PDA

Zobacz pełną wersję : Gra usprawnienie wyżej tierowego wojska



poiman18
15.03.2012, 09:32
Witam, odnośnie balansu budowy wojska większych zastrzeżeń nie ma, troszkę boli tylko fakt zużytych materiałów na trening (tylko mogę się domyślać co ten konny robi z tymi biednymi 40 końmi podczas treningu) ale tutaj raczej chodzi o fakt że nasze wyżej levelowe wojsko wcale nie jest takie lepsze.
po co marnować czas na szkolenie i budowę rycerzy skoro łatwiej jest wybudować taniej/szybciej/lepiej 200 rekrutów i zaspamować wroga. naprawdę lepsza piechota powinna mieć to do siebie że jest "lepsza". Nawet Rzymianie wiedzieli (a Rzymianie byli podstawą przez co najmniej 2 części tychże osadników, należy to wziąć pod uwagę) że lepsza jest mniejsza grupa wyszkolonych i dobrze uzbrojonych żołnierzy niż taka spammerownia.
dlatego też mam pomysł aby zwiększyć albo życie albo inne zdolności defensywne naszego wojska, poprzez albo jakiś budynek (jak kilka postów w jedną stronę ktoś zaproponował akademię) albo poprzez umiejętności generała.

umiejętności nie powinny być zbyt przesadzone aby też nasze wojsko przypadkiem nie było nieśmiertelne, ale też powinny być na tyle mocne aby móc odczuć że nasz szkolony i dobrze uzbrojony żołdak jest zdecydowanie lepszy od jakiegoś jegomościa z lasu który żyje z walenia po głowie maczugą.

nasze jednostki mogły by mieć dodatkową zdolność jak "obrona" która blokuje daną ilość obrażeń od ataku wroga, i by ta wartość była różna dla różnych jednostek.
dodatkowo niektóre jednostki mogły by dostać różne inne umiejętności tak aby właśnie KAŻDA jednostka była użyteczna, np. rycerze mogli by dostać tarczę oraz umiejętność "zasłony tarczą" która obniża obrażenia z dystansu o powiedzmy jakieś 10-15% itd.

przydatna była by również możliwość ustawienia które nasze jednostki są atakowane jako pierwsze, co wprowadziło by do tej gry jakąś taktykę, wiadomo że inaczej zaatakuje się armię w której dominują łucznicy niż taką w której dominuje piechota czy kawaleria.

w prawie każdej grze jest tak że są jednostki słabsze i mocniejsze ale żadna nie jest bezużyteczna, a tutaj a i owszem, załatwianie wszystkiego rekrutami bo to dobre/tanie/szybkie przywodzi na myśl taktykę państw słabo rozwiniętych technologicznie i zbyt biednych by szkolić swoje wojsko, a za takich chyba nikt kto zdobywa całą wyspę uchodzić nie chce :)

zylaja
15.03.2012, 09:43
nasze wyżej levelowe wojsko wcale nie jest takie lepsze.
po co marnować czas na szkolenie i budowę rycerzy skoro łatwiej jest wybudować taniej/szybciej/lepiej 200 rekrutów i zaspamować wroga

tutaj sie z Toba nie zgodze. jednostki takie jak żołnierz , kusznik czy Elitarny żołnierz sa bardzo przydatne. bez nich bysmy tracili rekrutow w dziesiatkach tysiecy, a uzywajac zaawansowanego wojska max kilka tyś rekrutow na przygode

sparkz
15.03.2012, 09:44
tutaj sie z Toba nie zgodze. jednostki takie jak żołnierz , kusznik czy Elitarny żołnierz sa bardzo przydatne. bez nich bysmy tracili rekrutow w dziesiatkach tysiecy, a uzywajac zaawansowanego wojska max kilka tyś rekrutow na przygode

bzdura, w tych przygodach w ktorych ma to znaczenie ilosc zaoszczedzonego wojska liczy sie w dziesiatkach, w porywach do 1-2 setek.

