Zobacz pełną wersję : Gra przyszlość gry
BrovaR81
18.10.2012, 19:31
Chcialbym aby po dojsciu na 50 lvl kazdy dostał specjlana przygode (jednorazowo) bez limitu czasu, w której naprawde człowiek musialby się namęczyć aby ją przejść nawet 1 miesiac. Po ukończeniu dostałby certyfikat, dzięki któremu odblokowujemy podnoszenie PD i leveli. Dostalibyśmy również nową wyspę, gdzie "nowe" podstawowe budynki budowaloby się za deski egzotyczne oraz granit. finalny produkt to polaczenie odpowiednika ze starej wyspy i nowej. Np. "nowy chleb" to polaczenie zboza i pszenicy. Nowe koszary z nowymi o wiele mocniejszymi jednostkami, które moze prowadzic do walki nowy general, nie moze on jedank byc wyslany do starych przygód. A więc loota w przygodzie moglby mieć tylko gracz z takim samym generałem. Tworzy to nowe mozliwosci rozbudowy i kolejne godziny gry z sensem ;]
Kylar_Slyterin
18.10.2012, 22:11
Powiem, że Całkiem do rzeczy i interesujący pomysł. Zrób ankietę ;] mi daleko do 50 lev ale taki pomysł wymaga jednak dopracowania ;]
W jaki sposob zrobisz przygode nad ktora ktos sie bedzie musial meczyc miesiac ? 750 obozow wroga po 200 jednostek w kazdej ?
Poza tym caly ten pomysl sprowadza sie do "dodajcie drugie tyle contentu do gry" co jest lekko nierealne, a przynajmniej nie w perspektywie roku czy dwoch (biorac pod uwage jak dlugo sie biedzą z tym co jest).
BrovaR81
19.10.2012, 09:23
hej. nie chodzi mi ze bedzie 750 obozow tylko po kilkanascie fal na kazdym szefuncu. bylby to sprawdzian dla tych co chca naptrawde isc wyzej niz ten 50 poziom gdzie tylko robi sie wikingow po 10x dziennie i czarnych rycerzy. ale dzieki temu dostajesz nowa wyspe nowe duzo silniejsze jednostki i nowe przygody w ktorych drop bylby tylko z nowymi rzeczai dostepnymi na owej wyspie. wiem ze to wymagaloby wiele pracy i zapewne nowych ludzi przy realizacji tego ale nie o to mi chodzi. liczy sie sam pomysl a nie wykonanie tego przez BB. Cale drzewo produkcyjne byłoby powiazane ze stara wyspa aby jej nie zaniedbac. A wedlug mnie taki "dodatek" w tej grze ożywilby gre i zapewne dodał kolejne zarobki dla BB od graczy z wysokimi levelami.
Hakardrag
19.10.2012, 16:05
Nic nowego nie wymyśliłeś, gdybyś czytał uważnie plany BB, to byś wiedział, że planuje się wprowadzić kampanie wojskowe i ekonomiczne - pewnie będzie to szereg misji / przygód, a przy okazji pewnie i nowe budynki oraz jednostki dla tych najbardziej zaawansowanych ;)
Claymore
20.10.2012, 07:59
hahaha
TataRobert
21.10.2012, 11:10
A ja myślę, że strategia rozwoju gry na zasadzie "więcej, szybciej, lepiej" jest tylko odkładaniem problemu w czasie. Odblokują poziom 50, ale zablokują na 100 i znowu zaczną się narzekania. IMHO, lepszą strategią rozwoju gry jest zasada "im dalej w las, tym więcej drzew". Inaczej mówiąc, im wyższy poziom, tym gra powinna robić trudniejsza, a nie łatwiejsza.
Niby w jaki sposob proponujesz zrobic tą grę trudniejszą ?
TataRobert
21.10.2012, 19:47
Och, sposobów jest wiele. Kilka z nich to:
1) zdarzenia losowe związane z rozwojem społeczno-gospodarczym, tj:
* epidemie chorób powiązane z liczebnością populacji, poziomem zdrowia i stopniem wyżywienia;
* pozary budynków w zależności od ich zagęszczenia, rodzaju materiału z którego są zbudowane oraz poziomem ochrony antypożarowej;
* trzesienia ziemi - adekawtnie jak pożary, ale bardziej działające na nowsze budynki murowane niż na stare drewniane;
2) wprowadzenie produkcji zanieczyszczeń przez budynki - jako skutek uboczny produkcji. Przekroczenie zagęszczenia zanieczyszczeń prowadziłoby do występowania katastrof ekologicznych typu: smog, pustynnienie (brak upraw w danym miejscu), zatrucie wody (brak możliwości postawienia studni/młynu w dany miejscu), epidemia choroby, itd.
