Rozszerzenie XXL jeszcze w tym tygodniu

[Lord_Crain]

Jak w temacie, Niech BB zrobi konserwę dodatkowo w piątek, ale niech to ruszy, 3 miesiące zanęcali ciekawostkami, a teraz macie burki powąchajcie kość z daleka ;/ Jeszcze nie zrobili większych zmian bez poślizgów :(

[Tornados]

Czy ja wiem :(
Na eu i de podobno caly dzien gra nie dzialala po wgraniu wiec moze sie lepiej ten tydzien przemeczyc wachajac z daleka kosteczke?

[Lord_Crain]

I tak jak wgrają nową wersje wystąpi ten problem znając BB :( Dodatkowo, dlaczego zawsze mamy być na szarym końcu za eu i de

[Tornados]

I tak jak wgrają nową wersje wystąpi ten problem znając BB :( Dodatkowo, dlaczego zawsze mamy być na szarym końcu za eu i de

Bo jak kiedys bylismy pierwsi to bylo zle :D
Jak dobrze pamietam to dawniej inne serwery mialy konserwy tydzien po naszych

[Lord_Crain]

Ano było tak, tylko to nie zmienia faktu że też byśmy pograli. Jakbym wiedział o tym pozątkiem tygodnia to bym nie zerował armii kolonialnej, teraz nie mam co robić ;/

[Tornados]

Ano było tak, tylko to nie zmienia faktu że też byśmy pograli. Jakbym wiedział o tym pozątkiem tygodnia to bym nie zerował armii kolonialnej, teraz nie mam co robić ;/

Tez wyzerowalem armie kolonialna i narobilem ochotnikow zeby wikingow robic ;/
Dobrze ze zostawilem miejsce na 1,5k reksiow to chociaz granit pozbieram

[Lord_Crain]

Ja zaś natrzaskałem konnicy i wyborowych pod wysepki, mam 200 reksiów do dyspozycji :D

[Piwonia]

I tak jak wgrają nową wersje wystąpi ten problem znając BB :( Dodatkowo, dlaczego zawsze mamy być na szarym końcu za eu i de
Tak jak pisze Tornados, kiedyś były ogromne pretensje o to że u nas wgrywają na samym początku i robimy za króliki doświadczalne. Teraz za to są pretensje że musimy czekać. Widać nam się nigdy nie dogodzi.
Nie wiem dlaczego sądzisz że będziemy na szarym końcu? Na niemieckiej wersji też maja wgrać xxl w kolejnym tygodniu.

[set2g]

poległem z tym szarym końcem, osobiście wole dostać produkt później ale taki, który będzie grywalny niż męczyć sie z logowaniem pół dnia do gry która i tak będzie sypać błędami, nie wiem skąd ten pośpiech

[sparkz]

Czy ja wiem :(
Na eu i de podobno caly dzien gra nie dzialala po wgraniu wiec moze sie lepiej ten tydzien przemeczyc wachajac z daleka kosteczke?

na DE wgrali tylko male poprawki do bazy danych, update jest szykowany na przyszly tydzien.

e: analogicznie jak na PL na poczatku nie bylo zadnej informacji, ze to ma byc czesciowy update, dopiero po konserwie napisali, ze tak naprawde nic nie wrzucili.

[Shadow_mk]

zdecydowane NIE - niech BB_BugMaker ma jeszcze tydzien na dopracowanie wszystkiego ;)

[Misiorww]

nie, niech chociaż spróbują poprawić błędy, chociaż z możliwościami bb różnie bywa :)

[Vegeth]

Naprawdę myślicie, że tydzień opóźnienia coś zmieni? :D I tak w momencie wgrywania XXL (czy też "uaktywniania"), gra padnie na pół dnia albo dłużej... Ja chętnie bym poczekał nawet miesiąc, gdyby to oznaczało nową wersję gry bez błędów i niedopracowań, ale wszyscy wiemy doskonale, że to w BB niemożliwe ;)

[Misiorww]

Naprawdę myślicie, że tydzień opóźnienia coś zmieni? :D I tak w momencie wgrywania XXL (czy też "uaktywniania"), gra padnie na pół dnia albo dłużej... Ja chętnie bym poczekał nawet miesiąc, gdyby to oznaczało nową wersję gry bez błędów i niedopracowań, ale wszyscy wiemy doskonale, że to w BB niemożliwe ;)

niby od jakiegoś czasu ww nowości są na testowym i tam wszelakie niedociągnięcia powinny zostać usunięte, ale jak wiemy nie zawsze to tak działało

[Rosadamascena]

Jestem na NIE, wolę poczekać jesli daje to chociaż parę % szans, że ograniczą ilość błędów. Tydzień szybko zleci.

[browar69]

Tez na nie, czekalem dwa lata, tydzien nie robi roznicy. Jak czytam ze ktos sie caly tydzien przygotowywal to smiac mi sie chce. Wielu jest gotowych od lat. To tylko gra, a moze tak na sanki?

[misiasia]

oczywiście, że nie. nie interesuje mnie jakaś namiastka czegoś, w co i tak nie pogram, bo gra nie będzie działać

[Daniel44]

Przeciągnąć do wgrania eventu, wtedy na pewno dobrze wystartuje :P

[Rosadamascena]

Jak dla mnie to całe XXL powinno być przeniesione na styczeń. Teraz będzie praktycznie event po evencie, jest czym się zająć. Jeśli niemal natychmiast po wgraniu XXL dojdzie event będzie narzekanie, że "nie można się skupić na jednym bo odbywa się to kosztem drugiego" itp. Po evencie gwiazdkowym jest luka do wielkanocy, tu XXL pasowałoby idealnie. Akurat ludzie mieliby zajęcie na te 3 miesiące... :)

[Idho]

Bardzo dobrze że rozszerzenie XXL będzie wgrane w następnym tygodniu, a nie w styczniu. Jakby było wgrane po wydarzeniu Halloween byłby płacz czemu nam się kiszą te gwiezdne monety jak już moglibyśmy zamieniać nasz czas na punkty doświadczenia. Jakby nie patrzeć wydarzenie Halloween bazuje na wykonywaniu przygód i pozyskiwaniu dyń z nich.
Dodatkowo otrzymamy nowe budynki, a już od dawna trwa narzekanie, że nie mamy ich gdzie budować. Nowy archipelag w tym nam pomoże, i o tyle ciekawe, że jakby wydarzenie Halloween byłoby wgrane tydzień po rozszerzeniu XXL to na oczyszczenie nowego archipelagu zajmie nam z 30 min, jeżeli mamy sporą ilość premii zachomikowanych a w sumie każda 50-ątka ma na pewno sporą ilość gwiezdnych, rekordziści zapewne i z 150k.

[Rosadamascena]

Hmm... Nie wiem jak jest na Słonecznym, Idho. Mogę tylko bazować na tym co mam u siebie na Złotej Górze.

Z tego, co widzę, lwia część "starych 50" to martwe konta, masa moich dawnych znajomych zakończyła grę, nie zaglądają już nawet na pogaduchy na G1. Z kolei "nowe 50" w większości nie zdążyły raczej zgromadzić zapasów o jakich piszesz. Może poza paroma wyjątkami.
Większość ludzi nie ma jednak czasu siedzieć całymi dniami na grze robiąc byka za bykiem. Nie każdy jest na bezrobociu/długim urlopie/zwolnieniu lekarskim/emeryturze/urlopie macierzyńskim, tacierzyńskim lub wychowawczym/rencie itp. Nie każdy też może sobie pozwolić na tłuczenie gierek online w pracy. Większość ludzi jak idzie do pracy to faktycznie musi wykonywać to, na co podpisało umowę. Niektórzy wciąż uczą się. Nie wszyscy też pakują dużą kasę w grę, nie biorą urlopu po to by przesiedzieć 2 tygodnie przed kompem. (Broń Boże, nie oceniam tu nikogo i nie potępiam. Każdy robi ze swoim życiem co chce. Osobiście zamiast doładowywać klejki i grać na urlopie wolałabym poświęcić czas wolny i pieniądze na ciekawy wyjazd. Ale to tylko moje subiektywne odczucia, każdy ma prawo do swojego zdania.)
Pomijając już te ograniczenia, nie każdy zwyczajnie ma chęć i zacięcie by tak robić. Zapasy, o jakich piszesz, ma niewielka grupa "maniaków TSO", myślę, że na wszystkich serwerach zebrałoby się ich parę setek. Tymczasem graczy należałoby liczyć raczej w tysiącach.
Co by komu szkodziło te parę tysięcy gwiezdnych więcej - zawsze można dobrać kolejne 100 klejnotów na tydzień. Nadmiar katapult, strzałek, asów? - graczu, nie potrzebujesz sam to sprzedaj lub podaruj słabszym, co to szkodzi? Ty pozbywasz się problemu, a ktoś ma radochę. 150k gwiezdnych prawdopodobnie skończy się przed wbiciem 75 lvlu.
Poza tym jeśli będzie tak jak z ostatnim eventem, że najwięcej surki miałoby lecieć z Na końskim grzbiecie i podobnych przygód to raczej nikt by dużo nie naexpił. 10k granitu dla tego, kto wbije 51, a nawet 52 czy 53 lvl wyłącznie na "Grzbiecie"... ;) I to tylko podczas trwania eventu dyniowego.

