Zobacz pełną wersję : Gra Zadania gildii po raz kolejny
Temat tradycyjnie wzbudzający sporo emocji, związanych i z wykonywaniem tych zadań i monetami i gildyjnymi i w końcu z samą ofertą u kupca.
Pomysłów było sporo ale wszystkie jakoś dyskretnie zostały zignorowane przez BB.
Na pewno potrzebna jest kompleksowa reorganizacja całego systemu zdobywania monet gildyjnych ale obawiam się że jest ona daleko na liście priorytetów w BB.
Dlatego proponuję nie rewolucję a zmianę w sumie kosmetyczną ale myślę, że choć trochę zachęcającą do robienia przygód przez tych opornych.
Aktualnie jeżeli zrobię zadanie dostaję 13 monet plus 91 jeśli zadnia zostanie zrobione przez odpowiednią ilość graczy.(W innych gildiach może wyglądać to inaczej). Osoba która nic nie robi dostanie te 91 monet lub w najgorszym przypadku raz na 2 tygodnie 100 monet. Ani to sprawiedliwe ani motywujące do robienia zadań.
Zmiana zasad jest prosta -
1. Zadania gildyjne trwałyby dokładnie tydzień - restart zadań i naliczenie monet podczas konserwacji.
2. Im więcej osób w gildii zrobi zadania tym więcej monet dla każdego.
3. Osoba która zrobi zadanie w momencie zrobienia dostaje symboliczną monetę ale przy restarcie dostaje 2 razy tyle monet co osoba która tego zadania nie zrobiła.
Tylko tyle i aż tyle. Zmiany są spokojnie do zrobienia bez wywracania silnika gry.
Celowo nie piszę jakie miały by być progi i ilości bo to pierwsze czego czepiają się malkontenci forumowi. Również dwukrotnie większa ilość monet dla osób które zrobią zadanie jest tylko propozycją (osobiście jestem za większą rozpiętością).
Proszę o komentarze i uwagi dotyczące samego pomysłu.
Misiorww
02.06.2015, 10:38
nie lepiej byłoby, gdyby od razu przy wykonaniu zadania gildijnego całą pule dostawały osoby, które zrobiły gildijne. a obiboki nic nie dostały :)
Aktualnie jeżeli zrobię zadanie dostaję 13 monet plus 91 jeśli zadnia zostanie zrobione przez odpowiednią ilość graczy.(W innych gildiach może wyglądać to inaczej). Osoba która nic nie robi dostanie te 91 monet lub w najgorszym przypadku raz na 2 tygodnie 100 monet. Ani to sprawiedliwe ani motywujące do robienia zadań.
Jedyna rzecz ktora jest niezachecajaca do robienia zadan to czestotliwosc rotacji w ofercie sklepowej i jakosc tejze.
Skoro od czasu wprowadzenia zadan na wiekszosc wartosciowych towarow mozna bylo zarobic nie robiac zadan w ogole a tylko zbierajac monety przy resetach, to automatycznie motywacja do ich robienia jest zerowa, poza (ewentualnie) przymusem ze strony gildii albo rutyniarskim przyzwyczajeniem.
A może odwrócić proporcje ? I tak, powiedzmy, za wykonanie zadania gildii dostaję 90% monet, resztę po zrobieniu przez całą gildię.
Tornados
02.06.2015, 11:51
Tylko ze takie odwrocenie proporcji nic nie da
Dlaczego? Sparkz to swietnie ujal
Zmiany w zadaniach pewnie by się przydały, ale jak już zostało tu napisane, największym problemem zadań jest niska wartość nagrody za ich wykonanie- czyli monet gildii. W momencie gdy zmieniono dropy i wycofano wyspę piratów z oferty za fragmenty to wiele zadań jest zupełnie nieopłacalnych (jeżeli mam wydać 40 armat wartych 600 monet, to za tę kasę mogę sobie kupić ze 180 monet gildii na wadze).