3) upgrade budynków zwiększa zakres wykorzystywanych surowców do produkcji. Np. gospodarstwo na pierwszym poziomie produkuje ziarno - tak jak do tej pory - samo, po zwiększeniu do poziomu drugiego - zaczyna zużywać narzędzia, od trzeciego - konie, od czwartego - saletrę, od piątego - wozy. Ostatecznie na piątym poziomie gospodarstwo do wyprodukowania zwiększonej ilości ziaren zużywałoby - oprócz ziemi/pola - także narzędzia, konie, saletrę oraz wozy. Brak jakiegoś z nich skutkowałby obniżeniem wydajności albo wręcz zastopowaniem produkcji.
Witam :) Dobry pomysł z ta przygoda ale troszkie zbyt długo moim zdaniem trwac by miała . Ja proponuje rozbudowe wyspy a dokładnie małych wyspek które otaczały by wyspe obecna które mozna by zdobywac a co sie z tym wiaze trzeba było zbudowac statki itp. Na wyspach tych mogły być surowce ( typu granit ruda tytanu ) . Wiec budowla statków była by ciekawym pomysłem . Pozdrawiam Settlersów
Problem tutaj jest taki że wyspy zaczynaja byc zapchane, sa juz gracze co maja calosc tak zabudowana ze nic nie dostawią. Jak nie bedzie wkrótce opcji burzenia innym budynków to gra kiedyś zostanie zasypana dzisiątkami mrocznych fortec i innych tego typu smieci na handlu których nie ma gdzie ustawić.
Samo atakowanie i burzenie rodzimych wysp jest raczej wykluczone bo to by wycielo ta czesc graczy ktora lubi spokojnie postawiac sobie domki przez kilka miesiecy a potem idzie do innej gry. Więc moze niech będą mnowe terany gdzie bedzie mozna te budowle stawiac i burzyc innym.
Chyba że gra jest tak zaprojektowana i przemyślana aby ściągac nowych graczy, niech wydadza troche pieniazkow a potem porzuca i znowu przyjda nowi (?). Mysle że to jednak zgubna taktyka, bo juz dzisiaj jest mnóstwo takich którzy "odziedziczyli" konta po kilku swoich dawnych kolegach którzy odeszli z gry (łatwo zgadnąc gdzie to jest praktykowane bo niektóre gildie maja wręcz w swoich opisach "opieke nad kontami graczy którzy nie maja czasu grac"). Tacy posiadacze kilkunastu kont z zapchanymi wyspami mogą zalewac rynek budynkami i nowi nie będą ich kupowali w sklepie. Więc zarobek gry zostanie chyba tylko na weteranach, co spowoduje kiedyś zamkniecie starych serwerów z braku oplacalnosci. Ciekawe co nowego twórcy wymyślą aby utrzymac dochody.
Draxopix
22.10.2012, 00:43
co do zapychania wyspy to juz sie dzieje na rynku pelno mrocznych fortec juz czesci graczy niepotrzebnych
Chyba że gra jest tak zaprojektowana i przemyślana aby ściągac nowych graczy, niech wydadza troche pieniazkow a potem porzuca i znowu przyjda nowi (?). Mysle że to jednak zgubna taktyka, bo juz dzisiaj jest mnóstwo takich którzy "odziedziczyli" konta po kilku swoich dawnych kolegach którzy odeszli z gry (łatwo zgadnąc gdzie to jest praktykowane bo niektóre gildie maja wręcz w swoich opisach "opieke nad kontami graczy którzy nie maja czasu grac"). Tacy posiadacze kilkunastu kont z zapchanymi wyspami mogą zalewac rynek budynkami i nowi nie będą ich kupowali w sklepie. Więc zarobek gry zostanie chyba tylko na weteranach, co spowoduje kiedyś zamkniecie starych serwerów z braku oplacalnosci. Ciekawe co nowego twórcy wymyślą aby utrzymac dochody.
Jednak nie zgodzę sie z twoja logika wystarczy ze co jakis czas dodadza jakis nowy budynek buff czy costam i ludzie kupia nawet jak beda mieli zapchane wyspy (pod warunkiem ze np budynek bedzie lepszy od obecnych)
Androm3da
22.10.2012, 10:55
Witam.
