PDA

Zobacz pełną wersję : Samo Zło



tor426
04.05.2012, 00:28
Ten, który walczy z potworami, winien uważać, aby nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań, ona również patrzy w ciebie

Fredrich Nietzsche


Gildia Samo Zło rekrutuje

W gildii cenimy sobie poczucie humoru i kulturę osobistą. Nie prowokujemy konfliktów, a powstałe łagodzimy. Nie mamy w swoich szeregach graczy typu "drama queen". Mocniejsi gracze pomagają początkującym, wielogodzinne rozmowy i mnóstwo innych rzeczy, które umila Twoja grę!


WYMAGAMY:
- aktywności i zainteresowania gildią;
- WYSOKIEJ kultury osobistej;
- szacunku dla Księżniczki.


OFERUJEMY:
- pomoc przy lvl'owaniu i robieniu eventów;
- miłą atmosferę;
- wymianę handlową na korzystnych warunkach;
- dobre słowo od Księżniczki;
- zgraną ekipę i kadrę zarządzającą;
- porady dotyczące gry i nie tylko.


REKRUTACJA:
By do nas dołączyć proszę o kontakt:
W grze do: Cantata, Funfel, Baszar, tor426


Gramy tylko i wyłącznie dla przyjemności bez parcia do bycia największą koksownią na serwie.

Cantata
04.05.2012, 12:35
Dziękuję kochanie :) Mężu mój.... szczęście moje. Kocham Cię :*

CecidiT
04.05.2012, 13:37
Byłem w owej gildii kilka dni. I jako gracz wielu gier MMO, który był w wielu gildiach/klanach mogę śmiało powiedzieć że to najgorsza gildia w jakiej byłem biorąc pod uwagę wszystkie gildie z wszystkich gier w jakie grałem a trochę tego było. Czego tam brakuje z podstawowych rzeczy? Według mnie wszystkiego. Jedyne co to posiadają członków, pomijając fakt że większość jest nie aktywna. Dlaczego mam taką niechęć do tej gildii? Może opowiem od początku ;) A więc pewnego słonecznego dnia poszukiwałem gildii gdyż jako gracz wielu gier MMO wiem że płyną z tego pewne korzyści a i gra staje się przyjemniejsza. Nagle dostałem zaproszenie do znajomych i była to owa królowa czyli Cantata. Z racji tego że wiedziałem iż jest głównym adminem gildii dodałem ją. Chwilę po tym otrzymałem zaproszenie do gildii. Pomyślałem że super, wreszcie mam gildię i to tak łatwo było się dostać aż dziwne. Po tym jak doszedłem przywitałem się i póki co wszyscy byli mili. Królowa (Cantata) była jednak smutna ponieważ z gildii odeszli jej zastępcy (teraz wiem dlaczego pouciekali). Ja jakoż że miałem pewne doświadczenie a i nieco chęci zaproponowałem, że pomogę jej w prowadzeniu jeśli zechce. Była bardzo ucieszona i awansowała mnie od razu na admina. Nie ukrywam że ja też byłem zadowolony. Weszliśmy na popularny TS gdzie to znajduje się "siedziba" gildii Samo Zło. Świeciło pustkami ale zaraz po mnie pojawiła się wspaniała Cantata. Rozmawialiśmy sobie trochę o sprawach gildii i narzekała, że ma problem z pewnym graczem ponieważ nie wie co ma z nim zrobić a dostała kilka skarg. Dopytałem co z tym graczem nie tak. Wpłynęło na niego chyba około 4 skarg a i nie udzielał się w gildii. Zapytałem o jego nick i gdy dowiedziałem się który to od razu go wyrzuciłem, tak jak to się robi w innych gildiach/klanach w każdej z gier online. Cantata była bardzo zaskoczona ale i zadowolona że jestem taki stanowczy. Stwierdziła, że skoro wyrzuciłem już jego to i kilku innych by się przydało. Wydała mi polecenie wyrzucenia kilku graczy a ja je wykonałem. Za jakiś czas a może następnego dnia, nie pamiętam dokładnie napisałem wiadomość do całej gildii gdzie wymieniłem podstawowe zasady jakie obowiązują. Wcześniej te zasady wymieniła mi królowa na TS'sie. Wiadomość wysłałem w celach informacyjnych dla nowych członków, których co jakiś czas przybywało. Wtedy to się zaczęło. Kilku graczy poczuło coś co potocznie jest nazywane władzą. Było to dla nich niczym karcące uderzenie bata. Powstało wielkie oburzenie dlaczego zostałem adminem choć Cantata wcześniej pytała wiele razy czy ktoś mógł by jej pomóc w sprawowaniu władzy. Ten fakt był jednak nieważny. Najważniejsze było to że ja dostałem admina choć jestem nowy i to że od razu wyrzuciłem kilka osób. Wtedy zaczęły się najazdy na moją osobę. Nazajutrz pojawił się wielki i potężny tor426, osoba którą w innych grach potocznie nazywa się skoczkiem klanowym. Osoba, która odchodzi z gildii i wraca kiedy jej się podoba. Osoba, która nie szanuje miejsca w gildii. On również był wielce oburzony z mojego stanowiska. Wtedy to razem z kilkoma innymi graczami zaczął knuć jak się mnie pozbyć. I wczorajszego wieczoru wybuch bunt. Gracze nie wiedzieli że jestem w grze i dogadywali się między sobą co do mojej osoby. Obawiali się że ich wyrzucę co robiłem tylko na polecenie królowej. Gdy napisałem że nie mam powodu ich wyrzucać zaczęła się cała jadka. Wszyscy zaczęli mnie obrażać a za niedługi czas do gry weszła Cantata (królowa). Starała się ich uspokoić ale i jej się oberwało. Początkowo broniła mnie i powiedziała że to jej decyzje. Mówiła że gildia jest jej, ona rządzi i robi co chce, że nie powinni podważać jej decyzji. To jednak nie pomogło gdyż członkowie choć się do tego nie przyznają mają ją gdzieś. Ona "krzyczała" a oni za nią. Królowa nie wiedząc co robić w takiej sytuacji i chcąc się ratować zrzuciła winę za swoje decyzje na mnie. Wtedy to można powiedzieć że byłem już podwójnie winny. Wykonywałem przecież jej polecenia. Do rozjuszonego tłumu spiskowców dołączyła królowa. Po czym by rotować swoje dup*ko i zadowolić tłum wyrzuciła mnie. Tak oto kończy się przygoda. Teraz wiem że w gildii "Samo Zło" nie ma miejsca na nic dobrego. Gdy chcesz dobrze jest źle. Gdy wykonujesz kogoś rozkaz wina spada na Ciebie. A na jakikolwiek objaw władzy lud reaguje agresją. Nie ma tam ani porządku ani miłej atmosfery. Jedyne co to można tam spotkać to wielbienie "królowej" i agresję ze strony graczy będących dłużej a, których Cantata nazywa filarami gildii. Owe filary to właśnie Ci, którzy starali się mnie pozbyć. Coś co ma utrzymywać gildię zaczyna ją sabotować w celach własnego zadowolenia. Może byli zazdrośni bo rozmawiałem z nią na TS'sie (na który inni też mogli wejść) tego się pewnie nie dowiemy. Jednak niemal pewne jest, że gdy ktoś z nich to przeczyta ujrzycie piękny objaw hejterstwa. Zapewne będą starali się mi dopiec... życzę im powodzenia ;)

