PDA

Zobacz pełną wersję : Komu dynie?



LANNISTER
15.10.2013, 16:45
No, to zbieram te dynie, tak jak wszyscy, choć nie bardzo wiem po co? Osobiście za dyniami nie przepadam, więc zaśmiecają mi magazyny, a jak zaczną się psuć, to dopiero będzie problem. Chętnie je komuś oddam, więc jak potrzebujecie, to piszcie w tym wątku. Ale nie tak: daj dynie. O nie, trzeba się trochę wysilić. Mieliśmy tu niedawno zabawę "skąd jesteście?", gdzie każdy zachwalał swoje miejsce na ziemi. Wiadomo, w domu najlepiej, ale jednak każdy po cichu marzy, żeby ruszyć w świat, poznać coś nowego, zmierzyć się z nieznanym. Dlatego, proszę Was, napiszcie gdzie chcielibyście pojechać, gdybyście mieli nieograniczone możliwości. Opiszcie w kilku zdaniach, dlaczego właśnie tam, co chcielibyście zobaczyć? To może być kraj, miasto, góra, rzeka, zabytek, obojętnie co, byle spełniało Wasze marzenia. Autorzy najciekawszych opisów zostaną nagrodzeni dyniami:) Pierwsza nagroda wyniesie 1800 dyń ( na szkółkę, silos i magazyn ), ilość i wielkość pozostałych będzie zależna od tego, ile dyń uda mi się zebrać (myślę, że ok. 4-5k). Termin nadsyłania zgłoszeń upływa 31 października, o godz. 17.00

I jeszcze informacja (prośba) do modów.
Proszę nie zamykać tematu, bo nie jest to żaden konkurs, na który byłaby potrzebna zgoda BB. Nie będę dawał tych dyń za darmo, tylko je sprzedam, w cenie ok. 1000 dyń za 1 rybę. Jest to więc normalna oferta handlowa :)
Pozdrawiam

Piotru70
15.10.2013, 16:47
Missisipi te dynie

LANNISTER
15.10.2013, 16:50
Missisipi te dynie
A, trochę jaśniej? :)

Piotru70
15.10.2013, 16:51
rzeka

fuJek
15.10.2013, 17:13
San Marino. Wspaniałe państwo w państwie położone na górze. Wspaniałe tradycje, kultura i życzliwość ludzi. Na samy szczycie góry tzn. najwyższym wzgórzu bo jest ich 7 tj. Monte Titano miejscowi sklepikarze częstują Cię miejscowymi przysmakami i trunkami, oczywiście by zachęcić do kupna ale to nie ma znaczenia bo emanują taką sympatią że człowiekowi aż chce się tam być. Oczywiście wspaniałe widoki. Miejscowe zabytki, (wieże obronne, kościół św. Marinusa, fontanny, fortyfikacje obronne i wiele wiele innych) Pejzaż z samej góry jest nieziemski. Widać Adriatyk i dużą część słonecznej Italy. Pobliskie szlaki w miejscowych parkach, laskach bo nie wiem jak to nazwać, pozwalają przez chwilę zapomnieć o monotonnym świecie pieniądza i pośpiechu w jakim dzisiejszym świecie żyjemy. W tej ciszy i spokoju chciało by się być i trwać. Byłem Raz ale moim marzeniem jest wrócić tam raz jeszcze by przeżyć wspaniałe chwile życia. Każdemu polecę te państwo bo niema nic tak wspaniałego jak Republika San Marino :)

MrocznyKosiarz
15.10.2013, 22:55
I jeszcze informacja (prośba) do moda Zakręconego.
Proszę nie zamykać tematu, bo nie jest to żaden konkurs, na który byłaby potrzebna zgoda BB. Nie będę dawał tych dyń za darmo, tylko je sprzedam, w cenie ok. 1000 dyń za 1 rybę. Jest to więc normalna oferta handlowa :)
Pozdrawiam

Chyba przeoczyłeś fakt, ze dołączył do EX modów -> http://forum.thesettlersonline.pl/threads/32632-Nosi%C5%82-wilk-razy-kilka-.....

Jak otworzysz dział to na dole masz wpis:

Moderatorzy forum
MOD_Magenta MOD_Yoshi

Hajduk
15.10.2013, 23:29
Chcialbym znow pojechac na zakladki czatu do ktorych jeszcze mi daleko jakies kilka tygodni drogi

krajan88
16.10.2013, 10:24
Chciałbym pojechać do Hajduka napić się z nim zimnego napitku. Po drodze odwiedziłbym także HappyParówkę, którego dawno nie widziałem na czacie i za nim tęsknię.

LANNISTER
16.10.2013, 10:52
Chyba przeoczyłeś fakt, ze dołączył do EX modów

Fakt, nie zauważyłem, że Zakręcony już "nieMODny". Szkoda, bo chyba akurat do niego nikt nie miał większych pretensji.

LANNISTER
16.10.2013, 10:56
Każdemu polecę te państwo bo niema nic tak wspaniałego jak Republika San Marino :)