Tak czy tak aktualka będzie pewnie zgodnie z terminem, pozostaje jedynie gdybanie...

EDIT:
Dodam jeszcze tylko, że mamy w grze pewien magiczny twór, tzw. Menu Gwiazdy. Zaś w tym oto cudzie jest nieograniczona powierzchnia magazynowa, w której można upchnąć niemal wszystko. Więc ten 46546345679649871321. magazyn zdobyty w evencie od biedy spokojnie mógłby poczekać miesiąc czy dwa na postawienie.

[Idho]

@ Rosadamascena

Mała prośba zainstaluj sobie jakiś dodatek do sprawdzania błędów ortograficznych bo to strasznie daje po oczach. I jak możesz wy-edytuj posta i popraw je : "macierzyńskim" "tacierzyńskim" " etc etc.

Pomijając tutaj jakiś dziwny wywód na temat statusu społecznego, ilości PLN na koncie i innych pierdół, które nijak się mają do całej rozmowy ;-) Zacznę od tego, że ja sam może mam 2 dni w miesiącu, gdzie tak naprawdę robię przygody, a i tak patrząc na moje ostatnie 10 miesięcy gry, to przez wyjazdy zagraniczne nie miałem nawet pół dnia aby posiedzieć i pocisnąć przygody, baaa jedynie co logowałem się , wysyłałem odkrywców i wystawiałem oferty. Szczerze sądzę, że jest więcej takich graczy jak ja co logowało się na te dosłownie 5 min. Dlatego uważam, że to bardzo dobry pomysł BB zrobiło wprowadzając aktualizacje XXL przed wydarzeniem Halloween ze względu, że można będzie zoptymalizować swój czas. Normalnie byłby jeden powód tego, że robilibyśmy przygody i to byłyby dynie, a teraz dochodzi drugi powód, zwiększenie poziomu. Przykładowo leniwi bez premii zapewne z tydzień podbiją archipelag, osiągną przykładowo 52-53 poziom, później wejdzie Halloween i będzie mobilizacja żeby porobić przygód .. napędzi nas to i kwestia ile będziemy chcieli zdobyć dyń, może się okazać że wylądujemy na 54-55 poziomie, tuż obok limitu, kiedy moglibyśmy sprawdzać nowe przygody.
Chodzi mi głównie o to, że przez taką a nie inną kumulacje sprawi, że cześć mniej aktywnych graczy wróci do gry.

Co do ilości premii, niestety nie można ich przekazać nikomu, a to już nie moja wina, że gracze ze Złotej Góry nie kupowali i nie robili massowo KZE, na Słonecznym Grodzie nawet chodził mój poradnik jak strzałami/assaynem zrobić w 5 min KZE i otrzymać więcej premii niż się zużyło ;-)

Twoje argumenty mijają się także z rzeczywistością, nigdy nie było tak na wydarzeniu Halloween że jedynie dynie leciały z przygód, które były stricte przeznaczone dla 20-30 poziomu. Wybór przygód z dyniami jest zawsze obszerny, wręcz daje każdemu możliwość zdobycia ich.
btw. z ostatniego wydarzenia niestety z grzbietu nie leciało najwięcej dyń ;-) złe dane posiadasz ;-)

Co do tego czy ktoś ma 150k gwiezdnych monet, a ktoś ma 20k , a ktoś ma 1k to już inna kwestia, każdy powinien się cieszyć, że jest właśnie tak jak teraz. Jesteś nowym graczem i nie pamiętasz jak było na początku, gdzie generałem normalnym robiło się przygody, i nie było gwiezdnych monet, premium ani premii do pomocy.


Osobiście uważam także że rozszerzenie XXL powinni wprowadzić na tydzień przed wydarzeniem Halloween ;-)

[Tornados]

Dodatkowo otrzymamy nowe budynki, a już od dawna trwa narzekanie, że nie mamy ich gdzie budować. Nowy archipelag w tym nam pomoże, i o tyle ciekawe, że jakby wydarzenie Halloween byłoby wgrane tydzień po rozszerzeniu XXL to na oczyszczenie nowego archipelagu zajmie nam z 30 min, jeżeli mamy sporą ilość premii zachomikowanych a w sumie każda 50-ątka ma na pewno sporą ilość gwiezdnych, rekordziści zapewne i z 150k.

Taaaa 30 minut ci zajmie podbicie tylu obozow :D
Przeciez tam na wiekszosc katapulty nie zadzialaja, skrytobojca ubije tylko 1 jednostke z obozu a strzly lekko je zadrapia :d
Zreszta po co sie spieszyc? Podbijesz w 30 minut, zagospodarujesz na 5 lvl w 10 dni, wbijesz 75 i co? Nudzic sie kolejne 3 lata az bb znowu wprowadzi zwiekszenie? :D

[Idho]

@ Torni zapominasz o starych premiach, które nie mają ograniczenia ile możesz ich użyć. Tak naprawdę dłużej będziesz budował magazyny i odkrywał sektory niż podbijał ze starymi premiami.

jeszcze jedno ja nie celuje na 75 poziom, bo tam nic ciekawego nie ma ;(

[Tornados]

@ Torni zapominasz o starych premiach, które nie mają ograniczenia ile możesz ich użyć. Tak naprawdę dłużej będziesz budował magazyny i odkrywał sektory niż podbijał ze starymi premiami.

jeszcze jedno ja nie celuje na 75 poziom, bo tam nic ciekawego nie ma ;(

Tylko ze ile osob ma tak naprawde narobiony zapas mikstu i wsparc zeby ubic kolo 50 obozow? Pewnie ledwo kilku bo nie kazdy jest chomikem ;p
Ja tez nie celuje w 75 tylko w 56 poki co :)
Jak to osiagne to sie pomysli nad 61 a potem moze i nad 75

Dodatkowo potrzeba jeszcze okolo 8,3k lodyg zeby odblokowac podbita strefe :) A nie kazdy bedzie mial te kilkadziesiat k od razu przygotowane

[Idho]

Dużo ich nie potrzebujesz i ciśniesz przywódców. Nie tracisz czasu na inne obozy.

Dodatkowo jak sam zauważyłeś, nikt normalny nie celuje z założenia na 75 poziom bo tam nic nie ma, tylko inna cyferka. Zapewne część celuje w nowe przygody, a inna część będzie się delektowała nową zawartością i robiła powoli infrastrukturę na archipelagu. Jakby nie patrzeć Halloween .. nowy budynek.. i niedługo następne wydarzenie i znowu nowy budynek więc prawdopodobnie układ budynków jak i samych łańcuchów produkcyjnych nam się zmieni.

Zostaną też odświeżone niektóre dropy, więc cześć będzie robiła przygody z myślą o nowych nabytkach z nich.

[Rosadamascena]

@ Idho

Co do błędów – każdy może mieć gorszy dzień, być rozkojarzony i się pomylić... „Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina... Żałuję za grzechy i proszę cię ojcze o pokutę...”

Ilość dostępnego czasu czy innych zasobów przeznaczonych na grę bardzo ma się do tematu (a konkretniej do tych „wielkich zapasów”, które jakoby posiada każdy gracz z 50 lvlem). Bo zależnie od tego, ile owego czasu poświęcisz na grę gromadzisz różne ilości czegoś takiego jak gwiezdne monety. Dochodzi też kwestia premium, przez większość posiadaczy kupionego za klejki z doładowań. A jak wiadomo, premka = dodatkowe 50% dropa.

Może to połączenie wyjdzie na dobre, może nie. Wątpię by z tej okazji rzesze ludzi, którzy porzucili grę waliły z powrotem drzwiami i oknami. Biorąc pod uwagę rozmowy ze znajomymi śmiem wątpić by podbili archipelag w tydzień. Znam (AŻ!!!) jedną osobę, która zachomikowała duże ilości mikstur i wsparć, pozostali będą musieli bazować na nowszych premiach.

Jeśli idzie o handlowanie katapultami/assasynami/strzałkami – wiesz na czym polega sprzedaż dropa? Zakładam, że tak. No więc tu masz podobnie: wystawiasz rybkę na odpowiednią kwotę i ogłaszasz, że sprzedasz taką a taką premię. Kupującego dodajesz do znajomych. Klikasz na jego nick, otwiera się menu, tam wybierasz „Prezent”. I możesz wysłać znajomemu premkę, mam nadzieję, że się nie pogubiłeś.