Pomysł ciekawy, tylko po co druga wyspa ? wystarczy popatrzeć ile wody jest wokół naszych wysp, gdyby zamiast niej dodać ląd, to spokojnie powiększyli byśmy wyspę macierzystą o 100-150%. Wystarczyło by dodać nowe strefy do podbicia, a w nich dopiero jakieś mocne obozy, np podobne do ostatniego obozu przywódcy jak w przygodzie "mroczne bractwo" gdzie potrzeba aż 6 fal. Gdyby takich obozów było kilka/kilkanaście w jednej strefie to trochę czasu by nam zajęło aby przejąć nowe włości. Dodatkowo można by podzielić te strefy na 3 grupy, a każdą z nich można by podbić dopiero po osiągnięciu jakiegoś poziomu, np 35, 45, 50.
Można by iść dalej i trochę zwiększyć trudność przejęcia nowych włości, nie można by było ich przejąć stawiając magazyn, w podbitej strefie mógł by być postawiony szkielet jakiegoś budynku, np zamek który by coś tam dodawał, zamek miał by opcję "ulepszenia" na 5 poziom, w zależności od poziomu trzeba by było dostarczać duże ilości surowców, deski iglaste/kamień, deski liściaste/marmur, monety/granit, deski egzotyczne/granit, i po osiągnięciu 5 poziomu strefa należała by do nas, dopiero wtedy można by postawić magazyn/y.
Ech, poniosło mnie :P ale możliwości jest wiele.
Faktycznie wiele osób ma tak rozbudowane wyspy że nie ma już gdzie za bardzo stawiać nowych budynków, a nowe tereny pod zabudowę jak najbardziej by się przydały, choćby dla budynków które nie zabierają pozwoleń, takich jak rezydencje, młyny wodne, silosy, czy nawet dla tych które można dostać jako drop z przygód.
Hakardrag
22.10.2012, 11:10
Ale macie zmartwienie z tymi zapchanymi wyspami - i po co było tak gnać? Rozumiem to że łatwiej grać po wprowadzeniu nowinek, jasne, zdobycie przewagi przy PvP daje pewne profity i łatwiej wykosić rywali, ale po krótkim czasie znowu zastój ... i tak w koło Macieju ;) Jak już wykosicie rywali i obrzydzicie grę tym co nie chcą kosić to co będziecie robić ? No dobrze, macie na to rok, a potem co ? NUDA taka o jakiej dziś piszecie ?
Ja mam nadzieję, że BB w swoich planach rozwojowych pomyśli przede wszystkim o tych co lubią klasycznych Settlers'ów - i w taką grę chcą tutaj grać ;)
Dobrym rozwiązaniem byłoby poszerzenie głównej mapy do 4x4 co dałoby 16 sektorów oraz miejsce na nowe budynki chyba że programiści mają inną koncepcje rozwoju gry.Czas pokaże :)
Ale macie zmartwienie z tymi zapchanymi wyspami - i po co było tak gnać? Rozumiem to że łatwiej grać po wprowadzeniu nowinek, jasne, zdobycie przewagi przy PvP daje pewne profity i łatwiej wykosić rywali, ale po krótkim czasie znowu zastój ... i tak w koło Macieju ;) Jak już wykosicie rywali i obrzydzicie grę tym co nie chcą kosić to co będziecie robić ? No dobrze, macie na to rok, a potem co ? NUDA taka o jakiej dziś piszecie ?
Ja mam nadzieję, że BB w swoich planach rozwojowych pomyśli przede wszystkim o tych co lubią klasycznych Settlers'ów - i w taką grę chcą tutaj grać ;)
Nie mam zapchanej wyspy ale łatwo przewidziec że do tego dojdzie bo darmowych budynków przybywa i przydaloby sie mieć gdzie je stawiać.
Jak nie wojny pvp to moze jakies potwory typu godzilla wychodzące z morza niech burza te wyspy żeby bylo znowu co budować, bo gracze najstarsi odchodza z braku mozliwosci rozwoju.
Hakardrag
23.10.2012, 13:09
@ Majamas
Pisałem, że ja to wszystko rozumiem (czeka mnie to samo już w niedalekiej przyszłości), chociaż się nie spieszę, to powoli wszystkie budynki pną się na 5 level a na wyspie robi się ciasno a w magazynie powoli zaczyna brakować miejsca na surowce ;) Zaczynam produkcję do Gwiazdy - i to mnie denerwuje bardzo, zwłaszcza że rynek dosłownie "zgłupiał ". Inflacja powoduje że zamykam kolejne linie produkcyjne ... no i zaczyna wiać zgrozą ;)
Gdybym chociaż wiedział konkretnie co mnie czeka po 50 levelu to bym już dzisiaj zaplanował całą swoją wyspę pod to właśnie - a tak wieje zgrozą ;)
Piotru70
23.10.2012, 13:33
Nawet nie będę czytał wszystkich postów tylko od razu przejdę do rzeczy. Gdyby coś takiego mieli wprowadzić to praktycznie musieli by przerobić całą grę. Nawet musieli by przerobić planowane wzmianki które jeszcze nie zostały wprowadzone a są już projektowane. Łatwiej im by było zacząć projektować całą grę od początku.