Zmiana oferty również byłaby prostym zadaniem nie wywracającym mechaniki gry i nie wymagającym zbyt dużej pracy. Ja już miałam kiedyś propozycję na początek: lodowe rezydencje za 10k monet gildii- zapasy monet gildii zostaną bardzo ładnie wyczyszczone.
YAHIKO_FX
02.06.2015, 17:06
Każdy założyciel gildii widzi kto łatwo zdobył monety gildii a kto nie, on decyduje czy się opłaca takiego trzymać w gildii, większości wystarcza że ktoś w ogóle je wykonuje. Nie podoba mi się pomysł. Ciekawsze było by urozmaicenie targowiska i samych zadań gildii, tak by nie wymuszać na graczach zagrania w zbyt trudne przygody kiedy np. nie mamy ochoty w nie grać, albo wpadliśmy tylko na chwile, a tu zonk trudne zadanie my brak czasu i co blokowanie pozostałych? bez sensu. Tak samo nie dostosowali zadań jeszcze do zamian wprowadzonych po 27 listopada kiedy zabrano broń z dropów, przez co niezbyt się opłaca być w większych gildiach, no chyba że wiele osób nam pomaga, wtedy nie ma problemu, ale nie każdemu pasuje być obdarowywany i iść na łatwiznę żebrząc.
Każdy założyciel gildii widzi kto łatwo zdobył monety gildii a kto nie, on decyduje czy się opłaca takiego trzymać w gildii, większości wystarcza że ktoś w ogóle je wykonuje. Nie podoba mi się pomysł. Ciekawsze było by urozmaicenie targowiska i samych zadań gildii, tak by nie wymuszać na graczach zagrania w zbyt trudne przygody kiedy np. nie mamy ochoty w nie grać, albo wpadliśmy tylko na chwile, a tu zonk trudne zadanie my brak czasu i co blokowanie pozostałych? bez sensu. Tak samo nie dostosowali zadań jeszcze do zamian wprowadzonych po 27 listopada kiedy zabrano broń z dropów, przez co niezbyt się opłaca być w większych gildiach, no chyba że wiele osób nam pomaga, wtedy nie ma problemu, ale nie każdemu pasuje być obdarowywany i iść na łatwiznę żebrząc.
Bez obrazy, ale chyba coś Ci się pomyliło. To aktualnie tak jest że nasza minimalna aktywność przynosi więcej szkody niż pożytku. W ten sposób system zwiększa limit osób potrzebnych do zaliczenia zadania i teraz mamy zonk gdy go nie zrobimy i blokujemy innych.
W mojej propozycji tego problemu nie ma. Nie ma również sytuacji że w środę poganiamy graczy bo nam 1 lub 2 osób do zaliczenia zadania brakuje a tu konserwa na karku i reset zadania.
Zgadzam się, że cały system trzeba zreorganizować (urozmaicenie targowiska, częstsze rotacje towarów, zmiana i zwiększenie ilości zadań gildyjnych itd itp są właśnie elementami tych zmian) tyle że BB ma jak widać inne priorytety stąd pomysł szybkiego i łatwego urozmaicenia gry.
YAHIKO_FX
02.06.2015, 19:04
1. Zadania gildyjne trwałyby dokładnie tydzień - restart zadań i naliczenie monet podczas konserwacji.
To jakie to musiało by być zadanie, pewnie trudne, tak by w tydzień się wyrobić, no i tyle czekania na monety gildii.
2. Im więcej osób w gildii zrobi zadania tym więcej monet dla każdego.
Czyli największe gildie zdobędą więcej.
3. Osoba która zrobi zadanie w momencie zrobienia dostaje symboliczną monetę ale przy restarcie dostaje 2 razy tyle monet co osoba która tego zadania nie zrobiła.
Gorsza wersja tego co aktualnie jest. Tych co nie robią wyrzuca się z gildii.
Tornados
02.06.2015, 19:19
To mogliby to zrobic tak jak zadania kryzysowe
10 podzadan o roznym stopniu trudnosci do wykonania w ciagu tygodnia
(1) To jakie to musiało by być zadanie, pewnie trudne, tak by w tydzień się wyrobić, no i tyle czekania na monety gildii.