Dog_PL
04.05.2012, 13:42
Dzięki CecidiT, my również Cię pozdrawiamy, do Administracji forum - proszę nie usuwać tego posta! Nowi członkowie sami zweryfikują to co kolega CecidiT pisze, a jak jest naprawdę.

CecidiT
04.05.2012, 13:46
Gdzie ja Cię niby pozdrawiam? I co niby się nie zgadza? Może pokażesz mi gdzie się mylę. Zawsze można edytować post

Dog_PL
04.05.2012, 13:49
Mea Culpa, wiec my Cię pozdrawiamy. Bez "również". Nie no wszystko super, nic nie edytuj, zostaw jak jest, bardzo Cię proszę.

Cantata
04.05.2012, 13:55
Słówko od królowej
Nie wiem jak mam zareagować na Twoje słowa CecidiT, zrobiłam Cię administratorem bo potrzebowałam pomocy gracza z doświadczeniem. Chciałeś zrobić z naszej gildii kołchoz, wprowadzałeś zasady mnie o tym nie informując, samych zasad nie oceniam - były w porządku. Gracze się zastanawiali kim jesteś, przed zasadami powinieneś się przedstawić. Nasza Gildia ma filary,graczy na których mogę polegać, graczy którzy są tu od zawsze. Tor426, Michu31, Dog_PL, BadMaro i inni. To własnie oni utrzymują tu atmosferę, i przepraszam jeśli Ci się to nie podoba ale liczę się z ich zdaniem. Nie wiem w jakich gildiach byłeś ale administratorzy nie wyrzucają członków kiedy tylko mają na to ochotę. Osobnicy cytuję "nie aktywni" pomagają w inny sposob nie o to chodzi by prowadzić cały czas rozmowy na czacie. Nie znasz ludzi a się wypowiadasz, oceniasz nas po dwóch dniach kiedy my tu się znamy parę miesięcy. Nie zamierzam zrobić z mojej gildii obozu pracy, zasadą jest, że nie ma zasad.. wtedy się swobodniej gra, w końcu o to tutaj chodzi. Ale dziekuję Ci bo zrobiłeś nam dobrą reklamę :)Już dostałam parę wiadomości od chętnych. Mam nadzieję, że w grze potoczy Ci się jak najlepiej. Królowa

