czego dotyczy ta ankieta???.... jeżeli ostatnich poczynań bb to nie biore udziuału w tym szmelcuP
czego dotyczy ta ankieta???.... jeżeli ostatnich poczynań bb to nie biore udziuału w tym szmelcuP
A nie lepiej wyeliminowac oddzielny level, podbic exp za jednostki kolonijne i w ten sposob uzyskac alternatywe dla robienia przygod dla expa ?
Oddzielny level jest kompletnie bez sensu jesli kolejne nowosci maja okreslone wymagania zwyklego levelu, a zrobienie nawet miliona kolonii nie przybliza nas do niego nawet o milimetr.
"A necromancer is just a really, really late healer"
Przybliża nawet o parę milimetrów, bo leci zwykłe doświadczenie i doświadczenie pvp (to drugie do 30 tylko). Nie wiem, jak musieliby podkręcić doświadczenie, żeby PVP było alternatywą dla przygód jeśli chodzi o levelowanie (które nie dla wszystkich jest priorytetem), a dodatkowe źródło GM się przyda (prawie) każdemu. Argument o tym, że nie ma za nie co kupować traci na aktualności wraz z rosnącą ceną ZMK i synów.
Też macie problem. Czy to pvp, czy nie? Co się zmieni, jeżeli zmienią nazwę i nie będzie nazywało się pvp? Jak widać są ludki, którzy lubią się tym bawić. Ja nie, bo mam za mały poziom, aby tracić stal i żelazo, na to aby inny koleś mógł przejąć podbitą wyspę. Więc jest to zabawa dla wyższych poziomów, dla których strata kilku kilo surki, nie ma większego znaczenia. A, że podbój jest nieopłacalny? Popatrzcie na przygody, mało która w dropie (loocie), oferuje przyzwoity zwrot surowców poniesionych na wytrenowanie woja. Nie wszyscy muszą podbijać wyspy, tak jak nie wszyscy muszą robić przygody. Jest pełno niedoróbek na wyspie, bez ułatwiania gry, więc zostawiłbym temat na jakaś dalszą przyszłość. A co do BB, ich pomysły chadzają swoimi drogami i nie słyszałem jeszcze, aby faktycznie sami z siebie zrobili coś, dla dobra graczy. Bo temat wałkowany jest już, ho,ho,ho....... Pozdrawiam graczy i BB
ankieta: czy podoba ci się odp: Nie ankieta powinna stawiać konkretne pytanie, pvp mi się podoba ankieta nie mało rzeczowa.
pvp jest ok wymaga myślenia od gracza brak szablonów i szybkość rozgrywki.
nie podoba mi się ograniczenie pojemności dostaw z koloni są za niskie. osiągnięcia też są troszkę dziwne bo obronić 1000 koloni jest absurdem, obrona po 100 z rodzaju koloni jest mało realne co dopiero uzbierać 1000. Układ losowań koloni jest też dziwny czasami nie można wypaść kolonia której się szuka po kilka razy z rzędu. Ponadto ilość surowców z koloni z bandytami i graczami powinien być wyrównany.
a wszystkim miłej gry
Sposób konstrukcji ankiety to inne zagadnienie. Bardzo często pytanie w ankietach jest sformułowane - "czy jesteś za?". Żeby dowiedzieć się, co jest przedmiotem pytania trzeba przeczytać post twórcy ankiety Na pewno łatwiej byłoby odpowiadać, gdyby samo pytanie było konkretne. Pomijając jednak drobne niedogodności, wiadomo o co chodzi, tzn. czy jesteś za rozwojem pvp, uczynieniem go bardziej opłacalnym
Co do osiągnięć, to niektóre są dość ambitne - szczególnie dotyczące obrony i o tym właśnie warto podyskutować. Na pewno kolonia to zabawa głównie dla graczy na wyższych levelach, dla których koszty nie są odstręczające, a jednocześnie są już znużeni wykonywaniem tych samych przygód, by wbić 68 czy 69 level Uatrakcyjnienie tzw. pvp na pewno wpłynęłoby na wzrost popularności trybu kolonii.
Widzę, że temat odbił się większym echem niż myślałem. Może akurat coś przejdzie i pustostan na środku wyspy zacznie spełniać jakąś rolę. Dzięki za głosy
CENOWA DEMOLKA
Najtaniej - tylko u Polka!
Zgarnij już teraz najlepsze oferty -> waga Polk
Jesli ktos jest znuzony wykonywaniem tych samych przygod to zawsze ma mozliwosc wylaczenia TSO i zajecia sie czyms innym. Przejscie na kolonie tylko po to zeby dalej siedziec przy grze jednoczesnie nie otrzymujac zwrotu zainwestowanego czasu to nie jest racjonalna alternatywa.
"A necromancer is just a really, really late healer"
Myślę, ze większość graczy podbija kolonie, bo oferują one ciekawsza zabawę niż zwykłe dropienie z przygód. Dla graczy na wyższych levelach (przynajmniej dla części) gromadzenie surki, to nie jest wystarczający bodziec, by siedzieć przy grze. Najczęściej mają magazyny wypełnione po brzegi. Kolonie nie są tak schematyczne jak przygody, zmuszają do myślenia i kombinowania. Z tych właśnie względów warto je rozwijać w grze.
Otóż bawię się w kolonie od czasu do czasu i jako w miarę doświadczony (27) "kolonista" chciałbym niniejszym zdementować pogłoski, jakoby oferowały one ciekawszą zabawę niż zwykłe dropienie z przygód. Tak naprawdę to nie oferują nic, poza wypełnieniem osiągnięć. W obecnej wersji to taka gra w grze. Równie dobrze zamiast kolonii mógłby być pasjans z całkowicie nieprzydatną ozdobną budowlą po ułożeniu 100 razy. Z tych właśnie względów warto je rozwijać (czyt. całkowicie przebudować) w grze.