I mają fajnych piłkarzy, z którymi nasi mogą powalczyć :)

szpilovsky
16.10.2013, 11:30
Hm :) Z nieograniczonymi możliwościami odwiedziłbym kraj o nazwie Bhutan w Himalajach :) Jest to królestwo, w którym PKB mierzy się w ilości szczęścia per capita :) Nie jak wszędzie na świecie w pięniądzach na głowę, ale produktem krajowym brutto jest szczęście mieszkańców :) Ponadto, podobno jest tam bardzo kolorowo. Kolejnym miejscem byłaby Tajlandia, też ze względu na kolory, krajobrazy; ale przede wszystkim ze względu na jedzenie. Jadłem w restauracjach w Paryżu, Pradze i Barcelonie, ale nie umywają się do maleńkiej tajskiej restauracyjki w moim miasteczku. Plan jest taki, że gdy już tam się znajdę, nie pójdę do żadnej fancy restaurant, ale do ulicznego kucharza przy którym zgromadzi się najwięcej miejscowych - oni gwarantem świeżości strawy :) Później Malezja, Polinezja, tropiki aż do Nowej Zelandii z jej umiarkowanym klimatem, zróżnicowanym krajobrazem i wulkanami, gg :) Ostatnim punktem podróży byłoby wynajęcie W. Cejrowskiego, aby oprowadził mnie mniej niż więcej po Amazonii, ażeby zobaczyć jak ludzie żyją poza całą zachodnią cywilazcją. Jak bezproblemowo od tysięcy lat dają sobie radę bez broni palnej, bez samochodu, bez medycyny konwencjonalnej, prądu, internetu... Przed powrotem do domu, obowiązkowo, łyk Ajahuaski, a gdzie i dlaczego poleciałbym po łyku sam chciałbym wiedzieć <lol> Miło pomarzyć :) Pozdrawiam!

Merigold88
16.10.2013, 12:00
Posiadając nieograniczone możliwości odwiedziłabym Prowansje położona na Lazurowym Wybrzeżu.Dlaczego akurat tam?Ze wzgledu na pola lawendowe kwitnące na fioletowo ich zapach unoszący się w powietrzu oraz wieczorne dźwięki cykad.W ciągu dnia spacery po szlakach południowej części Alp francuskich z najwyższym ich szczytem Pelat.Dodatkowym atutem takiej podróży byłaby nauka języka oksytańskiego oraz dialektu prowansalskiego.Kolejnym punktem byłaby Marsylia załozona przez Greków.Głónym punktem zwiedzania Marsylii byłby Zamek d'If który zdobył rozgłos poprzez książkę "Hrabia Monte Christo" gdyz głowny jej bohater właśnie tam trafił do więzienia.Na sam koniec pozostało by Cannes,w którym to wynajełabym pokój w najdroższym w tamtym regionie hotelu Carlton - InterContinental w który lokują się zawsze największe gwiazdy.Oczywiście nie obeszłoby się bez festiwalu filmowego-głównej atrakcji w tym miejscu. Ogólnie rzecz biorąc Lazurowe Wybrzeże i jego miasta sa warte uwagi ze względu na ich historie o której nie będę się tutaj rozpisywać:)

Ech marzenia sa piękne:)

Mroczny30
16.10.2013, 12:03
Więc napisze coś od siebie:)
Ja odwiedziłbym kraj RPA, poniewaz RPA to kraj naturalnego piękna, są tam Góry Drakensberg, słynną Table Mountain w Cape Town, trzeci co do wielkości na świecie i jedyny zielony Blyde River Canyon, piaszczyste plaże Cape Vidal i Kosi Bay czy też dzikie plaże Wild Coast. Nie da się ukryć, że zwierzęta to jedna z głównych atrakcji RPA- i to wszystko idzie oglądać na żywo a nie za kratami w zoo:) Nastepnie co jest ciekawe to klimat- non stop świeci słońce:) RPA to kraj w którym możemy postawić sobie wyzwanie spróbowania większości z istniejących sportów mniej lub bardziej ekstremalnych, np. nurkowanie z rekinami (ludzie w klatce, rekiny na zewnątrz) a w wersji jeszcze bardzie ekstremalnej można zanurkować bez klatki, podczas “polowania” na ryby z oszczepami, możemy spróbować jazdy na strusiu.
Bez względu na to, czy lubimy wodę, powietrze, ziemię czy nawet ogień na pewno znajdziemy coś dla siebie! W RPA znajdziemy mnóstwo kuchni portugalskiej, hinduskiej, chińskiej a nawet japońskiej, a na wybrzeżu zawsze znajdziemy świeże ryby i owoce morza. Najważniejsze jest to że tam jest 11 języków urzędowych, prawie każdy tutaj mówi po angielsku (lepiej lub gorzej) – nie będziemy więc generalnie mieli problemów z porozumieniem się:)
RPA to wprawdzie Afryka, ale prawie jak nie Afryka. Przynajmniej, jeśli chodzi o infrastrukturę. Dobre drogi, dość dobrze utrzymane autostrady, duży wybór hoteli i pensjonatów na każdą kieszeń.
Znajdziemy tu zarówno cisze i spokój, jak i gwarne ośrodki z klubikami dla dzieci jakie znamy z Europy.
Więc podsumowując jak miałbym kasy to przeniósł bym się tam na pół roku:)

LANNISTER
16.10.2013, 12:05
Posiadając nieograniczone możliwości odwiedziłabym Prowansje położona na Lazurowym Wybrzeżu.Dlaczego akurat tam?Ze wzgledu na pola lawendowe kwitnące na fioletowo ich zapach unoszący się w powietrzu oraz wieczorne dźwięki cykad.

Masz identyczne marzenie, jak moja żona :)

YourHeroine
17.10.2013, 12:49
Gdybym miała nieograniczone możliwości wybrałabym się do odległej Australii. Jest tam wiele przepięknych, ciekawych miejsc. Przede wszystkim chciałabym zobaczyć na własne oczy słynne Ayers Rock. Podobno widok tej piaskowej skały o wschodzie słońca zapiera dech w piersiach.
Będąc tam nie mogłabym nie zobaczyć także Wielkiej Rafy Koralowej, która jest największą na świecie. Nie mogę sobie nawet wyobrazić jaki to musi być wspaniały widok. Całość zamieszkują także przeróżne stworzenia, które na pewno są niezwykłe.
Oczywiście nie przegapiłabym także wizyty w Operze w Sydney, która jest ikoną miasta. Budowla jest niezwykle piękna, a poza tym gości wielu znakomitych artystów.
Australia to bardzo ciekawy i wspaniały kawałek Ziemi ;) Te miejsca, które wymieniłam są jedynie małym skrawkiem całości.