Co do ograniczenia rozwoju to się zgodzę. Wbije 50 lvl, zabuduje całą wyspę na maksa, porobię przygody, zapcham magazyny. I co dalej? Niech mi BB powie jakie mam wtedy jeszcze możliwości w tej grze. Oprócz robienia tych samych kilkunastu przygód na okrągło, nie mając nawet możliwości zdobycia PD i wykorzystania dropu.
BrovaR81
23.10.2012, 15:53
Piotru70 racaj zajeloby im to troche czasu ale dzieki temu mieliby kolejne zyski a chyba tylko o to im chodzi ;] Taka osoba co od dłuższego czasu jest na 50 lvlu w kopalniach złota ma ponad 300 tyś urobku a przyrost monet olbrzymi, dziesiątki silosów i młynów wodnych kilka kopalni klejnotow i właściwie co on ma robić? przejscie na nową wyspe gdzie zasiedlanie wyspy zaczyna się na nowo, gdzie powstają nowe kopalnie np. diamentow które potrzebne są do nowych budynkow to gra od 50 levelu byłaby praktycznie równa dla wszystkich i już rozwój wyspy trwałby znacznie dłużej niż dotychczas. Nawet kilkunastu generałów jakich taka osoba posiada nie byliby nic warci na nowej wyspie ;] za nową przygode zodbywałoby sie nie dziesiątki a setki tysięcy PD, ale również od 50 lvl-u wejście na kolejny lvl to juz miliony PD, a tylko po to, aby 50tki nie trzepali pd dalej na starej wyspie bo staloby sie to po prostu nieopłacalne.
Fajnie popuscic wodze fantazji, ale po pierwsze ludzi o ktorych piszesz jest garstka, wiec nie stanowia w tej chwili zadnej problematycznej grupy. Po drugie, zeby za przygode byly setki tysiecy expa - musialyby na terenie przygody byc dziesiatki tysiecy jednostek, wiec wcale niekoniecznie musialyby byc bardziej grywalne od obecnych. Po trzecie - przy tak malej ilosci zainteresowanych osob - rzedu -nastu na serwer - tych przygod i tak praktycznie by sie nie rozgrywalo, bo malo kto by je w ogole znajdywal.
I co rozumiesz przez olbrzymi przyrost monet ? ze wzgledu na rynek dosc ciezko jest przekroczyc granice 4k a to wcale nie jest duzo ;p
Piotru70
23.10.2012, 16:35
Piotru70 racaj zajeloby im to troche czasu ale dzieki temu mieliby kolejne zyski a chyba tylko o to im chodzi ;] Taka osoba co od dłuższego czasu jest na 50 lvlu w kopalniach złota ma ponad 300 tyś urobku a przyrost monet olbrzymi, dziesiątki silosów i młynów wodnych kilka kopalni klejnotow i właściwie co on ma robić? przejscie na nową wyspe gdzie zasiedlanie wyspy zaczyna się na nowo, gdzie powstają nowe kopalnie np. diamentow które potrzebne są do nowych budynkow to gra od 50 levelu byłaby praktycznie równa dla wszystkich i już rozwój wyspy trwałby znacznie dłużej niż dotychczas. Nawet kilkunastu generałów jakich taka osoba posiada nie byliby nic warci na nowej wyspie ;] za nową przygode zodbywałoby sie nie dziesiątki a setki tysięcy PD, ale również od 50 lvl-u wejście na kolejny lvl to juz miliony PD, a tylko po to, aby 50tki nie trzepali pd dalej na starej wyspie bo staloby sie to po prostu nieopłacalne.
Nie rozumiesz, powiedz mi jaki jest sens robienia dla graczy nowej, drugiej wyspy. Przecież oni tego nie wprowadzą, gdyż zamiast tego łatwiej by im było stworzyć ranking EXPA po prostu. 50lvl to jest max. Ale jest możliwość zdobywania doświadczenia rankingowego. Wydaje mi się ze była by to alternatywa na twój pomysł i o wiele prostsza do wprowadzenia.
Leniuchomik
23.10.2012, 22:29
Witam, a co myślicie o pomyśle z technologiami które można by odkrywać i rozwijać żeby zwiększyć wydajność budynków lub ulepszać żołnierzy?
