PDA

Zobacz pełną wersję : Psioczycie i narzekacie tylko !!!!



Zajadek
27.11.2012, 03:17
Jak tak Was czytam...to niby dorośli ...a jak małe dzieci. Poważni jesteście?? No sami sobie zadajcie to pytanie "Czy ja jestem powazny/a ?"
Myśleć...ludzie myśleć !!! Najeżdżacie na modów..na xaara...a co oni mogą? Nic!! O modach nawet nie wspomnę bo to rzeczywiście pionki którzy sie upajają szczyptą władzy w wirtualnym świecie.(a ze na swojej drodze maja mnóstwo toli to swoją drogą)
Xaar może jedynie coś tam zasugerować...a robić musi, to co karzą mu szefowie. Myślicie, ze te śmieszne rekompensaty za lagi to jego wymysł? Bądźcie poważni. Jeżeli juz chcecie wieszać psy to wieszajcie je na firmie!
Z drugiej strony tam w Niemczech po co sie maja spinać, zatrudnić więcej ludzi lub płacić więcej ludkom w suporcie (tydzien juz czekam na odpowiedz), starać sie itd. jak głupi polaczek i tak będzie grał i tak.
Moi drodzy..grałem juz w nie jedną gre...i zdradzę wam tajemnice. Zadna gra nie jest grą...do końca zycia :) W związku z tym co wyprawia sie na serwerze... (lagi, brak możliwości zalogowania....uszkodzone obszary serwera)w związku z tym, że coraz wiecej osób w wielu wątkach deklaruje, że przestają grać doszedłem do takiego samego wniosku. Przecież nie bede grał w TSO do konca życia, szkoda nerwów. Zainwestowałem sporo kasy..ale juz dość. Już dość na mnie zarobili. Zapewne zarobili by więcej gdyby nie te ostatnie jaja na serwerze a z paromiesięcznego doświadczenia wnioskuje, ze lepiej nie będzie. Po co mi sie zatem męczyć? Czym wcześniej tym lepiej. Niech tam już w reklamach telewizyjnych łapią następnych "jeleni"
Pozostającym w grze "twardzielom" szczerze zycze śmigającego serwera, co by grubasy przynosili wam same rare przygody i kupy mennic na wyspie - pracujących pełną parą oczywiście.
pozdro all
peace
zajadek

Mniuch
27.11.2012, 09:48
hehe jesteś z BB ??

Zajadek
27.11.2012, 10:20
J.(a ze na swojej drodze maja mnóstwo toli to swoją drogą)

Wpis wyzej to klasyczny przykład tego o czym pisze... żeby chociaz przeczytał linijkę tekstu...to nie - aby tylko zabrac głos

Maroncjusz
27.11.2012, 13:50
Dla mnie ta gra może zupełnie nie działać bo to tylko gra. Mam swoje obowiązki i mogę zająć się innymi przyjemnościami w życiu , gram nie dla rywalizacji tylko dla przyjemności. Gram na zasadzie jak się zaloguje to dobrze jak nie to też dobrze bo zrobię coś innego w tym czasie. Do nikogo nie mam pretensji jeśli serwery pozwolą to dalej będę śmigał. pozdrawiam

PROROK89
27.11.2012, 14:03
za podlizywanie się adminom nie dostaniesz nic gratis jeżeli o to ci chodziło

Zazuzizazuza
27.11.2012, 14:05
Jak dostaniesz lub kupisz sobie coś a ta rzecz nie działa nie narzekasz?? Bo jak mi np pralke szlag trafi lub coś sie w domu popsuje to narzekam.. to jest chyba normalne. Nienormalne jest wylewanie pomyj na bogu ducha winnych ludzi. Gra jest gra i dla mnie przynajmniej miła rozrywką i chce wieczorem sobie usiąsć i coś porobic a nie mogę... Wydawalo mi sie ze firma z taka niby renoma potrafi sobie z takim problemem poradzic szybciej jednak jest inaczej. I jestem pewna ze dzisiaj po poludniu bedzie kolejna powtorka z rozywki. Wiec nie dziw sie ze ludzie po cieżkiej pracy chca sobie zaaplikowac troche przyjemnosci i nie moga narzekaja :) to mamy w genach

