PDA

Zobacz pełną wersję : Gra Prawdopodobieństwo przygody



pymy
16.07.2012, 21:28
Witam!

Od pewnego czasu wysyłam swoich dwóch grubasów na poszukiwania przygód coby zwiększyć sobie delikatnie PD i przejść do następnego poziomu. Jednakże przez niecałe trzy tygodnie przynosili mi non stop same mapki... Poruszałem temat na czacie gry, gdzie dostałem informacje, że za mapki mogę kupić przygody - tak wiem, jednak mając dwóch grubasów jest to średnio opłacalne gdyż:
w sumie przynoszą 6 mapek na dzień, konkretna przygoda kosztuje 200-300 mapek, a więc chcąc kupić Czarnych Rycerzy musiałbym wysyłać ich przez 50 dni...
Prośba moja taka, aby delikatnie zwiększyć możliwość zdobycia przygody, albo zapewnić przynajmniej jakąś jedną na konkretną ilość ich "podróży" (np losowa ich wyprawa, ale gwarantowana przygoda na 5 ich podróży...), ponieważ bez ich robienia, gra staje się ciut nudna...

Co o tym myślicie?

pozdrawiam,
pymy

[edit] - ewentualnie zwiększyć liczbę mapek... Ponieważ koszt jednodniowej wyprawy to 10 monet i 30 kiełby, i kolejno 30 i 150... Nie za dużo?

ufo1234567801
16.07.2012, 22:15
spoko ta gra

ufo1234567801
16.07.2012, 22:17
Witam!
jag byście mogli skasować te patenty budowlanych bo jest głupio



Dziękuje!!!!

Poznańczyk
16.07.2012, 22:19
Obecny system nie jest taki zły.

Swoją drogą koszt kupna przygody na kanale handlowym jest znacznie mniejszy niż jej szukanie.

szpilek
16.07.2012, 22:26
Poszukiwanie przygód przez Bronka jest podzielone czasowo. Są trzy przedziały – krótkie, średnie i długie. Każde z nich wiąże się z coraz większymi kosztami poszukiwania. Nie powinno być tak, że przy wysłaniu Bul Bronka na poszukiwanie średnie przynosi jakąś śmieszną Bagienną Wiedźmę za 30 monet i 150 kiełbachy. Już lepiej niech przyniesie mapkę. Wstawienie przygód dla początkujących w drop poszukiwań średnich i długich jest chyba jakimś przeoczeniem, bo jeśli będę chciał zdobyć szałową przygodę o tytule: „Na końskim grzbiecie” wyśle w kierunku krótkim Bul Bronka Poszukiwacza.
Jestem za tym żeby nie tyle zwiększyć procentowy drop przygód, a posegregować, przypisać odpowiednio do poziomu poszukiwania.


Zmniejszcie drop Dzieci Sawanny, bo to już przegięcie.

Zwiększenie dropu przygód raczej nie jest dobrym pomysłem. Odbiłoby się to niekorzystnie na grze.

pymy
16.07.2012, 23:49
Obecny system nie jest taki zły.

Swoją drogą koszt kupna przygody na kanale handlowym jest znacznie mniejszy niż jej szukanie.

Nie chodzi kupno na kanale handlowym, w ogóle nie poruszam tego tematu, wiec po co Wy to robicie? ;) Chodzi mi tylko i wyłącznie o poszukiwania prowadzone przez odkrywców...


Zmniejszcie drop Dzieci Sawanny, bo to już przegięcie.

Zwiększenie dropu przygód raczej nie jest dobrym pomysłem. Odbiłoby się to niekorzystnie na grze.


Ten temat nie jest o tym, nie wiem czy zauważyłeś... Ok, niech przynoszą mapki - ale różne ich ilości, a nie, że na ostatnich poszukiwaniach dostajesz także trzy sztuki, bez sensu..

AirHawk
17.07.2012, 01:23
http://tsowiki.pl/wiki/Odkrywca - tu jest wszystko to co dotyczy odkrywcę i jego szansach

set2g
17.07.2012, 09:18
Nie wiem jaką ilość odkrywców mają inni ludzie, ja mam 4 i na brak znajdowanych przygód nie narzekam, co prawda może nie są to takie przygody jakie bym najbardziej chciał ale przygody są znajdowane, temat tyczy sie ogólnie przygód wiec imo szanse na ich znalezienie są wystarczające. Być może autorowi chodzi o szanse na jakąś szczególna przygodę ? Ale większe szanse znalezienia przygód najbardziej porzadanych to za duże ułatwienie by było.

spyderek
17.07.2012, 09:45
ja na przykład od ponad miesiąca nie dostałem żadnej porządnej przygody. Wcześniej co jakiś czas wikingowie, nawet czarnych raz miałem, a teraz max co mam to wyspa piratów (ale nie myślcie że często, o nie - przygodę nawet taką słabą mam raz na 2-3 dni od jednego odkrywcy, a tak to same mapki), nawet banitów nie dostaję (a wysyłam oczywiście na średnie poszukiwania)

EDIT:

ROTFL tak jak podejrzewałem - mam buga. Wysłałem wczoraj wieczorem 3 odkrywców na krótkie poszukiwania i zgadnijcie co? wikingowie, wiktor i zakazane eksperymenty.

pymy
17.07.2012, 11:59
Być może autorowi chodzi o szanse na jakąś szczególna przygodę ? Ale większe szanse znalezienia przygód najbardziej porzadanych to za duże ułatwienie by było.

