Zobacz pełną wersję : Opowieśc Rycerza - Gra
borafa_xXx
30.09.2017, 08:54
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął, zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek.
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej,
BB_Penelopa
02.10.2017, 15:43
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel]
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że
borafa_xXx
04.10.2017, 21:06
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął
borafa_xXx
08.10.2017, 10:13
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na pagony złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął go
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na pagony złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął go w sam
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na pagony złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął go w sam środek
Angel7212
08.10.2017, 21:34
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. całą upierniczoną odchodami koloru sino-papuziastego, Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan [jest] pusty, kopnął go w sam środek bramki
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan [jest] pusty, kopnął go w sam środek bramki strzeżonej
BB_Penelopa
09.10.2017, 11:47
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął go w sam środek bramki strzeżonej przez
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął, zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął go w sam środek bramki strzeżonej przez latającego
Angel7212
09.10.2017, 21:59
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął go w sam środek bramki strzeżonej przez Latającego Holendra
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął go w sam środek bramki strzeżonej przez Latającego Holendra, Okrutnego
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął go w sam środek bramki strzeżonej przez Latającego Holendra, Okrutnego Wywłaszczyciela
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął go w sam środek bramki strzeżonej przez Latającego Holendra, Okrutnego Wywłaszczyciela Elitarnych
BB_Penelopa
12.10.2017, 14:20
Rozdział IV:
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel, przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął go w sam środek bramki strzeżonej przez Latającego Holendra, Okrutnego Wywłaszczyciela Elitarnych jednostek.
Rozdział V:
Pustynia
Elelkal_
12.10.2017, 20:55
Pustynia ciągnęła się
Pustynia ciągnęła się niczym
Parameters
14.10.2017, 14:27
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka.
Pustynia ciągnęła się jednomyślnie po lodzie niczym Amazonka. Wtem
Pustynia ciągnęła się jednomyślnie po lodzie niczym Amazonka. Wtem z piasku
Elelkal_
15.10.2017, 03:33
Pustynia ciągnęła się jednomyślnie po lodzie niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się
Pustynia ciągnęła się jednomyślnie po lodzie niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący
Pustynia ciągnęła się jednomyślnie po lodzie niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi
Elelkal_
15.10.2017, 16:25
Pustynia ciągnęła się jednomyślnie po lodzie niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion.
Pustynia ciągnęła się jednomyślnie po lodzie niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał
Pustynia ciągnęła się jednomyślnie po lodzie niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną
Rademenesik
16.10.2017, 04:06
Pustynia ciągnęła się jednomyślnie po lodzie niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę
Pustynia ciągnęła się jednomyślnie po lodzie niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewicę swoim
BB_Penelopa
16.10.2017, 12:17
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem.
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął
Betooniusz
16.10.2017, 23:41
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex
BB_Penelopa
17.10.2017, 12:19
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał.
BB_Penelopa
18.10.2017, 18:21
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście
Adamynas
18.10.2017, 19:37
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem
Angel7212
18.10.2017, 23:46
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy
Elelkal_
19.10.2017, 20:28
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla
BB_Penelopa
20.10.2017, 14:37
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog
Angel7212
23.10.2017, 15:00
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek
BB_Penelopa
23.10.2017, 15:49
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa
Angel7212
23.10.2017, 21:54
Pustynia ciągnęła niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła
reumatiks
24.10.2017, 23:14
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
BB_Penelopa
25.10.2017, 10:51
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał lewym. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel
Elelkal_
25.10.2017, 21:11
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję
BB_Penelopa
27.10.2017, 16:31
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc
reumatiks
28.10.2017, 02:15
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finanową. Patrząc spojrzeniem
borafa_xXx
28.10.2017, 15:06
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy zniesmaczonym będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym
Angel7212
29.10.2017, 15:20
Pustynia ciągnęła niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym,przegrał
Angel7212
30.10.2017, 23:04
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki
Elelkal_
30.10.2017, 23:36
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały
BB_Penelopa
31.10.2017, 14:01
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od
Weczachos
31.10.2017, 17:15
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący, jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując
BB_Penelopa
02.11.2017, 17:02
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując wydobywający się z dziury w lewej kieszeni
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu.
