Zobacz pełną wersję : Gra Generałowie. Zróbcie wreszcie z tym jakiś porządek.
Gilgilusz
05.04.2014, 21:13
Czy doczekamy się kiedyś sensownego systemu dowodzenia Generałami na polu bitwy ?
1. Powinien być jakiś system oznaczania generała jadącego do celu, jak jest ich na planszy kilku to nie wiadomo który jest który.
2. Zróbcie wreszcie porządek w algorytmie zarządzającym poruszaniem generałów, gra już dawno nie jest w fazie BETA, żeby nie dochodziło do takich absurdalnych sytuacji przy robieniu bloku że dwóch uderza w ten sam obóz wroga, bo pierwszy jeszcze tam nie dotarł, to drugi się rozmyślił po drodze. To jest takie irytujące w tej grze że szok.
Jak wypuszczam dwóch generałów na dwa cele, to mają do nich bezwzględnie dotrzeć, chyba, że pierwszy dozna porażki, zanim drugi dotrze do swojego celu, inaczej drugi nie ma prawa zmienić trasy przemarszu.
3. Przydałoby się jakieś zbiorcze zestawienie aktualnych strat na polu bitwy, w postaci tabelki dostępnej, podczas przygody.
4. Przydałby się jakiś system pozwalający na szybki odwrót, żeby nie trzeba było klikać na obóz, tylko np. zaznaczyło by się generała i wcisnęło klawisz END lub DEL ostatecznie Q.
misiasia
06.04.2014, 08:02
co do pkt. 2 bloki robisz na własną odpowiedzialność. to jest coś, co gracze sami sobie opracowują, a nie jedno z założeń gry.
ps. jeżeli ustawiasz wszystko wg sprawdzonego poradnika i generał nadal jest przejmowany przez iny obóz, tzn. że wysyłasz go z za małym opóźnieniem
Gilgilusz
06.04.2014, 12:00
co do pkt. 2 bloki robisz na własną odpowiedzialność. to jest coś, co gracze sami sobie opracowują, a nie jedno z założeń gry.
ps. jeżeli ustawiasz wszystko wg sprawdzonego poradnika i generał nadal jest przejmowany przez iny obóz, tzn. że wysyłasz go z za małym opóźnieniem
AD1. Nie zgadzam się z taką opinią. Skoro w grze istnieje możliwość atakowania jednocześnie więcej niż jednego celu, system bloków jest naturalną konsekwencją takiej możliwości, więc gracze niczego sami tutaj nie wymyślili. Dla tego powinien być uwzględniony w mechanice gry. Jeżeli takiego systemu nie ma, to tylko co najwyżej źle świadczy o założeniach projektowych gry, zważywszy że im jest się dalej tym bardziej monotonne stają się zadania.
AD2. Tak, ale nawet postępując zgodnie z poradnikiem musisz obozy poukładać co do sektora tak jak powinny być, bo już masz różne czasy przemarszu. A tak właściwie robi się to tylko na wyczucie, dla tego choćby tylko mechanizm szybkiego odwołania generała, czy nawet wszystkich, będących aktualnie w przemarszu, byłby pomocny. Oczywiście nabranie wprawy tu pomaga, ale nie jest to jeszcze dla mnie argument.
Daravahus
06.04.2014, 21:57
jeśli chodzi o pkt 1,3 i 4 to jestem za. Natomiast co do pkt 2 to nie masz racji. Bo gdyby zrobili tak że generał przechodzi bez przeszkód przez obce pole oddziaływania mimo iż obóz nie został zablokowany to można by omijać poboczne obozy i iść od razu na przywódców. A to wypacza sens przygód. Tu raczej wypada się cieszyć że twórcy poszli graczom na rękę i stworzyli generałów którzy mają krótsze rundy w walce dzięki czemu można robić bloki co w konsekwencji daje mniejsze straty
Gilgilusz
13.04.2014, 11:42
jeśli chodzi o pkt 1,3 i 4 to jestem za. Natomiast co do pkt 2 to nie masz racji. Bo gdyby zrobili tak że generał przechodzi bez przeszkód przez obce pole oddziaływania mimo iż obóz nie został zablokowany to można by omijać poboczne obozy i iść od razu na przywódców. A to wypacza sens przygód. Tu raczej wypada się cieszyć że twórcy poszli graczom na rękę i stworzyli generałów którzy mają krótsze rundy w walce dzięki czemu można robić bloki co w konsekwencji daje mniejsze straty
Źle zrozumiałeś moją wypowiedz, generał nie ma omijać obozy, ma tylko nie dochodzić do sytuacji w której dwaj generałowie wpadają do tego samego obozu, bo pierwszy miał tam dotrzeć, a drugi drugi tam dotarł, bo pierwszy jeszcze nie zdążył tam wejść, a ten drugi już zahaczył o strefę tego obozu.
To tak naprawdę bardzo prosty algorytm, który wpajają na pierwszym roku liceum informatycznego na przedmiocie fajnie zwanym JIMP (Języki i Metody Programowania).
Działa to tak, ma np, dwa obozy do zaatakowania i dwóch generałów.
