PDA

Zobacz pełną wersję : Opowieśc Rycerza - Gra



Strony : 1 2 [3]

borafa_xXx
30.09.2017, 08:54
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął, zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa

Porit
01.10.2017, 05:27
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek.

V33d
01.10.2017, 10:23
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy

Robalus
01.10.2017, 22:23
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej,

BB_Penelopa
02.10.2017, 15:43
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel]

Sisilli
03.10.2017, 06:56
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że

borafa_xXx
04.10.2017, 21:06
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.

Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan

Robalus
05.10.2017, 00:43
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.


Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty

Porit
05.10.2017, 17:07
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.

Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął

borafa_xXx
08.10.2017, 10:13
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.

Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na pagony złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął go

Robalus
08.10.2017, 19:38
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.

Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na pagony złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął go w sam

mar_uda
08.10.2017, 20:52
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.

Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na pagony złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął go w sam środek

Angel7212
08.10.2017, 21:34
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. całą upierniczoną odchodami koloru sino-papuziastego, Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.


Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan [jest] pusty, kopnął go w sam środek bramki

V33d
09.10.2017, 10:46
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.

Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan [jest] pusty, kopnął go w sam środek bramki strzeżonej

BB_Penelopa
09.10.2017, 11:47
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.

Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął go w sam środek bramki strzeżonej przez

Porit
09.10.2017, 21:48
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął, zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.

Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął go w sam środek bramki strzeżonej przez latającego

Angel7212
09.10.2017, 21:59
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.

Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął go w sam środek bramki strzeżonej przez Latającego Holendra

Robalus
09.10.2017, 22:08
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.

Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął go w sam środek bramki strzeżonej przez Latającego Holendra, Okrutnego

Sisilli
10.10.2017, 18:29
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.

Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął go w sam środek bramki strzeżonej przez Latającego Holendra, Okrutnego Wywłaszczyciela

V33d
12.10.2017, 07:31
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.

Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął go w sam środek bramki strzeżonej przez Latającego Holendra, Okrutnego Wywłaszczyciela Elitarnych

BB_Penelopa
12.10.2017, 14:20
Rozdział IV:
Samuel wybudził się rankiem, czknął czosnkiem. Następnie podrapał kotkę leżącą na piersi ciupagą. Kotka zamruczała cichutko i podniosła zdechłą mysz, mówiąc: To nie jest cymes śniadaniowy! Dlaczego?! Kto poczuje zapach konserwacji? No cóż począć kiedy swędzi nos? Samuel, przeczuwając nadciągającą burzę podrapał piętę łopatą. Następnie zanucił kołysankę. Jego głos niósł gniew arktycznych gór. Góry żądały ofiary gorącej kuropatwy składanej o północy podczas składania jaj. "Co?!" - wrzasnął falsetem Samuel. Zarzucił perukę, splunął zrezygnowany. Osiodłał konia i poszedł zobaczyć latającego paskudnego różowego trolla. Troll, zakuty w różową podomkę z niebanalnym tiulowym hidżabem założonym na lateksowe sztyblety, figlarnie zerkając beknął. Hrabina enigmatycznie skinęła trzecią głową, która ozdobiona była różaną wstążką.

Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na złego ducha prychając święconą nalewką. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła się nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej, pomyślał [Samuel] wstając. Zmiarkowawszy, że sagan jest pusty, kopnął go w sam środek bramki strzeżonej przez Latającego Holendra, Okrutnego Wywłaszczyciela Elitarnych jednostek.
Rozdział V:
Pustynia

Elelkal_
12.10.2017, 20:55
Pustynia ciągnęła się

V33d
14.10.2017, 12:52
Pustynia ciągnęła się niczym

Parameters
14.10.2017, 14:27
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka.

Robalus
14.10.2017, 23:22
Pustynia ciągnęła się jednomyślnie po lodzie niczym Amazonka. Wtem

Porit
14.10.2017, 23:35
Pustynia ciągnęła się jednomyślnie po lodzie niczym Amazonka. Wtem z piasku

Elelkal_
15.10.2017, 03:33
Pustynia ciągnęła się jednomyślnie po lodzie niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się

Scrool
15.10.2017, 07:13
Pustynia ciągnęła się jednomyślnie po lodzie niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący

V33d
15.10.2017, 13:05
Pustynia ciągnęła się jednomyślnie po lodzie niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi

Elelkal_
15.10.2017, 16:25
Pustynia ciągnęła się jednomyślnie po lodzie niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion.