Proponuję też przeczytać moją poprzednią wypowiedź ze zrozumieniem. Nie napisałam, że konkretnie w halloween 2014 konieczne było robienie dużej ilości „Grzbietów”, tak było w tym roku na Wielkanoc. Jeśli dobrze zauważyłam, to ilości surowca eventowego z danej przygody ciągle się zmieniają. Więc nie masz ŻADNEJ gwarancji, że teraz będzie dokładnie tak jak w zeszłym roku, może być co najwyżej podobnie. Dopóki event nie wejdzie na właściwe serwery nie można mieć 100% pewności, wersja z dobrym slotem (czyt. z dużą ilością; ponadto można jeszcze bawić się w opłacalny stosunek wartości dropa do poświęconego czasu i straconego wojska) z CR jest równie prawdopodobna jak ta z Azylem bandytów, Na końskim grzbiecie, Wikingami, Dziećmi sawanny czy Krwawą Maryną...


Jesteś nowym graczem i nie pamiętasz jak było na początku, gdzie generałem normalnym robiło się przygody, i nie było gwiezdnych monet, premium ani premii do pomocy.

Wyobraź sobie, że doskonale to wszystko pamiętam, moim pierwszym „dobrym generałem” był Ponury Żniwiarz z października 2013, wcześniej ładnych parę miesięcy (mniej więcej do 43 lvlu) jechałam wyłącznie na tawernianych. Podobnie jak Ty zaczynałam grę na wersji beta i wiem jak wtedy było. Popatrz sobie na datę założenia przeze mnie konta, sprawdź kiedy zamknięto betę, kiedy weszło premium i Przedmioty epickie. I spróbuj dodać dwa do dwóch, może nie wyjdzie Ci z tego pięć lub trzy...

[Idho]

@Rosadamasacananena

Nie bierz tak tego do siebie, zwróciłem ci uwagę bo to naprawdę daje po oczach, nie musisz się usprawiedliwiać, a tym bardziej nie interesują mnie w jaki sposób cie ksiądz rozgrzesza.

Nie zgodzę się z tym, że czas ma się do tematu. Może się okazać, że moje 2h czasu dają większy efekt niż twoje 15 dni, tylko dlatego że siedzisz na g1 opisujesz jakieś banialuki, a jak już nikogo nie ma odpalasz "Na końskim grzbiecie", a ja w tym czasie zrobię 4x wikingów. Oczywiście jest to taki wolny przykład, aby pokazać że nie liczy się czas tylko efektywność nasza.

Po czym rozpoznałem, że nieefektywnie spędzasz czas i można powiedzieć jesteś laikiem w tym zagadnieniu. Zacznę od tego, że większość graczy doświadczonych kupuje premium za gwiezdne monety. Wydajemy gwiezdne monety na premium, i robiąc odpowiednie przygody dajemy radę zrobić 1 krawca + tyle przygód, że mamy na następne 4 dni premium. To wszystko w niecały dzień. I to bez ostrego nerdzenia ... takie chillout'owanie się 4 ataki na Wikingach, 5 ataków na AZ, etc etc. Oczywiście jak ktoś chce przynerdzić to odpala premium przed konserwą tak, że ma 1,5 dnia i wyciąga z ~50k granitu na dropach.

Następny błąd laikia. Sprzedaż premii za gwiezdne monety. Dodatkowo nie zrozumiałaś metody tańszej w pozyskiwanie tych premii, a jest to przygoda KZE. Może tego nie pamiętasz ale KZE był dostępny w sklepie, wtedy sporo doświadczonych takich jak ja zakupiło te przygody. KZE można było wykonać na 3 sposoby:
1) Normalnie strefa po strefie
2) Niszczyliśmy połowę stref, a później premiami jeden obóz.
3) Odpowiednia kombinacja premii, aby zniszczyć dwa obozy. KZE głównym zadaniem było zniszczyć 2 obozy. Odpowiednia kombinacja premii + premium wychodziliśmy z dropem na plus. Premie się nam zwracały i mieliśmy dodatkowo dropa, a przygoda trwała 3minuty.
Takim sposobem było zaopatrzyć naprawdę w duże ilości premii, nie tracąc czasu. Jak ktoś robił ta przygodę w 1h ja zrobiłem, 20 przygód.

Błąd laika, na Wielkanoc to trzeba mieć wyszkolonych ~20 odkrywców na maksa i nie traci się żadnego czasu na robienie przygód. Traci się 3min na wysłanie odkrywców.

Na Halloween wchodzi tyle przygód że zawsze się coś znajdzie, co można zrobić tracąc maksymalnie 4min na wysłanie ataków. Ja juz mniej więcej podejrzewam co wejdzie i na czym się skupie.


btw. Kogo chcesz oszukać, doskonale sobie powinnaś zdawać sprawę, że kiedy ciebie nie było na tso'wym świecie, niektórzy tutaj już mieli 50 poziom ;-)

[Tornados]

Po czym rozpoznałem, że nieefektywnie spędzasz czas i można powiedzieć jesteś laikiem w tym zagadnieniu. Zacznę od tego, że większość graczy doświadczonych kupuje premium za gwiezdne monety. Wydajemy gwiezdne monety na premium, i robiąc odpowiednie przygody dajemy radę zrobić 1 krawca + tyle przygód, że mamy na następne 4 dni premium. To wszystko w niecały dzień. I to bez ostrego nerdzenia ... takie chillout'owanie się 4 ataki na Wikingach, 5 ataków na AZ, etc etc. Oczywiście jak ktoś chce przynerdzić to odpala premium przed konserwą tak, że ma 1,5 dnia i wyciąga z ~50k granitu na dropach

Ze co prosze? 6x atak z zaskoczenia + krawiec w 36h premii po konserwie to juz podchodzi pod manie przesladowcza i totalny brak realnego zycia:D

[Idho]

@Torni

omg bo uznam, że z tylko siedzisz na forum a nie na grze o_O Zdajesz sobie sprawę, że krawca robi się "tydzień" , logujesz na 10min. puszczasz z 3-4 ataki i finito, dopiero jak masz zamiar odpalać premium to w krawcu masz tak naprawdę 1-3 ataki, i naprawdę dłużej to szukasz kogoś na wymianę niż kończysz. Co do AZ to bardzo szybka przygoda, dodatkowo masz dwie wersje bez bloków i z blokami. Wersja z blokami oszczędza trochę wojska, ale traci się te 30min na wolnych generałów. Oczywiście nie zakładam, bo nie wiem jak inni ja nie siedzę i nie patrze przez 30min ile idzie generał. Jednak jak już wojsko ląduje to tak naprawdę masz mało stref i mapa przygody nie jest aż taka duża jak inne, więc ataki dość szybko idą. Dodatkowo nie trzeba czekać między sekwencjami, więc można puścić jedną sekwencję i zając się czymś. Tak naprawdę na mapie przygody może siedzimy z 10min.

Czyli 6x10min + ~20-30min krawca , no chyba że mamy ustalony skład wcześniej to z 10min.

[Tornados]

@Torni

omg bo uznam, że z tylko siedzisz na forum a nie na grze o_O Zdajesz sobie sprawę, że krawca robi się "tydzień" , logujesz na 10min. puszczasz z 3-4 ataki i finito, dopiero jak masz zamiar odpalać premium to w krawcu masz tak naprawdę 1-3 ataki, i naprawdę dłużej to szukasz kogoś na wymianę niż kończysz. Co do AZ to bardzo szybka przygoda, dodatkowo masz dwie wersje bez bloków i z blokami. Wersja z blokami oszczędza trochę wojska, ale traci się te 30min na wolnych generałów. Oczywiście nie zakładam, bo nie wiem jak inni ja nie siedzę i nie patrze przez 30min ile idzie generał. Jednak jak już wojsko ląduje to tak naprawdę masz mało stref i mapa przygody nie jest aż taka duża jak inne, więc ataki dość szybko idą. Dodatkowo nie trzeba czekać między sekwencjami, więc można puścić jedną sekwencję i zając się czymś. Tak naprawdę na mapie przygody może siedzimy z 10min.

Czyli 6x10min + ~20-30min krawca , no chyba że mamy ustalony skład wcześniej to z 10min.

10 minut? Ale musimy zagladac co jakis czas wiec wychodzi ci co najmniej godzina na 1 atak + 30 minut na krawca
Czyli w ciagu tych powiedzmy 8h musisz zagladnac jakies 4x na 1 atak + raz na krawca
Nie kazdy siedzi przed kompem po kilka h dziennie zeby sobie puszczac ataki :)
Ja osobiscie wchodze na jakies 3h ale nie tylko na tso ;p
Po tym czasie mam juz dosc

[Idho]

Źle liczysz. AZ to nie Powrót, gdzie trzeba pilnować i zamknąć grę w odpowiednim momencie, ani to nie są bloki gdzie trzeba wysłać generała w odpowiednim miejscu, więc nie masz potrzeby monitorowania. Realnie siedzenie i atakowanie/przestawianie jest w okolicach ~10min. Dodatkowo zakładasz jakiś niepotrzebny czas, to tak jakbyś nie wiem zaliczał ~26min w Bogactwie gdzie tyle czasu się robią premie, gdzie tak naprawdę nie trzeba przy tym siedzieć, ani cokolwiek z tym robić. Tak jakby ktoś napisał, że robi Bogactwo Gór w 30-40min, jak się je robi w 7-9min.

Dodatkowo dochodzi teraz szereg innych przygód, gdzie tak naprawdę przygoda ogranicza się do puszczenia sekwencji 4-7 ataków i sprawdzeniu za 20-30min i zamknięciu przygody.