(2) Czyli największe gildie zdobędą więcej.
(3) Gorsza wersja tego co aktualnie jest. Tych co nie robią wyrzuca się z gildii.
Powiedz od razu nie bo nie a nie wymyślasz bzdurne argumenty
(1) Dla niektórych tydzień na najprostsze zadanie będzie mało, dzisiaj większość zadań robi się ponad tydzień (przy limicie którego teraz nie będzie)
(2) Zamieniasz liczby na procenty i jest tak samo, bez względu na ilość członków gildii, zresztą już tak jest, im większy limit graczy do wykonania zadania tym więcej monet
(3) W czym gorsza jest ta wersja? Że premiuje tych co robią? Podeprzyj jakimś argumentem swoje stwierdzenie bo tak to tylko subiektywna ocena a nie stwierdzenie faktu.
YAHIKO_FX
02.06.2015, 20:13
dzisiaj większość zadań robi się ponad tydzień
Straszne u mnie góra 3 dni i tylko gdy mam info od gracza, o tym co się nagle urodziło.
zresztą już tak jest, im większy limit graczy do wykonania zadania tym więcej monet
To po co zmieniać ?
Że premiuje tych co robią?
Aktualnie tak jest, a że ktoś się załapie bez robienia czasami to jest dla niego jak żółta kartka, bo widać kto zostaje ostatni za każdym razem
Ale rozumiem skąd ten pomysł teraz, bo szkoda wam wyrzucać tych co nie robią notorycznie.
Żyjesz w innej rzeczywistości gildyjnej.
Większość gildii (zwłaszcza starych) ma problem z graczami nie robiącymi zadań, gdyby ich wszystkich wyrzucić mało kto by został.
I zgadza się co do jednego - szkoda wyrzucać więc trzeba ich zachęcić do robienia zadań zmniejszając leniuszkom ilość monet.
Rozumiem Twoje podejście skoro w Twojej gildii panują inne zasady, tyle że na tych zmianach nie będziesz stratny więc nie wiem czemu w czambuł potępiasz ten pomysł (choć w sumie wiem - nie bo nie:))
I nie wyrywaj zdań z kontekstu, to łagodnie mówiąc nieładne.
YAHIKO_FX
02.06.2015, 20:48
trzeba ich zachęcić do robienia zadań zmniejszając leniuszkom ilość monet
Chyba raczej do tego by w ogóle chcieli dłużej w tą grę grać. Wielu woli dystansować się od gildii bojąc się właśnie: "trudniejszych zadań, i presji innych graczy", kiedy chcą sobie pograć swoim tempem, ale tak tą grę zaprojektowano że jak chcą monet gildii to minimalne wymagania muszą spełnić, a aktualnie problemem są zadania dla większych gildii i oferta targowiska gildii. Gdyby zadania były przyjemniejsze w wykonaniu, a nie na wymuszaniu na tworzenie wozów, kół, armat, damascenów, itd., przechodzenia trudniejszych przygód kiedy się nie ma w te akurat ochoty zagrać, sytuacja co najmniej by się poprawiła.
MOD_Victoria2
02.06.2015, 23:11
Pomysłów dotyczących zadań gildii było już wiele, między innymi tutaj (http://forum.thesettlersonline.pl/threads/38694%5D%20Zmiana%20zada%C5%84%20gildii%5B/URL%5D%3Cbr%20/%3E%3Cbr%20/%3E%5BURL=%22http://forum.thesettlersonline.pl/threads/38767-Zmiana-zada%C5%84-gildii-dotyczacych-wytworzenia-zasob%C3%B3w-mistrzowskich-i-przyg%C3%B3d.) i tutaj (http://forum.thesettlersonline.pl/threads/34180-Zadanie-Gildii).
Proszę o korzystanie z wyszukiwarki przed napisaniem nowego tematu. Pozwoli to uniknąć dublowania.
Tworzenie kilkunastu wątków na ten sam temat niczego nie zmieni, dodatkowo może być traktowane jako zaśmiecanie forum.
Zamykam,
Mod Victoria
Powered by vBulletin® Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.