Maroncjusz
27.11.2012, 15:32
jak zepsuje mi się pralka czy jak w tym przypadku zabawka nie działa poprawnie to nie narzekam (piorę ręcznie ) a na pewno nie piszę na forum , walcie do suportu jak coś, wiem wiem ludzie są wylewni ale nie wszystko idzie zawsze po naszej myśli . a po pracy zawsze inne rzeczy można robić jak gotowanie czy też sudoku można rozwiązać sobie i wszyscy happy . Ładnie napisałem mam nadzieje że Ci z góry znają polski i coś podeślą.

radi-t
27.11.2012, 15:34
J
Xaar może jedynie coś tam zasugerować...a robić musi, to co karzą mu szefowie.
zajadek

Ty do szkoły lepiej wróć , a nie lawirujesz tu na wyżynach swoich elokwencji .

Stefan_9122
27.11.2012, 15:36
Jak tak Was czytam...to niby dorośli ...a jak małe dzieci. Poważni jesteście?? No sami sobie zadajcie to pytanie "Czy ja jestem powazny/a ?"
Myśleć...ludzie myśleć !!! Najeżdżacie na modów..na xaara...a co oni mogą? Nic!! O modach nawet nie wspomnę bo to rzeczywiście pionki którzy sie upajają szczyptą władzy w wirtualnym świecie.(a ze na swojej drodze maja mnóstwo toli to swoją drogą)
Xaar może jedynie coś tam zasugerować...a robić musi, to co karzą mu szefowie. Myślicie, ze te śmieszne rekompensaty za lagi to jego wymysł? Bądźcie poważni. Jeżeli juz chcecie wieszać psy to wieszajcie je na firmie!

Tutaj się w zupełności mogę z Tobą zgodzić - Mod nie ma wpływu na to, czy gra działa czy nie. Ale nie wrzucaj ludzi do jednego wora, bo nie każdy najeżdża na moda/modów.



Z drugiej strony tam w Niemczech po co sie maja spinać, zatrudnić więcej ludzi lub płacić więcej ludkom w suporcie (tydzien juz czekam na odpowiedz), starać sie itd. jak głupi polaczek i tak będzie grał i tak.

Masz jakieś statystyki tego, ile osób po crashach gry odeszło a ilu zostało? Bo Twoje stwierdzenie można dopisać do innych podobnych typu: na marsie jest kupa szpaka.



Moi drodzy..grałem juz w nie jedną gre...i zdradzę wam tajemnice. Zadna gra nie jest grą...do końca zycia :) W związku z tym co wyprawia sie na serwerze... (lagi, brak możliwości zalogowania....uszkodzone obszary serwera)w związku z tym, że coraz wiecej osób w wielu wątkach deklaruje, że przestają grać doszedłem do takiego samego wniosku. Przecież nie bede grał w TSO do konca życia, szkoda nerwów.

Jedyną grą do końca życia jest samo życie ;) Tyle nieprzewidywalnych questów, większośc bez nagród a i czasami z karami, tyle nowych obszarów do odkrycia, zdobycia... A tak na poważnie (odpowiedziałem sobie na Twoje pierwsze pytanie: Tak, jestem poważny) to jeśli ktoś mi mówi że jest z grą ok a za chwile się okazuje że jednak nie jest ok to chyba mam prawo się zdenerwować, podobnie jak większość a może i każdy gracz? Ja podobnie grałem w niejedną grę przeglądarkową i jak już coś się działo z samą grą to zazwyczaj następował freez gry i informacja o problemach. Tutaj gra leci dalej, ludzie nie mogący się zalogować tracą czas, premię dzienną (często klejnoty na które czekali od tygodnia) i nie dziw się że są poddenerwowani.


Zainwestowałem sporo kasy..ale juz dość. Już dość na mnie zarobili. Zapewne zarobili by więcej gdyby nie te ostatnie jaja na serwerze a z paromiesięcznego doświadczenia wnioskuje, ze lepiej nie będzie. Po co mi sie zatem męczyć? Czym wcześniej tym lepiej. Niech tam już w reklamach telewizyjnych łapią następnych "jeleni"

Samoocena na + :) Ja na szczęście nie dałem ani złotówki na grę, może jak beta się skończy i wpadną jakieś lepsze opcje to się coś pomyśli, ale aktualnie gra jest nieprzewidywalna jak afgańscy terroryści.