[Tornados]

Masz racje z jednym ale
Trzeba by wchodzic co jakis czas i puszczac kolejny atak :)
A nie kazdy wchodzi na gre po 20 razy dziennie

[Rosadamascena]

@ Idho

Co robię siedząc na grze – tego nie wiesz to po pierwsze. Po drugie nie pisałam wyłącznie o sobie, raczej o większej grupie graczy którą znam. Więc weź mnie tu nie rozliczaj, co ja robię indywidualnie to moja sprawa. Nie tylko ty robisz hurtem przygody typu AZZ czy Wikingowie.

Premium za gwiezdne monety można nabyć raz na tydzień, w dodatku jest to premka 24-godzinna. Nie wmawiaj mi, że ludzie mający 6 miesięcy albo rok premium zdobyli je za gwiezdne. Kłania się prosta matematyka, nie mogliby go zdobyć bo czasu było za mało. Znam też możliwości premium i stosuję metody o których piszesz. Wyobraź sobie, że inni też co nieco wiedzą.

Czy napisałam, że osobiście sprzedaję te premie? Rozchodziło się o wielkie ilości gwiezdnych monet i ogromne zapasy, które wg ciebie posiada gracz na 50 lvlu. Metodę z KZE zna każdy, kto gra przynajmniej pół roku. Zaskoczę cię jednak – teraz tą przygodę nie tak łatwo dorwać. Może nie zauważyłeś ale obecnie leci tylko z dropa z ZE. A nie jest to przygoda, którą każdy tłucze po 10 razy dziennie jak byka. Jeszcze mniej osób sprzedaje ewentualnie dropniętą KZE. Gdybanie co było 2 lata temu nijak ma się do rzeczywistości. A nawet jak ktoś nazbierał ileś tych premek to miał czas je wydać bo np. na potęgę robił MB.

Odkrywcy – hmm... Wracamy do kwestii tego kto na co wydaje pieniądze (wg. ciebie jest to sprawa nieistotna). Nie każdy tych 20+ odkrywców posiada ponieważ wolał kupić na przykład patenty, msw czy wetka. Odkładając klejki z logowania nie kupisz wszystkiego, trzeba sobie ustalić własne priorytety. A że (o zgrozo!) nie każdy wydaje pieniądze na piksele to też nie każdy może mieć dość klejnotów. Powiesz zaraz, że ty mogłeś mieć wszystko bez pakowania kasy czy coś. Popatrz szerzej, młodzi gracze (ze stażem poniżej roku) nie mają na koncie tylu logowań zatem i z odkrywcami może być u nich krucho. Co więcej, na 2 najmłodszych serwerach ludzie są „w plecy” Wielkanoc 2012 (nie wiem co tam dokładnie było do urwania ale ktoś coś kiedyś pisał o odkrywcach) zatem trudno by mieli to samo co ty.

Wybrać oczywiście można. Tylko widzisz, ja patrzę na ogół, ty na możliwości niewielkiej grupy chomików siedzących 3 lata na 50 lvlu. Jeśli informacje z wiki sprawdzą się to najwięcej dyń można dostać z BMK – 95% graczy nie trzaśnie 5 szt. dziennie. Zgoda, można wybrać inne przygody ale coś za coś, expa będzie mniej. Jest niby ładny drop z CR ale weź pod uwagę, że ludzie nie zawsze mają 20k+ populacji i 20+ generałów więc też nie natłuką tyle ile by chcieli.

Oszukiwać nikogo nie chcę i wiem, że inni mają dłuższy staż. Tylko czy po takim czasie rok w jedną lub drugą stronę robi różnicę? Zwłaszcza, że zaczynałeś w podobnych warunkach jak ja...

[Idho]

@Torni
Rozumiem wg Ciebie osoba co raz wejdzie i siedzi przez 3h jak Ty spędza mniej czasu niż osoba co w ciągu 1 godziny wbije 5 razy na 5min ;-) Git rozkminka :P


@Rosadamasciema

Na pewno narzekasz. Sama wspominałaś coś o siedzeniu i pisaniu na g1, więc to przykład na podstawie twoich słów. Zamiast napinać się, że trafiłem w sedno, mogłaś zmienić temat, a teraz zostałaś rozszyfrowana ;-)

Dobra ale jak tak żalisz się, że nie masz tyle czasu na siedzenie to akurat takie 1 dniowe premium raz na tydzień jest super;-) Rozumiem, że robisz tyle przygód że wolisz tygodniowe lub miesięczne premium, no widzisz a jak pisałem wcześniej robię mało przygód bo nie mam tyle wolnego czasu jak ty ;-) btw. kiedyś można było premium roczne kupić za monety, sporo osób wtedy narobiło sobie zapasów :P

O tych wielkich mówię o rekordziście, a taki średni standard to nie sprawdzałem, ale sporo naiwniaków zapewne sprzedawała premie pozbywając się gwiezdnych i teraz z tego powodu płacze i chce w styczniu wprowadzenia. No cóż tak to jest jak do gry ekonomicznej podchodzi się na szybko.
Co do KZE to można łatwo kupić z handlu , przykładowo 40-50k monet i spokojnie się trochę tego skupi. Co do samego ZE mam osoby w gildii, co bardzo lubią tą przygodę i bardzo szybko im to idzie.

Nikt nie kupuje na początku ani odkrywcy, ani patentów. Doświadczony gracz zawsze kupi wpierw kopalnie klejnotów. Abstrahując od tego, że biedny zawsze bogatemu wypomni, to tak naprawdę jesteśmy w stanie z samych logowań, klejnotów za zadania, osiągnięcia i poziomy ... kupić właśnie kopalnie klejnotów. Większym problemem są odpowiednie księgi na wyszkolenie, ale to bez problemu można rozwiązać powrotami, które się przyjemnie dropi, i dość łatwo skupuje.

Mogli mieć tyle samo odkrywców, zawsze limity są uwzględniane tak, aby młodsi stażem nie byli poszkodowani.

Na wiki nikt z szanujących doświadczonych graczy nie patrzy bo to robi jeden graczy tutaj altracośtam , nvm generalnie bazuje na niemieckich forach i testowym ale słabo mu aktualizacje idą. Ma sporo błędów, najlepiej sprawdzać na kilku niemieckich, ale także zerknąć co jakiś czas na testowy. Dodatkowo nie patrz na ilość dyn tylko na szybkość zdobywania ich. Dodatkowo lista jest wrzucona tak jak rok temu bo jeszcze nie zmienili tego, a na pewno zmienią.

[Tornados]

@Torni
Rozumiem wg Ciebie osoba co raz wejdzie i siedzi przez 3h jak Ty spędza mniej czasu niż osoba co w ciągu 1 godziny wbije 5 razy na 5min ;-) Git rozkminka :P


Akurat dzisiaj mi sie wyjatkowo nudzi :D
Musze sie przestawic w tryb studenta haha



Dobra ale jak tak żalisz się, że nie masz tyle czasu na siedzenie to akurat takie 1 dniowe premium raz na tydzień jest super;-) Rozumiem, że robisz tyle przygód że wolisz tygodniowe lub miesięczne premium, no widzisz a jak pisałem wcześniej robię mało przygód bo nie mam tyle wolnego czasu jak ty ;-) btw. kiedyś można było premium roczne kupić za monety, sporo osób wtedy narobiło sobie zapasów :P




Serio byla taka mozliwosc? Chyba jedynie kupujac klejki za monety jak byla taka mozliwosc
Mnie krytykujesz a sam jak widac tez masz sporo wolnego czasu :D



I nie wmawiaj mi ze kazdego 50lvlowca stac zeby skupowac masowo kze po 50k
Ani ze powroty po zmianie dropow tak pieknie wpadaja

[Idho]

omg getnijcie skilla ;o

Tak, premium można było przez pewien czas handlować, wysyłać jako prezent, wystawiać skup jego na handlu. Baaaa był okres w TSO gdzie można było wysyłać swoje klejnoty komuś.

Nie wmawiam,ze każda. Sporo 50 poziomów widziałem, gdzie gospodarkę miała jak jakaś 30-tka. Co ja poradzę że inni gracze, nie potrafią przykładowo stworzyć takiej infrastruktury, aby zarabiać na niej jak najwięcej.
Co do powrotów, to drop był tam zmieniony kilkukrotnie jak i w powrocie jak i samym azylu. Kwestia o jakim czasie jest rozmowa.

Jednak jakby nie patrzeć azyl naprawdę się szybko robi.

[Tornados]

omg getnijcie skilla ;o

Tak, premium można było przez pewien czas handlować, wysyłać jako prezent, wystawiać skup jego na handlu. Baaaa był okres w TSO gdzie można było wysyłać swoje klejnoty komuś.

Nie wmawiam,ze każda. Sporo 50 poziomów widziałem, gdzie gospodarkę miała jak jakaś 30-tka. Co ja poradzę że inni gracze, nie potrafią przykładowo stworzyć takiej infrastruktury, aby zarabiać na niej jak najwięcej.
Co do powrotów, to drop był tam zmieniony kilkukrotnie jak i w powrocie jak i samym azylu. Kwestia o jakim czasie jest rozmowa.