CecidiT
04.05.2012, 14:02
Już widzę te zgłoszenia :D Mówisz że nie ma zasad? To dlaczego są one na stronie gildii a do tego tu macie "WYMAGANIA"?? Te owe wymagania wyglądają jak zasady. A pamiętasz za co kazałaś mi wyrzucić tych graczy? Za brak aktywności ;) Coś plączesz się w swoim myśleniu. Są zasady czy ich nie ma? Trzeba być aktywnym czy nie koniecznie? A co do przedstawienia się to zrobiłem to na starcie po czym dokonałem jakiś 50+ transakcji z graczami. Co do obozu pracy, który rzekomo chciałem zrobić. To czy to nie twój ukochany tor426 zagroził, że wyrzuci mnie jak w tydzień nie wbiję 30 poziomu? To chyba jednak jest obóz pracy i wymagacie aktywności co podchodzi pod zasady gildii. Ustalcie zeznania moi drodzy ;)

Dog_PL
04.05.2012, 14:11
Po epizodzie z Tobą zasady zostały zniesione :)

CecidiT
04.05.2012, 14:17
A nadal widnieją :D i moje zasady to były słowa waszej królowej. Dotyczące nie przeklinania na czacie, nie wszczynania kłótni i prośba o pomaganie nowym graczom. Czyli teraz klniecie jak chcecie, kłótnie to normalka a słabszych graczy macie gdzieś? No i nadal wymagacie aktywności a więc jakaś zasada jest. Tak niezdyscyplinowanej gildii jeszcze nie widziałem. Nie potraficie radzić sobie z problemami a dodatkowo sami je tworzycie. Doprowadzacie do "wojen domowych" a co do WYSOKIEJ kultury osobistej to rzadko kto ją u was ma. Nie macie szacunku do Cantaty bo nie dajecie jej dojść do słowa a wręcz jej w tym przeszkadzacie. Ta gildia jest wręcz epicka i może służyć za wzór jak nie prowadzić własnej gildii :D

tor426
04.05.2012, 14:24
KOCHAM KAROLINKĘ

Może byś coś pozytywnego zauważył? Co? Może dzięki pomocy gildii "SAMO ZŁO" byłem w stanie wbić od zera 30lvl w nie cały tydzień... bez ich pomocy to by mi zajęło parę tygodni. To, że każda prośba gracza o wsparcie jest natychmiastowo realizowana, może tego nie zauważyłeś, ileś TY w tej gildii był 40minut?
Nie pobieraliśmy opłat za miejsce w gildii- miejsca finansują członkowie, więc jak się nie podobało każdy mógł odejść, nie tracąc nic.. a zyskując doświadczenie..

Ciekawe skąd te wnioski odnośnie mojej osoby, nie zamieniając ze mną ŻADNEGO ZDANIA, czytając cztery moje wiadomości na gildii? Po tym oceniłeś? gratulacje.
Osobiście Ci życzę wszystkiego co najlepsze, aby Twoja gildia w przeciwieństwie do naszej błyszczała oparciem :-)

Michu31
04.05.2012, 16:04
Zaraz zaraz. CecidiT juz niegadaj ze niedalismy dojsc krolowej do glosu. co prawda chwilke to zajelo ale gdy wkoncu nastala cisza i krolowa przemawiala sam jej przerywales ciagle. Z tego co zauwazylem to wszystko bylo wporzadku dopoki Ty sie nie zjawiles w naszej gildi. Ale na szczeście w chwili wyrzucenia Ciebie czego tak bardzo sie domagales nasze zycie wrocilo do normy i znow zyjemy jak najbardziej w harmonii.
takze pozdro dzieciuchu

CecidiT
04.05.2012, 18:44
JA TEŻ KOCHAM KAROLINKĘ!!! :*** :D

Może dzięki pomocy gildii "SAMO ZŁO" byłem w stanie wbić od zera 30lvl w nie cały tydzień... Wbicie poziomu zapewne wiązało się z niezłym ładowaniem kasy w konto ale mniejsza o to :P

"Każda prośba gracza o wsparcie jest natychmiast realizowana" A prośba Canaty o pomoc w administracji gildii też? Chyba nie skoro nie mogła znaleźć chętnego a po tym jak się zaoferowałem od razu dała mi prawa. :p

ileś TY w tej gildii był 40minut? W gildii byłem od wtorku, za to ty po tym jak już kilka razy odszedłeś a przy tym spiknołeś się z kolejorzem to jak mogłeś wiedzieć od kiedy byłem? Wróciłeś jak ja już byłem. :p

Ciekawe skąd te wnioski odnośnie mojej osoby, nie zamieniając ze mną ŻADNEGO ZDANIA, czytając cztery moje wiadomości na gildii? Po tym oceniłeś? Oceniłem Cię po tym co mi powiedziała Canata i po tym jak wpadłeś do gildii, zrobiłeś problem i z miejsca chciałeś mnie wyrzucić za to że jestem adminem. Słyszałem że się w niej ostro zauroczyłeś ale bez wzajemności (sorry Karolinko za wyjawienie naszych rozmów, chcesz to temu zaprzecz. Tylko po co?)