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana
Angel7212
14.11.2017, 17:19
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję spapraną swoim spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka
BB_Penelopa
14.11.2017, 18:39
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera,
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym
borafa_xXx
15.11.2017, 21:58
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała
reumatiks
15.11.2017, 22:50
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję spapraną swoim spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła, krupiera po czym zemdlała, zawiedziona
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała, zawiedziona przegraną
BB_Penelopa
16.11.2017, 15:53
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera. po czym zemdlała, zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka
borafa_xXx
18.11.2017, 15:05
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd, wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli
reumatiks
19.11.2017, 10:07
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała, zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą.
BB_Penelopa
20.11.2017, 14:09
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast.Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym krew w żyłach, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera po czym zemdlała zawiedziona wygraną. Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała, zawiedziona przegraną. Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było
reumatiks
23.11.2017, 02:58
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na pagony złego ducha prychając bezgranicznie święconą nalewką. Drogą maszerował żwawo, nagle padł rażony piorunem. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej pomyślał wstając zmiarkował sagan pusty. Następnie kopnął go w sam środek bramki strzeżonej przez Latającego Holendra Okrutnego Wywłaszczyciela Elitarnych jednostek.
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki. Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną. Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już
Angel7212
23.11.2017, 18:29
Gdy wciągnął wykałaczkę poczuł wielką, przerażającą Penelopę. Biegnącą wśród girland zrobionych z niezaprzeczalnie paskudnych koronek. Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na pagony złego ducha prychając bezgranicznie święconą nalewką. Drogą maszerował żwawo, nagle padł rażony piorunem. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej pomyślał wstając zmiarkował sagan pusty. Następnie kopnął go w sam środek bramki strzeżonej przez Latającego Holendra Okrutnego Wywłaszczyciela Elitarnych jednostek.
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną. Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera
szwargotka
24.11.2017, 09:19
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała
BB_Penelopa
24.11.2017, 13:38
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożacym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała Samuela.
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała Samuela. Zmęczony
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała Samuela. Zmęczony po
BB_Penelopa
01.12.2017, 13:17
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała Samuela. Zmęczony po całonocnej
Angel7212
01.12.2017, 19:07
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka spostrzegli bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała Samuela. Zmęczony po całonocnej balandze
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała Samuela. Zmęczony po całonocnej balandze postanowił
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała Samuela. Zmęczony po całonocnej balandze postanowił zwrócić
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała Samuela. Zmęczony po całonocnej balandze postanowił zwrócić zawartość
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym ,przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała, zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała Samuela. Zmęczony po całonocnej balandze postanowił zwrócić zawartość żołądka.
BB_Penelopa
04.12.2017, 15:56
Rozdział V:
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym , przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała, zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała Samuela. Zmęczony po całonocnej balandze postanowił zwrócić zawartość żołądka.
Rozdział VI
Samuel
reumatiks
05.12.2017, 01:20
Samuel rano przed
Angel7212
05.12.2017, 10:22
Samuel rano przed śniadaniem
Samuel rano przed śniadaniem postanowił
BB_Penelopa
05.12.2017, 16:14
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie
Tamayori
05.12.2017, 18:51
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza
borafa_xXx
05.12.2017, 20:51
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki
reumatiks
07.12.2017, 01:23
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela.
Angel7212
07.12.2017, 17:09
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym
reumatiks
08.12.2017, 15:47
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie
BB_Penelopa
26.12.2017, 11:46
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach
reumatiks
27.12.2017, 04:22
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa
BB_Penelopa
27.12.2017, 13:11
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza
BB_Penelopa
28.12.2017, 18:31
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił
borafa_xXx
30.12.2017, 14:27
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra
reumatiks
30.12.2017, 20:10
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu.Niestety
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził
BB_Penelopa
02.01.2018, 12:10
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością
borafa_xXx
02.01.2018, 14:15
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął
Existens
05.01.2018, 15:30
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie.
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka
reumatiks
07.01.2018, 03:53
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna
BB_Penelopa
05.02.2018, 19:06
Witam serdecznie!
