-
Skoro jest marudzenie wciąż o tym samym - to chyba o czymś świadczy - nie prawda?
Jest tu parę świetnych pomysłów - chociażby odnawialne zasoby surowców. Nie spotkałem się z takim pomysłem ani we wcześniejszych Settlersach, i także w innych grach on-line. Są świetne animacje, czy parę innych rzeczy.
Ale nie podbijam wysepki tak szybko - bo po co? Wolę powoli zapełniać surowcami i wyrobami magazyny, nie dlatego, że coś interesującego czeka na wyższych levelach - ale w sumie nie mam po co się śpieszyć. Do sztampowych misji, które nie niosą ze sobą jakiejkolwiek niespodzianki?
W wersje na kompa grałem nie dlatego, że była piękna grafika, ale dla tego, że rozwój gry był nieszablonowy. Z wersji na wersję byłem pewny - że są coraz większe tereny do podbicia - więc rozgrywka może się ciągnąć po parę tygodni.
Tu jedyne co może się zmienić - to układ budynków na planszy. Małej z resztą. Nie ma po co sięgać do kieszeni - za mało terenu do zagospodarowania. A dotyczy to już zwłaszcza 'przygód'.
Ładna grafika nie zmieni nudy w przygodę. Wolałbym zapłacić parę złotych za edytor i rozegrać rozgrywkę na odmiennej mapie aniżeli ten szablon - nudny. Lub dodać losowo wygenerowaną mapę i zastanawiać się, co się pod tą mgłą kryje.
-
Widzisz, są gracze którzy poszli na łatwiznę, wydali kasę, a teraz się nudzą, a są gracze którzy kasy nie wydali i spokojnie sobie grają.
A co do wersji, gry, to tak jak byś mówił, jakim prawem Arcania:Gothic jest zupełnie inną grą niż Gothic:1/2/3. Takie jest życie. Jak chcesz podbijać sobie takie masowe tereny, to najwidoczniej brakuje ci typowej gry strategicznej. Jeżeli ludzie grają w jakieś Farmeranie, gdzie sadzą grządki, i w ogóle nie podbijają nic, to czemu tobie się nie podoba tak jak jest.
-
Od czasu do czasu mam dziwną chęć zwiększyć interakcję i oprócz zwiększania gospodarki, wolałbym zwiększyć interaktywność by móc użyć wojska na coś bardziej ambitniejszego, aniżeli ciągłe gnębienie statycznych do bólu bandytów.
-
Widzę, że w tym wątku dawno już zapomniano po co został stworzony jeśli chodzi o usuwanie pieńków czy inaczej równanie terenu jak w poprzednich wersjach The Settlers jestem zdecydowanie na Tak. Poprawi to możliwość estetycznego rozplanowania budynków, gra jest z piękną grafiką dlaczego nie mam mieć prawa do wybudowania ładnego miasta które będzie świadczyło o mojej potędze. Kto nie chce równać terenu to niech nierówna ja bym chciała mieć taką możliwość, jeżeli będzie to realne do wykonania.
-
Szkoda tylko że wszystkie pomysły z tego działu nie trafiają nigdzie poza ten dział, zaryzykował bym nawet stwierdzenie że po za modami którzy w sumie poza moderowaniem na tym forum nic nie mogą to nikt tych propozycji które mogły by uatrakcyjnić gre nie czyta... a szkoda...