Pozostającym w grze "twardzielom" szczerze zycze śmigającego serwera, co by grubasy przynosili wam same rare przygody i kupy mennic na wyspie - pracujących pełną parą oczywiście.
pozdro all
peace
zajadek

Pozdrawiam i życzę szczęścia w poszukiwaniu lepszej gry.

Betooniusz
27.11.2012, 20:52
Żartujesz Zajadek, czy napisałeś to zupełnie poważnie?
W myśl tego co piszesz winnych chyba nie ma, a jeśli są to zostają nimi sami gracze, bo reagują jakoby zbyt emocjonalnie i irracjonalnie na ponawiające się problemy, nawet nie z sama grą-a z próbami wbicia się na serwer gry.
Czy ekipa odpowiadająca za wdrażane TSO i jej obsługę techniczną po wschodniej stronie Odry będzie tak samo bezkrytyczna wobec siebie? Wątpię.

BB_xaar wyjaśnia przy okazji dodatkowej przerwy technicznej:
,,jak z pewnością wiecie, w ostatnim czasie… Jeszcze dziś wprowadzimy pierwsze modyfikacje… W związku z powyższym, o godzinie…’’
Bardzo pięknie, ale KIEDY, po ilu dniach irytujących problemów padają te słowa?
BTW. jakie są efekty tej ,,godzinnej'' przerwy? Są w ogóle jakieś odczuwalne realnie dla graczy? Zwróciliście uwagę na kolejne daty pod ktorymi wspomina i przeprasza się graczy za problemy techniczne na stronie startowej?

Niestety wrażenie jest takie, że menedżment projektu (jeśli takowy w ogóle jest) nie zdał tej trudnej próby, a public relations na tym polu leży i kwiczy.

Dalej. BB_xaar informuje:

Modyfikacje związane z bazą danych (zwiększenie wydajności o 50%).’’
,,Dziś zwiększyliśmy ilość serwerów www, dzięki czemu dostęp do strony głównej powinien być dla Was dużo łatwiejszy’’
oraz informuje, że to środki doraźne.
Panowie, to już nie są żarty czy próby zmierzenia się z tematem ze strony ustera krytykującego lub tłumaczącego zaistniałą sytuację dla odmiany. Czyżby ten kto robił biznesplan nie przewidział, że TSO (olaboga-nawet forum gry) staną się tak popularne, że komfortowa zabawa będzie niemożliwa?

Żółta kartka dla waszego zespołu wręczona przez konsumentów-nabywców produktu tej szacownej marki, której renoma mocno ucierpiała - a Wy tam wewnętrznie przeanalizujcie kto na nią najmocniej zapracował.
Ciekawi mnie (choć tylko w sposób umiarkowany) jak podzielone są obowiązki, jak wygląda pion decyzyjny oraz odpowiedzialność za poszczególne etapy, działy, techniczne, marketingowe, itp… jaki jest zakres prac i obowiązków naszego, krajowego zespołu TSO_PL? Booo chyba nie zajmuje się tym jedna, uniwersalnie uzdolniona osoba z bardzo wąską, doraźnie zebrana grupą współpracowników?
Może trzeba ją nieco poszerzyć, tak by w razie potrzeby pchnąć odwód na zagrożony odcinek ;)

Mimo tych pytań i wątpliwości życzę wam uporania się z trudnościami i powodzenia na przyszłość przy rozwijającej się TSO oraz tylko i wyłącznie profesjonalnego podejścia do wszystkich zagadnień związanych z TSO ogólnie i TSO_PL w szczególności. Od moderacji kanałów rozmów, obsługi forum, najróżniejszych kwestii technicznych na samej grze kończąc – ku zadowoleniu szefa wszystkich szefów, was samych oraz nas graczy i nabywców tego produktu oczywiście.

ToRsTeN
27.11.2012, 21:45
Psioczymy i narzekamy tylko !!!! konserwacja miała poprawić sytuacje a po niej do tej pory połowa znajomych nadal nie może się zalogować.
Piszemy i kierujemy słowa do Xaar'a bo to on jest naszym pośrednikiem z BB i nie piszemy do niego osobiście ale do osoby która pełni takie stanowisko.

no nic konserwa wręcz pogorszyła bo więcej znajomych nadal nie zalogowała się mimo wielu próbom - więc musimy czekać do następnej konserwy.