aby Twoja gildia w przeciwieństwie do naszej błyszczała oparciem Wszystkie gildie w jakich byłem były zorganizowane, panowała w nich super atmosfera, każdy był pomocny i nikt nie miał problemów do innych osób i nie planował jak się ich pozbyć. :)

niegadaj ze niedalismy dojsc krolowej do glosu. co prawda chwilke to zajelo ale gdy wkoncu nastala cisza i krolowa przemawiala sam jej przerywales ciagle Jakieś pół godziny na capslock'u pisała żebyście się uciszyli. Starała się wypowiedzieć a przy tym mnie broniła. Pewnie stąd to poruszenie i zamęt. By jej zdanie nie wyszło na światło dzienne. Dopiero jak się uciszyliście a ona w akcie desperacji i zakłopotania "pisali do mnie na szepcie żebym Cię wyrzuciła, co miałam zrobić?" zaczęła również mnie oskarżać i usprawiedliwiać siebie za to co kazała mi zrobić, ja się odezwałem i postanowiłem że skoro i tak wszyscy są przeciwko mnie i mają taki problem do mnie a teraz również królowa to ja też poprzeszkadzam. :o

Z tego co zauwazylem to wszystko bylo wporzadku dopoki Ty sie nie zjawiles O i kolejny błąd waszej królowej. Nie dość że mnie zaprosiła to jeszcze mianowała adminem a na domiar złego kazała wyrzucić kilka osób. Kurcze ale to wszystko to pewnie także moja wina? :eek:

Ale na szczeście w chwili wyrzucenia Ciebie czego tak bardzo sie domagales Ja się domagałem wyrzucenia po tym jak wszystkie filarki a na czele ich królowa zaczęły mnie oskarżać i obrażać. Wcześniej to najbardziej wam zależało by mnie wyrzucić. A nie łatwiej by było zając mojego stanowiska? Czy ja o nie walczyłem? Ja się zaoferowałem bo żaden z was nie chciał pomóc. Mogliście zgłosić sprzeciw co do mojego stanowiska i zając je osobiście. Było mi obojętne czy będę adminem czy członkiem. :o

takze pozdro dzieciuchu O boże! :eek: Jesteś całe 2 lata starszy panie dorosły. Może i masz 20 lat ale rozumem to ty jesteś trochę z tyłu. I jeśli chciałeś mnie tym obrazić to Ci się nie udało.


A teraz coś specjalnie dla ludzi takich jak wy. Od wujka Hansa :o

Chcesz ze mnie kpić?
Nie poczułem nic, daj bis
Nie powiedziałeś tego w ryj
To nie powiedziałeś nic

Mam dość patrzenia
Jak zazdrość cię zżera
Unikasz spojrzenia twarz w twarz
Masz aż za dużo do powiedzenia
Nie obrażaj więcej
Nie obrzucaj mięsem
Jak skoczy napięcie...

...A w konsekwencji
Wyniesiesz z lekcji
Jak nie splamić honoru
Jak nie sprawić zawodu
Jak coś zrobić dla zasady
Jak poświęcić się dla sprawy