Taak, marzyć można :)

ivanag12
17.10.2013, 13:28
Kabul Afganistan :D

Kminiacy
17.10.2013, 13:31
Ja chciałbym jeszcze raz pojechać na Wyspy Szczęśliwe na Oceanie Atlantyckim, już raz chciałem ale sie nie udało

RudaBestia
17.10.2013, 13:34
Osobiście do szczęścia wystarczył by mi wyjazd do Dunsfold na nagranie Top Geara, ale że od paru lat dokładnie wiem jak wygląda nagrywanie programu w studiu to aby się nie powtarzać (choć cholernie bym chciała) napiszę że nie pogardziłabym wzięciem czynnego udziału w wyścigu samochodowym. Z racji że jestem amatorką byłoby to najpewniej coś pokroju LeMons.
Gdybym tylko mogła, to bym chętnie pojechała wziąć udział w wyścigu razem ze znajomymi. By wziąć udział w LeMons nie trzeba mieć nie wiadomo jak wypasionego samochodu. Są ograniczenia co do jego wartości, także szanse uczestników zależą od ich zdolności i wytrzymałości organizmu. Nawet przy systemie zmanowym, 24h rajdu jest dość męczące. Chciałabym założyć kombinezon, kask, zapiąć pasy, usłyszeć ryk silnika i wykręcić najlepszy czas na torze. Ot takie marzenie....

Ethri
17.10.2013, 13:36
Moim marzeniem natomiast bylaby Etiopia. Pomimo temperatur i ubostwa posiadaja przeogromne zycie kulturowe. Jest to najstarszy kraj (kiedys cesarstwo), ktore korzeniami siega az do czasow biblijnych. Jak twierdza mieszkancy.. samego Krola Salomona i Krolowej Saby. Jedyne w swoim rodzaju na kontynencie afrykanskim panstwo, ktore nigdy nie zostalo podbite przez obcy najazd (prowadzili liczne wojny, z tym ze napad wloski mozna nie do konca przyjac za udany, poniewaz nie zajeli calego panstwa w pelni, wiec suwerennosci nie utracili). Jednym z zabykow ktore warte sa odwiedzenia sa to XII-wieczne koscioly w Lalibelli, ktore sa wyryte w litej skale w ksztalcie krzyzy. Pozostajac w sferze mistycyzmu i religii, kolejna atrakcja jest miasto Axum, dawniej glowny osrodek pasowania cesarzy oraz religijna kolebka. Etiopia jest jednym z najstarszych (orientalnych) krajow ktore sa chrzescijanskie (w domysle rowniez starsze niz sam Rzym, Watykan itd.) Na zakonczenie z ciekawostek, rowniez dobrymi miejscami do zwiedzenia jest kosciol w ktorym rzekomo przetrzymuja Arke Przymieza (niestety niemozliwe jest wejscie do srodka) oraz to ze najstarszego czlowieka na ziemii znaleziono wlasnie tutaj.

Mysle ze wystarczy. A marzenia pozostaja.

Dana26
17.10.2013, 13:51
Podróż swoją skierowałabym w kierunku biegunów. Antarktyda - chciałabym z jak najbliższej odległości zobaczyć pingwiny różnego gatunku, obserwować ich codzienne życie i utrwalać kamerą lub aparatem. Liczyłabym na spotkanie tygrysa morskiego, orki i innych zwierząt tam żyjących. Góry lodowe robią niesamowite wrażenie na zdjęciach a cóż dopiero w realu. Arktyka - spotkanie zwierząt arktycznych (niedźwiedź polarny, foka, mors, lis polarny itd.) z bliska może być niezłą przygodą. Podróże psim zaprzęgiem i przebywanie z Eskimosami, to sama przyjemność. Zwieńczeniem obu podróży byłoby oglądanie zorzy polarnej.

Andreas97PL
17.10.2013, 14:05
Wszyscy marzą o dalekich krajach - oczywiście marzy mi się podróż do dokoła świata jest tyle miejsc wartych zobaczenia. Ale jak to zwykle jest cudze chwalicie swojego nie znacie. A co z naszą kochaną ojczyzną - jest tu tyle pięknych miejsc w których dam sobie głowę uciąć większość jeszcze nigdy nie była. Na przykład wycieczka szlakiem Orlich Gniazd ile pięknych zamków jest po drodze i to właśnie w tej chwili kiedy króluje nasza Polska Złota Jesień. Zwiedzanie polskich muzeów- nawet nie wiecie ile ciekawych miejsc omijacie i jakie skarby się w nich kryją. A nasze Mazury - coś pięknego nawet mimo komarów :D. Kurcze byłem w wielu miejscach ale ciągle zadziwia mnie nasza Polska. Na samo dokładne zwiedzenie wszystkich jej najpiękniejszych miejsc chyba nie starczy życia (nie mówiąc o kasie). A tak po za tym LANNISTER organizujesz naprawdę ciekawe zabawy - zawsze zaglądam na forum czy nie mam nic nowego. Pozdrowienia :D

LANNISTER
17.10.2013, 15:09
A tak po za tym LANNISTER organizujesz naprawdę ciekawe zabawy - zawsze zaglądam na forum czy nie mam nic nowego. Pozdrowienia :D

Dzięki za pozdrowienia i za uznanie :), cieszę się, że mój pomysł się spodobał. Miło poczytać, jak pięknie i z jakim uczuciem, wielu z Was potrafi pisać o swoich marzeniach. Już teraz widzę, że będę miał niezły zgryz, żeby wybrać najlepszych.

