Zmiana systemu przydziału nagród w przygodach wieloosobowych.

[Muss]

Zmiana systemu nagród tak aby gracz miał możliwość wyboru czy zgarnia cały łup z wszystkich slotów czy dzieli się nim z innymi.

(100% to suma wszystkich nagród z wszystkich slotów w przygodzie obecnie żeby uzyskać to umowne 100% trzeba się wymienić "slotami" z innymi graczami co przy limitach ilości aktywnych przygód jest problematyczne :) )

1 gracz 100%
2 graczy każdy po 50%
3 każdy po 33%
itd
Gracz miał by możliwość wyboru czy chce się "podzielić" łupem zapraszając innych czy zgarnie go w całości.

Wyeliminowało by to konieczność wymieniania się "dropami" wśród graczy co jest męczące i stwarza pole do nadużyć oraz znacząco wydłuża cały proces "wyciskania" z przygody maksymalnych korzyści :)

[RobinsonCrusoe]

Już to jest. Jak robisz przygodę 1 osobową masz 100%, jak dwu to 50%, a jak trzyosobową to 33%. Nawet masz 25% jak robisz czteroosobową :)

[Muss]

Już to jest. Jak robisz przygodę 1 osobową masz 100%, jak dwu to 50%, a jak trzyosobową to 33%. Nawet masz 25% jak robisz czteroosobową :)

no tak ale te umowne 100% np w 2 osobowej przygodzie masz dopiero jak wymienisz się z kimś "dropem" :)

[RobinsonCrusoe]

Możesz zakończyć bez wymiany i masz 50% :)

[Muss]

Możesz zakończyć bez wymiany i masz 50% :)
Masz 100% racji ale to jest rozwiązanie które satysfakcjonuje mnie połowicznie ;)

[Tindaloo]

bo co dwie głowy to nie jedna i łup też większy ;d

[browar69]

Za sprzedaz dropa powinien byc ban takie oferty na handlu powinny byc zakazane, a drop powinien byc zalezny od tego ile sie zrobilo w przygodzie tak jak w krawcu. Jak ktos ubil np jednostek za 10pkt expa to dostaje po 1sztuce konia wegla napitku granitu itd a nie tyle co ten ktory siedzial tracil wojo i czas by zrobic i szansa na budyne tylko dla odpalajacego ze musial stracic przygode...
Ludzie dzieki temu by zaczeli stawiac szkolki egzo i kopalnie granitu jesli nie mieliby czasu na gre i wiecej osob by chodzilo na ekspedycje.
edit...
A jeszcze jeden argument jest taki ze po co komu ludzie w dropie skoro nie robi przygod tylko traci 1r a dostaje np 350 za kazdym razem? Powinien dostac max 1 osadnika. W ten sposob w gwiezdzie po miesiacy gry w nowym systemie uzbieralo sie kilkadziesiat tysiecy bezuzytecznych osadnikow...

[Muss]

Za sprzedaz dropa powinien byc ban takie oferty na handlu powinny byc zakazane, a drop powinien byc zalezny od tego ile sie zrobilo w przygodzie tak jak w krawcu. Jak ktos ubil np jednostek za 10pkt expa to dostaje po 1sztuce konia wegla napitku granitu itd a nie tyle co ten ktory siedzial tracil wojo i czas by zrobic i szansa na budyne tylko dla odpalajacego ze musial stracic przygode...
Ludzie dzieki temu by zaczeli stawiac szkolki egzo i kopalnie granitu jesli nie mieliby czasu na gre i wiecej osob by chodzilo na ekspedycje.
edit...
A jeszcze jeden argument jest taki ze po co komu ludzie w dropie skoro nie robi przygod tylko traci 1r a dostaje np 350 za kazdym razem? Powinien dostac max 1 osadnika. W ten sposob w gwiezdzie po miesiacy gry w nowym systemie uzbieralo sie kilkadziesiat tysiecy bezuzytecznych osadnikow...

Ludzie handlują dropami bo gra to wymusza w takich krawcach są 3 sloty a można być jednoczenie tylko w 2 przygodach (własnej i zaproszenia...)
i tu 3 slot idzie w handel albo do zaufanego gracza który go odbierze lub poczeka z własną przygodą...
Po co ten cały cyrk nie lepiej było by żeby gracz odstał 3 sloty dla siebie???

[sparkz]

Po co ten cały cyrk nie lepiej było by żeby gracz odstał 3 sloty dla siebie???

cyrk jest dlatego, ze na starcie gry nikt nie pomyslal jaki to ma sens, a (w przeciwienstwie do broni w dropach i mozliwosci przechodzenia przygod prawie samymi rekrutami) po 4 latach istnienia gry nikt sie jeszcze nie zabral za rozgrzebanie tego i ewentualne naprawienie.