A reklamy w telewizji kolą w oczy bo zapraszacie nowych a serwer ledwo zipie - wpierw powinniście serwer mocniejszy lub lepszy oskrypt.
Taka droga prowadzić będzie do większej ilości graczy i jeszcze większym lagom i problemom czyli większym narzekaniom bo gracze mają granice swojej cierpliwości.
A wtedy raczej efekt będzie odwrotny do tego co chciał BB bo kto będzie kupował kleje na serwie który stoi tak jak by już dawno miał upaść.

nerwusek
28.11.2012, 00:48
Przytoczę kilka odpowiedzi Xaar'a dla co niektórych i kolego ToRsTeN'a...
23 listopada:
The Settlers Online Polska niestety, wdrażanie niektórych rozwiązań wymaga czasu, za co mogę jedynie przeprosić. Wygląda na to, że ostatnie utrudnienia związane z serwerami www zostały znacząco zmniejszone - strona główna może ładować się jeszcze nieco wolniej niż powinna, jednak proces logowania się do gry powinien przebiegać bez większych problemów.

i odnośnie konserwacji z zeszłego czwartku...
"The Settlers Online Polska konserwacja w tym tygodniu nie wprowadziła żadnych modyfikacji w grze (uruchomiono standardowe skrypty "czyszczące" archiwa itd)."


Widzę kolega Zajadek jest uporczywym fanatykiem BB ;) chyba nie miał większej styczności z ekipą, problemów w grze i nie spotkał się z samowolką moderatorów ;)
Są przeciwnicy to znajdą się poplecznicy.

bulet1408
28.11.2012, 07:36
Ludzie, piszę do tych którym się nieźle odkleja ostatnio, czy was ktoś zmusza do grania w tą grę?! jak zwykła gierka może was doprowadzić do takiego stanu że od 2-3 tygodni plujecie na monitor jadem bo nie możecie się zalogować... idźcie na dwór, do szkoły, pobawcie się z dzieckiem czy psem... życia nie macie poza tą gierką?... i nie jestem żadnym poplecznikiem BB czy kogokolwiek... trzeba mieć nieźle zrytą banie żeby się tak denerwować przez gierkę... stańcie z boku i poczytajcie wasze wpisy tutaj czy "szajsbuku"... niektórzy, widać po zdjęciach podchodzą pod lat 50, a płaczą jak małe dziewczynki że im się kopalnie zawalą... czy wy wszystko tak na poważnie musicie brać... więcej luzu i dystansu... gra ma sprawiać przyjemność a nie doprowadzać do obłędu... jak ktoś tego nie rozumie to są taki szpitale specjalne... i przypomnę że gra jest darmowa i większość płaczków nie dołożyła nawet złotówki do interesu a do obrażania jest pierwsza... a tym którzy inwestują kasę w taką grę mogę tylko "pogratulować"

jozioblabla
28.11.2012, 08:13
Pewnie dlatego doprowadza do szału, że ludzie poświęcili dużo czasu ze swojego życia by wybudować sobie wioskę? Jeżeli ktoś nie łoży kasę na tą grę to by wbić się na levele ponad 40 poziom potrzeba zwykle niemal codziennego logowania i około pół roku grania - codziennego. Jeżeli ktoś łoży kasę to buduje się dużo szybciej, zwłaszcza jak pakuje w tą gre po 500 zł i więcej (są tacy). Są też tacy co wpakowali około 100 zł i praktycznie można powiedzieć, że takie pieniądze niewiele dają ułatwień w postaci szybszej, znaczącej rozbudowy. Podsumowując. Czas to pieniądz. Nie ma nic za darmo, wszystko ma jakiś koszt. Znam takich co się po rodzinie kłócą z powodu tej gry. Nie można też pisać komuś kto poświęcił dużo godzin, że "gra jest darmowa". Tak to sobie można pisać jak nie ma żadnych problemów techniczncyh, a te ostatnio są ciągle. Ja jedynie się ciesze, że poza problemami z logowanem nigdy nie trafiło mnie to co innych graczy, ale rozumiem złość i oburzenie z ich strony. Zwłaszcza jeśli ktoś wpakował pieniądze rzedu 100-200 zł (koszt klasycznych z reguły najnowszych gier PC). Poza tym gdyby nie było, nazwę ich - darmowych graczy, to dla tych co pakują kasę gra też nie miała by sensu. Co by sprzedawali i komu, albo od kogo kupowali?

