-
Pvp siege
Co myślicie żeby były tygodniowe siege - bitwy o dodatkową wyspę która dawała by gildii bonusy w postaci super złóż surowców
broni przygód i buffów? Walki odbywały by się co tydzień przez ok 2-4 godziny np w niedzielę coś na wzór siegów z L2...\
Wtedy zgranie gildi alianse i frekwencja odgrywałby dużą rolę a sama gra stałaby się ciekawsza. Zapraszam do dyskusji
-
Jestem za jednak sądzę, iż jest to bardzo odległa w przyszłości propozycja, najpierw muszą wprowadzić własny system pvp a później dopiero urozmaicać go różnego rodzaju dodatkami.
Reasumując popieram Twój pomysł ale dopiero po wprowadzeniu zwykłego systemu pvp :)
-
Niech wprowadzą cokolwiek bo nic się nie dzieje i jest stypa jakich mało, jedynie co to czekać na event. ;/
-
Pomysł jak bardzo ciekawy, co prawda niemal że 3/4 gier online/mmorpg posiada tego typu "warzones"-y , "battleground"-y, "między gildiowe bitwy" czy kto jak woli, ale tu to mogłoby wyglądać zupełnie inaczej.
Moim zdaniem powinno się to odkrywać na zasadzie że drużyny(gildie) wysyłają max 15 osób(by nie byo tak że te małe gildie nie mają szans) osoby te lądują na wyspie i....no właśnie"i" ponieważ nie mam zielonego pojęcia jak będzie tu wyglądał system pvp. Dodatkowo byłyby 3-4 wyspy a każda z gildii mogłaby posłać po jednym teamie na wysepkę czyli łącznie 60 osób.
-
Chciałbym zauważyć, że w menu odkrywcy jest jeden nieużywany przycisk, mianowicie 'dzika strefa'. Zapewne będzie ona przeznaczona do PVP, ale kto to wie...
Pomysł oczywiście w 100% popieram.
-
Mnie osobiście wszelkie bijatyki i wzajemne okradanie się przy okazji, mocno brzydzą. Jest w sieci tyle tego typu gierek, więc robić z tej fajnej gry kolejną , to będzie to dla mnie duże rozczarowanie. "Przywalić łomem potrafi byle głupek" - ale zbudować miasto czy imperium gospodarcze, by podbić Świat ekonomicznie - do tego już trzeba tęgiej głowy. Do podboju armia niekoniecznie jest potrzebna.
Oczekiwane tutaj przez wielu graczy PvP, powinno się czymś wyróżniać na tle durnowatych sieciowych gierek - taką mam nadzieję. Nawalanki, nienawiść i takie tam różne niskie pobudki przy okazji większości sieciowych PvP w ogóle mnie nie interesują.
Myślę, że w tutejszych warunkach PvP sprawdziło by się jako coś w rodzaju Areny. Areny na której wojownicy mogli by się ze sobą zmierzyć. Kupcy przy okazji mogli by zrobić dla nich specjalne zamówienia (zbroje, miecze, lub inne artefakty). PvP ekonomiczne ... jak najbardziej! Rywalizacja na polu ekonomicznym(odkrycia, technika, kolejne epoki itd.) - gdyby dobrze to zaplanować, byłbym najszczęśliwszy :)