-
Wszystko ładnie pięknie, ale co jeśli kopalnię złota postawimy tylko raz? Wtedy wydatek (śmieszny) tych kilku paczek desek/marmuru/narzędzi można w ogóle pominąć w obliczeniach. Najlepiej od razu taką kopalnię podbić do 5tego poziomu (8,5k narzędzi to też nie majątek). Potem zainwestować odrobinę monet, granitu i desek egzotycznych na wybudowanie co najmniej 1 pary (piec złota + mennica) na lvl3. Co wtedy?
Wystarczy kupować złote papugi od graczy. Załóżmy, że ich koszt to 1/2 wartości doładowania (choć rzeczywisty oscyluje w granicach 1/3). W ten sposób na doładowanie kopalni +500 wydajemy 250 monet, a na buffach uzyskujemy z tego 500 monet, czyli 100% przebicie. Czym więcej kopalni złota, pieców i mennic, tym szybciej zarabiamy właściwie za darmo, pilnując tylko, by w złożu nigdy nie zabrakło rudy i by wszystkie budynki pracowały non-stop na buffach.
Teraz przykład mojej wyspy:
2 kopalnie złota lvl5 (cały czas na króliczych łapkach, również kupowanych od graczy)
3 piece złota lvl4 (na koszach)
3 mennice lvl4 (na koszach)
Dziennie wyciągam z tego 1413,83 monety (wg kalkulatora, rzeczywista ilość jest odrobinę niższa ze względu na chwilowe przestoje między koszami). Czyli 700 monet jestem dziennie 'do przodu'. Opłaca się, czy nadal uważasz, że nie?
-
Ekonomia jest dobra, Jak wbijasz 23 lvl to postawienie dla Ciebie kopalni złota jest strasznym wydatkiem i uważasz, że lepiej sobie kupić np 10 monet za 400 marmuru.
Jak już pisałem, gdy ktoś chodzi na przygody może tanio robić złoto i jemu np. opłaca się kupić te 400 marmuru za 10 monet (może przykład nie najlepszy bo potem marmuru tak nie potrzeba, ale np. węgiel). W ten sposób intensywnie działa handel i każdy się może cieszyć. Teraz ceny są zawyżone, bo wchodzą nowi ludzie, którzy nie znają wartości monet.
Złoto jest tak zrobione żebyś nie mógł go sobie wytwarzać po 5000 dziennie, bo inaczej ulepszyłbyś wszystko w 2-3 tyg i byłoby nudno, a potem byłoby narzekanie, że towary egzotyczne ciężko zdobyć.
Złoto nie jest podstawowym towarem tak jak marmur czy węgiel, na dobrą sprawę nie potrzebujesz wcale monet (żaden budynek nie wymaga ich do postawienia) to już od Ciebie zależy czy chcesz je mieć. Kopalnie masz po to, żebyś mógł sobie zebrać tę minimalną ilość na przygody. Jak uważasz, że się nie opłaca to już Twoja sprawa, ale nie myśl, że zaraz obniżą koszt kopalni złota. Nie chcesz to nie buduj, zobaczę co powiesz jak zamknie się rekrutacja i ceny zejdą do 3-5 monet za 400 marmuru.
Kiedyś myślałem, że to tak drogo wychodzi bo złoże małe, ale doładowując złoże nie jest tak drogo. Złoto jest towarem dla rozwiniętych gospodarczo ludzi. To trochę tak jak z żelazem. Budowałeś kopalnię żelaza jak tylko wbiłeś wystarczający poziom? Ja nie, bo była dla mnie droga, zacząłem budować po podbiciu Chucka, bo była już wtedy dla mnie tania. Na początku zbierałem 20 marmuru na godzinę i wydatek potrzebny na kopalnię był dla mnie za duży, potem gdy już zarabiałem 200 na godzinę to nie był już problem.
-
Bruxah
Nie lepiej postawić 3 kopalnie złota na koszach je ciągnąć a łapki dać na mennicę?? (no chyba, że kopalnie utrzymują Ci się na styk). W ten sposób miałbyś większą produkcję, nie zwiększając zużycia węgla.
-
Ale nikomu nie chodzi o to zeby robic 5000 monet w jeden dzien bo wtedy gra nie mialaby sensu ... Chodzi o to ze za tyle surowcow handlujac na targu mozesz zarobic o wiele wiecej monet niz budowac caly system robienia monet, chodzi o sam fakt
innymi slowami to jest tak jak w rzeczywistosci; zeby wyprodukowac monete o wartosci 1 grosza wydaje sie 5 groszy.Tutaj w grze jest podobnie i oto chodzi...
-
Weź przykład Bruxah'a, który wydaje jedynie węgiel o to że ma zajęte kilka pozwoleń budowlanych. Opłaca się lepiej sprzedawać marmur niż budować kopalnie, ale to nie dla tego, że ceny kopalni są za wysokie (bo przecież nie budujesz ich za złoto) a przez to że marmur jest za drogi na handlu. Udaje wam się sprzedać towary drogo to się cieszcie, póki możecie, ale nikt nie będzie obniżał ceny kopalń. Dochodzi jeszcze to, że jak np udaje Ci się sprzedać 2000 marmuru dziennie a produkujesz 5000 to Ci się magazyny przepełnią i co masz z nim zrobić? Budujesz np. kopalnię złota.
Za prosta gra robi się nudna.
-
na ekonomię na danym serwie wpływ mają tylko i wyłącznie gracze
-
No i wlasnie dlatego cos tu jest nie tak... na ekonomie maja wplyw gracze i wlasnie dlatego powinno to byc regulowane ... to ze jest wolny rynek to jest wielki plus tej gry ale chore jest to ze czasami dochodzi to sytuacji gdzie: sprzedajesz marmur za 20 monet a zaraz mozesz kupic go za 10 monet ( i to nie wystawiajac ofert tylko korzystajac z bierzacych....) I jak mi tera ktos napisze ze bardziej sie oplaca stawiac a pozniej ulepszac budynki aby zrobic monety niz handlowac to ja juz nie wiem jak mam to Wam wytlumaczyc...:)
-
Nie każdy ma czas siedzieć na handlu i szukać dobrych ofert. Jak się logujesz raz na dzień, to za wiele nie kupisz. Produkcja złota natomiast działa cały czas. Jest wiele aspektów, które trzeba rozważyć.
Ja równie dobrze mogę powiedzieć tak: produkcja kanapek i koszyków jest nieopłacalna. Bo po co jak możesz karmić budynki samymi rybami co 30 min. Oszczędzasz w ten sposób chleb i szynki, a i czas produkcji w magazynie lepiej wychodzi.
-
Dobre oferty same sie trafiaja nie trzeba non stop siedziec, wystarczy pomyslec co za co wymienic a co mozna sprzedac a co kupic.... Raz poraz napiszesz jakas oferte na globalu 7 i monety wlatuja...
-
@Baranicomber
Węgla mam tak dużą produkcję, że nie nadążam go sprzedawać, czasem idzie za bezcen byle nie zapełnić magazynu.
Druga sprawa to problem z papugami, ciężko byłoby mi utrzymać 3 kopalnie pracujące bez przerwy.