Przemyślcie to sobie. :o

Cantata
04.05.2012, 21:14
I kolejnych słów parę

1. Tor , kochanie, ładowałeś kasę ? Nie sądzę... jednak znalazłeś sobie przyjaciół, którzy pamiętają i pomogli... miałeś cel i go osiągnąłeś. Brawo
2. Prośba o administrowanie była na czacie, podana w luźnej formie żartu, nie każdy ją dostał , nie każdy zauważył... nie prowadziłam żadnej rekrutacji
3. Mateusz nawet jak go nie było, to i tak był w naszej pamięci. Jeśli odchodził to nie zostawiał za sobą syfu ani żadnych postów, świadczących o ignorancji... brawo
4. Wydaje mi się, że nie tylko Mateusz był zdania, że powinniśmy się rozstać, o czym świadczyła rozmowa na czacie. Administrowanie nie wiązało się z wprowadzaniem nowych porządków. Nie podpisałeś się jako administrator gildii wprowadzając jej zasady, nie uzgodniłeś ich ze mną. Mówiłam Ci o meetingach administratorów, gdzie razem uzgadniamy wszystkie decyzje. Twoje zasady spadły na ludzi jak grom jasnego nieba. Poczuli się dotknięci, atmosfera opadła totalnie a mi się skrzynka przelewała od wiadomości.. tak się nie robi... szanuj innych a i Ciebie będą szanować... moje życie prywatne jest "out of topic" , chcesz wiedzieć więcej zajrzyj na fb.
5. W MOJEJ gildii też panowała super atmosfera dopóki do niej nie dołączył Benito Mussolini jak zostałeś nazwany przez jednego z graczy. Luźne rozmowy, żarty, śmiech czasem szyderstwo.. widziałeś rozmowy na czacie przed tym jak żeś zaczął zasady wprowadzać. I nadeszły czasy, że wszyscy się bali coś powiedzieć, nikt się nie udzielał... może czekali na dalszy rozwój reżimu. Wprowadziłeś zamęt, z początku starałam się Ciebie bronić, ale sprawy zaszły za daleko, nie pyknęło między wami przykro mi- może starcie autorytetów było za duże...Jak mogę ignorować moich ludzi? I ich zdaniem, a zdanie było stanowcze : wyrzuć... Nie mogłam hodować czyraka na własnym tyłku ( nie personalnie, gildyjnie)
6. Będziesz bardzo złym adminem jeśli będziesz się dzielił rozmowami prywatnymi w postach.. nie wiem jak było w innych gildiach ale w tej to nie przejdzie. Piszesz o moim związku, gówno o nim wiedząc, dzielisz się szeptami... słowo pisane ma dużą wagę... a jeszcze większą fantazję ..pamiętaj o tym. Nie ucichły rozmowy jak chciałam przemówić , ucichły jak przemówił tor426 ( dziękuję kochanie) , widać cieszy się większym autorytetem, nie mam mu tego za złe jest bardzo dobrym adminem- oby więcej takich
7. Mea Culpa, winić proszę tylko i wyłącznie mnie, za to, że nie posiadam szóstego zmysłu. Następnym razem kogoś przyjmując wyślę formularz zgłoszeniowy, 100 pytań do, będzie przydatne do weryfikacji nowych członków... tylko jeśli na członków będzie 100 pytań to na adminów to chyba będę musiała z jakieś 6 godziń na teamspeaku poświęcić
8. Źle podszedłeś to i marmurowe filarki ożyły.. W tej gildii się nie wyma****e kijem tylko kusi marchewką. Jakoś w naszej pożegnalnej rozmowie nie miałeś czasu się udzielić, porozmawiać z graczami, siedziałeś cicho... ah przepraszam jakieś : hahahhahahha było . Masz rozum, masz gadane było gadać, przekonać, ja zaczęłam Twoją obronę ale jeśli nawet miecz miałam to on chyba zardzewiał.
9. Nie obrażaj nikogo jeśli Ci się posty nie podobają, proponuję ich nie czytać.

Na zakończenie dodam
nie słucham hiphopolo, 52 dębiec chyba , a oni to z Mezo do klasy chodzili czy co? Może jeszcze "Aniele mi zapodasz"?

Dog_PL
04.05.2012, 22:12
Gościu! Wylałeś żółć, obsmarowałeś tyłki, czemu nadal ciągniesz ten temat? Czyżby wewnątrz nadal płakał w Tobie mały chłopczyk z piaskownicy? Potrzebujesz się dowartościować? Zamiast merytorycznej rozmowy, prowadzisz ofensywę. Pytanie brzmi - w imię czego? Przecież nie "w imię zasad (...)" prawda?
To nie fair, że sprawy szeptu wyciągasz na forum ogólne. Wewnątrz- lub zewnątrzgildyjne. Tak się nie robi i dla takich działań zrozumienia tu nie odnajdziesz.
To nie fair, że jako "świeżak" w gildii od razu zaprowadzasz swoje porządki. Doświadczenie, jakiekolwiek tam posiadasz, doświadczeniem, ale obowiązują reguły życia. Moi przedmówcy wyżej zgodnie zauważyli, że starsi gracze poczuli się bardziej dotknięci. Tak, większość z nas ma ponad 20 lat, niektórzy pewnie nawet ponad 30. Życie uczy szacunku dla starszych, gdy po szkole pójdziesz gdzieś do pracy i nie daj Boże dostaniesz pod siebie ludzi starszych od siebie, to wtedy nauczysz się szacunku dla starszych. Życie to nie gra - nie kończy się wraz z zamknięciem przeglądarki. Życie trwa nadal po wschodzie słońca. Ucz się szacunku za młodu w grze, żebyś na starość nie żałował w życiu.
Jak Ty byś się poczuł, gdyby ktoś świeży ustawiał do pionu Ciebie - tak wielce utalentowanego? Z pewnością co najmniej "dotknięty".
Tylko krowa nie zmienia swoich poglądów, jeśli większość gildii była przeciwko Twojej dyktaturze, to nie dziw się, że Cantata poszła za większością. A może oni tylko stali się usprawiedliwieniem jej sumienia?
Wysyłałeś zasady, a gdy rozpętało się piekło, nie stosowałeś się do nich w ogóle. Gdy Cantata prosiła o ciszę i w końcu ona nastała, tylko Ty jeden szczekałeś najgłośniej. Tak - krzyczała. Tak - my też krzyczeliśmy. Ale w takim zagęszczeniu "chłopa" na metr kwadrat będzie jak w ulu i czas do tego przywyknąć. Gdy w końcu ona uzyskała posłuch, Ty jeden przerywałeś, nie chciałeś słuchać, zagłuszałeś, obrażałeś i kląłeś jak szewc, zaprzeczając swoim własnym zasadom. Obrażałeś ją oraz innych graczy, żeby tylko zostać wyrzuconym. Chciałeś zostać męczennikiem, Chrystusem naszej gildii?
Udowodniłeś nam, że jesteśmy źli? Wyrzuciłeś swoją żółć? Obraziłeś nas na forum ogólnym? Obrobiłeś nam dupy na globalu? A odpuścić potrafisz, czy nadal będziesz się dowartościowywał? Uważaj na marmurowe filarki (cytując koleżankę), bo jednym palcem można całą wannę wody wylać...