BrovaR81
23.10.2012, 23:12
Piotru70 sens jest taki aby zaczac "od nowa" bo co ci po rankingu expa jak i tak nie masz co budowac?? a same robienie tych samych przygód powoduje że chce sie nimi już żyg... Nie byłoby to łatwe dla BB ale wierzę, że właśnie miałoby to sens. Bo fajnie jest rozwijać wyspę a gdy już zrobisz wszystko to po prostu sie odechciewa.
Dalej upieram się za moim ;p
Piotru70
23.10.2012, 23:27
Piotru70 sens jest taki aby zaczac "od nowa" bo co ci po rankingu expa jak i tak nie masz co budowac?? a same robienie tych samych przygód powoduje że chce sie nimi już żyg... Nie byłoby to łatwe dla BB ale wierzę, że właśnie miałoby to sens. Bo fajnie jest rozwijać wyspę a gdy już zrobisz wszystko to po prostu sie odechciewa.
Dalej upieram się za moim ;p
No tak najlepiej jest zacząć wszystko od początku, budować to samo i robić tak czy siak te same przygody. Prędzej już zwiększyli by sam limit limit doświadczenia powiedzmy do 200 lvl. I wprowadzili dodatkowo PvP na jakieś zakłady. Które ustalają założyciele gildii. Coś w stylu wojny gildii. I jakiś ranking Respektu dodatkowy. Niż jakieś nowe wyspy.
BrovaR81
23.10.2012, 23:39
budować nowe budynki, robić nowe przygody aby było co robić i tyle
Hakardrag
23.10.2012, 23:51
Witam, a co myślicie o pomyśle z technologiami które można by odkrywać i rozwijać żeby zwiększyć wydajność budynków lub ulepszać żołnierzy?
Mnie osobiście taki kierunek rozwoju gry by odpowiadał, tylko że za tym muszą iść zmiany w przygodach lub jak planuje BB, nowe wielkie misje wojskowo/handlowe...itd. Ważna jest tu także "szata graficzna" - chciałbym zbudować piękne miasto.
Żadne tam PvP, głupia bijatyka sprowadzi te gre szybko do poziomu innych prymitywnych gierek ("krwawych wojen") jakich pełno w sieci ;)
Ta gra przyciągnęła mnie ze względu na TYTUŁ i wszystko co się pod nim kryło oraz ze względu na społecznościowy charakter. Jeśli tak będzie dalej, to zostanę tu tak długo jak tylko dam rade wytrzymać.
BrovaR81
24.10.2012, 00:14
o i to jest super pomysł Hakardrag z tym pięknym miastem a nie jakies niewidoczne posagi. przygody calkiem nowe na wyzszym poziomie. Nowe budynki oczywiscie nowa szata nowe surowce i to byloby podziekwaniem ze strony BB dla tych graczy, ktorzy poswiecili kupe swego czasu dla tej gry ;]
Piotru70
24.10.2012, 01:15
Nowe przygody to jest priorytet, i liczę ze jak będą je wprowadzać, to będą w liczbie min. 10-20.
Nowe przygody to jest priorytet, i liczę ze jak będą je wprowadzać, to będą w liczbie min. 10-20.
Prawie rowny rok temu wprowadzono piec i zadna konkurencyjna do tych dostepnych pierwotnie. Jak sie zabiora do wprowadzania 20tu na raz to wyjdzie z tego groteska.
Piotru70
24.10.2012, 13:00
Prawie rowny rok temu wprowadzono piec i żadna konkurencyjna do tych dostępnych pierwotnie. Jak się zabiorą do wprowadzania 20tu na raz to wyjdzie z tego groteska.
W sumie racja, niech lepiej zlikwidują lagi, problemy z logowaniem, znikające surowce, bugowane przygody, i niech wprowadzą wersje pudełkową. :D
temat w stylu: "mam bujną fantazję, napisze co pomyśle"
na pewno jestem za permanentnym rozwijaniem gry i dodawaniem nowych lvl, nowe przygody
zamiast nowej wysp, lepiej dodać nowe budynki i jednostki, czy też odblokować wyższe poziomy ulepszeń budynków (iść w jakość, a nie ilość budynków)
wiewior456
27.10.2012, 17:09
Witam wszystkich graczy,
od dłuższego czasu wraz z moimi znajomymi, zastanawiamy się nad ulepszeniem gry, a mianowicie mam na myśli rozbudowę Gildii o kilka opcji, np:
-możliwość wpłacania przez członków danej Gildii, surowców
-możliwość wypłacania surowców przez Administratora Gildii oraz lidera Gildii do tzn Magazynu Gildii na rzecz członków Gildii,
- wprowadzenie przygód dla Gildii dla wszystkich jego członków
- możliwości dające ulepszanie statusu Gildii, np wprowadzenie poziomów Gildii, kolejne poziomy zdobywa się za wykorzystanie surowców na doniesienie poziomu, co daje np 2% więcej surowców na 12 h dla wszystkich czlonków
Jeśli kogoś to zainteresuje, to proszę o pisanie o tym w innych wątkach forum.
