PDA

Zobacz pełną wersję : Gra Prawdziwe osiągniecią



RobinsonCrusoe
12.12.2014, 20:53
Drogi deweloperze,
Nasuwam wam sugestię, która znacząco wypcha wasze kieszenie, ożywi starych graczy oraz przyciągnie rzeszę nowych. Rozchodzi się o wprowadzenie następującego rankingu (nowa ikonka obok ekspedycji):

Ranking wojenny :
-Ilość pokonanych wrogich jednostek (ever)
-Ilość ukończonych przygód (z podziałem na konkretne)
-Ilość straconego wojska (ever)

Ranking ekonomiczny :
-Ilość wyprodukowanych monet
-Ilość wyprodukowanego/zgromadzonego granitu,tytanu,desek egzotycznych i saletry
-Ilość wyprodukowanej broni (z podziałem na rodzaj)

Ponieważ wiąże nas "polityka ochrony danych pseudo osobowych" to niech wyniki agregują się w gildii. Wówczas tag gildii będzie widniał w rankingu, a nie poszczególnie gracze (marzenie ale raczej nie możliwe - obecnie). Nie potrzeba żadnych premii za bycie na wysokiej pozycji. Sama lista najlepszych wystarczy.

PS. Jeśli ktoś ma czas i zdolności graficzne to proszę o przygotowanie przykładowego rozwiązania graficznego (może to BB zainspiruje).

Misiorww
12.12.2014, 21:16
wg mnie troche za duze liczby by sie w twoich zestwieniach znalazly, kominy by sie zrobily, wiec nie

sparkz
12.12.2014, 21:19
Nie potrzeba żadnych premii za bycie na wysokiej pozycji. Sama lista najlepszych wystarczy.

To by mialo sens gdyby to byl ranking najlepszych w jakiejs racjonalnej kategorii. Zgromadzone surowce przy tych ilosciach jakie obecnie ludzie trzymaja w gwiezdzie swiadcza co najwyzej o tym ile ktos przegral zycia, wiec o ile tych w czolowce mozna nie ruszac, to tych ktorzy aspiruja do czolowki wypadaloby w jakis sensowny sposob zachecic.

RobinsonCrusoe
12.12.2014, 21:31
Ekonomiczne można wywalić (dodałem tylko dla malkontentów). Wydaje mi się,że wojskowe są ciekawe i godne uwagi.

browar69
13.12.2014, 14:37
Trzy razy TAK. Twórcy gry nie tworzą podstawowych elementów które motywują do gry, a tym samym niektórych do wydawania pieniędzy takich jak wspomniany w temacie ranking czy też pvp z prawdziwego zdarzenia co uważam za świadome ograniczanie liczby kanałów generujących przychód.