Statek:)

[broda102]

Cześć!!! :) Nie wiem czy już ktoś wpadł na ten pomysł, ale tak sobie myślę - pewnie prymitywnie:P - że można stawiać
rezydencje na wodzie, a gdyby tak powstał taki obiekt jak statek np. taki jaki znajduje się w przygodzie m.in "Wyspa Piratów"
i łowił by ryby bez konieczności uzupełniania łowisk?

[Mailosz]

E tam, wystarczy jako dekoracja.

Po za tym nie masz ankiety.

[Czlowiek_Lasu]

Albo: statek byłby jednostką transportową.
Służyłby do przerzucania dużej ilości wojska, np 2000 jednostek, na wyspę przygodową.

[dominik200613]

Witam
Przeczytaj samą końcówkę mego wątku o drogach /wypowiedź Pana moderatora/.
A zrozumiesz że, to zbyteczne kruszenie kopii, /czy jak kto woli ,bicie głową w mur/.

[BrzytwaGMP]

Yyyy, proponowałem to zanim Twoi rodzice rozmyślali czy chcą mieć dziecko. Jestem oczywiście, automatycznie na tak.

[EX_Zakrecony]

Proszę dodać ankietę.

dominik200613: możliwe, że źle przeczytałeś bo nie napisałem że propozycje są odrzucane, tylko ze pomysł musi zyskać poparcie graczy żeby wgl rozważać go jako poważną propozycję.

Pozdrawiam
Mod Zakrecony

[dominik200613]

Mod_Zakrecony

Przeczytałem ze zrozumieniem, /napisałem tylko że, jako dorosły facet, zbyt dobrze znam życie, aby wierzyć w cuda/.

[Bloodshed]

taki statek potrzebowal by jeszcze portu aby mogl gdzie rybki rozladowac ale jak najbardziej jestem za na statek ktory lowi rybki bez potrzebnych zloz i jeszcze fajnie bylo by a zeby taki wlasnie oto stateczek nie plywal by tylko tam i z powrotem a zeby mogl plywac po calych wodach dostepnych do naszej wyspy

ps. przydala by sie ankieta

[Dawid_PL]

Dla mnie bardzo dobry pomysł, myślę, że gdyby taki statek łowił ryby to i tak trzeba by zyżyć do niego pozwolenie budowlane, a poza tym pokarm dla ryb robi się łatwo i szybko, dla mnie to taki statek jak ktoś tu powiedział mógłby powstać ale do przewożenia dużych oddziałów wojska na mapkę przygody


Po drugie taka wersja z przewożeniem wojska była by w miarę realistyczna, bo jak standardowa mapka i mapki przygód są otoczone wodami, czyli nie ma "tam" jak dopłynąć, jak tylko statkiem.