PS: A JA KOCHAM PAINTBALL I SINIAKI PO TAKICH MECZACH!

Steelkill
04.05.2012, 22:21
Koko Koko Gildia spoko :D

CecidiT
04.05.2012, 22:29
Szybkie moje odpowiedzi na uciechę tej gawiedzi :D

1. Tor , kochanie, ładowałeś kasę ? Nie sądzę... jednak znalazłeś sobie przyjaciół, którzy pamiętają i pomogli... miałeś cel i go osiągnąłeś. Brawo Jak to się ma do tego, że mnie oczerniliście i zrzuciliście winę za to co mi kazano?

2. Prośba o administrowanie była na czacie, podana w luźnej formie żartu, nie każdy ją dostał , nie każdy zauważył... nie prowadziłam żadnej rekrutacji Tylko n00b żartuje sobie z administracji i taka osoba nie nadaje się na Admina skoro śmieszy ją władza konieczna do utrzymania porządku.

3. Mateusz nawet jak go nie było, to i tak był w naszej pamięci. Jeśli odchodził to nie zostawiał za sobą syfu ani żadnych postów, świadczących o ignorancji... brawo Tak samo jak w pkt.1... Nie było go a jak przyszedł to zrobił problem. Odchodził z gildii kilka razy i wracał a wiec jak skoczkiem klanowym czyli osobą nie godną uwagi i zaufanie. Lecimy dalej :)

4. Wydaje mi się, że nie tylko Mateusz był zdania, że powinniśmy się rozstać, o czym świadczyła rozmowa na czacie. Administrowanie nie wiązało się z wprowadzaniem nowych porządków. Nie podpisałeś się jako administrator gildii wprowadzając jej zasady, nie uzgodniłeś ich ze mną. Mówiłam Ci o meetingach administratorów, gdzie razem uzgadniamy wszystkie decyzje. Twoje zasady spadły na ludzi jak grom jasnego nieba. Poczuli się dotknięci, atmosfera opadła totalnie a mi się skrzynka przelewała od wiadomości.. tak się nie robi... szanuj innych a i Ciebie będą szanować... moje życie prywatne jest "out of topic" , chcesz wiedzieć więcej zajrzyj na fb. Na start proszę o posługiwanie się nickami, nie każdy bowiem może wiedzieć kim jest Mateuszek. Administrowanie wiąże się z utrzymaniem porządku. Zasady wymieniałaś mi na TS'sie a ja je tylko przypomniałem. Czy zakaz przeklinania na czacie i nie wszczynania kłótni to terror? Macie to opisie gildii więc o czym mowa? Po co miałem ustalać coś co sama wprowadziłaś i zatwierdziłaś a ja tylko o tym przypomniałem? Zakaz używania wulgaryzmów to grom z jasnego nieba? A myślałem że nic strasznego skoro wymagacie WYSOKIEJ kultury osobistej ;). Ja ich szanowałem lecz oni mnie już nie, zaczęli mnie obrażać a to nie objaw szacunku. Twoje życie jest po "out of topic" to po co piszesz "dziękuje kochanie" i używasz imion? Mieszasz właśnie związek z grą i masz o to pretensje? Kolejny zgrzyt... :p

5. W MOJEJ gildii też panowała super atmosfera dopóki do niej nie dołączył Benito Mussolini jak zostałeś nazwany przez jednego z graczy. Luźne rozmowy, żarty, śmiech czasem szyderstwo.. widziałeś rozmowy na czacie przed tym jak żeś zaczął zasady wprowadzać. I nadeszły czasy, że wszyscy się bali coś powiedzieć, nikt się nie udzielał... może czekali na dalszy rozwój reżimu. Wprowadziłeś zamęt, z początku starałam się Ciebie bronić, ale sprawy zaszły za daleko, nie pyknęło między wami przykro mi- może starcie autorytetów było za duże...Jak mogę ignorować moich ludzi? I ich zdaniem, a zdanie było stanowcze : wyrzuć... Nie mogłam hodować czyraka na własnym tyłku ( nie personalnie, gildyjnie) O Boże! :eek: zakaz przeklinania i wszczynania kłótni to reżim? Wysoka kultura osobista chyba nie pozwala na takie rzeczy. Osoba kulturalna raczej nie używa bluzgów i nie powoduje kłótni. Wiesz czego się bali? Tego że ich wyrzucę. A wiesz dlaczego? Dlatego że kazałaś wyrzucić mi kilka osób i ja to zrobiłem. Myśleli że będą następni. Mogłaś powiedzieć że to Twoja decyzja i wyjaśnić im to. Winę za to zrzuciłaś na mnie, niczym dziecko ;) Zasady nie powinny wprowadzać zamętu a raczej porządek no chyba że wprowadza się je do niezdyscyplinowanych i nieokrzesanych ludzi, którzy dobrze czują się w anarchistycznym środowisku. Starcie autorytetów? Skoczek klanowy to żaden autorytet... ;) A co do słuchania ludzi i demokracji to nie widziałem głosowania. Był tylko okrzyk jednego z członków, Ty się dołączyłaś i tyle. Gdzie tu demokracja? Byłem czyrakiem na twoim dupsku? Widocznie lubisz to bo sama mnie wybrałaś :P

