Poezja

Nim zrodzą się myśli
Nim wypowiesz słowa
Doświadczaj na świadomej
Własnych wyborów drodze...
Poszukuj odpowiedzi...

Nie rozumianych przeżyć
Nie wyciągniętych wniosków
Przekreślonych uczuć
Gdy nie poznajesz drogi którą podążasz...
Zakręty coraz ciężej znosisz w swej ciężkiej drodze
Nieuświadomionych chwil ...

Emocjonalny krach urażonego Ego”

utworzona przez użytkownika Lilithu in Wonderland w dniu 30 listopada 2012 o 18:02 ·

„Kochać kogoś to przede wszystkim pozwalać komuś na to, żeby był, jaki jest.”
Wiliam Wharton

zawsze gdy zniżam pułap swych myśli
lekko ku Tobie
wręcz namacalnie słyszę
jak szepty wściekłych motyli
kąsają Ego do krwi

wypełniły już całą krępującą
brzęczącą ciszę
pomiędzy dźwiękami
i liżę prędko umykające słowa
by złagodzić choć o ton
ich brutalnie zimny wydźwięk
gdy rozbijają się niczym kruche szkło
o twardą nieugiętość
fasady twej obojętności

i pozostaje już tylko
ten przenikliwie cichy szmer w sercu
niechcianych uczuć skwaszone mamrotanie
krach koalicji zawartej przez frakcje płci

Anna G. „Lilith”
30 listopad 2012r.
Uwięziona gdzieś pomiędzy dźwiękami… Sosnowiec City ZE

Życie jest jak pole walki,
by być szczęśliwym trza o nie walczyć.
Gdy nosisz Zbroje wtedy ciosy życia
odbijają się od ciebie.
Gdy przyjmujesz je na gołą dusze
wtedy ona przez ból i cierpienie wzmacnia się.
I stajesz się silniejszy.

Ta siła będzie do końca życia.
Będzie można ją wykorzystywać
do śmierci lecz po każdym
starciu ze złem będzie maleć
aż kiedy nadejdzie Śmierć
się skończy. Wtedy Upiór
śmierci zagarnie naszą duszę
w swe światy.

W nich zdecyduje gdzie
ona uda się dalej.
Jeśli była dobra uda się
w świat wyobraźni lecz
gdy była zła uda się w
świat koszmarów.


To od nas zależy gdzie
nasza dusza się uda.

Kim jesteś kacie człowieczy ?
banujesz każdego kto plecie od rzeczy .....

Na ratunek szansy nie dajesz...
Kolejnym banem do syta się nie najesz .....

Czujesz satysfakcję gdy karcer graczowi zapodajesz ...
Nawet jeśli on milknie - ugody nie uznajesz ..

Biada tym, którzy litości nie znają ,
Kiedyś też o samotności się przekonają .

Jedyną otuchą w tym cichym pomieszczeniu
jest wsparcie przyjaciół ,tym banem ich też masz na sumieniu .

copyrigted by MadDarcy

Milutko się spało i rano się wstało
włączam Slettlersów - a tu czat wywiało ...

Król odwiedził me włości z świtą wielu gości ,
Przydzielił zadania - oprowadził mości ,
Dostał w zamian napitek i ryby bez ości .

Gospodarze zajęci pracują wytrwale,
by zadowolić Króla nawet nasi drwale .
Materiały szykują by wzbogacić osadę
Razem współpracują zatem dadzą radę :)


copyrighted by MadDarcy

Oda do Nadziei

Iskierko moja kochana ,
pojawiłaś się dziś z rana .

Zaskoczyłaś mnie radośnie,
posadzę kwiatek niech w twym blasku rośnie

all rights reserved by MadDarcy :)

Witam.