Akurat na datę nie patrzyłem, ale to dla mnie jakoś specjalnie śmieszne nie było, poza tym 'chłopczyk' to może nie Ciebie wołają, nie znasz mnie więc nie wyciągaj pochopnych wniosków.
Wersja do druku
No wiesz u mnie nie ma czegos takiego jak nadmiar settlersow tylko ich braki.Ogulnie pomysl nie podoba mi sie
Już widze protestujących ludzi przed sejmem ; )
Autor postu chyba nie ma pomysłu na grę.
Albo znajdź sobie grę o jakiś barbarzyńcach,
albo rób przygody i w ten sposób będziesz narzekał na niedobór, a nie na nadmiar settlersów.
A do adminów ... lepiej usuńcie ten wątek, bo dla małoletnich osób jest bardzo nie na miejscu.
A ja się idę zrzygać do wc po przeczytaniu pierwszego posta.
heh bardziej bym proponował ołtarz ofiarny :D gdzie setlersi oddają swoje życie w ręce Boga w zamian za surki :D:D
Pomysł fajny - nie trzeba by wtedy budować łowców - z maszynki by było mięsko. Może dodać taką opcję u Rzeźnika? :D Odkrywca pewnie by częściej znajdował przygody po tym jakbyś go nakarmił mięskiem kolegów. Z samego strachu że jak nie znajdzie to sam wyląduje pod nożem i do gara :D.