Robalus
15.10.2017, 21:53
Pustynia ciągnęła się jednomyślnie po lodzie niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał

Porit
15.10.2017, 22:00
Pustynia ciągnęła się jednomyślnie po lodzie niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną

Rademenesik
16.10.2017, 04:06
Pustynia ciągnęła się jednomyślnie po lodzie niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę

Robalus
16.10.2017, 10:07
Pustynia ciągnęła się jednomyślnie po lodzie niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewicę swoim

BB_Penelopa
16.10.2017, 12:17
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem.

V33d
16.10.2017, 13:19
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie

Robalus
16.10.2017, 19:46
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął

Betooniusz
16.10.2017, 23:41
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus

Scrool
17.10.2017, 09:58
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex

BB_Penelopa
17.10.2017, 12:19
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel

V33d
17.10.2017, 20:17
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał.

BB_Penelopa
18.10.2017, 18:21
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście

Adamynas
18.10.2017, 19:37
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany

Robalus
18.10.2017, 21:24
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały

Porit
18.10.2017, 21:48
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem

Angel7212
18.10.2017, 23:46
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy

Elelkal_
19.10.2017, 20:28
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący

Porit
19.10.2017, 21:30
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością

V33d
19.10.2017, 22:38
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla

BB_Penelopa
20.10.2017, 14:37
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.

Robalus
22.10.2017, 22:21
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał

Stan58
23.10.2017, 10:33
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog

Angel7212
23.10.2017, 15:00
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek

BB_Penelopa
23.10.2017, 15:49
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł

Robalus
23.10.2017, 20:38
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast

Porit
23.10.2017, 21:34
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa

Angel7212
23.10.2017, 21:54
Pustynia ciągnęła niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka

Robalus
24.10.2017, 20:23
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła

reumatiks
24.10.2017, 23:14
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.

BB_Penelopa
25.10.2017, 10:51
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał lewym. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel

Elelkal_
25.10.2017, 21:11
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował

Robalus
25.10.2017, 21:47
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić

Porit
25.10.2017, 21:48
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję

BB_Penelopa
27.10.2017, 16:31
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc

reumatiks
28.10.2017, 02:15
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finanową. Patrząc spojrzeniem

borafa_xXx
28.10.2017, 15:06
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy zniesmaczonym będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko

Robalus
29.10.2017, 14:36
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym

Angel7212
29.10.2017, 15:20
Pustynia ciągnęła niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym

Robalus
30.10.2017, 22:14
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym,przegrał

Angel7212
30.10.2017, 23:04
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki

Elelkal_
30.10.2017, 23:36
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które

Agebu
31.10.2017, 11:41
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały

BB_Penelopa
31.10.2017, 14:01
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od

Weczachos
31.10.2017, 17:15
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia

Porit
31.10.2017, 21:09
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący, jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier

Robalus
02.11.2017, 15:40
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując

BB_Penelopa
02.11.2017, 17:02
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd

Robalus
04.11.2017, 23:44
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający

V33d
13.11.2017, 12:33
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się

Robalus
13.11.2017, 21:38
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując wydobywający się z dziury w lewej kieszeni

Porit
13.11.2017, 21:47
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu.

V33d
14.11.2017, 08:46
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana

Angel7212
14.11.2017, 17:19
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję spapraną swoim spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka

BB_Penelopa
14.11.2017, 18:39
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła

Robalus
14.11.2017, 20:18
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera,

Agebu
15.11.2017, 17:38
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym

borafa_xXx
15.11.2017, 21:58
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała

reumatiks
15.11.2017, 22:50
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję spapraną swoim spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła, krupiera po czym zemdlała, zawiedziona

Robalus
15.11.2017, 23:58
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała, zawiedziona przegraną

BB_Penelopa
16.11.2017, 15:53
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel

Porit
16.11.2017, 18:20
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera. po czym zemdlała, zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka

borafa_xXx
18.11.2017, 15:05
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd, wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo

Scrool
18.11.2017, 15:54
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli

Robalus
19.11.2017, 01:57
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli

reumatiks
19.11.2017, 10:07
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę

V33d
20.11.2017, 09:14
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała, zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą.

