PDA

Zobacz pełną wersję : Gra Naprawa błędu z upgradem koszar.



FInf
14.05.2012, 18:39
Tak wiem, ze niby bledem bylo zachowanie odwrotne i teraz podczas upu koszar nie mozna juz rekrutowac jednostek jednak wg mnie jest to blad.

1- czesc graczy na starych swiatach zdazyla z upem przed poprawka (tydzien roznicy w grze to duzo)
2- co gracz w okolicy 40 lv ma robic przez tydzien bez koszar? Przeciez dla niego gdy robi kilka przygod dziennie up koszar oznacza ze nie ma po co sie logowac? Mozna niby zrobic sobie zapas rekrutow ale gdy robi sie przygody to szybko schodzi. Taki gracz jest tydzien do tylu z expem, przygodami ze znajomymi etc.

edit: koszary to nie piekarnia ze mozna miec 10 piekarni i bez jednej czy 3 przez tydzien sie przezyje. Bez rekrutow sie nie da.


Postulowalbym jednak przywrocenie poprzedniego zachowania (gdy przy upie mozna bylo robic buffy/jednostki).

sparkz
14.05.2012, 18:47
zmiana kompletnie bez praktycznego sensu, przy dostatecznie duzym oporze ze strony graczy moze sie z tego wycofaja ..

Herr_Uther
14.05.2012, 19:36
Cechą dobrego np. managera, dyrektora czy przywódcy jest to, że potrafi dostosować się do zmieniających się warunków w myśl zasady "jeżeli życie zamiast pomarańczy daje ci same zgniłe pomidory - rób z nich ketchup i sprzedawaj z zyskiem!". Tydzień bez wojska można potraktować jako "stracony" ale też można go wykorzystać inaczej - do powiększenia zapasów i intensywnego handlu surowcami, które normalnie wykorzystujesz do produkcji wojska i przekierowania buffów z mieczników i piekarni np na produkcję złota. Wasze podejście jest typowe - szukacie najprostszej drogi (tzn przywrócenie 100% sprawności koszar i pełna dyspozycyjnośc do robienia przygód 24/7), gdy tylko pojawia się przeszkoda chcecie ją usunąć zamiast poszukać drogi do jej ominięcia...

A "zastopowanie" produkcji budynku na czas ulepszenia jest logiczne - jeżeli np. remontujecie hotel to nie możecie pozwolić by między betoniarkami, wylewkami i wznoszonymi murkami pałętali się klienci, tak samo jest w grze. Może to "boli" ale takie jest życie i na tym polega gra, że nie zawsze jest łatwo i "z górki"

sparkz
14.05.2012, 19:43
A "zastopowanie" produkcji budynku na czas ulepszenia jest logiczne - jeżeli np. remontujecie hotel to nie możecie pozwolić by między betoniarkami, wylewkami i wznoszonymi murkami pałętali się klienci, tak samo jest w grze. Może to "boli" ale takie jest życie i na tym polega gra, że nie zawsze jest łatwo i "z górki"

Logiczne jest, ze w przypadku standardowych budynkow tak to bedzie dzialac. Koszary i prowiant natomiast to jedyne budynki produkcyjne, ktorych mozna postawic tylko po 1 sztuce, a wiec zatrzymanie ich pracy oznacza defacto zatrzymanie praktycznie czegokolwiek na okres jednego tygodnia.

Jest to bez sensu z jednej strony z powodu wymienionego powyzej, z drugiej - dlatego, ze sytuacja przeciwna byla tolerowana przez ponad poltora roku i jakos nikt nie widzial w tym problemu.

FInf
14.05.2012, 21:06
nie produkowanie woja oznacza nie zuzywanie:
- chleba (czyli zboze, maka, woda)
- mieczy brazowych (braz, ruda brazu)
- piwo (zboze, woda)

Nie wiem, moze ja nie umiem grac ale nie nadazalbym z sprzedarza tego. majac nawet ~40k limitu w magazynach, w ciagu jednego dnia zapelniam miecze, chleb nawet szybciej. Jasne ze wystawilbym za 1 monete i by zeszlo. Uwazam ze nie o to chodzi. Buffy - zloto to jakies 3-6 budynkow, prod woja to 40-50. Choc mozna naraz upowac koszary i magazyn.


Argument 2. Herr_Uther - a jak wyobrazasz sobie up koszar w przypadku gdy wejdzie mityczne pvp?(z mozliwoscia inwazji wyspy bazowej?) Ci ktorzy zdazyli upnac przed "naprawa buga" beda mieli jednak spore fory. Chyba ze to podkladka pod opcje "ulepsz natychmiast za diamenty".