Pozdrawiam
maximus__1
01.11.2012, 22:59
Gram od kilku tygodni. Mam 33 lvl i dla mnie gra jest coraz bardziej NUDNA.
Settlers to od zawsze strategia ekonomiczna. Strategia to planowanie ile czego zbudować, żeby gospodarka była najefektywniejsza i wytworzyła tyle wojska, żeby wykończyć przeciwnika. Tutaj w Settlers online nie ma żadnej strategii, tylko wieczne odbudowywanie pól, studni i kopalni. Wynik starcia z wrogiem jest zawsze znany z góry. Żadnej losowości. Żadnego napięcia. Monotonia i nuda.
Pomysł biznesowy jest taki, że gra musi wciągać przez parę dni. Jak już user się przyzwyczai, to wtedy zabić go nudą, żeby przyśpieszał sobie kupując klejnoty, a za nie surowce. Tylko, że niektórzy jak ja nigdy nic nie kupią za realną kasę i odejdą dość szybko. Pozostali, będą płacić, ale w końcu i im się znudzą ciągle te same przygody, korzystanie lub nawet pisanie poradników itp. Jednym słowem brak przyszłości w tym modelu.
Wg mnie wyjście jest jedno. Gra players vs players. Losowa mapa, 2-8 graczy, zaczynają jednocześnie. Najpierw walczą z bandytami, żeby podbić jak najwięcej terytorium - surowców, strategicznych pozycji. Bandyci będą losowo agresywni i będą bronić się lub nawet atakować. W końcu gracze znajdują siebie na wzajem i wiadomo - zwycięża ten, kto pobije pozostałych - stworzy najefektywniejszą gospodarkę lub najszybciej zajmie strategiczne pozycje, złoża itp. Każdy gracz - jako generał - dostaje punkty doświadczenia, które przeznacza na rozwój umiejętności dających małą przewagę nad innymi, albo po prostu punkty podnoszą siłę armii (współczynnik). Żadnych ograniczeń ilości budynków, buffowania, odbudowywania pól i studni - jedyne ograniczenia to powierzchnia wyspy, ilość surowców.
W skrócie Settlers I, tylko zamiast computer players będą human players.
Ciekawa gra zawsze będzie miała dużo graczy. Gracze "płacący" za rozrywkę, będą potrzebowali dobrych przeciwników - losowych, nieprzewidywalnych - po prostu innych graczy (darmowych lub innych płacących).
niedwiad
03.11.2012, 21:48
Mam taką propozycję,
bardzo logiczną.
Jak wygra się bitwę, i generał wraca z tarczą.
to prócz łupu niech zbiera uzbrojenie poległych.
Przykładowo.
Miecze, wtedy można będzie przeszkolić kolejnych wojów.
Jakiś procent koni, przecież nie wszystkie giną w walce.
Itp. w stosunku do innych typów wojsk.
W końcu Jagiełło na krzyżakach zdobył m.in. armaty.
Hakardrag
05.11.2012, 13:02
Gram od kilku tygodni. Mam 33 lvl i dla mnie gra jest coraz bardziej NUDNA.
Settlers to od zawsze strategia ekonomiczna. Strategia to planowanie ile czego zbudować, żeby gospodarka była najefektywniejsza i wytworzyła tyle wojska, żeby wykończyć przeciwnika. Tutaj w Settlers online nie ma żadnej strategii, tylko wieczne odbudowywanie pól, studni i kopalni. Wynik starcia z wrogiem jest zawsze znany z góry. Żadnej losowości. Żadnego napięcia. Monotonia i nuda.
Pomysł biznesowy jest taki, że gra musi wciągać przez parę dni. Jak już user się przyzwyczai, to wtedy zabić go nudą, żeby przyśpieszał sobie kupując klejnoty, a za nie surowce. Tylko, że niektórzy jak ja nigdy nic nie kupią za realną kasę i odejdą dość szybko. Pozostali, będą płacić, ale w końcu i im się znudzą ciągle te same przygody, korzystanie lub nawet pisanie poradników itp. Jednym słowem brak przyszłości w tym modelu.