6. Będziesz bardzo złym adminem jeśli będziesz się dzielił rozmowami prywatnymi w postach.. nie wiem jak było w innych gildiach ale w tej to nie przejdzie. Piszesz o moim związku, gówno o nim wiedząc, dzielisz się szeptami... słowo pisane ma dużą wagę... a jeszcze większą fantazję ..pamiętaj o tym. Nie ucichły rozmowy jak chciałam przemówić , ucichły jak przemówił tor426 ( dziękuję kochanie) , widać cieszy się większym autorytetem, nie mam mu tego za złe jest bardzo dobrym adminem- oby więcej takich Podzieliłem się prywatnymi rozmowami a co masz coś do ukrycia przed ludem? Jak na razie wyszło że mi sporo nakłamałaś, tak chyba nie postępuje dowódca który ma być autorytetem ;) I kolejny raz mieszasz związek do gry a później prosisz by tego nie robić. No ale jak mówią kobieta zmienną jest...

7. Mea Culpa, winić proszę tylko i wyłącznie mnie, za to, że nie posiadam szóstego zmysłu. Następnym razem kogoś przyjmując wyślę formularz zgłoszeniowy, 100 pytań do, będzie przydatne do weryfikacji nowych członków... tylko jeśli na członków będzie 100 pytań to na adminów to chyba będę musiała z jakieś 6 godziń na teamspeaku poświęcić Oh jak zabawnie prawda? Co to ma być za wypowiedź? Najpierw się kogoś sprawdza a później przyjmuje czy awansuje. Ty tego nie zrobiłaś. Moja wina? Po za tym wykonywałem Twoje polecenia a więc to Ty odpowiadasz za ich skutki ;)

8. Źle podszedłeś to i marmurowe filarki ożyły.. W tej gildii się nie wyma****e kijem tylko kusi marchewką. Jakoś w naszej pożegnalnej rozmowie nie miałeś czasu się udzielić, porozmawiać z graczami, siedziałeś cicho... ah przepraszam jakieś : hahahhahahha było . Masz rozum, masz gadane było gadać, przekonać, ja zaczęłam Twoją obronę ale jeśli nawet miecz miałam to on chyba zardzewiał. Mówisz że trzeba kusić marchewką? Marchewką się kusi osły. Znowu zgrzyt... :P Co do siedzenia cicho to o to prosiłaś bo chciałaś się wypowiedzieć. Jednak nie mogłaś się przebić przez tłum. Po tym jak się przebiłaś to zaczęłaś mnie od razu oczerniać i oskarżać żeby ratować siebie. Patrząc jak chwytasz się byle czego by się ratować chciało mi się tylko śmiać. Po za tym nie chciałem tam dłużej być i mogłem tylko patrzeć jak próbujesz cokolwiek osiągnąć. :)

9. Nie obrażaj nikogo jeśli Ci się posty nie podobają, proponuję ich nie czytać. Nikogo nie obrażam, wyrażam swoje zdanie bo mam do tego prawo. Chcę ostrzec innych co się tam dzieje... ;)

nie słucham hiphopolo, 52 dębiec chyba , a oni to z Mezo do klasy chodzili czy co? Może jeszcze "Aniele mi zapodasz"? Hans to oni? Jedna osoba to nie kilka... :D i nie ważne czego słuchasz, chodziło o sens jego wypowiedzi, którego twój wątły umysł nie był w stanie odnaleźć.

Znajdzie się ktoś, kto będzie miał argumenty? Jakiekolwiek argumenty dlaczego ja odpowiedziałem ze błędy waszej królowej? Czekam...

Michu31
04.05.2012, 22:49
ale jakie błedy królowej? kto tu mówi o błędach królowej bo chyba tylko Ty ?
uważasz ze błedem było wyrzucenie Ciebie z gildi przez Cantate ?