Lucinka-Lu
17.10.2013, 18:50
hmm ja bym odwiedzila paru graczy ;p Miodka by mu powiedziec by juz w nosie nie dlubal bo nos to nie ul , Vasyla by sprawdzic czy faktycznie ma taka dluga szyje, chciala bym takze zobaczyc swinki Reza oraz zjesc galaretke z moja Merii :DDD a tak wlasnie tak !!!!!!!

AndyKozakow
17.10.2013, 19:23
Ja polecam wszystkim wyjazd do Czarnobyla.
Najlepiej wczesną wiosną jak jeszcze nie ma liści.
Wszystko robi bardzo duże wrażenie i pozwala spojrzeć na tą tragedię z najbliższej perspektywy.
Byłem w kwietniu ze zorganizowaną wycieczką ale na bank pojadę jeszcze raz na dziko w kilka osób żeby za parę euro wejść tam gdzie teraz się nie udało.
Prypec i zobaczenie elektrowni z 60m będę miał w pamięci całe życie.
Obecnie trwa budowa nowego sarkofagu bo ten który jest był przewidziany na 20 lat więc jakby nie patrzeć 6 lat jedziemy już na mega ryzyku...
Jednego czego nie polecam to obiadu w zonie bo większego gów.. w życiu nie jadłem...
Może to taka nietypowa wycieczka ale nie każdy lubi leżeć pół urlopu brzuchem do góry:P
Było to moje wielkie marzenie jako dziecka skażonego tamtym wypadkiem przypadkiem udało mi się je spełnić .

Pozdrowienia dla chłopaków z pr. nasłuch podczas wyjazdu nakręcili ten Z A J E B I S T Y teledysk
http://www.youtube.com/watch?v=K-UpRTMIaVk

ps. ze względu na pamięć ludzi którzy ucierpieli w tej ogromnej tragedii proszę moda o nie usuwanie linku i piosenki o tak wymownym tytule.

LANNISTER
17.10.2013, 19:43
AndyKozakow
Szkoda, że nie jesteś z naszego serwera, bo miałbyś dużą szansę na nagrodę za oryginalność. Szczerze zazdroszczę Ci takich przeżyć.
Pozdrawiam

AndyKozakow
17.10.2013, 19:52
W wakacje 2014 chciałbym zaliczyć jedno z dwóch miejsc:
twierdzę Przemyśl lub mazury wilczy szaniec plus inne relikty II WŚ w tamtych okolicach.
http://www.twierdzaprzemysl.com/?url=forty
http://wolfsschanze.pl/index.php/pl/galeria
Problemem jak zawsze jest połowica:)

Duszysko40
17.10.2013, 21:04
hmm jak mialewm 16 lat i zrobilem patent zeglarski to co roku oplywalem nidzkie, mikolajskie, bełdany, sniardwy..mamry..3 tyg na lajbie z moja dziewczyna my woda las..3 lata z rzedu moje najlepsze wakacje jak siegne pamiecia..bywalem i w pieknych miastach u nas i za granica ale z tymi wczasami nie da sie tego porownac..zrobilbym to choc jeszcze raz...

Dom5512
17.10.2013, 21:07
hmmm, fajny pomysl Lannister:)

No coz... powiem tak: jest kupa krajow, miejsc wartych zobaczenia i pewnie czasu i kasy by braklo by zobaczyc... Ja zagranica od jakiegos czasu, a od lat mam w glowie jedno miejsce - Malbork:) Czemu? Bo nie bylam jeszcze, bo zamek chce od lochow po czubki wiezyc przemierzyc - poczuc atmosfere miejsca, przesiaknac historia. I moze zamki nad Loara.. i Chorwacje wzdluz i wszerz:) W koncu jakbym miala kase to bym mogla;)

Merigold88
18.10.2013, 13:38
Masz identyczne marzenie, jak moja żona :)


Marzenie bardzo proste do zrealizowania,ale przynajmniej raz w życiu warto podziwiać taki widok:)

ketka
18.10.2013, 13:45
Ja bym chciał pojechac do W-wy na Wiejską i obić kilka buziek.

misiaczek33
18.10.2013, 13:46
ja chetnie zobaczylbym szanhghaj hong kong laos tamte kierunki piekne miasta widoki kultura noi przedewszystkim wysmienita kuchnia ktora uwielbiam:)

banji69
18.10.2013, 13:50
Moją wymarzoną wyprawą jest wyjazd do odległego zakątka kuli ziemskiej Chile.
Na początku chciałabym zwiedzić Santiago de Chile, a w nim San Christobal-wzgórze górujące nad miastem. Następnie polecieć do San Perdo gdzie chciałabym zobaczyć gejzery Tatio, które są położone w pobliżu granicy Boliwijskiej, kąpać się w gorących źródłach. Następnego dnia chciałabym polecieć na Wyspę Wielkanocną, nazywaną największym muzeum aarcheologii na świecie. Rankiem następnego dnia chciałabym wyjechać na kratrer Rano Kau, gdzie miały miejsce wydarzenia związane z kultem człowieka-ptaka. Z kolei następnego dnia chciałabym zobaczyć liczne stanowiska ahu i moai. Chciałabym zobaczyć również show tańców chilijskich i polinezyjskich Bali Hai.

