to ja chce zwrot bo 1 mi wygasły i musiałem ponownie kupić
Wersja do druku
to ja chce zwrot bo 1 mi wygasły i musiałem ponownie kupić
wyglada ze na poczatku zaliczalo kazdego bossa, potem naprawili to zadanie i rob wg listy:P
dzis postanowilem zrobic 3 lvl koloni patrze jest jakas do odbicia:) drop:
http://i59.tinypic.com/10riesk.jpg
CM masz kolejna szanse wypowiedzi typu: """tak tak udalo sie troche naprawilismy hura"""?????
ps oddajcie im Molika!
DZOOZEF,
a masz moze jakis patent na taki problem? bo o ile jest to jakis zwykly oboz to mozna cos pokombinowac z przejmowaniem ataku, ale w przypadku bossa nie mam pomyslu :confused:
PS. Oddajcie nam Molika!
zrobilem ponad 100 ale 99% odbilem zawsze sprawdzam sciezki ataku jezeli bym taka sytuacje mial anulowalbym i poszukal innej ekspedycji, moze tez naprawia kiedys ten problem:)
ps trafil ktos jeszcze budynek obronny czy to jest nowosc?
Ja trafilem na weekendzie wiezyczke piechoty.
Odnosnie przywodcy mapy , to zauwazylem, ze po zrobieniu pierwszej fali tak wlasnie sie blokuje, ze nie mozna puscic drugiej. Po relogu mozna bez problemu leciec z druga fala.
Siemka gdzie moje wojsko co wysłałem na podbój koloni. PRZEPADŁY?
co z tym zrobić ?
jakos tak sie robi ze niktórych obozów nie da sie bezposrednio atakować, trza kombinowac wysyłać atak na następny i wtedy obóz przejmuje -niestety nie da się odwołać genka po wygranej walce
Wysyłanie ataku na obóz następny z przechwyceniem przez ten który chcemy zaatakować to jedna z technik blokowania, zresztą dość często ją stosuję zwłaszcza przy atakach na przywódcę i blokowaniu więcej niż jednego obozu.
Odwrót na koloniach faktycznie jest mocno utrudniony bo marszałkowie zasuwają na turbodoładowaniu, ale nie jest to niemożliwe. W zasadzie jak obozy są bardzo blisko siebie, jest to praktycznie niewykonalne bo zanim klikniesz garnizon i odwrót, to marszałek zdąży wleźć do kolejnego obozu, ale przy ciut większej odległości da się zawrócić, tylko trzeba się mocno sprężać. Ja i tak profilaktycznie w razie jakbym nie zdążył z odwrotem ustawiam taki skład, że po ataku prawie nic nie zostaje na kolejny żeby ograniczyć straty, albo jednostki które zostaną osłabią kolejny obóz rozwalając pierwszy skład.