PDA

Zobacz pełną wersję : Gra Rozwiązanie niepotrzebnych oddziałów wojska



osa_lona
09.05.2015, 22:27
Zdarza się, że budujesz oddziały pod konkretną przygodę, i potrzebujesz odpowiedniej ilości danego rodzaju wojsk. Niestety do następnej planowanej przygody potrzebujesz zupełnie innych oddziałów w dodatku w dużej ilości. Limit populacji jest jaki jest i jedyna możliwość to albo puścić wojska na inną przygodę niż byś chciał i tam je stracić, albo na wariata dorabiać wojsko w trakcie.
O ile przyjemniej, zwłaszcza dla mniej rozwiniętych "architektonicznie" graczy, była by możliwość rozwiązania oddziałów (zwłaszcza z możliwością odzyskania surowców) i na ich miejsce wybudowania tych których potrzebujesz.
Ja aktualnie stwierdziłam, że na razie dam sobie spokój z koloniami, ale mam zablokowane ok 500 szt ludzi w oddziałach kolonizacyjnych, których mogła bym wykorzystać np. w "Krawcu".

Tornados
09.05.2015, 22:31
To pacnij kilka kolonii i sie pozbedziesz wojska a przy okazji wpadnie troche bajerow;p

Zreszta krawce trwaja bodajze 12 dni wiec w czym problem dorobic te 500 jednostek w trakcie??

YAHIKO_FX
09.05.2015, 22:33
Ostatnie twoje zdanie rozświetla o co ci chodziło ;)
Klasyczny przypadek braku miejsc na osadników, jeśli gramy i w ekspedycje / kolonie i w zwykłe przygody.
Niestety wymuszono na graczach zwiększenie ilości miejsc. I jak widać po pierwszej wyżej odpowiedzi "musisz stracić te jednostki grając w kolonie", nie ważne że nie masz już ochoty tak zwalniać miejsce na jednostki z koszar.
Albo dostawiaj lodowe, wieże, rezydencje, albo wytrać jednostki w koloniach i potem wytrenuj je do krawca.

osa_lona
09.05.2015, 22:38
Oczywiście, że braki w ilości miejsc na osadników ma znaczenie, jestem już raczej wysoki lvl, ale przez cały czas borykam się z tym problemem. Codziennie wpada "zadanie dzienne", po za tym zadania główne i poboczne, czasami każde z nich zawiera przygodę. Pewnie, że mogę anulować, albo wykonać za klejnoty, ale chyba nie o to chodzi. Ja chciała bym mieć możliwość wykonać te wszystkie przygody nie czekając bóg wie ile, aż zrobię sobie miejsce na odpowiednie oddziały :).
Po za tym tu nie chodzi o grę na wszystkich frontach, chciałam zobaczyć (zgodnie z zadaniem) jak to wygląda z tymi koloniami. Teraz mam populację uwięzioną w oddziałach, których nie mam ochoty używać, bo nie bardzo mi kolonie przypadły do gustu. Być może wrócę do nich za parę miesięcy, ale do tego czasu mam zablokowane miejsce na inne wojsko.

YAHIKO_FX
09.05.2015, 22:40
Większość tak by chciała ;)

Tornados
09.05.2015, 22:42
Ja z zapasem 8k populacji daje rade spokojnie zrobic bez dorabiania wojska kazda przygode oprocz krawcow :)
A oddzialy do ekspedycji zabieraja mi ponad 2k populacji :D

osa_lona
09.05.2015, 22:45
Tyle, że ja mam 3,2 k populacji, a nie mam tyle kasy żeby patenty dokupować za klejnoty, anie takich dochodów w grze, żeby rezydencje na handlu w ilościach hurtowych wykupywać.
Nie miałam również takiego szczęścia w przygodach żeby dorobić się dodatkowych budynków mieszkalnych.

YAHIKO_FX
09.05.2015, 22:48
To obrazuje jacy gracze mogą z większą swobodą sobie pozwolić na granie zarówno w ekspedycje / kolonie i w zwykłe przygody, ale nawet Tornados musi zwalniać miejsca by móc zagrać w krawców.

Tornados
09.05.2015, 22:48
No wiesz po nieco ponad pol roku gry tez nie mialem wiekszej populacji niz ~3k
Zacznij byki robic bo pieknie wieze wpadaja a sa jednymi z lepszych budynkow zwiekszajacych populacje :)



To obrazuje jacy gracze mogą z większą swobodą sobie pozwolić na granie zarówno w ekspedycje / kolonie i w zwykłe przygody, ale nawet Tornados musi zwalniać miejsca by móc zagrać w krawców.