1. wysyłam 1 generała na obóz nr 1, ustawiam znacznik ataku w strukturze danych statusu obozu na 1. Znacznik ten ma wartość 1 tak długo, aż generał 1 do nie go nie dotrze, lub podczas ataku nie poniesie porażki. Jak zniszczy obóz not obóz znika i problemu nie ma.
2. wysyłam na obóz nr 2 generała 2.
Teraz tak, algorytm sobie dalej idzie po trasie przemarszu generała 2 i sprawdza w każdym kroku, czy nie wszedł on w strefę jakiegoś obozu po drodze do celu, jeżeli tak, to sprawdza wspomniany wyżej bit statusu obozu, tzn. czy jest on już atakowany (1), czy NIE (0), jeśli NIE to go atakuje, jeżeli TAK idzie dalej.
Reasumując. Moja propozycja to nie jest mechanizm który, ma pozwolić ominąć wszystkie obozy po drodze, tylko zlikwidować pewne niedogodności w dowodzeniu, bo teraz robi się to na wyczucie. Co gorsza do tego dochodzą zadania, w których, żeby je zaliczyć masz narzucony limit strat, danych jednostek, co już w ogóle powoduje że przygoda staje się czystą loterią.
Jeszcze jedna rzecz. Ktoś powie, a co jak generał 2 minie obóz nr1, a gracz anuluje atak generała nr 1 na obóz 1. Wtedy żeby było uczciwie, można dodać mechanizm, że Generał nr2, zawróci.
Oczywiście algorytmy się wtedy komplikują, no ale też ta gra to nie jest Tetris. Pewnie dla tego też ten mechanizm nie został wprowadzony, ale ludzie takie algorytmy pisałem w liceum 15lat temu na Pentium 60, a te grę pewnie tworzą ludzie po studiach.
Gilgilusz
13.04.2014, 18:27
dodaj ankiete bo zamkna
Bardzo chętnie, tylko nie wiem jak ? :confused: W edycji pierwszego wpisu nigdzie nie widzę takiej opcji. Podczas zakładania tematu była, teraz jest już niedostępna, w sumie taki kolejny "bug" związany z grą.
PS. Już znalazłem :rolleyes:. Odruchowo szukałem tej opcji w edycji, a jest w Menu.
miki1998
15.04.2014, 23:28
prosisz się o łatwiznę, BB specjalnie tak porobiła we wszystkich przygodach, by właśnie gracze niszczyli wszystkie obozy. A to, że ktoś chce iść skrótami, czyli stosować bloki, robisz to na własne ryzyko. Jakby tak właśnie zrobili, jak ty poruszyłeś w pkt.2, to gracze byliby tak szczęśliwi, iż takie ułatwienie dodatkowe otrzymali. Ale ja jestem sprzeciw, bardziej to chciałbym przygody dynamiczne, gdzie ilość obozów wroga byłaby różna, a tak jest stała, są gotowce i każdy "wali" z poradnikiem lub też na pamięć już, bo zrobił jedną z milion razy.
Gilgilusz
18.04.2014, 09:29
prosisz się o łatwiznę, BB specjalnie tak porobiła we wszystkich przygodach, by właśnie gracze niszczyli wszystkie obozy. A to, że ktoś chce iść skrótami, czyli stosować bloki, robisz to na własne ryzyko. Jakby tak właśnie zrobili, jak ty poruszyłeś w pkt.2, to gracze byliby tak szczęśliwi, iż takie ułatwienie dodatkowe otrzymali. Ale ja jestem sprzeciw, bardziej to chciałbym przygody dynamiczne, gdzie ilość obozów wroga byłaby różna, a tak jest stała, są gotowce i każdy "wali" z poradnikiem lub też na pamięć już, bo zrobił jedną z milion razy.
Dynamiczne przygody pewnie byłby do zrobienia, wystarczy losowy generator plansz tak jak było to Age Of Empire czy Diablo 1 ale to znowu rozsypało by pewnie system rozwoju, czy przydzielania zadań, chyba że takie przygody byłyby dostępne w sklepie, czy znajdowali by je odkrywcy.
Co do mnie właśnie przez to przestałem grać w TSO, znaczy wykonywać przygody, zadania, odeszłem też z gildii aby nie być przez to dla niej balastem, bo mnie to męczyło zamiast dawać przyjemność. Od tygodnia, robię dopiero dwie pierwsze przygody od ponad 3 miesięcy, ale to tylko dla tego że znudziły mi sie te same, powiadomienia w liście zadań.
Ogólnie TSO nie wygląda tak źle na tle innych gier bo np. w RedAlert Online przestałem grać po tygodniu, ale wynika to z harakteru TSO, który bardziej przypomina portal społecznościowy, i głównym jej elementem jest chat.
Ogólnie prawda jest taka że do dziś mam zainstalowane na kompie takie gry Jak Age Of Empire Rise Of Rome, czy Warcraft 2,czy nawet The Settlers Dziesięciolecie i w to się gra najlepiej.
Dzisiaj brakuje właśnie takich gier prostych, nie przeładowanych wodotryskami, dajacych radochę, pozwalajacych utonąć na pół dnia w edytorze plansz.
Co do gier, to ja wyznaję zasadę, gra ma stanowić rozrywkę, a nie flustrować.
Powered by vBulletin® Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.