Bardzo dziękuję za udział w zabawie!
Proszę pamiętajcie o poniższych regułach:
Możesz dodać pojedyncze słowo do historii jako nowy post.
Zaczekaj, aż 5 innych Osadników weźmie udział, zanim dodasz ponownie post.
Musisz skopiować poprzedni wpis i dodać swoje słowo na koniec korzystając z pogrubienia.
W przypadku, gdy dwóch Osadników, doda odpowiedz, w tym samym poprzednim wpisem, pierwszy będzie mógł zostać powielony.
Wpisy muszą być zachowane w "Trzeciej Osobie" - bez użycia słowa "Ja", Mój itd.
Z góry dziękuję! :)
Pozdrawiam,
BB_Penelopa
borafa_xXx
15.02.2018, 20:53
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem
reumatiks
16.02.2018, 00:24
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu.Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela.
Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko!
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko!
To Miłość
Angel7212
23.03.2018, 23:07
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach.Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała
wojtek91
24.03.2018, 19:33
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze
borafa_xXx
24.03.2018, 19:49
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Angel7212
13.06.2018, 23:36
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje
wojtek91
23.06.2018, 09:04
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał rację, chłop z Rivii
DolceLupa17
24.06.2018, 19:23
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał rację, chłop z Rivii zaczarował
Angel7212
24.06.2018, 22:41
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, jednak chłop z Rivii zaczarował bramkę
reumatiks
25.06.2018, 00:29
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał rację, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza prababci koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując
borafa_xXx
30.06.2018, 12:52
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną
BB_Penelopa
02.07.2018, 11:43
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
wojtek91
02.07.2018, 20:53
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej, która była kupiona w promocji u sąsiada Janusza za kredens Grażynki, siostry robala. Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu
kinia19910
04.07.2018, 02:47
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczyli
Rosadamascena
04.07.2018, 11:27
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra, siostrzeńca brata kuzyna od strony prababci koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje zjadając kredens, jednak chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć. Wnet zza rogu wyskoczyli Seba
BB_Penelopa
04.07.2018, 16:56
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał rację, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczyli Seba z Matim
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje zjadając kredens, jednak chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczyli Seba z Matim, którzy
reumatiks
23.10.2018, 17:29
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje zjadając kredens, jednak chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczył Seba z Matim, którzy poszli
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczył Seba z Matim, którzy poszli dumać
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczył Seba z Matim, którzy poszli dumać nad
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczył Seba z Matim, którzy poszli dumać nad kawałkiem
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczył Seba z Matim, którzy poszli dumać nad kawałkiem szarlotki
Angel7212
30.10.2018, 22:00
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczyli Seba z Matim, którzy poszli dumać nad kawałkiem szarlotki o
reumatiks
02.11.2018, 00:40
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczyli Seba z Matim, którzy poszli dumać nad kawałkiem szarlotki, o uprawnieniach
BB_Penelopa
02.11.2018, 14:47
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczyli Seba z Matim, którzy poszli dumać nad kawałkiem szarlotki o uprawnieniach do
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczyli Seba z Matim, którzy poszli dumać nad kawałkiem szarlotki, o uprawnieniach do konta
reumatiks
20.11.2018, 19:29
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczyli Seba z Matim, którzy poszli dumać nad kawałkiem szarlotki, o uprawnieniach do konta Stefanowej
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej, k
Krasnoludek miał racje zjadając, jednak chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatymi masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczyli Seba z Matim, którzy poszli dumać nad kawałkiem szarlotki, o uprawnieniach do konta Stefanowej.
Scena zaroiła się od wielkich
BB_Penelopa
24.07.2020, 12:16
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra, koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć. Wnet zza rogu wyskoczyli Seba z Matim, którzy poszli dumać nad kawałkiem szarlotki o uprawnieniach do konta Stefanowej.
Scena zaroiła się od wielkich motyli.