Z tym ze mi niekoniecznie juz o jakies ulatwienia chodzi. Wydaje mi sie (moge sie mylic) ze gra na pozniejszym lv polega na robieniu przygod. Niestety bez koszar sie ich nie da robic (produkcje mam tak ustawiona ze nie mam mozliwosci zrobienia przestoju dzienniego i nie spalenia surowcow. Nie spale to sie marnuja.).

Up z zatrzymaniem produkcji jest ok jezeli mozesz miec kilka budynkow. Wtedy up spowalnia CI produkcje ale nie zatrzymuje calej gry.

Herr_Uther
15.05.2012, 06:25
@FInf - należysz właśnie do osób kompletnie bez wyobraźni biznesowej o których pisałem wyżej i dlatego nigdy nie zostałbyś managerem...
1. Chleb można przetwarzać na buffy lub osadników "na zaś" (więc nie jest tak, że w momencie zatrzymania produkcji wojska i nierobienia przygód chleb automatycznie zapełnia magazyn)
2. Co to znaczy "Jasne ze wystawilbym za 1 monete i by zeszlo. Uwazam ze nie o to chodzi"??? Posiadasz nadprodukcję towaru a limitowaną powierzchnię magazynową więc sprzedajesz wszystko za jak najniższą cenę żeby maksymalnie skrócić czas oczekiwania na klienta - to są podstawy zasad handlu! W takim sprzedawaniu po kosztach chodzi nie o to, żeby zarobić tylko żeby niwelować straty!
3. W trybie PvP też można sobie pozwolić na up koszar i zastopowanie produkcji - od czego przecież jest gildia i zasada "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego!". Gracz upuje koszary, ma zastopowaną produkcję na tydzień, a gildia w tym czasie go osłania żeby go nikt nie zaatakował - jakież to ciekawe możliwości taktyczne generuje!!! A "mityczne PvP" na razie nie weszło, nie wchodzi i nie wejdzie, nie ma nawet w zapowiedziach przybliżonego czasu wprowadzenia na serwer testowy, ba! Nie znamy nawet zarysu koncepcji tego PvP - czy będzie "nietykalna wyspa bazowa" czy może pełen luz zajmowania wszystkiego, czy będzie "ochrona levelowa" czy wolna amerykanka, czy wyspy sojuszników będa leżały koło siebie, czy będa losowo porozrzucane, jak się będzie poruszało między wyspami - czy na statkach czy przez portale jak w oryginalnych Settlersach etc. więc spekulowanie na ten temat jest bezcelowe. Podejrzewam, ze tryb PvP będzie takim feature które co roku będzie wyczekiwane przez graczy, ale nigdy nie nadejdzie, ani w becie, ani w 1.0 ani w 2.0 (wiele przeglądarkówek cierpi na taką przypadłość) gdyż aktualny system budowy miasta (limit slotów) uniemożliwia przejęcie w całości chocby jednej, zabudowanej do połowy wyspy wroga. Zniesienie limitu zabije sens gry, pozostawienie limitu zabije sens PvP, pozostawienie limitu dla "wyspy bazowej" pozwalając jednocześnie budować nieskończenie wiele budynków na "obcych" wyspach też jest jakieś takie pokręcone więc... Nie ma co gdybać, zanim wejdzie PvP 99% graczy albo zrezygnuje z TSO albo będzie już miało koszary na maks lvl.
4. Up z zatrzymaniem produkcji jednego, jedynego budynku też ma sens - tak jak pisałem, trzeba zrobić bilans zysków i strat (może ten up nie jest tak potrzebny, może więcej stracimy czekając w "bezczynności" przez tydzień niż gdybyśmy mieli wolniejszą o ten jeden poziom produkcję wojska, może lepiej go sobie zrobić wtedy kiedy wyjedziemy np. na tydzień na urlop i nie będziemy mieli regularnego dostepu do neta - wtedy produkcja i tak "siądzie" etc) i wtedy się okaże, czy upując zyskamy czy stracimy
@sparkz
Jeżeli firma posiada jeden, jedyny budynek np. ten wspomniany hotel, a inspekcja BHP każe go zamknąć na czas remontu żeby nie stwarzać zagrożenia dla klientów, to nie ma zmiłuj, właściciel nie może argumentowac "to moje jedyne źródło zarobków, nie moge go zamknąć na czas remontu!" tylko po prostu zamyka i bierze straty na klatę. Business is business, tak jak pisałem wyżej: nie zawsze ma się z górki, czasami ponosi się straty