odnosnie tematu: defensywne zdolnosci specjalne piechoty wyzszych tierow jakie by nie byly i tak pozostalyby w polowie niewykorzystane, bo ze wzgledu na koszty produkcji tego wojska i tak uzywa sie go tak, zeby nie dostawalo obrazen i nie ginelo w ogole. Zdolnosci ofensywne z kolei to przegiecie w druga strone, taktyka taka sama jak obecnie tylko straty jeszcze mniejsze (a wiec gra jeszcze mniej wymagajaca).

zylaja
15.03.2012, 09:55
bzdura, w tych przygodach w ktorych ma to znaczenie ilosc zaoszczedzonego wojska liczy sie w dziesiatkach, w porywach do 1-2 setek.

przelicz sobie przygode okradac bogatych , mroczne bractwo , matczyna milosc , zycze ci powodzenia sparkz samymi rekrutami . good luck

sparkz
15.03.2012, 10:25
przelicz sobie przygode okradac bogatych , mroczne bractwo , matczyna milosc , zycze ci powodzenia sparkz samymi rekrutami . good luck

Dlatego napisalem o przypadkach w ktorych da sie rozegrac przygode rekrutami, a czesc z nich zastepuje sie S/ ES zeby zmniejszyc straty (np. Horseback). Jesli rekruci nie wystarcza do zabicia bossa, to wtedy uzywajac innego wojska nie zmniejszasz strat w rekrutach ...

zylaja
15.03.2012, 10:27
Dlatego napisalem o przypadkach w ktorych da sie rozegrac przygode rekrutami, a czesc z nich zastepuje sie S/ ES zeby zmniejszyc straty (np. Horseback). Jesli rekruci nie wystarcza do zabicia bossa, to wtedy uzywajac innego wojska nie zmniejszasz strat w rekrutach ...
no to prawda . wiekszosc pewnie by sie dalo ukonczyc z max 1-2 setek wiecej straty w rekrutach.

poiman18
15.03.2012, 10:29
odnosnie tematu: defensywne zdolnosci specjalne piechoty wyzszych tierow jakie by nie byly i tak pozostalyby w polowie niewykorzystane, bo ze wzgledu na koszty produkcji tego wojska i tak uzywa sie go tak, zeby nie dostawalo obrazen i nie ginelo w ogole. Zdolnosci ofensywne z kolei to przegiecie w druga strone, taktyka taka sama jak obecnie tylko straty jeszcze mniejsze (a wiec gra jeszcze mniej wymagajaca).

więc to jest dla Ciebie "wymagająca" gra? po co myśleć skoro wszystko można zalać rekrutami w mniejszej czy większej ilości.
gra zaczyna przypominać symulator farmy gdzie głównym problemem jest to czy ci się skończy kopalnia w nocy i ile na tym stracisz ...
ekspansja zawsze była tematem przewodnim settlersów i zawsze lepiej było mieć doświadczone wojsko niż spamować złomem, w 2 serce bolało jak się straciło najlepszego rycerzyka, ale też jego zdolności bojowe były o WIELE lepsze niż rekruta, o 3/4 nie wspominam gdzie bardziej doświadczonym wojskiem można było bronić ufortyfikowanej pozycji w zasadzie w nieskończoność. ale tam faktycznie WARTO było poświęcić to złoto w zamian za lepsze statystyki bojowe, a tutaj tylko spam i spam ...
może watro usprawnić to wojsko na tyle by warto było aby właśnie to np. elitarny żołnierz brał atak na klatę niż stado rekrutów.


przelicz sobie przygode okradac bogatych , mroczne bractwo , matczyna milosc , zycze ci powodzenia sparkz samymi rekrutami . good luck

zauważ jednak iż jeśli nie samymi rekrutami to i tak w większości potyczek Ci rekruci będą obecni, nie dlatego że są użyteczni w jakikolwiek sposób a by mogli oddać życie "ku chwale ojczyzny" i po to by nie zginęły jednostki które są po prostu droższe bo lepsze to już niekoniecznie ...
wprowadzenie jakiejkolwiek taktyki, umiejętności, czy nawet doświadczenia dla poszczególnych jednostek sprawiły by że gra była by nie dość że ciekawsza to wymagała by myślenia czy lepiej warto wysłać na łuczników rycerzyka który otrzyma mniejsze obrażenia czy pudziana z mieczem który go ciachnie nim ten zdąży cokolwiek zrobić.