Wg mnie wyjście jest jedno. Gra players vs players. Losowa mapa, 2-8 graczy, zaczynają jednocześnie. Najpierw walczą z bandytami, żeby podbić jak najwięcej terytorium - surowców, strategicznych pozycji. Bandyci będą losowo agresywni i będą bronić się lub nawet atakować. W końcu gracze znajdują siebie na wzajem i wiadomo - zwycięża ten, kto pobije pozostałych - stworzy najefektywniejszą gospodarkę lub najszybciej zajmie strategiczne pozycje, złoża itp. Każdy gracz - jako generał - dostaje punkty doświadczenia, które przeznacza na rozwój umiejętności dających małą przewagę nad innymi, albo po prostu punkty podnoszą siłę armii (współczynnik). Żadnych ograniczeń ilości budynków, buffowania, odbudowywania pól i studni - jedyne ograniczenia to powierzchnia wyspy, ilość surowców.
W skrócie Settlers I, tylko zamiast computer players będą human players.
Ciekawa gra zawsze będzie miała dużo graczy. Gracze "płacący" za rozrywkę, będą potrzebowali dobrych przeciwników - losowych, nieprzewidywalnych - po prostu innych graczy (darmowych lub innych płacących).
;)
I jak oceniasz swoje szanse w tym scenariuszu ... zwłaszcza z graczami którzy od kilku miesięcy mają level 50 plus setki tysięcy wszelkich surowców, limit populacji 10k albo i więcej oraz kilkudziesięciu generałów?
Powiem Ci, byłbyś jedną z farm dostarczających doraźnie złota i surowców, a gre zakończył byś po góra dwóch tygodniach nie widząc dla siebie żadnych perspektyw rozwoju ;)
Natomiast ci co by Ci te gre obrzydzili, najdalej po kilku miesiącach znowu by sie nudzili ;)
Ale co tam, takich gierek "na zniszczenie" jest w sieci dosyć sporo, więc nie nudź się tutaj, zmień grę i spróbuj wykosić tam tuzów ;)
Piotru70
05.11.2012, 14:26
Hakardrag Normalnie dałbym ci suba, ale niema tutaj takiej opcji pomimo że zakładałem już temat odnoszący się do wprowadzenia takiej możliwości. Więc jak widać, Oni na forum nie potrafią wprowadzić takiego banału, to co dopiero tak skomplikowane aktualizacje.
;)
I jak oceniasz swoje szanse w tym scenariuszu ... zwłaszcza z graczami którzy od kilku miesięcy mają level 50 plus setki tysięcy wszelkich surowców, limit populacji 10k albo i więcej oraz kilkudziesięciu generałów?
Powiem Ci, byłbyś jedną z farm dostarczających doraźnie złota i surowców, a gre zakończył byś po góra dwóch tygodniach nie widząc dla siebie żadnych perspektyw rozwoju ;)
Natomiast ci co by Ci te gre obrzydzili, najdalej po kilku miesiącach znowu by sie nudzili ;)
Ale co tam, takich gierek "na zniszczenie" jest w sieci dosyć sporo, więc nie nudź się tutaj, zmień grę i spróbuj wykosić tam tuzów ;)
A co mam się tu nudzić? W Ogame jest wprowadzone systemowe zabezpieczenie przed atakami ze strony silniejszych przeciwników do osiągnięcia określonego poziomu.
A czemu tu nie cała wyspa nie miała by być chroniona, a 'naparzenie się ' odbywało by się na stworzonych w tym celu osobnych wysepkach?
Piotru70
05.11.2012, 21:45
A co mam się tu nudzić? W Ogame jest wprowadzone systemowe zabezpieczenie przed atakami ze strony silniejszych przeciwników do osiągnięcia określonego poziomu.
A czemu tu nie cała wyspa nie miała by być chroniona, a 'naparzenie się ' odbywało by się na stworzonych w tym celu osobnych wysepkach?
Acoma, słuchaj, już przeszło 4 miesiące temu były głośne dyskusje odnoszące się do wprowadzenia "Areny" aby gracze mogli wykazać swe zdolności taktyczne. Oczywiście w całej rozmowie nic szczególnego nie wynikło, może poza wypowiedzią BB że rozmowy w tej sprawie się już odbyły. Ale co z tego wszystkiego jest ważne, to to ze nikt nie wie co planują technicy. Jeżeli będzie jakaś aktualizacja do wprowadzenia, to BB-Poland dowie się o tym zapewne w czasie testowania tego Newsa na serwerze testowym. Przecież Niemcy nie będą dzwonić/ pisać maili do naszych "dystrybutorów/oddziałów" nie wiem jak to nazwać, że prace trwają nad tym i nad tym. A po chwili będą pisać że musza zacząć od początku bo coś się chrzani. Jak będą konkrety to na pewno wszyscy się o tym dowiemy.