Nie tyle co zwalniac tylko dobrze rozplanowac :)
Ja sobie bije poczatkowe obozy a wojsko sie doszkala :)
Jak sie odpowiednio zaplanuje to i z populacja 2,5k krawcow zrobisz w gora 2 dni ;p

YAHIKO_FX
09.05.2015, 22:57
Racja szybcy generałowie, 1 atakują , drudzy powracają w tym czasie są na premii trenowane jednostki i w kółko latać z przygody na wyspę. No ale fakt da się ;)

osa_lona
10.05.2015, 15:16
Oczywiście, że się da, zwłaszcza na późniejszym etapie gry, gdy dorobisz się szybkiego generała i większego limitu populacji. Wciąż jednak pamiętam, jak na początkowym etapie gry, w trakcie podbijania wyspy, czekałam aż mi się domy pobudują, albo wyburzałam inne budynki, żeby rezydencje postawić, bo nowe patenty dostępne były za klejnoty albo po podbiciu kolejnego sektora, a sektora nie mogłam podbić bo wojsko miałam, ale nie takie jak trzeba, a jak pamiętacie na początku każda ilość surowców się liczyła.
Uważam jednak, że opcja taka była by bardzo pomocna i korzystna dla wielu graczy. Zamiast prowadzić 200 koni na rzeź, rozwiązujesz oddział i budujesz 200 rekrutów, albo łuczników.

sparkz
10.05.2015, 17:05
Zamiast prowadzić 200 koni na rzeź, rozwiązujesz oddział i budujesz 200 rekrutów, albo łuczników.

Pomysl bez sensu.

Drogie jednostki nie po to sie buduje zeby je potem rozwiazywac i tracic na tym budujac na to miejsce rekrutow.
Jesli dla kogos problemem jest utrzymanie 600-700 jednostek ktorych sie normalnie nie traci w walce i ktorych siedzenie w domach nic nie kosztuje, to naprostszym rozwiazaniem jest ogarnac temat zarobienia na rezydencje, zamiast zmieniac cala gre do swoich potrzeb.

fenixpiotr
10.05.2015, 18:37
Ja się zgadzam z powyższym.

Jedyna sytuacja jaką mogę sobie wyobrazić to kiedy jesteś przygotowany na jakąś przygodę ale dostaniesz zaproszenie od znajomego, ale i to się nie zdarza za często więc problemu nie ma.

Rosadamascena
10.05.2015, 19:27
Drogie jednostki nie po to sie buduje zeby je potem rozwiazywac i tracic na tym budujac na to miejsce rekrutow.
Jesli dla kogos problemem jest utrzymanie 600-700 jednostek ktorych sie normalnie nie traci w walce i ktorych siedzenie w domach nic nie kosztuje, to naprostszym rozwiazaniem jest ogarnac temat zarobienia na rezydencje, zamiast zmieniac cala gre do swoich potrzeb.
No właśnie osa_lona :) pomyśl o zgromadzeniu kasy. Co prawda nie znam sytuacji na Twoim serwerze, ale zakładam, że jest podobnie jak na moim... Przykładem szybkiego zbierania monet może być pójście w produkcję rudy (w zasadzie dowolnej) i sztabek żelaznych. Są to produkty gromadzone stosunkowo niewielkim kosztem a dość wartościowe. Możesz wymienić je na pieniążki lub bezpośrednio na budynki. I rób byki, to w tej chwili jedna z najlepszych przygód. Wieże lecą często (a zawsze to +100 do populacji lub parędziesiąt tysięcy monet do wymiany na kilka - kilkanaście rezydek), zaś dropy można sprzedać na handlu za ładną kasę (nie wiem po ile u Ciebie płaci się za dropa, ile za rezydencję ale prawdopodobnie za kasę ze sprzedaży 2 byczych dropów kupisz lub prawie kupisz 1 rezydencję)

zwolk
12.05.2015, 12:46
A ja bym chętnie zwolnił na jakiś czas te 1800 woja z kolonii bo przez buga z obroną przestałem robić kolonie. Z kolei jak BB naprawi kolonie a zepsuje przygody (prędzej czy później coś ciekawego tam zmajstrują), to chętnie bym wtedy zamienił "przygodników" na "kolonistów".


Coś ankiety nie widzę...

misiasia
12.05.2015, 15:35
Ostatnio wszystkie kolonie które podbijałam miały obronę, może coś już z tym zrobili?

Milady84
13.05.2015, 08:23
Ostatnio wszystkie kolonie które podbijałam miały obronę, może coś już z tym zrobili?

Chyba nie, bo wczoraj podbijałam olbrzymią bez obrony:)

misiasia
13.05.2015, 13:07
ja dzisiaj tez trafiłam niby zajętą, ale bez obrony, czyli nadal kasuje ;/

fenixpiotr
13.05.2015, 15:29
Ale żeby dali coś do budowania, skały jakieś albo drzewa zwalniające oddziały i wierze dla łuczników.
Oczywiście jakby były statki to kolonizacja wreszcie by była możliwa na bierząco - dostarczanie wojska i materiałów

MOD_Zeus4
13.05.2015, 21:05
Brak ankiety , temat przeniesiony do archiwum.