jowitt1
18.10.2013, 14:11
Ja też mam swoje marzenie... Chciałbym teraz być na Kaszubach, w małym drewnianym domku, położonym wśród lasów i jezior. Z dala od zgiełku miasta, nerwówki w pracy i problemów rodzinnych. Bez komórki, laptopa, telewizora, czy nawet radia, nic z tych rzeczy mi nie jest tam do szczęścia potrzebne. Herbata, wieczorem zimne piwko, książka na tarasie. A wokół cisza i spokój, jedyne dźwięki to szum drzew, ptaki i świerszcze. Zamiast spalinami i swądem przypalonej ryby (sąsiadka w piątki z uporem maniaka maltretuje dorsze) oddychałbym świeżym powietrzem.
Ale to jest takie małe marzenie i wiem, że ono się spełni, za kilka miesięcy znowu będę na swoich ukochanych Kaszubach.
Mam jeszcze jedno większe marzenie... również chciałbym teraz pojechać na Kaszuby i dorwać fajfusa, który siekierą wyrąbał mi w tym roku drzwi do domku, żeby buchnąć flaszkę, której nie zmęczyłem na wiosnę. normalnie nogi z du... bym powyrywał! Ale to marzenie raczej się nie spełni :P

M-A-R-C-I-N
18.10.2013, 14:12
moje marzenie to: wyjechac na wyspe gran canarie z moja ukochana kobieta ktora znam 3 lata internetowo zobaczyc wyspe nocą spac pod gołym niebem z ukochana przy rozswietlonym ognisku...wtulenie w siebie ogrzewajac swe ciala zapatrzeni miloscia zasnac .zrealizowac realiti show pamietnikow z wakacji byc raz w tym filmie.wykompać sie a morzu , czuć wolność od wszystkiego... zwiedzic rowniez miasteczko Tejeda na dachu Gran canari cudowne miejsce ktore pojawia sie i znika pod magicznym dywanem pułapu chmur ,to male lecz jakie wielkie miejsce gdzie wznosi sie słynny Rogue Nublo wznoszac sie wsrod ksiezycowego krajobrazu i oceanu sosen .co mozna sie zapomniec pomarzyc z o dalszych marzeniach gdy pierwsze sie spelni z wybranka swego boku i marzyc z nia razem .

radhaus69
18.10.2013, 16:13
Agonda Beach i bamboo huts. plaża piaszczysta i mega szeroka, ujście rzeki i mały port gdzie mozna za grosze kupic babysharks, krewetki i inne cuda morskie. byliśmy 10 dni wydałem 1000 zł / 2 osoby z noclegami, wyjazdami na Old Goa, wynajem skuterów etc. nie oszczedzajac w ogóle :) pyszne restauracje ze świeżymi rybami i ogólnie spokój, mało ludzi bardzo. zachody słońca jak z pocztówki i stacja obserwacji żółwi morskich które tam składają jaja na plaży- niezapomniane przeżycia

Carmenka
18.10.2013, 17:16
A ja chcę jechać na BoraBora, mieszkać w domku na balach przy plaży i jeść śniadanie przy stole kóry jest postawiony w wodzie :)

LukrecjaDex
18.10.2013, 17:49
Wielki Mur Chiński, nazywany też "Murem 10 000 Li" (10 000 nie powinno być tutaj traktowane dosłownie i oznacza raczej "nieskończoną długość" muru) to miejsce, o którym marzę nie pamiętam od kiedy :rolleyes: Pamiętam tylko, że zafascynowała mnie informacja, że budowlę tę można zobaczyć z kosmosu - wiem już teraz, że to było błędne przekonanie, jest widoczny, owszem, ale z niskiej orbity okołoziemskiej.
Budowa Muru sięga Okresu Walczących Królestw, tj. czasów ok 656 r. p.n.e., znacznej długości wały dzieliły m.in. państwa Wei i Qin; swą północną granicę, przed najazdami nomadów chroniły wałami państwa Yan i Zhao; południową – Zhao i Chu.
Wielki Mur to system obronny składających się z zapór naturalnych, sieci fortów i wież obserwacyjnych oraz (w najbardziej strategicznych miejscach) murów obronnych z ubitej ziemi, murowanych lub kamiennych, co jakiś czas przecinany wieżami wartowniczymi. Łączna długość budowli ma wynosić 8851,8 km i składać się odpowiednio z 6259,6 km – murów wzniesionych ludzką ręką, 2232,5 km – barier naturalnych, takie jak rzeki i wzgórza i 359,7 km rowu. Tradycyjnie przyjmuje się, że Wielki Mur rozciągał się od Shanhaiguan (nad zatoką Liaodong) do Jiayuguan w górach Nan Shan na długości ok. 2400 km. Obecnie większa jego część jest w złym stanie i porozrywana na kilkanaście odcinków o różnej długości (stopniowo odbudowywana); tylko niewielkie fragmenty są udostępnione turystom.
Moim marzeniem jest przemierzyć go - pieszo, na rowerze - czym i jak się da ;)

ametist
18.10.2013, 17:54
Zatem Ja opiszę Meteory gdzie chętnie jeszcze raz się wybiorę, by pozwiedzać to co mi umknęło i utrwalić sobie, to co miło wspominam do tej pory. Oczywiście mam nadzieję, że będę brany pod uwagę, bo w końcu jak pisałem wyżej chętnie jeszcze raz się tam wybiorę. No więc... Jest to bardzo urokliwie miejsce - teren wielu skał w kształcie nagich słupów, na szczycie których znajdują się klasztory. Sam wjazd do tych miejsc jest bardzo skomplikowany, ponieważ biegnie przez kręte górskie drogi. Ale widoki jakie tam witają, są niesamowite. Ogromne słupiaste skały ze śladami prawdopodobnie podmywających je niegdyś wód, a na ich szczytach wmurowane klasztory, niektóre udostępnione do zwiedzania. Można w tych klasztorach zwiedzać m.in. zabytkowe pomieszczenia, gdzie znajdują się przedmioty użytku codziennego niegdysiejszych mnichów. Na terenie jednego z klasztorów jest ciekawe pomieszczenie z czaszkami tych, którzy tam kiedyś mieszkali i pomarli. Czaszki te są elegancko poukładane na półeczkach i wszystkie wybałuszając swoje piękne oczodoły, uśmiechają się do turystów pełną gębą :) choć faktem jest, że niektóre z nich pełnego uzębienia już niestety nie posiadają, heh... Widoki... ehhh... Z niektórych tarasów widać panoramę miejscowości znajdujących się u stóp tych skał: Kastraki i Kalabaka. Oczywiście sam widok tych nagich skał, a wśród nich tych klasztorów jest nie do opisania i nie do zapomnienia. Pozostaje naprawdę ogromne wrażenie. Jeśli ktoś będzie w tamtych stronach na Riwierze Olimpijskiej koniecznie musi się tam wybrać. Same klasztory jak i widoki po drodze... tylko mieć dobry aparat, a zdjęcia są niesamowite... Może, to się wyda dziwne dla niektórych, ale nie mam zbytnio wielkich, wygórowanych marzeń co do podróży w obecnej chwili, a jestem skromnym człowiekiem, który docenia widocznie dziwactwa :) Pozdrawiam :)

