Nimphaea
22.06.2012, 23:25
Związek Północny nawiązuje do tradycji i idei średniowiecznych gildii handlowych, szczególnie do Hanzy. Reprezentujemy północną część Europy, ale jesteśmy otwarci także na południowców.
Tag Gildii [EUN] to akronim od European Union North, co tłumaczy się z ang. jako Europejski Związek Północny.
Herbem Gildii są dwa skrzyżowane do dołu miecze. Jeden miecz symbolizuje walkę. Potrafimy walczyć w obronie swoich interesów i lepiej dla naszych nieprzyjaciół, abyśmy nie musieli dobywać go z pochwy. Drugi miecz symbolizuje handel - nasz żywioł i nasze zamiłowanie. Rynek europejski stoi przed nami otworem. Nasze karawany kupieckie pełne klejnotów, złota, jedwabiu z Dalekiego Wschodu, niewolników, przypraw korzennych, koni czystej maści, piwa o niespotykanym smaku i złocistym kolorze docierają do najdalszych rubieży kontynentu. Z naszych towarów i usług korzystają możni tego świata, cesarze, papieże, królowie i książęta, szlachta i mieszczanie. Naszą ojczyzną są północne szlaki handlowe, naszym domem - karawana kupców i najemników. Naszymi przyjaciółmi - przemytnicy, szpiedzy, asasyni i wszyscy z dużymi i grubymi sakiewkami.
Nawiązujemy do najlepszych cech średniowiecznych gildii, korporacji, cechów i związków handlowych. Czerpiemy garściami z najlepszych idei takich potęg, jak Genua, Wenecja, Lubeka, Hamburg, Gdańsk, Rostock, Szczecin, Kołobrzeg, Słupsk, Sztokholm i wiele innych.
Członkowie Związku Północnego noszą dumne miano Kupców, którzy cieszą się wewnątrz gildii przywilejami handlowymi.
Wszystkich Kupców charakteryzuje przyjaźń, solidarność, dobra wola, ścisła współpraca i pomoc wzajemna. W Gildii panuje ustrój republikański i wolnomularski, ale na czele Gildii stoi Doża, który przy pomocy swoich Mistrzów Kupieckich zarządza Gildią. Mistrzem Kupieckim może zostać każdy Kupiec w uznaniu swoich zasług dla Gildii.
Gildia broni swoich Kupców i w przypadku, gdy któryś z jej Kupców zostanie zaatakowany, gildia wspólnymi siłami wszystkich Kupców broni zaatakowanego Kupca. Wojskami Gildii dowodzi Generał, korzystając z usług rozwiniętej siatki szpiegowskiej.
Handlujemy. Gramy wspólnymi siłami w przygody. Wspieramy się nawzajem. Do innych gildii nie jesteśmy nastawieni wrogo, raczej - przyjaźnie lub neutralnie. Nasze karawany kupieckie okryły się już sławą w całym świecie Settlersów. Potrafimy jednak na przemoc i napaść odpowiedzieć siłą, choć lubujemy się w korzystaniu z usług szpiegów i asasynów. Nie jesteśmy bezbronni.
Każdy Kupiec u nas jest aktywny. Nie ma u nas tzw. "martwych dusz", robiących statystyki. Zgłasza się do nas mnóstwo chętnych dołączenia do nas. Ilościowo - jesteśmy małą gildią. Jakościowo - strach się nas bać. Każdy z nas ma szansę awansu za swoje zasługi na rzecz rozwoju Gildii oraz za swoją aktywność w Gildii. Są trzy stopnie awansu: Kupiec, Konfrater i Mistrz Kupiecki. Każdy członek Gildii jest Kupcem i ma szansę najpierw awansować na Konfratera, (łac.) współbrata kupieckiego. Konfraterzy zaś - na najwyższy stopień wtajemniczenia - na Mistrza Kupieckiego. Przywódcą Gildii jest Doża.