[Muss]

na starcie gry nikt nie pomyslal jaki to ma sens

I to jest myśl przewodnia w TSO ;)

Nie wiem co chcieli twórcy osiągnąć dając limit 2 aktywnych przygód...

choć był taki czas "błędu limitu" że można było być w 3 przygodach (1 własna i 2 z zaproszenia) było to bardzo optymalne rozwiązanie ;)
bardzo się zdziwiłem gdy się dowiedziałem ze to był błąd i go naprawili :))

[sparkz]

Nie wiem co chcieli twórcy osiągnąć dając limit 2 aktywnych przygód...

Limit aktywnych przygod moze miec jakiestam uzasadnienie bo jesliby go nie bylo to moznaby w nieskonczonosc obciazac serwery nowymi instancjami przygod.

Natomiast co do liczby to nie jest stricte 2, tylko 1+1, a '1' to akurat nie taka zla liczba jak na limit ;p powiedzialbym nawet, ze dosc naturalna.

[Muss]

Wiadomo jakiś limit być powinien ale zmiana z 1 na 2 w przypadku przygód z zaproszenia wpłynęła by na zwiększenie obciążenia na serwery??? Wydaje mi się, że nie bo i tak znacząca cześć graczy czeka aż im się zwolni slocik żeby wkroczyć w następną przygodę

[Muss]

oj chyba się ludziom podoba obecny system wymiany i sprzedaży "łupów" :)

[tojanik]

Głupi pomysł. Mam lepszy. Ten co wchodzi do przygody i tylko ubija, a nie walczy dostaje guzik. Dwa. Ten kto wchodzi do przygody i nic nie robi przez pierwsze 5 minut jest automatycznie Zaliczany przez system jakby nie ubił i nie dostaje dropa.

Skończył by się handel dropami i trzeba byłoby coś samemu porobić, a drugi pomysł to byłby na ciołków blokujących przygody.

[Muss]

Głupi pomysł. Mam lepszy. Ten co wchodzi do przygody i tylko ubija, a nie walczy dostaje guzik. Dwa. Ten kto wchodzi do przygody i nic nie robi przez pierwsze 5 minut jest automatycznie Zaliczany przez system jakby nie ubił i nie dostaje dropa.

Skończył by się handel dropami i trzeba byłoby coś samemu porobić, a drugi pomysł to byłby na ciołków blokujących przygody.

to już prościej przerobić wszystkie przygody na kooperacyjne lub jednoosobowe ;)

[zwolk]

Głupi pomysł. Mam lepszy. Ten co wchodzi do przygody i tylko ubija, a nie walczy dostaje guzik. Dwa. Ten kto wchodzi do przygody i nic nie robi przez pierwsze 5 minut jest automatycznie Zaliczany przez system jakby nie ubił i nie dostaje dropa.

Skończył by się handel dropami i trzeba byłoby coś samemu porobić, a drugi pomysł to byłby na ciołków blokujących przygody.
A czym sie różni opcja "ubija" od opcji "walczy"? Bo zdaje się że z technicznego punktu widzenia to jedno i to samo.

Dwa. Co to znaczy "nic nie robi przez pierwsze 5 minut"? Co trzeba zrobić żeby było zaliczone że coś robi? Od którego momentu liczymy 5 minut? Akceptacja zaproszenia? Przejście na mapę przygody? Jak będzie musiał wysłać większą ilość wojska żeby "walczyć" a nie "ubijać" to może braknąć te 5 minut na załadunek i wysłanie. A jak nawet wyśle wojo to co? Już jest bezpieczny? Też może wyjść z gry i blokować przygodę.

[Rosadamascena]

A co jak chcę pomóc niższemu lvlowi dając mu dropa za free? To chyba logiczne, że wtedy wolałabym by dropnął coś konkretnego i w normalnej ilości. A maluchy nie mają wiele wojska itd. Co do wałków na przygodzie - niech wróci interfejs gildii z podglądem wszystkich członków i ich lvli.

[Muss]

A co jak chcę pomóc niższemu lvlowi dając mu dropa za free? To chyba logiczne, że wtedy wolałabym by dropnął coś konkretnego i w normalnej ilości. A maluchy nie mają wiele wojska itd. Co do wałków na przygodzie - niech wróci interfejs gildii z podglądem wszystkich członków i ich lvli.
W tym przypadku nic by się nie zmieniło bo 100% to suma z wszystkich slotów na 2 graczy było by po połowie dla trzech po 33,3 z całości...
w przypadku zaproszenia maksymalnej ilości graczy na przygodę wyglądało by to tak samo jak jest teraz :)

Chodziło mi o możliwość wyboru jak i o to by gracz nie był zmuszany do tego co mamy obecnie czyli całego systemu wzmianek i sprzedaży dropów :)