nawet możliwość samemu klikania podczas walki która jednostka ma palnąć którą i za jaką cenę była by ciekawsza niż tylko patrzeć jak zastępy twoich ludzi giną nie robiąc najmniejszego wrażenia na wrogu ...
ot takie "welcome to CCCP, mięcho armatnie - do przodu!"

spyderek
15.03.2012, 10:41
W pamiętniku dewelopera xaar wspomina że system walki zostanie zmieniony po wprowadzeniu pvp, więc może część z twoich pomysłów wejdzie w życie, ale na razie nie ma co gdybać tylko szkolić rekrutów - bo to po prostu na chwilę obecną najlepsza opcja.

sparkz
15.03.2012, 10:42
więc to jest dla Ciebie "wymagająca" gra? po co myśleć skoro wszystko można zalać rekrutami w mniejszej czy większej ilości.
gra zaczyna przypominać symulator farmy gdzie głównym problemem jest to czy ci się skończy kopalnia w nocy i ile na tym stracisz ...
ekspansja zawsze była tematem przewodnim settlersów i zawsze lepiej było mieć doświadczone wojsko niż spamować złomem, w 2 serce bolało jak się straciło najlepszego rycerzyka, ale też jego zdolności bojowe były o WIELE lepsze niż rekruta, o 3/4 nie wspominam gdzie bardziej doświadczonym wojskiem można było bronić ufortyfikowanej pozycji w zasadzie w nieskończoność. ale tam faktycznie WARTO było poświęcić to złoto w zamian za lepsze statystyki bojowe, a tutaj tylko spam i spam ...

Prosta sprawa .. jakies drobne usprawnienia w sile wojska nie zmienia mechaniki i nie sprawia gry bardziej ambitna, tylko ciut ogranicza straty, a wiec zmiejsza nacisk na rozsadne planowanie i rozbudowywanie produkcji militarnej. Na wyzszych levelach i tak jest ona absurdalnie wysoka a przy takich zmianach bedzie jeszcze latwiej dojsc do takiego samego poziomu....

pure_hate
15.03.2012, 10:43
Wyżej tierowane ? Tier to poziom/przebieg, ale w sensie jakiej sekwencyjnej operacji z N iteracjami , więc tier 1, tier 2 .... tier N ;)

Idę się wyszałerować a potem będę podziwać moje karpety od łola do łola czym będę się niesamowcie endżojować.

poiman18
15.03.2012, 10:52
Prosta sprawa .. jakies drobne usprawnienia w sile wojska nie zmienia mechaniki i nie sprawia gry bardziej ambitna, tylko ciut ogranicza straty, a wiec zmiejsza nacisk na rozsadne planowanie i rozbudowywanie produkcji militarnej. Na wyzszych levelach i tak jest ona absurdalnie wysoka a przy takich zmianach bedzie jeszcze latwiej dojsc do takiego samego poziomu....

niekiedy usprawnienia, wzmacnianie czy osłabianie czegoś wymaga też zmiany mechaniki, co wtedy? porzucić cały projekt bo złota zasada "mechaniki się nie zmienia"?
postęp dyktuje nam że podchodząc tak samo do różnych zadań można uzyskać różne efekty, gra powinna być zbalansowana, jeśli przeszkadza Ci że "za szybko by się lvlowało" wiec można by zmienić ilość przyznawanego doświadczenia za poszczególne typy wrogów, przede wszystkim bądźmy szczerzy że porównywanie bandyty z lasu do szkolonego rycerza jest troche ... dziwne, ot to tak jakby porównywać Ciebie czy mnie do żołnierza regularnej armii - można ale zdecydowanie jest tutaj "drobna" między mną a nim różnica. tak samo powinno być w grze, że jednostki szkolone i wyposażone w dobry sprzęt powinny być lepsze.

poiman18
15.03.2012, 11:00
Wyżej tierowane ? Tier to poziom/przebieg, ale w sensie jakiej sekwencyjnej operacji z N iteracjami , więc tier 1, tier 2 .... tier N ;)

Idę się wyszałerować a potem będę podziwać moje karpety od łola do łola czym będę się niesamowcie endżojować.