BB_Penelopa
20.11.2017, 14:09
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast.Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym krew w żyłach, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera po czym zemdlała zawiedziona wygraną. Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety

Robalus
20.11.2017, 22:23
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł, czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała, zawiedziona przegraną. Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było

reumatiks
23.11.2017, 02:58
Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na pagony złego ducha prychając bezgranicznie święconą nalewką. Drogą maszerował żwawo, nagle padł rażony piorunem. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej pomyślał wstając zmiarkował sagan pusty. Następnie kopnął go w sam środek bramki strzeżonej przez Latającego Holendra Okrutnego Wywłaszczyciela Elitarnych jednostek.
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki. Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną. Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już

Angel7212
23.11.2017, 18:29
Gdy wciągnął wykałaczkę poczuł wielką, przerażającą Penelopę. Biegnącą wśród girland zrobionych z niezaprzeczalnie paskudnych koronek. Tymczasem konserwacja podstępnie zakradła się w chaszcze i wyciepała Penelopę. Wredna kotka skoczyła na pagony złego ducha prychając bezgranicznie święconą nalewką. Drogą maszerował żwawo, nagle padł rażony piorunem. Wtem zza girland suszonych skarpet wyłoniła nieśmiało królowa mrówek. Nigdy więcej pomyślał wstając zmiarkował sagan pusty. Następnie kopnął go w sam środek bramki strzeżonej przez Latającego Holendra Okrutnego Wywłaszczyciela Elitarnych jednostek.
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną. Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za

Robalus
24.11.2017, 07:54
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno

V33d
24.11.2017, 08:16
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera

szwargotka
24.11.2017, 09:19
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała

BB_Penelopa
24.11.2017, 13:38
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożacym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała Samuela.

V33d
01.12.2017, 08:38
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała Samuela. Zmęczony

Scrool
01.12.2017, 12:22
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała Samuela. Zmęczony po

BB_Penelopa
01.12.2017, 13:17
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała Samuela. Zmęczony po całonocnej

Angel7212
01.12.2017, 19:07
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka spostrzegli bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała Samuela. Zmęczony po całonocnej balandze

Robalus
02.12.2017, 02:42
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała Samuela. Zmęczony po całonocnej balandze postanowił

rkacz1
02.12.2017, 21:51
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała Samuela. Zmęczony po całonocnej balandze postanowił zwrócić

Robalus
02.12.2017, 23:37
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym, przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała Samuela. Zmęczony po całonocnej balandze postanowił zwrócić zawartość

V33d
04.12.2017, 10:41
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym ,przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała, zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała Samuela. Zmęczony po całonocnej balandze postanowił zwrócić zawartość żołądka.

BB_Penelopa
04.12.2017, 15:56
Rozdział V:
Pustynia ciągnęła się niczym Amazonka. Wtem z piasku wyłonił się skaczący jednonogi skorpion. Kąsał wylęknioną dziewczynę swoim jadem. Na horyzoncie mknął Tyrannosaurus Rex. Samuel zamrugał. Na szczęście pelikany wklepały krem przeciwzmarszczkowy, będący własnością trolla z bajki.
Zadziałał relog, napitek pomógł natychmiast. Piaskowa babka zostawiła sekret.
Samuel próbował poprawić kondycję finansową. Patrząc spojrzeniem diabelsko przenikliwym i mrożącym , przegrał skarpetki, które stały od tygodnia. Krupier padł czując swąd wydobywający się z dziury w lewej kieszeni smokingu. Rozhisteryzowana blondynka kopnęła krupiera, po czym zemdlała, zawiedziona przegraną.
Samuel i blondynka bardzo powoli ruszyli skarpetkę łopatą. Niestety było już za późno. Atmosfera usypiała Samuela. Zmęczony po całonocnej balandze postanowił zwrócić zawartość żołądka.