Jednak jakby nie patrzeć azyl naprawdę się szybko robi.

No i znowu porownujesz kazdego do siebie ;p
Jakbys moja wyspe zobaczyl to bys chyba z krzesla spadl (a o dziwo nie narzekam na braki towarow oprocz rudy miedzi)
Teraz powrot z azylu wpada mniej wiecej jak wieza z MB wiec watpie zeby ktos mial tego tony :)
I nie kazdy trzymie miliardy monet w gwiezdzie zeby potem miec latwiej :D

[Rosadamascena]

1) Wskaż mi, proszę, gdzie narzekam.
2) Gdzie się żalę i czemu zakładasz, że siedzę wyłącznie na G1? Pisałam tylko, że osoby, które mam w znajomych zakończyły w wielu przypadkach grę i to definitywnie – na tyle, by już nie zaglądać od czasu do czasu nawet na pogaduchy. Nie twierdzę też, że mam premium i że siedzę ciągle i gram. Jak była możliwość zakupu z handlu nie każdy mógł sobie na to pozwolić, krótka piłka (Żeby nie było, nie narzekam. Można chyba po prostu stwierdzić fakt...).
3) O styczniu wspomniałam ja, ale jak mówiłam, nie sprzedawałam tych premii. Czyli jestem naiwniaczką czy kim?
4) KZE można próbować dorwać ale nie jest to takie znów proste. Każdy chce kupić, sprzedają nieliczni. Może twoja gildia robi ZE hurtowo ale to raczej wyjątek niż reguła. Osobiście też uważam, że jest to fajna przygoda, którą szybko się robi. Tylko jakoś KZE jeszcze nigdy nie wydropiłam...
5) Kopalnię klejnotów owszem, można kupić z logowań, z lvli. Tylko ile trzeba się logować? I gdzie miejsce na zakup lepszego gienka (nie zawsze jest event wielkanocny z wetkiem w zanadrzu, rejestrując się do gry człowiek może nie wiedzieć o eventach itp.), skąd dobrać patentów skoro te 155 to na start nie tak dużo? Nowy nie postawi rezydek bezpatentowych w dużej ilości przy obecnych cenach. A bez populacji też nie zajedzie daleko.
6) Limity były ustalane w evencie z żetonami, wcześniej co wydarzenie to był nowy limit...
7) Kolejny raz kłania się czytanie ze zrozumieniem... Pisałam, że wszystko zależy od tego, czy informacje z settlersonlinewiki się sprawdzą, akurat jeśli chodzi o dropy to zawsze (odkąd tam zaglądam) były one poprawne. Wydaje mi się też, że obecnie ilości są poprawione i zgodne z tegorocznym testowym. Na fora niemieckie zaglądam rzadko ponieważ nie posiadam na tyle gruntownej znajomości języka (nie każdy jest językoznawcą) a strony wrzucone w translator źle się czyta, chyba jeszcze gorzej jak bez tłumaczenia.

P.S. Bądź łaskaw nie przekręcać nicków...

[Idho]

@Torni

Nie martw się, sporo tragicznych wysp widziałem, wiec raczej nie spadłbym ;-) Trochę tych azyli zrobiłem i powrotów i powiem szczerze nie narzekam ;-) Musisz nie zrażać się po 3-4 sztukach tylko robić to w większych ilościach

@Rosadamascena

1)2) Mam ci dać linka do twoich postów?? Strasznie kobieto narzekasz i żalisz. Ciągle coś nie pasuje naprawdę ogarnij się. Narzekasz, że nie chcesz w październiku tylko w styczniu bo przez 3 miesiące nie masz co robić, a za chwile narzekasz że musisz pracować i nie masz czasu na granie, tylko że wcześniej twierdziłaś że się nudzisz między styczniem a Wielkanocą ... masakra jakaś. Serio przeczytaj sama siebie... TYLKO ZE ZROZUMIENIEM!
Serio także jak nie pamiętasz jak wspominasz o g1, to chcesz aby ktoś szukał tych narzekań, daruj i nie zamęczaj ;(
3) Masakra jakaś coś ci się myli albo czytasz bez zrozumienia. Jeżeli mówisz o premiach za gwiezdne monety, to dla mnie jest jakby nieprzemyślanym pomysłem, jak ktoś ma niewiele gwiezdnych monet a sprzedaje premie innym. Przecież wiadomo, że szybko się nie dobije do 75 poziomu, dlatego trzeba przemyśleć sprawę i jednak odłożyć tyle gwiezdnych monet aby na jakiś czas starczyło, chociażby na te premium. Na miesiąc średnio 3600 gwiezdnych monet na same premium (4x900).
4) KZE można kupić, tylko trzeba wykorzystać okazję. KZE było raz w sklepie, później występowało w pudełku, niebawem znowu wróci. Także prowadziłem skup jego na handlu i byłem w stanie skupić 10-15 sztuk w ciągu tygodnia. Jeżeli ma się odpowiednio rozwinięta gospodarkę, nawet się nie uświadczy takiego wydatku.
5)Tutaj błąd zrobiłaś. Jakbyś przemyślała sprawę i policzyła dokładnie to zamiast wydawać nieroztropnie klejnoty trzymała, aż zrobisz 50 poziom i zaliczysz wszystkie zadania za klejnoty. Wtedy kopalnia jest w kieszeni. Jednak jak sie wydało wcześniej to brakuje do niej ;-) życie i tyle.. co ja ci na to poradzę.
6) Nieprawda, często w obecnym wydarzeniu był limit uwzględniony dla nowych osób z tego co nie brali udziału. Dobrze że nie płaczesz jak były wydarzenia w których nie było limitu.
7) Ja mam inne odczucie, ze to nie ja rozumiem, tylko ty przeinaczasz. Wyjaśniam to robi gracz, który jest średnio aktywny i przykleja często informacje, których sam nie sprawdza. Oczywiście ty za mało się orientujesz, ale często jak nowości są wprowadzane, i przykleja się niesprawdzone dane to można się nieźle uśmiać. Jeżeli jednak podaje się dane, które od 3 lat się nie zmieniły to nie ma się w czym pomylić. Ja ogólnie odradzam sprawdzanie nowości na takich stronach, a proponuje każdemu zalogowanie się na testowy.
To tak jakbyś pytała się moderatora o pamiętnik dewelopera, oczywiście jak pamiętnik został opublikowany dwa lata temu to będziesz zapewne myślała, jak on wszystko wie, ale jakbyś zapytała co będzie na halloween 2015 to będzie się bazował na starych informacjach. Mam nadzieje że zrozumiałaś.

p.s. nie zawsze wklei się dobrze nick, a zapamiętywanie niepotrzebnych rzeczy a tym bardziej upierdliwych nie poszerzy mi w żaden sposób horyzontów wiec musisz mi wybaczyć że kieruje się zdrowym rozsądkiem przy zakańczaniu nielogicznego słowotoku ;-)

[Rosadamascena]

1,2)Czy ty naprawdę nic nie pojąłeś z moich wpisów? Gdzie twierdzę, że wszystko, o czym piszę dotyczy mnie osobiście? Zaznaczę kolejny raz, na myśli miałam nieco szerszą grupę osób.
Tak, wspomniałam G1, że ludzie porezygnowali z gry całkowicie, nawet nie zaglądają popisać (chociaż wcześniej to robili).
3) Nawet nie tłumaczę skoro nie chcesz pojąć...
4) Weź poprawkę na to, że ty jesteś jedyny w swoim rodzaju, cudowny i wspaniały, z optymalnie rozwiniętą wyspą... Szary gracz nie ma prawa ani szans się z tobą równać itd. Większość nie wyda 500-1000k monet tygodniowo na KZE bo albo nie ma aż takich zasobów albo inne wydatki. Z resztą, udowodnij mi, że ty sam wyciągasz tyle z produkcji na wyspie.
5) Kolejny raz zapytam – gdzie twierdzę, że coś tyczy się mnie osobiście?
6) Aha, więc teraz płaczę o eventy, w których nie grałam... Spoko... Pisałam tylko, że dla młodszych twoje rozwiązanie z 20 wyszkolonymi odkrywcami jest guzik warte, mogą sobie w buty wsadzić. Dopiero co przyczepiłeś się o wydawanie klejnotów na bzdety, a co za tym miałoby iść, brak kopalni klejnotów.
7) Skąd wiesz, czy nie zaglądam na testowy? Nie mam po prostu czasu robić po 10 razy każdej przygody by sprawdzić dropy. Każdy szuka informacji tam gdzie może. Słowa też przepuszczasz jak sito, wyławiasz tylko to co ci pasuje. Zaznaczałam, że wszystko zależy od tego, na ile informacja z tej strony się potwierdzi (uff.. może teraz jakimś cudem doczytasz).
I nie ściemniaj, że nick źle się wkleił. ctrl+c, ctrl+v – to jest wklejanie i nic nie ma prawa się przekształcić. A celowe przekręcanie nazwy jest zwyczajną nieuprzejmością. Mam tylko nadzieję, że poczułeś się dowartościowany itp. Dziękuję za rozmowę.