dzięki za wnoszenie dużo do dyskusji.

a będąc szczerym chodziło mi o to by nie wbijać się tutaj z czystym, pięknym i dźwięcznym angielskim, a nakreślić z delikatnym angielskim akcentem o co mi chodzi, na polskim forum nie zawsze znajdzie się odpowiedź na nurtujące nas pytanie = trzeba poszukać na angielskim. samo w sobie słowo "level" nie zawsze będzie używane, trafi ci się taki "tier" i co? zonk? pierwszy raz widzę tiera, co to tier? a tak masz już tego knołledża że taki tier to inne określenie tego samego magicznego zagadnienia ...

a zresztą - tak chciałem zabrzmieć ynteligętnie, przepraszam za nawyki z innych gier łonline

sparkz
15.03.2012, 11:12
można by zmienić ilość przyznawanego doświadczenia za poszczególne typy wrogów, przede wszystkim bądźmy szczerzy że porównywanie bandyty z lasu do szkolonego rycerza jest troche ... dziwne, ot to tak jakby porównywać Ciebie czy mnie do żołnierza regularnej armii - można ale zdecydowanie jest tutaj "drobna" między mną a nim różnica. tak samo powinno być w grze, że jednostki szkolone i wyposażone w dobry sprzęt powinny być lepsze.

Uwzglednij jeszcze to, ze sa serwery z ponad rocznym stazem i spora grupa ludzi na 50 levelu. Zmniejszysz ilosc expa na nowych pozostawiajac stare bez zmian -> ludzie sie obraza na to, ze w porownaniu do starszych graczy na to samo musza pracowac znacznie dluzej. Zmniejszysz na wszystkich -> zabierzesz ludziom wbite levele, moze jeszcze juz wydane diamenty ktore za te levele dostali ?

poiman18
15.03.2012, 11:54
Uwzglednij jeszcze to, ze sa serwery z ponad rocznym stazem i spora grupa ludzi na 50 levelu. Zmniejszysz ilosc expa na nowych pozostawiajac stare bez zmian -> ludzie sie obraza na to, ze w porownaniu do starszych graczy na to samo musza pracowac znacznie dluzej. Zmniejszysz na wszystkich -> zabierzesz ludziom wbite levele, moze jeszcze juz wydane diamenty ktore za te levele dostali ?

popatrz na to też z tej strony, gdyby uwzględnić staż osób w jakimkolwiek mmo, czy innej grze online, coś takiego jak "postęp" było by niemożliwe bo ZAWSZE będzie różnica pomiędzy tymi co mają staż a tymi co dopiero co się pojawili, najlepiej od razu można by przypiąć na 1 stronie "sorry ale żadna sugestia nie przejdzie z powodu graczy ze stażem". każda gra musi się rozwijać, prędzej czy później wyjdzie patch, który sprawi że zmieni te proporcje doświadczenia. nie płaczmy nad rozlanym mlekiem i idźmy wraz z postępem.
bądźmy szczerzy, jaka łatka, jaki dodatek cokolwiek - co by się nie pojawiło ZAWSZE pojawia się ludzie którym to się nie spodoba. gdybyśmy przez całe życie wychodzili z takiego założenia wciąż tkwilibyśmy w epoce kamienia łupanego bo "on ma coś czego ja nie miałem i to nie fair".
graczom ze stażem można by zrekompensować straty jakimś upominkiem, jakoś nigdzie nie zauważyłem że nowi gracze plączą z tego powodu że nie dostali starych bonusów. trzeba się z tym pogodzić, nieraz mamy tego farta że my złapiemy bonus którego ktoś nie złapał, a nieraz będzie na odwrót. szkoda by mi było mojego progresu no ale cóż "patch wszedł, teraz będzie już tylko lepiej ... bo musi?"
naprawdę Cie rozumiem, ale w praktycznie każdej grze online zdarza się tak że byle jaki nowy gracz ma zajefajny pakiet startowy czy inną extra paczkę z czymś czego ja nie miałem. czy się obrażam? nie, bo on po prostu miał szczęście że w tym i tym czasie akurat dołączył, taka jest po prostu kolej rzeczy.