Azagaroth
01.02.2012, 17:39
Dostałem dziś kilka maili od gracza o nicku ANDI
Pierwszy (zachowana oryginalna pisownia):
ANDI: "zobacz pierw przy jakim poziomie można mieć granit a potem ofertę zamieszczaj "
na który odpisałem może nie zbyt uprzejmie ale to nie ja formułę "na Ty" przyjąłem
Azagaroth: "Jak czegoś nie rozumiesz to się zapytaj a nie bzdury mi tu wypisujesz, granit można mieć z wypraw odkrywców.
Pozdrawiam"
i dalej
ANDI: "od pewnego poziomu baranie którego nikt jeszcze nie osiągnoł"
Azagaroth: "Nie życzę sobie byś mi ubliżał, proponuję więcej nie pisać, lecz wziąć się do nauki.
Wyzywanie i brak wiedzy świadczy niezbyt dobrze o tym kto to robi.
Pozrawiam"
ANDI: "do nauki sam się weż bo nie ogarniasz podstawowych spraw takich jal osiąganie lvl w grze i tylko tymi swoimi ofertami spam na handlu robisz. Zauważ że tylko ty wykazujesz się niezrozumieniem i tylko twoje oferty sa niedorzeczne. Innaczej co niektórych nie można nazywać bo czasami bez odpowiedniej nazwy do danej osoby to nie dociera więc nie pisz mi tu bzdur a słowo " baran " nie jest obelgą ! I do szkoły mnie nie wysyłaj bo ją dawno skończyłem a teraz z braku zajęcia ( renta wypadkowa ) siedzę i sobie pytam bo Settlersów uwielbiam a ty nawiet z pewnościa nie wiesz ile części było gry a jak wiesz to nawet fabyły pierwszej części nie pamiętasz bo w nią nie grałeś ( nie chodzi mi o wznowione werssje )"
Azagaroth: "Napiszę tylko to - przeczytaj jeszcze raz poprzednią odpowiedź, teraz i na ewentualne kolejne maile.
Pozdrawiam"
ANDI: "a paluch widziałeś ?? to sobie popatrz w włóż go gdzie trzeba"
Nie robię zrzutu by nie zaśmiecać, w każdym bądź razie maile zachowałem.
Nie mam nic do gracza o nicku ANDI, rozumiem że młodemu człowiekowi trudno do błędu się przyznać mam tylko taką sugestię by dać możliwość "ignore" lub jakieś inne rozwiązanie by nie zaśmiecać skrzynki spamem.
Pierwszy (zachowana oryginalna pisownia):
ANDI: "zobacz pierw przy jakim poziomie można mieć granit a potem ofertę zamieszczaj "
na który odpisałem może nie zbyt uprzejmie ale to nie ja formułę "na Ty" przyjąłem
Azagaroth: "Jak czegoś nie rozumiesz to się zapytaj a nie bzdury mi tu wypisujesz, granit można mieć z wypraw odkrywców.
Pozdrawiam"
i dalej
ANDI: "od pewnego poziomu baranie którego nikt jeszcze nie osiągnoł"
Azagaroth: "Nie życzę sobie byś mi ubliżał, proponuję więcej nie pisać, lecz wziąć się do nauki.
Wyzywanie i brak wiedzy świadczy niezbyt dobrze o tym kto to robi.
Pozrawiam"
ANDI: "do nauki sam się weż bo nie ogarniasz podstawowych spraw takich jal osiąganie lvl w grze i tylko tymi swoimi ofertami spam na handlu robisz. Zauważ że tylko ty wykazujesz się niezrozumieniem i tylko twoje oferty sa niedorzeczne. Innaczej co niektórych nie można nazywać bo czasami bez odpowiedniej nazwy do danej osoby to nie dociera więc nie pisz mi tu bzdur a słowo " baran " nie jest obelgą ! I do szkoły mnie nie wysyłaj bo ją dawno skończyłem a teraz z braku zajęcia ( renta wypadkowa ) siedzę i sobie pytam bo Settlersów uwielbiam a ty nawiet z pewnościa nie wiesz ile części było gry a jak wiesz to nawet fabyły pierwszej części nie pamiętasz bo w nią nie grałeś ( nie chodzi mi o wznowione werssje )"
Azagaroth: "Napiszę tylko to - przeczytaj jeszcze raz poprzednią odpowiedź, teraz i na ewentualne kolejne maile.
Pozdrawiam"
ANDI: "a paluch widziałeś ?? to sobie popatrz w włóż go gdzie trzeba"
Nie robię zrzutu by nie zaśmiecać, w każdym bądź razie maile zachowałem.
Nie mam nic do gracza o nicku ANDI, rozumiem że młodemu człowiekowi trudno do błędu się przyznać mam tylko taką sugestię by dać możliwość "ignore" lub jakieś inne rozwiązanie by nie zaśmiecać skrzynki spamem.