A argument o "tolerowaniu przez półtora roku" jest idiotyczny - gra jest w wersji BETA dlatego wiele rzeczy było, jest i będzie zmienianych nagle i w sposób wywracający do tej pory ułożony system, i jest to niesprawiedliwe! Równie dobrze ja, jako osoba która zaczeła grąć dopiero w fazie beta moga argumentowac, że powinienem dostać jakąś rekompensatę wobec tych, którzy zaczęli grać wczesniej i mają "fory" ale tego nei robię bo wiem, że gra NIGDY nie będzei 100% sprawiedliwa wobec wszystkich. Jak komuś się to nie podoba to może usunąć sobie konto :-P

Poznańczyk
15.05.2012, 10:00
2. Co to znaczy "Jasne ze wystawilbym za 1 monete i by zeszlo. Uwazam ze nie o to chodzi"??? Posiadasz nadprodukcję towaru a limitowaną powierzchnię magazynową więc sprzedajesz wszystko za jak najniższą cenę żeby maksymalnie skrócić czas oczekiwania na klienta - to są podstawy zasad handlu! W takim sprzedawaniu po kosztach chodzi nie o to, żeby zarobić tylko żeby niwelować straty!


Tak, ja obniżam cena, sprzedaje towaru by niwelować straty, pozostali sprzedający, też obniżają ceny, byle by sprzedawać towar, w przeciągu tygodnia, cena za paczkę chleba z 30monet spada do 10 ;)

Trafna argumentacja, cóż Uther, spora część graczy gra by robić przygody, kilkanaście w tygodniu, dla osób co robią ich 1-2 na tydzień to zatrzymanie tych koszar to nie problem.

Obecnie najlepszą opcją jest podnoszenia prowiantu i koszar jednocześnie ;) już widzę jak gracze bez klejnotów uzbierają 10K granitu i 18K desek na oba poziomy. Tylko wtedy cała wyspa stoi, a żeby się towaru wyzbyć żeby nie być stratnym trzeba będzie siedzieć 20h dziennie na handlu ;)

Amon
15.05.2012, 11:07
Popieram przymusowa tygodniowa przerwa w przygodach to poroniony pomysł.
Ciekaw jestem ile osób po tygodniowym rozstaniem z grą przerzuci się na inne gry i przestanie wydawać kasę na diamenciki .
Wiadomo jak coś idzie dobrze to trzeba to zpiep.

OrSzuL4321
15.05.2012, 15:00
Popieram Herr_Uther, zresztą i tak tego nie zmienią.. Jedyną rzeczą, którą by mogli zmienić to ilość produkcji jednostek.. Dajmy przykład - mamy koło 200 wolnych osadników i chcąc wszystkich przekształcić na wojsko musimy przynajmniej 8 razy wybrać opcję rekrutacji ;/. Gdyby zwiększyli ten limit, np. do 100 to by było o wiele lepiej :).

kazuja
15.05.2012, 15:48
Na**** teraz mozna na te koszary :) przez tydzien pola bede budowal i studnie :)

Mercik68
15.05.2012, 17:29
wiadomo czy po poprawce dzisiejszej wrócą stare zasady??

Mercik68
15.05.2012, 17:45
wiadomo czy po poprawce dzisiejszej wrócą stare zasady??
a i jeszcze wszystko by było ok jak by od początku były te same zasady a nie część ludzi jest do przodu jak ulepszyła koszary i magazyn prowiantu na 5lvl przed 10V Gratulacje dla Ubisoftu za szacunek dla pozostałych graczy

Herr_Uther
15.05.2012, 19:00
wiadomo czy po poprawce dzisiejszej wrócą stare zasady??

"Nowe" zasady nie zostały wprowadzone po to, zeby je teraz zmieniać

FInf
15.05.2012, 22:10
@FInf - należysz właśnie do osób kompletnie bez wyobraźni biznesowej o których pisałem wyżej i dlatego nigdy nie zostałbyś managerem...

Wiesz, nie znam CIe, nie wiem kim jestes w RL. Nie wiem co mam CI na to odpowiedziec.