[Naito]

Widzę, że ten Idho wszystkie rozumy pozjadał. Nie rozmawiaj z nim nawet Rosa, szkoda nerwów na takich :)

[migacz85]

Podbijanie tylko przywodcow w trakcie podbijania wyspy to kiepski pomysl, traci sie wspaniale zasoby zdobywane za poboczne obozy.
KZE na chwile obecna to przygoda elitarna, chodzi po 30k-50k monet i malo kto ja ma wogole na sprzedaz, argument ze kiedys dalo sie kupic jest strasznie kulawy.
Kto jest madry, to teraz stara sie nabic zapas gwiezdnych, ale prawda jest taka ze jest to esktremalnie czasochlonne a zapasy i tak na dlugo nie starcza.

Abstrahujac, w ta gre niektorzy graja dla relaksu, nie po to zeby robic byka 10 razy dziennie, tylko po to zeby sobie milo posiedziec i popatrzec jak gospodarka rosnie w sile.
Dla takich osob nowy dodatek jest rewelacyjny i podbijanie wyspy nawet przez najblizsze pol roku jest nie lada gratka.

[Tornados]

@Idho

Ty naprawde patrzysz tylko na garstke graczy ktorzy sa wrecz maniakami tej gry
Ile % osob tak naprawde "nie uswiadczy wydatku" w wysokosci 500k do 1kk monet co tydzien? Chyba tacy co robia 15 bykow dziennie

Tak samo ile % nowych widzac cene 20k klejnotow za kopke kleju powie sobie: "Super bede sie logowal tylko 4 lata i kopka bedzie moja! A moze cos wpadnie po drodze to pologuje sie tylko 3"
Oni nie maja po 20 gienkow w tym tabunow lepszych wiec nawet cr, byk czy wikingowie sa dla nich lekkim problemem
Tak samo nie maja masy bezpatentowych rezydek bo po prostu ich na nie nie stac skoro maja inne wydatki
Taki nowy nie patrzy lata w przyszlosc tylko kupuje to co jest mu teraz bardziej potrzebne a wiekszosc uwaza za oplacalniejsze niz zbieranie na kopke kleju

[Lord_Crain]

Podbijanie tylko przywodcow w trakcie podbijania wyspy to kiepski pomysl, traci sie wspaniale zasoby zdobywane za poboczne obozy.
KZE na chwile obecna to przygoda elitarna, chodzi po 30k-50k monet i malo kto ja ma wogole na sprzedaz, argument ze kiedys dalo sie kupic jest strasznie kulawy.
Kto jest madry, to teraz stara sie nabic zapas gwiezdnych, ale prawda jest taka ze jest to esktremalnie czasochlonne a zapasy i tak na dlugo nie starcza.

Abstrahujac, w ta gre niektorzy graja dla relaksu, nie po to zeby robic byka 10 razy dziennie, tylko po to zeby sobie milo posiedziec i popatrzec jak gospodarka rosnie w sile.
Dla takich osob nowy dodatek jest rewelacyjny i podbijanie wyspy nawet przez najblizsze pol roku jest nie lada gratka.

Ja dla przykładu gram praktycznie od startu serwera złotej góry, poza tonami zapasów, samych gwiezdnych mam 4k :D Od ponad roku nie chce mi się robić przygód, ne było w tym nic ciekawego, mając wyszkolonych prawie wszystkich grubasów na torby z produkcji armat wyciągam mnóstwo granitu czy fasol na tydzień bez specjalnego wysiłku. Posiadając 50lvl od lipca kiedy zostało ogłoszone rozszerzenie wystarczyło regularnie kupować premki za GM. Ktoś wspominał mikstury słabego punktu oraz wsparcie ogniowe, owszem fajny pomysł, ale również jestem zdania, iż szkoda zasobów które można po drodze zdobyć, a pierwszy Alibaba którego możemy machnąć z tymi właśnie surowcami jest od 54 czy 56lvl.

[Naito]

Od ponad roku nie chce mi się robić przygód, ne było w tym nic ciekawego

Nie Ty jedyny ^^ A najlepsze jest, że jak się sugeruje jakiemuś adminowi na czacie w grze to zawsze znajdzie się obrońca tego co jest i będzie na siłę bronił robienia przygód z poradnikami i w takiej formie jaka jest obecnie. Wiem, że to zwyczajne lenie, którym na rękę jest takie mechaniczne wykonywanie przygód jak najniższym kosztem ale nijak ma się do tego czego ja chcę od gier, czyli wyzwań, pozytywnych emocji podczas grania, używania rozumu, kombinowania w nich i myślenia a nie codziennej monotonii i powielania schematów.

Napisałem na G1, że fajnie by było gdyby na tych przygodach ilość jednostek w obozach generowała się losowo, jak również aby ustawienie obozów było zmienne. Dzięki temu za każdym razem przygodę robiłoby się inaczej i nie byłoby możliwości korzystania z poradników. Przygody byłyby prawdziwymi przygodami i każdy kto ją ukończył w pojedynkę czy tez z pomocą kogoś innego cieszyłby się z samego grania, myślał samodzielnie na przygodzie i był zadowolony z jej ukończenia. Granie nabrałoby sensu. Dodatkowo po rozpoczęciu walki ciekawym rozwiązaniem byłaby szansa na otrzymanie dodatkowego bonusu lub kary dla jakiejś jednostki tak, aby nie można było nawet skorzystać z kalkulatorów i wyliczyć sobie najtańszego ataku.

Nie ma wiele tu do zmiany, według mnie to drobnostka i bez problemu mogliby to zrobić a gra zyskałaby sporo. Aby nie było później, że wcześniej mieli łatwiej to jak już robią nowe przygody z nowymi nagrodami to one powinny być właśnie z elementem losowości. Wówczas każdy by szedł na tych samych zasadach.

Rozmawiasz prywatnie na szepcie to każdy z topowych graczy chce takich zmian. Piszesz na G1 jak jest Admin to lenie wyłażą z nor i płaczą, że jak Ci się nie podoba to nie graj.

[sparkz]

Napisałem na G1, że fajnie by było gdyby na tych przygodach ilość jednostek w obozach generowała się losowo, jak również aby ustawienie obozów było zmienne. Dzięki temu za każdym razem przygodę robiłoby się inaczej i nie byłoby możliwości korzystania z poradników. Przygody byłyby prawdziwymi przygodami i każdy kto ją ukończył w pojedynkę czy tez z pomocą kogoś innego cieszyłby się z samego grania, myślał samodzielnie na przygodzie i był zadowolony z jej ukończenia. Granie nabrałoby sensu.

Bylo walkowane wiele razy.

Losowe rozstawienie obozow czy losowe sklady jednostek nic tu nie zmienia z dwoch powodow:

- walka nadal jest obliczana w oparciu o algorytm i jej wynik jest wiadomy jeszcze przed jej rozpoczeciem: przy losowych skladach po prostu pula wynikow bedzie troche wieksza ale nadal mozna wszystkie mozliwe wyniki (i optymalne sklady wojska) miec w rece jeszcze przed rozpoczeciem przygody
- losowosc dziala w obie strony i zamiast utrudnic moze w wielu przypadkach ulatwic wykonywanie przygod jesli ilosc wojska przeciwnika spadnie, jakis boss zniknie albo jakis oboz ustawi sie daleko od glownej drogi ataku - co niekoniecznie jest porzadane w juz trywialnej grze.


Dodatkowo po rozpoczęciu walki ciekawym rozwiązaniem byłaby szansa na otrzymanie dodatkowego bonusu lub kary dla jakiejś jednostki tak, aby nie można było nawet skorzystać z kalkulatorów i wyliczyć sobie najtańszego ataku.

W jaki niby sposob uzasadnic wprowadzanie takiego czegos, poza 'za wszelka cene i wszelkimi srodkami udziwnic wykonywanie trywialnej czynnosci' ? Przeciez przy obecnej mechanice (a w zasadzie jej braku) to sie nawet nie wkomponowuje w gre.

___
Na dobra sprawe to proponuje przejsc do porzadku dziennego nad tym czym ta gra jest (kopia SimCity z czatem i namiastka walki z jakims nieagresywnym przeciwnikiem) i przestac oczekiwac od niej ze kiedykolwiek stanie sie czyms wiecej, bo szansa ze to sie wydarzy jest zwyczajnie zerowa.

___
edit: dla zainteresowanych : po wgraniu aktualizacji na DE NIE nastapil zaden kataklizm, wiec moze nie bedzie tak tragicznie jak niektorzy zakladali.

[Daniel44]

Wiem, że to zwyczajne lenie, którym na rękę jest takie mechaniczne wykonywanie przygód jak najniższym kosztem ale nijak ma się do tego czego ja chcę od gier, czyli wyzwań, pozytywnych emocji podczas grania, używania rozumu, kombinowania w nich i myślenia a nie codziennej monotonii i powielania schematów.


