-
Uwolnić Manufakturę!
Od dłuższego czasu obserwuję grę i zauważyłem że prawie wszystkie budynki są "wolne".
Przez słowo "wolne" należy rozumieć, że są dostępne w nielimitowanej ilości u kupca(za klejnoty), możliwy jest nimi handel itp.
Wobec tego, ja jestem ZA tym, aby także manufaktura recyklingowa była dostępna na takiej samej zasadzie jak np. młyny wodne, silosy itp.
Zauważcie, że taka chatka łowcy jeleni która produkuje mięso(towar nieco droższy od węgla) jest dostępna bez ograniczeń i z możliwością handlowania., nie mówiąc już o ulepszonym silosie itp.
Zatem tym bardziej nie widzę powodu aby dostępność manufaktury była ograniczona oraz nie można było handlować tym budynkiem z innymi graczami.
-
Katedrą "na razie jeszcze" nie pohandlujesz. Ale czemu nie??
-
Rok temu jeszcze bym do tego podchodzil sceptycznie, teraz mi nie robi roznicy.
Najwyzej zastapie ostatnich kilkunastu smolarzy lucznikami.
-
Jestem ZA, już niżej węgiel upaść nie może! Znieść limity, limitem niech będzie kupno klejnotów czy ilość ofert na wadze i nasze możliwości w końcu to gra strategiczno-ekonomiczna. Więcej BB zarobi, w końcu im tylko o kasę chodzi
-
bardzo dobry pomysl, popieram
-
Co w przypadku graczy, którzy żeby zdobyć te kilka manuff wydali klej? Pomyślałeś jeden z drugim? ten temat nie ma szans realizacji ZAMYKAM! ;p
-
Najpierw trzeba by było znieść limity na manufakturę u kupca.
Ale to żaden problem akurat.
Pytanie tylko po co?
Żeby zmniejszyć i tak nikłe zainteresowanie epickim składem drewna?
Możliwości zdobycia węgla jest tyle, że osobiście nie widzę potrzeby.
Ale to moje zdanie:)
-
jeden budynek zastepuje caly łancuch lesnik drwal smolarz ze 2 manufaktury to pewnie to pewnie 2 smolarze 3 drwale z 5 lesnikow to 10 budynkow - patentow budowlanych - nie przejdzie
-
nie po to budowalem caly lancuch niewyczerpywalny do wegla....
lepiej jak pozostanie jako wisienka na tort po evencie....
-
Nieeeeee.. Ja dziennie sprzedaję po kilkadziesiąt k węgla... Zbankrutuję :p