Rozdział VI


Samuel

Robalus
04.12.2017, 17:47
Rozdział III


Samuel rano

reumatiks
05.12.2017, 01:20
Samuel rano przed

Angel7212
05.12.2017, 10:22
Samuel rano przed śniadaniem

V33d
05.12.2017, 10:27
Samuel rano przed śniadaniem postanowił

BB_Penelopa
05.12.2017, 16:14
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić

rkacz1
05.12.2017, 16:32
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie

Tamayori
05.12.2017, 18:51
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę

doob
05.12.2017, 19:08
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza

borafa_xXx
05.12.2017, 20:51
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada

V33d
05.12.2017, 21:48
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki

Robalus
06.12.2017, 22:38
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki

reumatiks
07.12.2017, 01:23
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela.

Angel7212
07.12.2017, 17:09
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa

Robalus
08.12.2017, 00:52
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu

rkacz1
08.12.2017, 04:14
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała

V33d
08.12.2017, 08:57
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym

reumatiks
08.12.2017, 15:47
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem

rkacz1
23.12.2017, 20:15
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc

Robalus
24.12.2017, 00:39
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie

BB_Penelopa
26.12.2017, 11:46
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o

seiko
26.12.2017, 19:13
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach

reumatiks
27.12.2017, 04:22
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł

V33d
27.12.2017, 10:37
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem

Robalus
27.12.2017, 12:50
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa

BB_Penelopa
27.12.2017, 13:11
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo

rkacz1
27.12.2017, 17:12
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno

Robalus
27.12.2017, 22:02
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła

V33d
28.12.2017, 14:58
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza

BB_Penelopa
28.12.2017, 18:31
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że

Robalus
29.12.2017, 20:43
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił

borafa_xXx
30.12.2017, 14:27
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra

reumatiks
30.12.2017, 20:10
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu

rkacz1
30.12.2017, 21:41
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu.Niestety

Robalus
31.12.2017, 03:17
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził

BB_Penelopa
02.01.2018, 12:10
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z

Robalus
02.01.2018, 14:07
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością

borafa_xXx
02.01.2018, 14:15
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku

V33d
02.01.2018, 20:48
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc

Robalus
02.01.2018, 21:52
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął

Existens
05.01.2018, 15:30
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić

Robalus
05.01.2018, 16:21
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się

Scrool
05.01.2018, 16:31
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie.

rkacz1
06.01.2018, 20:55
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka

reumatiks
07.01.2018, 03:53
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była

Robalus
07.01.2018, 04:04
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna

BB_Penelopa
05.02.2018, 19:06
Witam serdecznie!

Bardzo dziękuję za udział w zabawie!
Proszę pamiętajcie o poniższych regułach:



Możesz dodać pojedyncze słowo do historii jako nowy post.
Zaczekaj, aż 5 innych Osadników weźmie udział, zanim dodasz ponownie post.
Musisz skopiować poprzedni wpis i dodać swoje słowo na koniec korzystając z pogrubienia.
W przypadku, gdy dwóch Osadników, doda odpowiedz, w tym samym poprzednim wpisem, pierwszy będzie mógł zostać powielony.
Wpisy muszą być zachowane w "Trzeciej Osobie" - bez użycia słowa "Ja", Mój itd.



Z góry dziękuję! :)

Pozdrawiam,
BB_Penelopa

borafa_xXx
15.02.2018, 20:53
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem

reumatiks
16.02.2018, 00:24
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło

Chumek
20.02.2018, 12:02
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu.Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś

Robalus
20.02.2018, 23:14
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela.
Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko!

rkacz1
23.03.2018, 02:28
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko!
To Miłość

Angel7212
23.03.2018, 23:07
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach.Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała

wojtek91
24.03.2018, 19:33
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze

borafa_xXx
24.03.2018, 19:49
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.