Deadh_Smoke2
18.10.2013, 22:32
Wiele tu napisanych powyżej gdzie chcieli by pojechać to spisane ze ściąg do szkoły. Ja napisze swoimi slowami poprostu chciałbym pojechac na ibizze i tam imprezowac az bym padl. a potem do holandi i tyle wypalic marychy az dym poszedl mi uszami ja tam nie mam wielkich marzeń ale to by mi wystarczalo.

spyker91
19.10.2013, 11:35
Brazylia, Rio de Jaineiro. Konkretnie ostatnie 5 dni przed środą popielcowa. Dlaczego te 5 dni ? Otóż karnawał właśnie się zaczyna w piątek i trwa przez pięć dni a kończy nad ranem w środę popielcową. Karnawał ten poprzedza Wielkanoc tzw. wielki tydzień. Podczas karnawału pokazywane są nie tylko wszelkiego rodzaju stroje zdobione czym się da i często okrojone. Ponadto podczas tego karnawału miedzy sobą rywalizują szkoły samby. I to też nad ranem w środę popielcową wybierana jest najlepsza szkoła samby. Często karnawał widziało się na nie jednym filmie w tv lecz nie ma jak to na żywo. Do Rio podczas karnawału przyjeżdża ok. !00 tys. turystów i nie ukrywam że chciałbym być jednym z nich.

Hajduk
19.10.2013, 12:47
hmmm, fajny pomysl Lannister:)

No coz... powiem tak: jest kupa krajow, miejsc wartych zobaczenia i pewnie czasu i kasy by braklo by zobaczyc... Ja zagranica od jakiegos czasu, a od lat mam w glowie jedno miejsce - Malbork:) Czemu? Bo nie bylam jeszcze, bo zamek chce od lochow po czubki wiezyc przemierzyc - poczuc atmosfere miejsca, przesiaknac historia. I moze zamki nad Loara.. i Chorwacje wzdluz i wszerz:) W koncu jakbym miala kase to bym mogla;)

Czasu by na wszystko starczyło, człowiek długo żyje. Kasy Ci brak? Jesteś biedakiem i tyle z takimi nie rozmawiam.

AndrewBoss
19.10.2013, 13:00
Moje marzenie to skok na bungee z tamy w Szwajcarii. http://szwajcaria.wp.pl/kat,1024711,title,Dolina-Verzasca-skocz-jak-James-Bond,wid,14335492,artykul.html tutaj mały opis a tutaj zobrazowanie jak to wygląda http://www.youtube.com/watch?v=-erTxi-Hrm0

Mam nadzieję, że kiedyś to marzenie się spełni i poczuję się jak James Bond w filmie GoldenEye ^^

niunia2101
19.10.2013, 14:40
Wodospad Niagara, oświadczyć się kobiecie z którą jestem. :D

LANNISTER
19.10.2013, 15:11
Kasy Ci brak? Jesteś biedakiem i tyle z takimi nie rozmawiam.

Wiem, że lubisz się przekomarzać i wypisujesz różne rzeczy, nie zawsze zgodne z tym, co faktycznie robisz, lub myślisz. Wierzę, że i teraz tak jest, bo inaczej byłbyś znacznie większym biedakiem i to Tobie należałoby współczuć. Może choć raz napisz coś poważnie i podziel się z nami, dokąd chciałbyś pojechać? :)

Hajduk
19.10.2013, 23:22
Wiem, że lubisz się przekomarzać i wypisujesz różne rzeczy, nie zawsze zgodne z tym, co faktycznie robisz, lub myślisz. Wierzę, że i teraz tak jest, bo inaczej byłbyś znacznie większym biedakiem i to Tobie należałoby współczuć. Może choć raz napisz coś poważnie i podziel się z nami, dokąd chciałbyś pojechać? :)

Moje marzenie to skok na bungee z tamy w Szwajcarii. http://szwajcaria.wp.pl/kat,1024711,...2,artykul.html tutaj mały opis a tutaj zobrazowanie jak to wygląda http://www.youtube.com/watch?v=-erTxi-Hrm0

Mam nadzieję, że kiedyś to marzenie się spełni i poczuję się jak James Bond w filmie GoldenEye ^^

doncristi
20.10.2013, 18:09
a ja na tor w formuły jeden silver ston

Lilith666
20.10.2013, 18:20
Chciałabym pojechać do Nowej Zelandii, ale nie tak zwyczajnie, nie z biura podróży, nie samolotem, ale z grupą przyjaciół. Chciałabym część trasy przejść pieszo, część na stopa, część przepłynąć statkiem i przy okazji zwiedzić kilka innych krajów... A dlaczego Nowa Zelandia bo ja chce zobaczyć Hobbiton!!! I podziwiać te widoki które były w Władcy pierścieni i Hobbicie! Ja chce zwiedzić cały kraj, mieszkać tam jakiś czas, poznać miejscowych ludzi, kulturę. Ja po prostu kocham takie podróże, a większa część Europy już zwiedzona, przyszłe lato możliwe że w USA. A Nowa Zelandia to już ostatnie z moich marzeń podróżniczych, ale mam nadzieje że się spełni tak jak te poprzednie :) Powodzenia w spełnianiu marzeń

CHUDYBYKGG
21.10.2013, 18:23
A ja chciałbym pojechać na MIAMI poznać kulturę ludzi poznać tamtejszą historie i oczywiście plaże lokale bary ogólnie wszystko , leżąc na plaży opalając się i popijając szkocką z leżakiem i parasolem . ...

