa lub wygody czy z przyzwyczajenia i nie mysli całkowicie o aspekcie ekonomicznym w tej grze gdzie nie czarujmy się, ekonomia ma decydujace znaczenie.
taka ilosc broni mistrzowskiej w dropach zabija ekonomie.
sugerowanie, ze jej produkcja z powodu braku w dropach, zmienilaby strategie w przygodach to bzdura bo się nie traci mistrzowskich jednostek. jedyny sposob na strate to błąd gracza. a za błędy należy płacić. fakt produkuja się powoli. ale w perspektywie nietracenia tych jednostek, wystarczy naprodukowac sobie komplet na zapas na wszelki wypadek. wiec nie ma potrzeby nawet ciągłej produkcji utrzymywać.
tyle tej broni jest w dropach że faktycznie budynki są bezużyteczne.
usunięcie mistrzowskiej czy nawet zaawansowanej broni, spowodowałoby że ekonomia i gospodarka byłyby bardziej sensowne i realne.
wiem, że byłoby trudniej ale o to przecież chodzi aby nie było za łatwo.
doskonale wiadomo że kusznicy, elitarni czy puszkarze robi się raz i sie ich nie traci. wiec dawanie broni bezużytecznej nie ma sensu. mistrzowska a wartość ma taką że papier toaletowy byłby w tej grze droższy. kusze to już w ogóle ostatnio nadaja sie tylko do utrzymania ogniska domowego :P
jestem ZA, wycofać mistrzowskie conajmniej albo i wszytkie bronie z dropów. niech wartosc surowców i półproduktów decyduje o wartosci broni a nie jej zzasypanie rynku w magiczny sposób.
Na wyspie masz tyle kopalni żelaza ze w chwili obecnej przy maksymalnej ilosci kopalni nie wystarcza rudy na 2lv Miecznika Stal,3Lv Miecznika żelazo + Budynek od czcionek.Ilosc piecy do rudy/stali i ich lewele oczywiscie spasowane do konfiguracji.Wiecej nie da sie wyciagnać to policz sobie ile masz produkcji mieczy stal /żelazo na 12h.Zapewniam cie ze w miesiac ledwo nastukasz na 1 krawca i watpie by starczyło na uzupełnienie do konca armi.
Powinni to zrobić rok temu,teraz w dobie krawców i tak ceny podskoczyły,a z własnej produkcji przygody by umarły.Moze dlatego są na nie ???
Co do kusz i damascenów to racja,mimo ze nadal wtapia sie na blokach to przynajmniej byłoby co produkowac,tutaj sie zgadzam i popieram temat.Wrescie tytan osiagnołby cene granitu i nikt by nie traktował go jak gorszy drop.A i saletra by ruszyła i produkcja armat.Ale chyba mozemy pomazyc,nasz support nic nie może a bb raczej nas nie czyta.
Najlepiej ja by byl tylko exp :P pewnie z 2% 50 by bylo do tej pory i BB by sie nie martwilo o PVP i co robic z graczami powyzej 50 :P ale co zrobic jak dali ciala na samym poczatku ;]