Angel7212
13.06.2018, 23:36
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek

drugru
14.06.2018, 15:57
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał

Robalus
14.06.2018, 23:44
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje

wojtek91
23.06.2018, 09:04
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał rację, chłop z Rivii

DolceLupa17
24.06.2018, 19:23
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał rację, chłop z Rivii zaczarował

Angel7212
24.06.2018, 22:41
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, jednak chłop z Rivii zaczarował bramkę

reumatiks
25.06.2018, 00:29
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał rację, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem

Chumek
25.06.2018, 09:39
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym

Lisq3
29.06.2018, 12:55
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza prababci koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując

borafa_xXx
30.06.2018, 12:52
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy

Robalus
30.06.2018, 23:38
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał

rkacz1
01.07.2018, 04:35
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną

BB_Penelopa
02.07.2018, 11:43
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.

wojtek91
02.07.2018, 20:53
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet

Chumek
03.07.2018, 22:20
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej, która była kupiona w promocji u sąsiada Janusza za kredens Grażynki, siostry robala. Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza

Robalus
04.07.2018, 00:15
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu

kinia19910
04.07.2018, 02:47
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczyli

Rosadamascena
04.07.2018, 11:27
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra, siostrzeńca brata kuzyna od strony prababci koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje zjadając kredens, jednak chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć. Wnet zza rogu wyskoczyli Seba

BB_Penelopa
04.07.2018, 16:56
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał rację, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczyli Seba z Matim

Robalus
04.07.2018, 19:35
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje zjadając kredens, jednak chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczyli Seba z Matim, którzy

reumatiks
23.10.2018, 17:29
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje zjadając kredens, jednak chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczył Seba z Matim, którzy poszli

baqslaw
23.10.2018, 17:39
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczył Seba z Matim, którzy poszli dumać

Chumek
24.10.2018, 10:42
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczył Seba z Matim, którzy poszli dumać nad

Glavo
24.10.2018, 16:55
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczył Seba z Matim, którzy poszli dumać nad kawałkiem

Robalus
29.10.2018, 20:50
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczył Seba z Matim, którzy poszli dumać nad kawałkiem szarlotki

Angel7212
30.10.2018, 22:00
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczyli Seba z Matim, którzy poszli dumać nad kawałkiem szarlotki o

reumatiks
02.11.2018, 00:40
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczyli Seba z Matim, którzy poszli dumać nad kawałkiem szarlotki, o uprawnieniach

BB_Penelopa
02.11.2018, 14:47
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczyli Seba z Matim, którzy poszli dumać nad kawałkiem szarlotki o uprawnieniach do

Robalus
09.11.2018, 21:17
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczyli Seba z Matim, którzy poszli dumać nad kawałkiem szarlotki, o uprawnieniach do konta

reumatiks
20.11.2018, 19:29
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczyli Seba z Matim, którzy poszli dumać nad kawałkiem szarlotki, o uprawnieniach do konta Stefanowej

Robalus
20.04.2020, 23:31
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie w uszach. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! To Miłość grała na gitarze basowej, k
Krasnoludek miał racje zjadając, jednak chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatymi masując stopy ujrzał własną śmierć.
Wnet zza rogu wyskoczyli Seba z Matim, którzy poszli dumać nad kawałkiem szarlotki, o uprawnieniach do konta Stefanowej.
Scena zaroiła się od wielkich

BB_Penelopa
24.07.2020, 12:16
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra, koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć. Wnet zza rogu wyskoczyli Seba z Matim, którzy poszli dumać nad kawałkiem szarlotki o uprawnieniach do konta Stefanowej.
Scena zaroiła się od wielkich motyli.

MOD_Victoria
07.02.2021, 21:25
SPIS BOHATERÓW Z PODZIAŁEM NA ROZDZIAŁY (WTEDY WSPOMNIANO O NICH PO RAZ PIERWSZY)

Rozdział 1: (https://forum.thesettlersonline.pl/threads/43717-Opowie%C5%9Bc-Rycerza-Gra?p=255316#post255316)
Samuel - główny bohater -rycerz. Jest łysy - nosi perukę. Jak każdy rycerz, Samuel jest właścicielem konia. Prócz tego opiekuje się wredną, gadającą kotką. W jukach ma marakasy, ciupagę, łopatę i trzystuletnią, starą, zapomnianą, wielkią skrzynię, wypełnioną runicznymi tomami komiksów o przygodach "Pomarańczowych".
Jarpen
Piękna Miranda
Niesamowicie wkurzający osadnik - z batutą
Czarownica Selcia III Szkarłatnowłosa. Zła królowa.
Ropucha
Mag
Cudowna inaczej wrona