LANNISTER
21.10.2013, 18:46
A ja chciałbym pojechać na MIAMI poznać kulturę ludzi poznać tamtejszą historie i oczywiście plaże lokale bary ogólnie wszystko , leżąc na plaży opalając się i popijając szkocką z leżakiem i parasolem . ...

NA Miami? Może DO Miami?

Poziomka1980
21.10.2013, 19:14
Poszukać ciszy

Uwolnić splątane myśli od zgiełku i szumu
Uciec chociaż na chwil kilka od tego tłumu
Zaszyć się gdzieś z dala od ludzi
Niech mnie porankiem budzik nie budzi
Patrzeć jak brzask przez okno się wkrada
i dzień cichaczem za nim się skrada
Podziwiać wieczorem słońca piękne zachody
wsłuchiwać się w ciszy w szum morskiej wody
A wszytko to w jakimś zapadłym grajdole
Ukrytym przed ludźmi na tym świata padole

Maszkaran
21.10.2013, 21:03
Chciałbym pojechać do Niemiec, a konkretnie do Dusseldorfu, by odwiedzić siedzibę miłościwie nam panującego studia Blue Byte i strzelać do nich z łuku tak długo, aż naprawią mój problem z wciąż wyskakującym zadaniem "długie łuki".

slodkamyszka
22.10.2013, 12:37
a ja bym pojechała całkiem bliziutko i to wcale nie wiaze sie z jakimis super wydatkami ostatnio znalazłam piekny ogród japonski z przepieknymi drzewami , sceneria jak w japoni , a na dodatek mozna sie napic egzotycznej herbatki w pieknym budynku w stylu japonskim, podobnym do swiatyni, miejsce idealne na romantyczne spotkanie czy nawet oswiadczyny, olecam bardzo , a owy japonski ogród znajduje sie niedaleko bielska białej , w pisarzowicach, w polsce tez jest bardzo ciekawych miejsc, warto w polsce poszukac, a nie gdzies za wielka woda,

CZarnaMamba224
23.10.2013, 17:05
Jako miejsce w które chciałbym pojechać wybrałem Włochy.Dlaczego?Ponieważ to przepiękny,malowniczy,pełen zadziwiających widoków kraj.Z jednej strony piękna Wenecja,a z drugiej Alpy,w których można się zabawić na snowboardzie lub na nartach.Osobiście uwielbiam sporty zimowe więc dlatego wybrałem właśnie ten kraj.(No i mają przepyszną pizzę,a jestem jej wielkim fanem.)Wszystkim gorąco polecam ten właśnie kraj.

HomiczeQ
23.10.2013, 17:08
a Ja został bym w domu mieszkam nad jeziorkiem na Mazurach i nic więcej mi nie potrzeba. a Gdybym już musiał to wycieczka w kosmos i lot po orbicie :)
Tyle

Superdawid
23.10.2013, 19:03
To może i ja wrzucę coś od siebie..
Gdybym mając nieograniczone możliwości miał gdzieś wyjeżdżać.. To oczywiście zwiedzałbym każdy kraj po kolei.. Wszak zasoby nie byłyby niczym ograniczone.. W każdym kraju zwiedzałbym to co polecają poradniki.. W każdym z nich wynajmowałbym prześliczną tubylczą kobietę.. By dźwiękami swego głosu umilała mi te zwiedzane miejsca, wskazując na to czego bym mógł nie dojrzeć.. Zacząłbym od Polski.. Z jakąś prześliczna naszą Rodaczką.. Byłaby moim przewodnikiem po nieznanych mi dotąd zakamarkach naszej Ojczyzny.. Zaglądalibyśmy w najdziksze zakątki.. By poznać jej wszystkie przepiękne miejsca.. I gdzie tylko dałoby radę oddawałbym się swojej pasji.. Czyli wędkowaniu.. Czyli tak myślę.. Że co jak co.. Ten nasz kraj w zupełności by mi starczył.. Bo bardzo dużo czasu zajęłoby zwiedzanie tego czego się nie docenia i nie widzi na codzień.. Przy braku trosk i zmartwień człowiek zrozumiałby, że nie trzeba gnać tysiące mil, by móc znaleźć się w najpiękniejszych dla naszych oczu miejscach.. Góry w jesieni.. Ciepłe piaski bałtyckich plaż w lecie.. I znajdując wśród tych wszelkich miejsc jakieś najpiękniejsze.. Takie z którego nie chciałbym wyjeżdżać.. Zostać tam już na stałe..