Widzisz, gratuluje Tobie, że Twoi odkrywcy znajdują Ci cały czas przygody - mi nie... I nie chodzi mi o konkretną przygodę... Czemu poruszacie wątki, które kompletnie nie były opisane wcześniej i w ogóle o nie nawet nie zahaczałem...

Poznańczyk
17.07.2012, 12:22
Analizując twój pierwszy post.

Co 5 wyprawa powinna być gwarantowana przygoda, to przyczyniło by się do tego ze cena przygód spadła by praktycznie do śmiesznych cen.

Obecnie na krótkich poszukiwaniach jest jakieś 75-77% na znalezienie mapek. Z własnych obserwacji wiem, że te liczby się zgadzają.

Poza tym nie widzę żadnej sensownej argumentacji, dlaczego by to zmienić ?

Koszty wysyłania nie są duże, jeżeli ktoś na 36poziomie ma problem by wysłać odkrywce na poszukiwania, bo za drogo to ma problem z ekonomią.

Poza ty jak już wspomniałem na handlowym można przygody kupić taniej niż je znaleźć, a dlaczego tak jest ? Ponieważ są osoby co mają po 5-15odkrywców i jeżeli by zagwarantować pewną przygodę po 5 poszukiwaniach, to z przygodami stało by się tak jak z Dziećmi Sawanny, ludzie by za darmo oddawali.

Sedzia_Dredd
17.07.2012, 14:56
Witam!

Od pewnego czasu wysyłam swoich dwóch grubasów na poszukiwania przygód coby zwiększyć sobie delikatnie PD i przejść do następnego poziomu. Jednakże przez niecałe trzy tygodnie przynosili mi non stop same mapki...
Możesz grać 130 milionów razy w totka i ani razu nie trafić '6', ktoś inny może zagrać 1000 razy i trafić '6' dwukrotnie. Tak działa prawdopodobieństwo. Miałeś po prostu wielkiego pecha. Zwiększenie prawdopodobieństwa nic więc nie da - jeżeli będziesz miał pecha to i przy 99% szans na powodzenie możesz być tym 1%.


za mapki mogę kupić przygody - tak wiem, jednak mając dwóch grubasów jest to średnio opłacalne gdyż:
w sumie przynoszą 6 mapek na dzień, konkretna przygoda kosztuje 200-300 mapek, a więc chcąc kupić Czarnych Rycerzy musiałbym wysyłać ich przez 50 dni...
Mapki (przynajmniej na moim świecie) chodzą po 4-5 monet, co daje 12-15 monet za wyprawę odkrywcy i 24-30 monet za 2 odkrywców. Za te pieniądze można spokojnie kilka przygód miesięcznie kupić nawet jeżeli mieliśmy cały miesiąc pecha kolekcjonując tylko mapki.

Van-de-Lord
17.07.2012, 23:04
Tak działa prawdopodobieństwo. Miałeś po prostu wielkiego pecha. Zwiększenie prawdopodobieństwa nic więc nie da - jeżeli będziesz miał pecha to i przy 99% szans na powodzenie możesz być tym 1%.
Proponuję zapoznać się z pojęciem prawdopodobieństwa: http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawdopodobie%C5%84stwo , w tym przypadku możemy co najwyżej mówić o pseudo losowości. Obecny system "losowania" jest nierównomierny względem wszystkich graczy, jestem przeciwny zwiększeniu szansy na znalezienie przygody zamiast mapek, ale zdecydowanie za zapewnieniem graczowi możliwości wylosowania jakiejś przygody. Dlaczego jeden gracz zawsze ma trafić w te 25% szans na znalezienie przygody a drugi zawsze w te 75% które odpowiadają za mapki?

Sedzia_Dredd
19.07.2012, 12:52
No właśnie na tym polega prawdopodobieństwo. Jeżeli masz 50% szans na to, że wypadnie reszka, nie oznacza że za każdym razem w 2 rzutach wypadnie po razie orzeł i reszka. Może za równo wypaść 2x orzeł jak i 2x reszka. Tak samo jak masz 25% szans na przygodę, nie oznacza, że w każdych 4 poszukiwaniach trafisz raz przygodę. To jest tylko prawdopodobieństwo.