Dlatego też ta gra ma w nazwie 'BETA'. A może już coś się zmieniło? Czy znasz inny przykład, aby za testowy produkt ktoś płacił?
Ale jeżeli nie zostaną wprowadzone dość szybko modyfikacje znacznie uatrakcyjniające rozgrywkę, to przesyt tym tytułem będzie faktem, daleko przed wyjściem wersji finalnej.
Dlatego też ta gra ma w nazwie 'BETA'. A może już coś się zmieniło? Czy znasz inny przykład, aby za testowy produkt ktoś płacił?
Ale jeżeli nie zostaną wprowadzone dość szybko modyfikacje znacznie uatrakcyjniające rozgrywkę, to przesyt tym tytułem będzie faktem, daleko przed wyjściem wersji finalnej.
To jest wersja finalna.
To jest wersja finalna.
http://img715.imageshack.us/img715/8594/beztytuuczq.jpg
A to co? ;]
Jerry1981
06.11.2012, 00:23
to jest informacja, iż jesteśmy królikami doświadczalnymi, które grają w wersję finalna (najnowszą z możliwcyh ogólnie dostepnych) :P
LukaszWielki
06.11.2012, 09:26
Twierdzę że budowa statków była by świetnym rozwiązaniem a wydobywanie surowców zaawansowanych wprost świetne ale można zamiast kataklizmów zastosować taki stan wojenny że np.
-nieznane okręty znalazły naszą wyspę
i dzięki temu można by wtedy budować budynki wojskowe rekrutować nowych słabszych i lepszych żołnierzy (pospolite ruszenie,gwardzista), prowadzić wojny morskie i to wszystko od 40 lvl.
Lecz wszystko stopniowo najpierw wydobycie nowych surowców potem obrona wyspy ,a na końcu kolonizacje ataki.
LukaszWielki
06.11.2012, 09:27
Twierdzę że budowa statków była by świetnym rozwiązaniem a wydobywanie surowców zaawansowanych wprost świetne ale można zamiast kataklizmów zastosować taki stan wojenny że np.
-nieznane okręty znalazły naszą wyspę
i dzięki temu można by wtedy budować budynki wojskowe rekrutować nowych słabszych i lepszych żołnierzy (pospolite ruszenie,gwardzista), prowadzić wojny morskie i to wszystko od 40 lvl.
Lecz wszystko stopniowo najpierw wydobycie nowych surowców potem obrona wyspy ,a na końcu kolonizacje ataki.
Piraci i napady band piratów (abordaż i strata prowincji bez generała, albo po pokonaniu generała).
a ja zaproponowała bym cos w rodzaju kampanii w sęsie sieć przygód odbywających by sie na kilku położonych koło siebie wyspach gdzie musieli być my poza zdobyciem obozów rozbudować naszą kolonie gdyż tylko jakiś procent surowców mielibyśmy dostępnych z macierzystej wyspy i nie mielibyśmy możliwości z niej czegoś ściągnąć w wielkich ilościach aby nie ułatwić przygoda taka by mogła być podzielona na kilka etapów i nie musiała by być określona czasem i levelami po prostu dostępna była by od x- levela pod naszą nieobecność w naszej koloni zasiadał by jakis wirtualny zastępca który płacił by nam daninę a my musieli byśmy mu wysyłać surowce zarówno budowlane jak i żywnościowe które by mu bywały potrzebne do rozwoju i np mógłby wysłać wiadomość ze został zaatakowany ze mamy np 2 dni na zgromadzenie i wysłanie mu wojska potrzebnego do obrony i na czas walki to mu byśmy przejmowali przywództwo taka dodatkowa kampania stworzyła by możliwość zajęcia dla graczy od np 45 lewelu niech tam sie rozbudowują nich np odkrycie jakiejś mgły stamtąd będzie dostępne po przekroczeniu tu kolejnego poziomy ale punkty tam zdobyte nie miły by tu żadnego wpływu takie rozwiązanie stworzyło by możliwość dalszego rozwoju bo musieli byśmy dbać nadal o ta wyspę aby móc działać tam :D pozdrawiam wszystkich
dużo zachody z tym i nie wiadomo czy coś by w tym kierunku zrobili, ale zawsze można spróbować
niedwiad
10.11.2012, 11:40
Powinno się stworzyć możliwość obracania budynków w kierunku magazynu - 4 różne pozycje
rozumiem, że trzeba by było stworzy jeszcze po 3 animacje do kazdego poziomu budynku,
ale to co jest teraz to tylko sztucznie narzucony pomysł.
Było by to bliższe rzeczywistości.
Powered by vBulletin® Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.