1. Chleb można przetwarzać na buffy lub osadników "na zaś" (więc nie jest tak, że w momencie zatrzymania produkcji wojska i nierobienia przygód chleb automatycznie zapełnia magazyn)
Sadze ze jednak bj sie oplaca oba budynki naraz buffowac. Niby mozna odlozyc kosze na tydzien jednak jest to ciezka sprawa gdy uzywasz ich kolo 100 dziennie. A pozniej upowac magazyn i nie miec buffow na zwyklych budynkach to tez kiepskie wyjscie.
Jednak to chleb, z mieczami, piwem, konmi polproduktami wyboru juz nie masz. Musza isc na handel. Wszystkie.


2. Co to znaczy "Jasne ze wystawilbym za 1 monete i by zeszlo. Uwazam ze nie o to chodzi"??? Posiadasz nadprodukcję towaru a limitowaną powierzchnię magazynową więc sprzedajesz wszystko za jak najniższą cenę żeby maksymalnie skrócić czas oczekiwania na klienta - to są podstawy zasad handlu! W takim sprzedawaniu po kosztach chodzi nie o to, żeby zarobić tylko żeby niwelować straty!

To teraz wez kilkanascie osob ktore upuja koszary w tym samym czasie. Kazdy musi sprzedac by sie nie marnowalo. Ja widze spadek cen wszystkiego (zwlaszcza ze te osoby sie beda zmieniac i ciagle bedzie ktos kto musi sprzedac).
Ale to uwazam ze nie jest najgorsze.
Ja np nie mam czasu siedizec dlugo na settlersach. Ja nie moge sprzedawac ciagle (a zauwaz ze masz conajmniej kilka towarow na sell). Tak rozumiem ze to nie Twoja brocha ze nie siedze dlugo w grze i nie sprzedaje ciagle. Wystawianie kilku towarow zabiera czas. Zalezy CI na sprzedazy wiec jeszcze bj obnizasz ceny.
Ostatni argument jest taki ze np. ja nie gram by handlowac. Staram sie robic przygody ze znajomymi/sam. Up na tydzien odbiera mi moj cel gry (gram dla przyjemnosci, robienie przygod sprawia mi frajde, nie podchodze tak biznesowo, jest wiele rzeczy ktore sie bj oplaca robic ale ich nie robie ze wzgledu na szeroko pojeta przyjemnosc).


3. W trybie PvP też można sobie pozwolić na up koszar i zastopowanie produkcji - od czego przecież jest gildia i zasada "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego!". Gracz upuje koszary, ma zastopowaną produkcję na tydzień, a gildia w tym czasie go osłania żeby go nikt nie zaatakował - jakież to ciekawe możliwości taktyczne generuje!!! A "mityczne PvP" na razie nie weszło, nie wchodzi i nie wejdzie, nie ma nawet w zapowiedziach przybliżonego czasu wprowadzenia na serwer testowy, ba! Nie znamy nawet zarysu koncepcji tego PvP - czy będzie "nietykalna wyspa bazowa" czy może pełen luz zajmowania wszystkiego, czy będzie "ochrona levelowa" czy wolna amerykanka, czy wyspy sojuszników będa leżały koło siebie, czy będa losowo porozrzucane, jak się będzie poruszało między wyspami - czy na statkach czy przez portale jak w oryginalnych Settlersach etc. więc spekulowanie na ten temat jest bezcelowe. Podejrzewam, ze tryb PvP będzie takim feature które co roku będzie wyczekiwane przez graczy, ale nigdy nie nadejdzie, ani w becie, ani w 1.0 ani w 2.0 (wiele przeglądarkówek cierpi na taką przypadłość) gdyż aktualny system budowy miasta (limit slotów) uniemożliwia przejęcie w całości chocby jednej, zabudowanej do połowy wyspy wroga. Zniesienie limitu zabije sens gry, pozostawienie limitu zabije sens PvP, pozostawienie limitu dla "wyspy bazowej" pozwalając jednocześnie budować nieskończenie wiele budynków na "obcych" wyspach też jest jakieś takie pokręcone więc... Nie ma co gdybać, zanim wejdzie PvP 99% graczy albo zrezygnuje z TSO albo będzie już miało koszary na maks lvl.

Ogolnie to sie zgadzam ze wszystkim poza pierwszym zdaniem. Mozna liczyc na pomoc kolegow jednak nie kazdy jest w gildii / chce zawierzac / ufa osobom 3cim. Nie kazdy tez traktuje gildie jak muszkieterow. Mysle ze kazdy powinien grac jak mu sie podoba i nie ma co uspoleczniac na sile graczy.