Od każdego z kandydatów oczekujemy umiarkowanej aktywności, akceptacji naszych założeń i zobowiązań każdego Kupca. Zobowiązania te nie są jakieś wygórowane, ale nastawione głównie na to, byśmy razem stanowili o potędze na kontynencie. Trzymamy się jednak prostej zasady - najpierw życie, potem gra, a nigdy na odwrót. Jesteśmy dorosłymi graczami. :)
Każdy chętny przyłączenia się do nas, powinien skontaktować się z Dożą (tj. ze mną) - Nimphaea. Po krótkiej, na luzie, przyjacielskiej rozmowie Doża informuje kandydata czy go zaprosi do gildii. Zaaprobowany kandydat powinien wpłacić do Doży 100 złotych monet jako swój wkład na certyfikat. Resztę dokładają Kupcy z Gildii. Gildię tworzymy my wszyscy, a nie tylko Doża i kandydaci. Wszyscy Kupcy są wobec siebie równi w prawach i obowiązkach, jakie obowiązują w Gildii.
Nie jesteśmy tylko milczącymi graczami. Przy okazji gry plotkujemy sobie na czacie i tworzymy prawdziwą społeczność w grze.
Jesteśmy otwarci zarówno dla graczy na wysokim poziomie (tzw. level), jak i na niskim (ale nie mniejszym niż 10).
Związek Północny nie jest byle jaką gildią, ale gildią handlową, pomyślaną do średniowiecznych realiów świata Settlersów. Nie jesteśmy zwykłymi demonami, diabłami, a tym bardziej aniołami, potworami, legionistami, żołnierzami, rycerzami, nieumarłymi, paladynami czy kim tam jeszcze.
Jesteśmy niezwykłymi kupcami z Północy, których lepiej nie lekce ważyć.
Zainteresowani? Kontakt z Dożą lub którymś z Mistrzów Kupieckich w grze. :)
Wymagania:
- akceptacja opisu Gildii (cele, założenia, idee, charakter) TAK/NIE
- wyrażenie pozytywnej opinii o Gildii TAK/NIE
- wyrażenie woli o swojej umiarkowanej aktywności i interakcji z Gildią i jej członkami TAK/NIE
- krótkie INFO o sobie, jako o graczu
Od rekruta nie pobieramy żadnych opłat, ale rekruta obowiązuje okres próbny - jeżeli się się nie sprawdzi, to zostanie wyproszony.
Przyjmujemy niezależnie od poziomu gracza, ale na wszystkich poniżej poziomu 26 oczekujemy, że będą się rozwijać systematycznie - krok po kroku, z dnia na dzień.
Kontakt przez Prywatną Wiadomość (PW) w grze (najszybciej odpowiemy, przez forum czas oczekiwania się wydłuża) z Dożą lub z którymś z Mistrzów Kupieckich.
Tag Gildii [EUN] to akronim od European Union North, co tłumaczy się z ang. jako Europejski Związek Północny.
Herbem Gildii są dwa skrzyżowane do dołu miecze. Jeden miecz symbolizuje walkę. Potrafimy walczyć w obronie swoich interesów i lepiej dla naszych nieprzyjaciół, abyśmy nie musieli dobywać go z pochwy. Drugi miecz symbolizuje handel - nasz żywioł i nasze zamiłowanie. Rynek europejski stoi przed nami otworem. Nasze karawany kupieckie pełne klejnotów, złota, jedwabiu z Dalekiego Wschodu, niewolników, przypraw korzennych, koni czystej maści, piwa o niespotykanym smaku i złocistym kolorze docierają do najdalszych rubieży kontynentu. Z naszych towarów i usług korzystają możni tego świata, cesarze, papieże, królowie i książęta, szlachta i mieszczanie. Naszą ojczyzną są północne szlaki handlowe, naszym domem - karawana kupców i najemników. Naszymi przyjaciółmi - przemytnicy, szpiedzy, asasyni i wszyscy z dużymi i grubymi sakiewkami.
Nawiązujemy do najlepszych cech średniowiecznych gildii, korporacji, cechów i związków handlowych. Czerpiemy garściami z najlepszych idei takich potęg, jak Genua, Wenecja, Lubeka, Hamburg, Gdańsk, Rostock, Szczecin, Kołobrzeg, Słupsk, Sztokholm i wiele innych.
Członkowie Związku Północnego noszą dumne miano Kupców, którzy cieszą się wewnątrz gildii przywilejami handlowymi.
Wszystkich Kupców charakteryzuje przyjaźń, solidarność, dobra wola, ścisła współpraca i pomoc wzajemna. W Gildii panuje ustrój republikański i wolnomularski, ale na czele Gildii stoi Doża, który przy pomocy swoich Mistrzów Kupieckich zarządza Gildią. Mistrzem Kupieckim może zostać każdy Kupiec w uznaniu swoich zasług dla Gildii.