MOD_Victoria
07.02.2021, 21:25
SPIS BOHATERÓW Z PODZIAŁEM NA ROZDZIAŁY (WTEDY WSPOMNIANO O NICH PO RAZ PIERWSZY)
Rozdział 1: (https://forum.thesettlersonline.pl/threads/43717-Opowie%C5%9Bc-Rycerza-Gra?p=255316#post255316)
Samuel - główny bohater -rycerz. Jest łysy - nosi perukę. Jak każdy rycerz, Samuel jest właścicielem konia. Prócz tego opiekuje się wredną, gadającą kotką. W jukach ma marakasy, ciupagę, łopatę i trzystuletnią, starą, zapomnianą, wielkią skrzynię, wypełnioną runicznymi tomami komiksów o przygodach "Pomarańczowych".
Jarpen
Piękna Miranda
Niesamowicie wkurzający osadnik - z batutą
Czarownica Selcia III Szkarłatnowłosa. Zła królowa.
Ropucha
Mag
Cudowna inaczej wrona
Rozdział 2: (https://forum.thesettlersonline.pl/threads/43717-Opowie%C5%9Bc-Rycerza-Gra?p=256832#post256832)
Dżabersmok
Moderator
Konserwacja
Adamynas
Hadzi
Hermenegilda
Panna - która prawdopodobnie jest młodą wróżką (patrz rozdział 3 (https://forum.thesettlersonline.pl/threads/43717Opowie%C5%9Bc-Rycerza-Gra?p=259236#post259236), albo blondynką z rozdziału 5 (https://forum.thesettlersonline.pl/threads/43717-Opowie%C5%9Bc-Rycerza-Gra?p=264280#post264280))
Rozdział 3: (https://forum.thesettlersonline.pl/threads/43717Opowie%C5%9Bc-Rycerza-Gra?p=259236#post259236)
Władyka
Rozdział 4: (https://forum.thesettlersonline.pl/threads/43717-Opowie%C5%9Bc-Rycerza-Gra?p=262052#post262052)
Latający Holender, Okrutny Wywłaszczyciel Elitarnych Jednostek.
Latający paskudny różowy troll - jego ulubiona część garderoby to podomka
Wredna kotka
Hrabina
Penelopa
Królowa Mrówek
Rozdział 5: (https://forum.thesettlersonline.pl/threads/43717-Opowie%C5%9Bc-Rycerza-Gra?p=264280#post264280)
skaczący jednonogi skorpion
Tyrannosaurus Rex
Blondynka
Krupier
Rozdział 6: (https://forum.thesettlersonline.pl/threads/43717-Opowie%C5%9Bc-Rycerza-Gra?p=289063#post289063)
Kominiarz - sąsiad szwagra koleżanki ciotki Samuela
Miłość
Krasnoludek
Chłop z Rivii
Seba, Mati i Stefanowa
Przypominam wszystkim, że opowieść nie powinna naruszać regulaminu. Posty zostały zmoderowane. Cżęść została usunięta.
Starajcie się pisać w taki sposób, by historia miała sens. Powyższe podsumowanie powinno pomóc.
Ciekawa jestem kim są "pomarańczowi" z komiksu i w jaki sposób poszczególni bohaterowie są ze sobą powiązani. :)
A jako że do pierwszej strony daleko - przypomnę zasady zabawy:
Możesz dodać pojedyncze słowo do historii jako nowy post.
Zaczekaj co najmniej aż 5 innych Osadników weźmie udział zanim dodasz ponownie post.
Musisz skopiować poprzedni wpis i dodać swoje słowo na koniec korzystając z pogrubienia.
W przypadku, gdy dwóch Osadników, doda odpowiedz, w tym samym poprzednim wpisem, pierwszy będzie mógł zostać powielony.
Wpisy muszą być zachowane w "Trzeciej Osobie" - bez użycia słowa "Ja", Mój itd.
Co jakiś czas historia zostanie wygenerowana i podzielona na rozdziały oraz rozpocznie się nowy rozdział.
Każdy post łamiący zasady taki który nie będzie odpowiadał formatowi lub będzie próbował zawrócić historię, na nieodpowiednie tory będzie podlegał moderacji, edycji lub zostanie usunięty.
Rozdział VI
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra, koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć. Wnet zza rogu wyskoczyli Seba z Matim, którzy poszli dumać nad kawałkiem szarlotki o uprawnieniach do konta Stefanowej.
Scena zaroiła się od wielkich motyli.
Rozdział VII
Zdenerwowany
Powered by vBulletin® Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.