4. Up z zatrzymaniem produkcji jednego, jedynego budynku też ma sens - tak jak pisałem, trzeba zrobić bilans zysków i strat (może ten up nie jest tak potrzebny, może więcej stracimy czekając w "bezczynności" przez tydzień niż gdybyśmy mieli wolniejszą o ten jeden poziom produkcję wojska, może lepiej go sobie zrobić wtedy kiedy wyjedziemy np. na tydzień na urlop i nie będziemy mieli regularnego dostepu do neta - wtedy produkcja i tak "siądzie" etc) i wtedy się okaże, czy upując zyskamy czy stracimy

Wiesz, wychodzi mi ze zyskuje, robie up ale nie moge robic przez tydzien tego co sprawia mi frajde. Czy o to chodzi?
Odnosnie robienia upu na urlopie jest to rozwiazywanie problemu ktorego nie powinno byc. Sa ludzie ktorzy nie maja urlopow i nie powinni byc w gorszej sytuacji.
Zatrzymanie produkcji jedynego budynku oznacza tyle ze nie mozna korzystac z tego co on daje. A jest to cos co mi sie w tej grze najb podoba. Jasne ze moglbym przez ten czas robic inne rzeczy, ale one mnie tak nie ciagna. Przeciez gram po to zeby miec ztego przyjemnosc. A chyba nie jest to jakis exploit ulatwiajacy rozgrywke? tylko raczej umozliwiajacy jest standardowe kontynuowanie?

Ps.


A argument o "tolerowaniu przez półtora roku" jest idiotyczny - gra jest w wersji BETA dlatego wiele rzeczy było, jest i będzie zmienianych nagle i w sposób wywracający do tej pory ułożony system, i jest to niesprawiedliwe! Równie dobrze ja, jako osoba która zaczeła grąć dopiero w fazie beta moga argumentowac, że powinienem dostać jakąś rekompensatę wobec tych, którzy zaczęli grać wczesniej i mają "fory" ale tego nei robię bo wiem, że gra NIGDY nie będzei 100% sprawiedliwa wobec wszystkich. Jak komuś się to nie podoba to może usunąć sobie konto :-P
Moze sie myle ale w wersji beta ma byc niby tylko tlumaczenie. Silnik gry jest w wersji finalnej (to zaslyszane).
Wiem tylko ze ta gra ma juz prawie 2 lata wiec to calkiem sporo jak na 'bete'.

Herr_Uther
16.05.2012, 07:08
Czyli podsumowując Twoją wypowiedź: gra powinna być łatwa, bo nie lubisz się przemęczać, chcesz mieć wszystko szybko, łatwo i przyjemnie! Nie chcesz wyzwań, gra nie może zmuszać Cię do kombinowania, do zmieniania raz obranych strategii rozwoju tylko ma być maszynką do szybkiego trzepania przygód! W takim razie po co w ogóle grasz? Nagraj sobie filmik z ukończenia misji i puszczaj go w zapętleniu, albo przeglądaj sobie tylko raz dziennie stare raporty z dropu i tyle, gra nie jest Ci do niczego potrzebna jeżeli nie szukasz wyzwań i nie stawiasz sobie wyższych celów!

PS: Gra jest w wersji beta, co prawda w Anglii i bodajże Niemczech jest już w wersji "finalnej" ale mają dokładnie to samo co u nas i cały czas dokonywane są zmiany w silniku. Gdyby było inaczej, oznaczałoby to że w wersji finalnej gry nie ma tak wyczekiwanego trybu PvP i że te tysiące graczy wykupujących premkę żeby przygotowac się na walkę z innymi graczami zostało najzwyczajniej w świecie oszukanych... A to nie byłoby miłe!

Tępy
22.05.2012, 11:10
Ha wlasnie wczoraj kliknalem up 5 lvlu koszar nieopatrznie, bo u kolegi produkcja wojska hula pomimo upgreadu, u mnie jednak wojsko sie nie rekrutuje, Ide więc po Diablo 3, bo tam chyba takich historii nie bedzie, BTW ciekawe czy wróce :P . Pozdro.

Tępy
22.05.2012, 11:23
Dodam jeszcze, ze logiczną konsekwencją powinny byc utrudnienia w dostepie do magazynu podczas upu Domu Władyki, typu brak mozliwosci pobierania surowców na handel :D. Takie rozwiązanie zdecydowanie uprzyjemni grę i skutecznie przeciągnie graczy do czasu mitycznego pvp.