"Więcej luzu i dystansu"? To tak jakby ktoś zaprosił Cię na imprezę mówiąc, że dziś on wszystko stawia, po czym by się okazało, że nie kupił tego i tamtego, ma tylko wodę mineralną. Nie ma muzyki, nie ma alkoholu i w ogóle zapomniał pieniędzy, a Ty np sobie urlop wziąłeś by do roboty nie iść bo impreza była w niedzielę.

bulet1408
28.11.2012, 09:18
Znam takich co się po rodzinie kłócą z powodu tej gry.

brawo... jeszcze raz gratuluje


"Więcej luzu i dystansu"? To tak jakby ktoś zaprosił Cię na imprezę mówiąc, że dziś on wszystko stawia, po czym by się okazało, że nie kupił tego i tamtego, ma tylko wodę mineralną. Nie ma muzyki, nie ma alkoholu i w ogóle zapomniał pieniędzy, a Ty np sobie urlop wziąłeś by do roboty nie iść bo impreza była w niedzielę

:confused: opowiastka typu... "nie wstawiaj mleka do lodówki bo kiełbasa będzie sucha..."


to ja może zadam inne pytanie: po co gracie w grę która doprowadza was do myśli samobójczych przez nie rzucenie premii na noc lub zapadnięcie się kopalni...? ---> masochizm?

z tego co piszecie to nigdy nie było dobrze wg was a nadal gracie i ładujecie pieniądze... po co? są pewnie i tacy którzy nawet teraz widząc że mogą sie nie zalogować dalej kupują klejnociki żeby mieć wszystko teraz i już... o takie zachowanie mi chodzi... to normalne? czy normalne jest że siedzicie klikając po 3h odświeżanie przeglądarki żeby się zalogować, zamiast robić coś ciekawego/pożytecznego?

u mnie to wygląda trochę inaczej dlatego się dziwie i wyrażam tą "wielce krzywdzącą" osoby inwestujące pieniądze opinie... ja mam system wartości nogami do dołu...

jozioblabla
28.11.2012, 11:33
Akurat post, który napisałem nie dotyczy mnie...Co do opowiastki - dobry przykład. Możesz się nie zgadzać. Z jednej strony producent zachęca do grania, robi kolorowe reklamy, zachęca w taki czy inny sposób bo za tym idzie kasa. Gadanie, że jest darmowe to bzdura. Tak jak napisałem, bez darmowych graczy nie ma handlu, nie ma okazji, nic się nie dzieje, nie ma gry w tej postaci. Dlatego jest "darmowa". Co do czegoś pożytecznego - z punktu widzenia Ubisoftu odswiżanie przeglądarki przez 3 godziny i kupowanie klejnocików jest pożyteczne.

Dlaczego ludzie są masochistami? Z prostego powodu. Jeśli coś było dobre lub bardzo dobre wcześniej to nikt od razu nie zrezygnuje z tego, zwłaszcza jeśli poświęcił temu dużo czasu. To tak jak z samochodami, sprzętem domowym itp...nie rezygnujesz od razu z marki danego producenta bo mechanik leci z tobą w kulki, ale gdy leci z tobą w kulki autoryzowany serwis, dystrybutor, a na końcu centrala to w końcu rezygnujesz. Tylko nie wiem kto na tym dobrze wyjdzie. Reputacja i opinie też przelicza się na pieniądze. Nie rozumiem dlaczego podejście do gry miało by się różnić od podejścia do mitycznych pożytecznych rzeczy czy do czegokolwiek innego. Jedni lubią piwo, inni wino, inni walą z gwinta, a jeszcze inni w ogóle nie piją. Podobnie nie ma sensu dyskusja pijanego z trzeźwym. Tyle charakterów ile ludzi, nie zmienisz tego. Ty masz tak, inny inaczej.