Taka już natura ludzi (dorosłych), że lubią stabilnie, przewidywalnie, może i nudno - ale do przodu! Gra jest celowana w ludzi dorosłych, którzy wiele lat temu na zabytkowych maszynkach grali w jedynkę i dwójkę przynoszoną od kumpla na 5 dyskietkach :), a teraz w ramach sentymentu poklepią w TSO i... troszkę klejnotków może i kupią.

[Lord_Crain]

Gorzej było z Warcraftem 2, był chyba na 30 dyskietkach :D

[Piwonia]

Naito nie każda gra musi się Tobie podobać, ta jest napisana pod typ gracza który chce przewidywalności. Zresztą Twoje propozycje sprowadziłyby się do spamowania rekrutami, czyli nadal gra byłaby, nazwijmy to nudna.

[Tornados]

Losowosc ustawienia obozow mamy mniej wiecej pokazana na koloniach -> bug dzieki ktoremu nie mozna zaatakowac niektorych obozow lub 2 obozy sa na siebie nalozone
Chyba jednak wole przewidywalnosc niz anulowanie krawca w ostatniej strefie bo sie nie bedzie dalo przywodcy zaatakowac

[Rosadamascena]

Pomysł Naito nie jest najgorszy. Sama chętnie bym spróbowała, co nie znaczy, że zawsze miałabym chęci kombinować. Jak dla mnie mogłoby to przejść w takiej formie, że kazdorazowo sama decyduję jak chcę tym razem. I w przypadku przygody z losowymi przeciwnikami byłyby jakieś dodatkowe fajne nagrody (jakby w BB mieli wątpliwości - 100 desek z iglastego nie jest atrakcujną nagrodą :p). Tak jak możemy zaznaczyć przy odpalaniu opcję "prośba o pomoc" tak byłoby też okienko do zaznaczenia w sytuacji gdy chciałoby się wersję losową. W ten sposób obie grupy (lubiących wyzwania i leni) mogłyby być względnie zadowolone :)

[Naito]

Chyba jednak wole przewidywalnosc niz anulowanie krawca w ostatniej strefie bo sie nie bedzie dalo przywodcy zaatakowac

A czemu by się miało nie dać ? Wiem, że temat nie do tej rozmowy stworzony, aczkolwiek jako, że nie ma on jakiegokolwiek sensu odpiszę jeszcze na to nie związane z nim zdanie. Losowość jednostek nie znaczy, że może w obozie pojawić się tyle wojska, że 100 pełnych zagród na niego nie wystarczy. Chodzi tu o losowanie ilości i rodzaju jednostek z pewnego zakresu przypisanego do przygody, może być nawet tyle samo jednostek niż jest obecnie, aczkolwiek będą inne lub 60 60 zamieni się na 40 80 i nadal siła takiego obozu będzie adekwatna do poziomu trudności przygody. Losowe rozstawienie obozów również nie oznacza, iż będą się całkiem bezmyślnie pojawiały na całej mapie. Zwyczajnie każdy z nich miałby kilka możliwości ustawienia i w przypadku rozpoczęcia ustawiałby się na losowej pozycji, za każdym razem inaczej. Na tyle ile jest obozów na przygodzie kombinacji byłoby tyle, że w połączeniu z losowością jednostek pisanie poradników byłoby wręcz niemożliwe.

@sparkz Dlaczego bonus w trakcie ataku nie miałby możliwości zastosowania i racji bytu ? Nikt nie powiedział, że przygoda przez każdego gracza ma zostać ukończona z takimi samymi stratami lub w taki sam sposób. Oczywiście jest to mój pomysł wymyślony na szybko aby tylko trochę poprawić te przygody i nie miałem na myśli tutaj cudów typu, że jeśli dostanie Twoja jednostka karę lub przeciwnik bonus to już cały atak zakończy się niepowodzeniem. Chodziło mi tu o bonus typu. Jednostka otrzymuje premię 10% do ataku. Lub jednostka otrzymuje karę do obrony przed łucznikami 5%. Tylko po to, aby w przypadku losowości ilości jednostek ktoś nie mógł sobie wpisać w kalkulatorze walk i wyliczyć co do jednej jednostki najtańszy atak. To nie raz mogłoby spowodować wielkie starty w takich przypadkach.

Oczywiście gdybym ja projektował mechanikę walk i robienia przygód wyglądałoby to zupełnie inaczej, aczkolwiek nie chodzi tu o zmianę całego, ponieważ jest to niemalże niemożliwe i Twórcy gry musieliby za dużo zmieniać, więc propozycje są takie, które mogą zostać wprowadzone bez większych przeróbek i pozwolą uzyskać przez wielu pożądany efekt.

@Rosadamascena Widzę, że znowu się rozumiemy i zgadzamy :D

[Tornados]

A czemu by się miało nie dać ? Wiem, że temat nie do tej rozmowy stworzony, aczkolwiek jako, że nie ma on jakiegokolwiek sensu odpiszę jeszcze na to nie związane z nim zdanie. Losowość jednostek nie znaczy, że może w obozie pojawić się tyle wojska, że 100 pełnych zagród na niego nie wystarczy. Chodzi tu o losowanie ilości i rodzaju jednostek z pewnego zakresu przypisanego do przygody, może być nawet tyle samo jednostek niż jest obecnie, aczkolwiek będą inne lub 60 60 zamieni się na 40 80 i nadal siła takiego obozu będzie adekwatna do poziomu trudności przygody. Losowe rozstawienie obozów również nie oznacza, iż będą się całkiem bezmyślnie pojawiały na całej mapie. Zwyczajnie każdy z nich miałby kilka możliwości ustawienia i w przypadku rozpoczęcia ustawiałby się na losowej pozycji, za każdym razem inaczej. Na tyle ile jest obozów na przygodzie kombinacji byłoby tyle, że w połączeniu z losowością jednostek pisanie poradników byłoby wręcz niemożliwe.



Naito w ekspedycjach tez jest "siatka" w ktorej moga sie znalezc obozy :) I jak widac to nie pomaga bo i tak blad jest
I tylko o ta losowosc obozow mi chodzi (sklady dopoki nie beda mieszali bossow moga sie zmieniac)

[sparkz]

@sparkz Dlaczego bonus w trakcie ataku nie miałby możliwości zastosowania i racji bytu ?

Napisalem, ze to nie ma uzasadnienia z tego wzgledu, ze ciezko do czegos takie modyfikacje przypiac bo mechanika jest po prostu zbyt prymitywna.

Gdybysmy grali w jakas gre RTS w ktorej widzimy na ekranie obiekty jednostek to moznaby ruszyc wyobraznie i wymyslic sobie czemu dana jednostka akurat dostala kare (bo np istnienie trajektorii wystrzelonych pociskow powoduje, ze nie trafila przeciwnika, albo istnienie w grze maksymalnego zasiegu ataku powoduje, ze atak nie dotarl do przeciwnika).



Chodziło mi tu o bonus typu. Jednostka otrzymuje premię 10% do ataku. Lub jednostka otrzymuje karę do obrony przed łucznikami 5%. Tylko po to, aby w przypadku losowości ilości jednostek ktoś nie mógł sobie wpisać w kalkulatorze walk i wyliczyć co do jednej jednostki najtańszy atak. To nie raz mogłoby spowodować wielkie starty w takich przypadkach.

Tego typu kary juz masz w postaci celnosci jednostek (pelny dmg albo czesc dmg w zaleznosci od lutu szczescia) i bynajmniej nie sa one przeszkoda na drodze do wyznaczenia statystycznie optymalnego skladu. Jakiekolwiek bonusy tez nie sa, bo istnienie poradnikow opiera sie na worst (a nie best) case scenario.

Poza tym bez gruntownego przebudowania mechaniki walki bonusy typu 5% kary vs jednostki strzelajace w wiekszosci przypadkow nic nie zmieniaja.

[set2g]

Losowość to nie jest jakieś super rozwiązanie, bo jakbym miał co i rusz przygodę całą symulować i sprawdzać ataki to taką przygodę bym robił kilka dni. Nie wiem jak inni ale ja po prostu nie mam na to czasu, kiedyś może i tak, teraz nie. Chyba że drop by był naprawdę zacny, ale w tej grze czegoś takiego na pewno nie spotkamy, bo męczyć się kilka dni i dostać to samo co robiąc schematyczne przygody, nie byłoby zachętą w żadnym stopniu.

[sparkz]

Losowość to nie jest jakieś super rozwiązanie, bo jakbym miał co i rusz przygodę całą symulować i sprawdzać ataki to taką przygodę bym robił kilka dni.

W ktoryms ze starych kalkulatorow online byl Hall of Fame w ktorym zapisane byly najlepsze symulacje dla wielu roznych skladow wojska poza tymi ktore defaultowo znajdowaly sie na przygodach.

Podobny patent mozna zrobic samemu i napisac jakas prosta implementacje symulatora, chocby offline. Taki programik powinien dzialac na tyle szybko zeby w ciagu kilku dni przeliczyc wyniki kilku milionow kombinacji, jak sie to wrzuci do bazy to raz wykonana robota i calej tej "losowosci" mowimy papa.