CecidiT
05.05.2012, 12:43
Nie znajdą się żadne argumenty. Zabiłeś nas Przepraszamy, że podnieśliśmy na Ciebie głos Daj nam spokój bo my spać nie możemy, chlip spam

ale jakie błedy królowej? kto tu mówi o błędach królowej bo chyba tylko Ty ?
uważasz ze błedem było wyrzucenie Ciebie z gildi przez Cantate ? Ile z wami można wałkować jeden temat? Nadal nie rozumiecie o co chodzi? To jakaś kpina bo kto jest tak tępy by tego nie zrozumieć skoro piszę o tym kolejny raz? Jej błędem było to, że nie przedstawiła mnie jako nowego admina, choć ja sam się przywitałem na początku ale jeszcze jako zwykły członek. Błędem było to, że ja wyrzucałem z jej rozkazu choć ona była dostępna w grze. Polecenia dostałem na TS'sie. Zasady, które przedstawiłem to żadne grom z nieba i żadne reżim. Były to zwykłe zasady dotyczące kultury osobistej i powszechnie panujące na każdym czacie w każdej grze. Zakaz przeklinania to reżim? Zakaz wszczynania kłótni to reżim? I na koniec prośba o pomoc innym graczom to reżim czy solidarność, którą tak się chwalicie? Skoro tak się baliście że was wyrzucę to najwidoczniej mieliście coś na sumieniu bo bez powodu się nie wyrzuca. A co do wyrzucenia mnie to po części błąd bo główny admin poddał się presji ze strony graczy. To znaczy że nie ma własnego zdania, jej zdanie prawie nie ma znaczenia i robi to co oni każą. To właśnie reżim. Wywołanie presji na osobie, by robiła to co my chcemy.

PS. tor426 podobno posiada wiadomość z moimi zasadami. Może by ją tu przedstawił? Najlepiej załączając screen co by nie doszło do zmiany treści :)

Cantata
05.05.2012, 18:26
:) czekaj na posta Panie CecibiT :)

Cantata
05.05.2012, 23:07
„Człowiek miłujący spokój jest bardziej potrzebny niż mędrzec”
Tomasz Kempis

Chcesz ze mnie kpić? Poniżać? … kopnąć i czekać aż zacznę płakać? Co jeszcze się w Twojej chorej główce rodzi ? mamy w gildii psychologa…. Oh jaka szkoda , że nie dałeś się poznać od dobrej strony może by Ci pomógł…. Miałam w Tobie admina… dobrego człeka, a chciałeś zająć moją pozycję… królowanie Ci się marzyło? Królowa może być tylko jedna. Dałam Ci przywileje , a Ty mnie oblałeś [CIACH]Obrażasz moich ludzi ? Obronię ich moją piersią. Znasz się na tym, w końcu gry to dla Ciebie świat…. Jest jednak Real World gdzie Ci ludzie coś dla mnie znaczą… Nie mam lekarstwa na Twój żal.. może Kocimiętka?

A teraz parę słów od MOICH LUDZI 
[21:32] anadziulka78: "Rozpetałeś kłótnie na czacie,a potem zwinęłeś ogon pod tyłek,zrzucajac wine na resztę "
[21:34] anadziulka78: "prosiłes sie o wykluczenie z gildii,po czym masz pretensje o to ,że nastapiło"
[21:39] Juras: jesli moge to mnie osobiscie gosci nic nie zrobil, tak jak pisalem wtedy z tej jatki niewiele do mnie docieralo bo mialem jeden wielki scroll na ekranie ale zirytowal mnie gdy zaczął bluzgać dzień po tym jak sam napisał że bluzgi będą karane wywaleniem z gildii. to tak jakby zasady tworzyl nie dla wszystkich tylko dla innych. ot, taka woda soda do glowy po dniu bycia "u władzy"
[21:42] Dog_PL"jak szanowac kogos, kto najpierw wysyla zasady o niebluzganiu a dnia nastepnego, gdy rozpetalo sie pieklo, to sam bluzgal jak szewc? byl czas na merytoryczna rozmowe, ale komus pecherz nie wytrzymal i popuscil. zamiast podjac temat i sie obronic, to dazyl wszystkimi czterema lapami do wyrzucenia z gildii, zeby potem miec hak, punkt zaczepienia do lania pomyj. kazda gildie traktujesz w ten sam sposob? na kazda gildie, z ktorej zostaniesz pogoniony, strzelasz kupe?"
[21:43] ajnsztajnik: gdy rozpętało się piekło sam używał wulgaryzmów niczym szewc. ........ nie wytrzymał i stało sie :D
[21:45] Juras: napiszcie mu ze prawdziwego mezczyzne poznaje sie po tym jak konczy :D
[21:46] Dog_PL: gdy zwieracze popuscily, tos przesadzil Ty moj mily. zamiast trzymac morde w piachu, darles pape drogi brachu. moral z tego jeden znam - cebit byl i bedzie cham
[21:45] Baszar: widze ze prosilas by juz nie komentowac
[21:45] Baszar: to nie dodam nic na razie
[21:49] sars904: kok ;)
[[22:01] Michu31: pozdrów poćwicz :D

//Kontrowersyjne slownictwo zostalo usuniete.
Cormax

EX_Cormax
08.05.2012, 12:41
Zamykam na prosbe autora.

Cormax