Gildia broni swoich Kupców i w przypadku, gdy któryś z jej Kupców zostanie zaatakowany, gildia wspólnymi siłami wszystkich Kupców broni zaatakowanego Kupca. Wojskami Gildii dowodzi Generał, korzystając z usług rozwiniętej siatki szpiegowskiej.
Handlujemy. Gramy wspólnymi siłami w przygody. Wspieramy się nawzajem. Do innych gildii nie jesteśmy nastawieni wrogo, raczej - przyjaźnie lub neutralnie. Nasze karawany kupieckie okryły się już sławą w całym świecie Settlersów. Potrafimy jednak na przemoc i napaść odpowiedzieć siłą, choć lubujemy się w korzystaniu z usług szpiegów i asasynów. Nie jesteśmy bezbronni.
Każdy Kupiec u nas jest aktywny. Nie ma u nas tzw. "martwych dusz", robiących statystyki. Zgłasza się do nas mnóstwo chętnych dołączenia do nas. Ilościowo - jesteśmy małą gildią. Jakościowo - strach się nas bać. Każdy z nas ma szansę awansu za swoje zasługi na rzecz rozwoju Gildii oraz za swoją aktywność w Gildii. Są trzy stopnie awansu: Kupiec, Konfrater i Mistrz Kupiecki. Każdy członek Gildii jest Kupcem i ma szansę najpierw awansować na Konfratera, (łac.) współbrata kupieckiego. Konfraterzy zaś - na najwyższy stopień wtajemniczenia - na Mistrza Kupieckiego. Przywódcą Gildii jest Doża.
Od każdego z kandydatów oczekujemy umiarkowanej aktywności, akceptacji naszych założeń i zobowiązań każdego Kupca. Zobowiązania te nie są jakieś wygórowane, ale nastawione głównie na to, byśmy razem stanowili o potędze na kontynencie. Trzymamy się jednak prostej zasady - najpierw życie, potem gra, a nigdy na odwrót. Jesteśmy dorosłymi graczami. :)
Każdy chętny przyłączenia się do nas, powinien skontaktować się z Dożą (tj. ze mną) - Nimphaea. Po krótkiej, na luzie, przyjacielskiej rozmowie Doża informuje kandydata czy go zaprosi do gildii. Zaaprobowany kandydat powinien wpłacić do Doży 100 złotych monet jako swój wkład na certyfikat. Resztę dokładają Kupcy z Gildii. Gildię tworzymy my wszyscy, a nie tylko Doża i kandydaci. Wszyscy Kupcy są wobec siebie równi w prawach i obowiązkach, jakie obowiązują w Gildii.
Nie jesteśmy tylko milczącymi graczami. Przy okazji gry plotkujemy sobie na czacie i tworzymy prawdziwą społeczność w grze.
Jesteśmy otwarci zarówno dla graczy na wysokim poziomie (tzw. level), jak i na niskim (ale nie mniejszym niż 10).
Związek Północny nie jest byle jaką gildią, ale gildią handlową, pomyślaną do średniowiecznych realiów świata Settlersów. Nie jesteśmy zwykłymi demonami, diabłami, a tym bardziej aniołami, potworami, legionistami, żołnierzami, rycerzami, nieumarłymi, paladynami czy kim tam jeszcze.
Jesteśmy niezwykłymi kupcami z Północy, których lepiej nie lekce ważyć.
Zainteresowani? Kontakt z Dożą lub którymś z Mistrzów Kupieckich w grze. :)
Wymagania:
- akceptacja opisu Gildii (cele, założenia, idee, charakter) TAK/NIE
- wyrażenie pozytywnej opinii o Gildii TAK/NIE
- wyrażenie woli o swojej umiarkowanej aktywności i interakcji z Gildią i jej członkami TAK/NIE
- krótkie INFO o sobie, jako o graczu
Od rekruta nie pobieramy żadnych opłat, ale rekruta obowiązuje okres próbny - jeżeli się się nie sprawdzi, to zostanie wyproszony.
Przyjmujemy niezależnie od poziomu gracza, ale na wszystkich poniżej poziomu 26 oczekujemy, że będą się rozwijać systematycznie - krok po kroku, z dnia na dzień.
Kontakt przez Prywatną Wiadomość (PW) w grze (najszybciej odpowiemy, przez forum czas oczekiwania się wydłuża) z Dożą lub z którymś z Mistrzów Kupieckich.