[Naito]

@sparkz W tej chwili nie zmieniają, ponieważ kalkulatory je uwzględniają od razu ponieważ są podane i na podstawie wielu symulacji jeśli celność jest rzędu 80% niemalże zawsze wyjdzie tak samo. Jeżeli bonus pojawiałby się już w trakcie rozpoczęcia walki kalkulator nie mógłby go uwzględnić i przeprowadzić symulacji z nim, ponieważ nie wiedziałby jaki ma uwzględniać. Według mnie jakiekolwiek bonusy lub kary nie muszą mieć jakiegokolwiek uzasadnienia. Aczkolwiek aby było bardziej realistycznie mogłoby być napisane, że Twoi wojacy podczas drogi na obóz wroga spotkali grupę wieśniaków, która poczęstowała ich solidnym posiłkiem. Dzięki temu zyskują premię 15% do siły ataku. Lub też coś typu Do obozu wroga dołączył ich przywódca. Dzięki temu przeciwnikom poprawiają się ich morale i zyskują premię do obrony 10%. Wiele czegoś takiego można wymyślić jeśli się chce. I fakt faktem masz rację w większości przypadków nic nie zmieniają, ale zmienią kiedy atak będzie wyliczany co do 1 jednostki, aby było najtaniej.

@set2g To, że robiłbyś ją dłużej i nie masz na to czasu to akurat żaden argument :P Aczkolwiek jeśli chodzi o drop to tak, wspominałem o tym powinien być lepszy lub nawet inny.

[sparkz]

Jeżeli bonus pojawiałby się już w trakcie rozpoczęcia walki kalkulator nie mógłby go uwzględnić i przeprowadzić symulacji z nim, ponieważ nie wiedziałby jaki ma uwzględniać.

Nie musi wiedziec jaki ma uwzglednic, wystarczy ze wie jakie sa mozliwosci i przyblizona czestotliwosc wystepowania, wtedy zaklada najgorszy mozliwy wariant, dodaje jakas poprawke i voila.

Jedyna opcja to cos zaszyte w mechanice tak gleboko zeby detale nie byly w zaden sposob widoczne dla koncowego uzytkownika.

[Naito]

@sparkz Nie może przeliczyć z najgorszym możliwym wariantem, ponieważ nie wie do jakiej jednostki i jaki bonus czy też kara się pojawi. Dla przykładu będzie uwzględniał wzmocnienie łuczników i wyślesz wojsko wyliczone pod łuczników a stanie się coś innego i już tego nie zmienisz.

[BB_Penelopa]

Witam!

Aktualizacja XXL zostanie wgrana już jutro. Więcej informacji znajdziecie na stronie głównej (http://www.thesettlersonline.pl/pl/strona-g%C5%82%C3%B3wna).

Pozdrawiam,
BB_Penelopa

[Tornados]

@sparkz Nie może przeliczyć z najgorszym możliwym wariantem, ponieważ nie wie do jakiej jednostki i jaki bonus czy też kara się pojawi. Dla przykładu będzie uwzględniał wzmocnienie łuczników i wyślesz wojsko wyliczone pod łuczników a stanie się coś innego i już tego nie zmienisz.

Och da sie
Po prostu zaklada w ciemno ze cale twoje wojsko ma kare i cale wojsko przeciwnika ma bonus

[RedJul]

Witam!

Aktualizacja XXL zostanie wgrana już jutro. Więcej informacji znajdziecie na stronie głównej (http://www.thesettlersonline.pl/pl/strona-g%C5%82%C3%B3wna).

Pozdrawiam,
BB_Penelopa

Tylko link ze strony głównej (http://forum.thesettlersonline.pl/threads/39654) przenosi nas do zmian w grze z 20.08.2015.
Ktoś za wakacjami tęskni?:)

[Naito]

Och da sie
Po prostu zaklada w ciemno ze cale twoje wojsko ma kare i cale wojsko przeciwnika ma bonus

Tylko pytanie czy jest możliwe wysłanie wydajnego wojska, które ma limit 270 wojaków ustawionego pod każą możliwą ewentualność ? Raczej nie bardzo ;) Więc przynajmniej ja w tej chwili nie widzę wad tego rozwiązania. Oczywistym by było w przypadku takich zmian, że zdecydowanie częściej umierałby nam generał, więc jego czas powrócenia do gry w takim przypadku powinien zostać dość skrócony.

No nic, wracając do tematu głównego czekamy na aktualizację :D Sam jestem ciekaw tych nowości.

[Tornados]

Tylko link ze strony głównej (http://forum.thesettlersonline.pl/threads/39654) przenosi nas do zmian w grze z 20.08.2015.
Ktoś za wakacjami tęskni?:)

Sprobuj ja na czacie zlapac to naprawi ;D

Juz dziala ^^

[Rosadamascena]

Losowość to nie jest jakieś super rozwiązanie, bo jakbym miał co i rusz przygodę całą symulować i sprawdzać ataki to taką przygodę bym robił kilka dni. Nie wiem jak inni ale ja po prostu nie mam na to czasu, kiedyś może i tak, teraz nie. Chyba że drop by był naprawdę zacny, ale w tej grze czegoś takiego na pewno nie spotkamy, bo męczyć się kilka dni i dostać to samo co robiąc schematyczne przygody, nie byłoby zachętą w żadnym stopniu.

A gdyby było jak pisałam wyżej? Tzn. że odpalając przygodę wybierasz czy chcesz wersję podstawową (standardowa przygoda, standardowy drop) czy "prawdziwą przygodę" (losowe składy i ustawienia obozów, ale też dodatkowe nagrody - i tu już do ustalenia co by to miało być i w jakich ilościach). Wtedy można dopasować przygodę do swoich upodobań, możliwości, czasu jaki zamierzamy poświęcić na grę itd.

[browar69]

Wtedy i tak kazdy by wybieral ta bardziej oplacalna opcje tak jak teraz kazdy trzepie byka na szybkim mimo ze mozna robic calego lub wiele innych przygod, a dla tych kilku maruderow z forum nie warto wdrazac zmian, bo nie tego oczekuja gracze. Dla wielu nowe trudniejsze przygody i wiecej poziomow bylo tym czego najbardziej im brakowalo i wlasnie te potrzeby zaspokaja teraz bb. Dla tych ktorzy chcieli losowosc powstalo pvp.

[Naito]

Dla tych ktorzy chcieli losowosc powstalo pvp.

Niestety PvP jest:

- trudniejsze
- bardziej kosztowe
- i mniej dochodowe

Czyli nie dość, że ktoś ma trudniej to ma jeszcze dużo gorzej na tym wychodzić z punktu widzenia strat i zysków ? Trochę bez sensu ^^ Zrozumiałbym jeszcze gdyby dało się atakować kolonię konkretnego gracza lub wiedzieć u kogo się wylądowało, aby móc mu odpuścić jeśli jest z tej samej gildii czy też sojuszu lub zwyczajnie go lubimy. No a jeśli trafiamy na kolonię kogoś nielubianego, neutralnego lub wrogo nastawionego to lecimy i się bawimy. Mamy straty, ale satysfakcję z pokonania konkretnej osoby czy gildii. W tej chwili niby fajnie, że dodali PvP ale forma tego jest bardzo słaba. Fajnie, że dodali przygody zespołowe, ale również ich wykonanie nie jest takie jakie powinno być aby mogło odnieść skutek i zachęcić do robienia tego.

Niestety oni często chęci mają dobre, ale wykonanie kuleje...

[SeptimusFlu]

Nie wiem co jest trudnego w tym PvP :P

[Naito]

To, że nie ma poradników na nie ? Ja nie widzę nic trudnego w zrobieniu najtrudniejszej przygody korzystając z poradnika. Więc nawet znikoma trudność PvP jest trudniejsza niż przygoda z poradnikiem.

[SeptimusFlu]

A po co poradnik do tego ? Cała mechanika tego PvP to kamień-papier-nożyce i tyle. Zresztą są poradniki - wykaz ile czego wysłać do zlikwidowania lub zblokowania obozu z danym typem i ilością jednostek w danym obozie :)

[set2g]

To, że nie ma poradników na nie ? Ja nie widzę nic trudnego w zrobieniu najtrudniejszej przygody korzystając z poradnika. Więc nawet znikoma trudność PvP jest trudniejsza niż przygoda z poradnikiem.

piszesz że chcesz losowości, w pvp jako taka ona jest to piszesz że nie robisz bo nie ma poradnika -.-
nie rozumiem :D
Opłacalność to pojęcie względne bo niektórzy na to nie patrzą i robią, jak ktoś sie nastawia jedynie na opłacalność to chyba byka nic nie przebija

[Naito]

Gdzie napisałem, że nie robię pvp bo nie ma poradnika ? Mógłbyś zacytować ?

[Uranos_old]

Witam,

z uwagi na brak zainteresowania (ostatni wpis 08.10.2015 r.) zamykam wątek i przenoszę go do archiwum.


Pozdrawiam,
MOD_Uranos