Rozdział 2: (https://forum.thesettlersonline.pl/threads/43717-Opowie%C5%9Bc-Rycerza-Gra?p=256832#post256832)
Dżabersmok
Moderator
Konserwacja
Adamynas
Hadzi
Hermenegilda
Panna - która prawdopodobnie jest młodą wróżką (patrz rozdział 3 (https://forum.thesettlersonline.pl/threads/43717Opowie%C5%9Bc-Rycerza-Gra?p=259236#post259236), albo blondynką z rozdziału 5 (https://forum.thesettlersonline.pl/threads/43717-Opowie%C5%9Bc-Rycerza-Gra?p=264280#post264280))

Rozdział 3: (https://forum.thesettlersonline.pl/threads/43717Opowie%C5%9Bc-Rycerza-Gra?p=259236#post259236)
Władyka

Rozdział 4: (https://forum.thesettlersonline.pl/threads/43717-Opowie%C5%9Bc-Rycerza-Gra?p=262052#post262052)
Latający Holender, Okrutny Wywłaszczyciel Elitarnych Jednostek.
Latający paskudny różowy troll - jego ulubiona część garderoby to podomka
Wredna kotka
Hrabina
Penelopa
Królowa Mrówek

Rozdział 5: (https://forum.thesettlersonline.pl/threads/43717-Opowie%C5%9Bc-Rycerza-Gra?p=264280#post264280)
skaczący jednonogi skorpion
Tyrannosaurus Rex
Blondynka
Krupier

Rozdział 6: (https://forum.thesettlersonline.pl/threads/43717-Opowie%C5%9Bc-Rycerza-Gra?p=289063#post289063)
Kominiarz - sąsiad szwagra koleżanki ciotki Samuela
Miłość
Krasnoludek
Chłop z Rivii
Seba, Mati i Stefanowa

Przypominam wszystkim, że opowieść nie powinna naruszać regulaminu. Posty zostały zmoderowane. Cżęść została usunięta.
Starajcie się pisać w taki sposób, by historia miała sens. Powyższe podsumowanie powinno pomóc.
Ciekawa jestem kim są "pomarańczowi" z komiksu i w jaki sposób poszczególni bohaterowie są ze sobą powiązani. :)
A jako że do pierwszej strony daleko - przypomnę zasady zabawy:

Możesz dodać pojedyncze słowo do historii jako nowy post.
Zaczekaj co najmniej aż 5 innych Osadników weźmie udział zanim dodasz ponownie post.
Musisz skopiować poprzedni wpis i dodać swoje słowo na koniec korzystając z pogrubienia.
W przypadku, gdy dwóch Osadników, doda odpowiedz, w tym samym poprzednim wpisem, pierwszy będzie mógł zostać powielony.
Wpisy muszą być zachowane w "Trzeciej Osobie" - bez użycia słowa "Ja", Mój itd.
Co jakiś czas historia zostanie wygenerowana i podzielona na rozdziały oraz rozpocznie się nowy rozdział.
Każdy post łamiący zasady taki który nie będzie odpowiadał formatowi lub będzie próbował zawrócić historię, na nieodpowiednie tory będzie podlegał moderacji, edycji lub zostanie usunięty.

Rozdział VI
Samuel rano przed śniadaniem postanowił spełnić nieoczekiwanie prośbę kominiarza, sąsiada szwagra, koleżanki ciotki Samuela. Konserwa znowu śmierdziała nieświeżym nietoperzem.
Myśląc uporczywie o truflach upadł z impetem. Głowa bardzo mocno spuchła, zwłaszcza że wypił litra rozumu. Niestety przesadził z ilością odpoczynku więc zaczął pocić się niemiłosiernie. Czapeczka była za ciasna.
Wtem huknęło gdzieś blisko! Miłość grała na gitarze basowej.
Krasnoludek miał racje, chłop z Rivii zaczarował bramkę rosomakiem pstrokatym i masując stopy ujrzał własną śmierć. Wnet zza rogu wyskoczyli Seba z Matim, którzy poszli dumać nad kawałkiem szarlotki o uprawnieniach do konta Stefanowej.
Scena zaroiła się od wielkich motyli.

Rozdział VII

Zdenerwowany