Brisinger
23.10.2013, 19:17
Ja osobiscie zwidzilem troche swiata widzialem pola lawendowe ;D moza cieple i zimne ale jeszcze jest iele miejsc do odkrycia;D

chciał bym pojechać w wiele miejsc zobaczyć zamki ruiny piramidy w rożnych krajach nie tyko w Egipcie;> ale jeśli dajesz mi nieograniczone możliwości chciał bym pojechać lub polecieć statkiem kosmicznym do centrum wszechświata ;D abstrakcyjne wiem ale tam się wszystko zaczęło ponieważ wszechświat ciągle rośnie oznacza to ze w jego centrum wszystko się zaczęło i gdzieś tam są najstarsze cywilizacje;> chciał bym zobaczyć jak wyglądały pierwsze istoty we wszechświecie jeśli by nadal żyły poznać je a może nawet porozumieć dowiedzieć się jak to się zaczęło jak my powstaliśmy;> nawet jeśli miała by być to moja ostatnia przygoda w życiu;> takie mam mszeń które się raczej nie spełni ale taka przygoda kładzie moje wszystkie inne marzenia na łopatki;>

Yuppies
24.10.2013, 13:10
HomiczeQ - zgodze się. Po Europie już jeździłem, w Afryce byłem może do USA jeszcze bym się wybrał ale mimo wszystko mając nieograniczone środki to tylko jedna myśl mi się nasuwa: Kosmos, Lot na Księżyc może i na Marsa - Uwielbiam filmy zarówno dokumentalne jak i sci-fi o kosmosie. Marzę by latać na takim statku jak w Star Trek i odkrywać nieodkryte, poznawać niepoznane, przemieszczać się z prędkością Warp, poczuć nieważkość itp itd. Temat rzeka. oczywiście jest to marzenie a jedynie może realne z tego: jeszcze za mojego życia że będzie mnie na starość stać żeby chociaż na chwilę polecieć chociaż na orbitę ziemi i zobaczyć jak to jest :)

Pozdrawiam marzycieli :)

PS. Dyń nie chcę - mam już wszystko za dynie ;) piszę bo fajna inicjatywa :)

okruszeq1
24.10.2013, 13:13
Moje wymarzone wakacje to wyjazd do Australii i Nowej Zelandii. Archipelag Nowej Zelandii jest najdalej na południe wysuniętą częścią Oceanii, na południowy wschód od Australii. Tradycyjna maoryska nazwa państwa, Aotearoa, jest najczęściej tłumaczona jako Kraj długiej białej chmury. Podobno przyroda i krajobraz tych wysp są bardzo zróżnicowane. Można tu spotkać lodowce ale również stożki wulkaniczne oraz gejzery i gorące źródła. Naturalną szatą roślinną kraju są wiecznie zielone lasy podzwrotnikowe pokrywające większą część powierzchni kraju. Niesamowicie mnie tam ciągnie. Mam nadzieję, że kiedyś zrealizuję to marzenie.

jack78
24.10.2013, 16:28
Ja bym się wybrał na bezludną wyspę :D Z dala od żony :D
Z tym, że jest też małe "ale" wyspa musi mieć łącze światłowodowe, żeby zagrać w TSO i jakąś małą elektrownię wiatrową, bo laptop wiecznie na akumulatorze nie będzie działał :D

LANNISTER
27.10.2013, 10:38
Proszę zwrócić uwagę na termin nadsyłania zgłoszeń. Mija on 31 października, o godz. 17.00. Dodałem tę godzinę, bo chciałbym ogłosić wyniki jeszcze przed świętem.

LANNISTER
31.10.2013, 19:28
Bardzo dziękuję wszystkim, którzy zechcieli podzielić się swoimi marzeniami podróżniczymi :) Już po pierwszych wpisach wiedziałem, że nie będzie mi łatwo wybrać najlepszych i rzeczywiście nie było. Nie będę się tu rozpisywał, co brałem pod uwagę ustalając listę zwycięzców, bo sam nie bardzo to wiem :) W takich sytuacjach liczy się subiektywne wrażenie, a ono nie mieści się w żadnych ramach, czy regulaminach. Ale dość ględzenia, czas ogłosić wyniki.

Zwycięzcami zabawy zostali i otrzymują po 1800 dyń:

fuJek za San Marino
Merigold88 za Prowansję
ametist za Meteory

Ponadto wyróżnienia i 1000 dyń otrzymują:

szpilovsky za Bhutan
Ethri za Etiopię
Andreas97PL za szlak Orlich Gniazd
jowitt1 za Kaszuby
LukrecjaDex za Wielki Mur Chiński
Lilith666 za Nową Zelandię
Brisinger za centrum wszechświata

Pochwałę z wpisaniem do akt ( dyń nie chciał ) otrzymuje Yuppies za kosmos

Tytuł honorowego obywatela Słonecznego Grodu otrzymują:

Superdawid za zwiedzanie świata z tubylkami ( nie wiem, czy jest takie słowo )
AndyKozakow za Czarnobyl
Duszysko40 za żeglowanie po jeziorach

Wszystkich nagrodzonych proszę o wystawianie na handlu ofert: rybka za dynie. Ja będę kupował dopóki mi dyń starczy :)

Duszysko40
01.11.2013, 02:31
oo heh zesmy sie widzę na wyróznienia z andym załapali podziekował slicznie:)

AndyKozakow
01.11.2013, 12:12
Dzięki za takie wyróżnienie :)
Gratuluje pomysłu na taką formę zabawy :)
Andy pozdrawia

HomiczeQ
02.11.2013, 00:07
spoko zabawa:) gratuluje ;)

Mroczny30
02.11.2013, 14:07
oj i się nie załapałem:( ale swietny pomysł na zabawe

Brisinger
05.11.2013, 12:43
dzieki ;> i pozdrawiam;>

Andreas97PL
06.11.2013, 23:47
Dziękuję za nagrodę - bardzo lubię Twoje konkursy :D

Ethri
06.11.2013, 23:51
Rowniez dziekuje :) Nie wierzylem, ale napisalem to co chcialem, udalo sie. Pozdrawiam!

Kristofulus
07.11.2013, 00:21
upss