Wszystko to kwestia przyzwyczajenia.
Przyzwyczajeni jesteśmy że w dropie (oprócz PD lub SC) jest tyle łupów, że nie dość że przygoda "ma się zwrócić" to jeszcze mamy na niej zarobić.
A im wyższy poziom i staż w grze to oczekiwania zarobku są większe.
Tyle, że wcale tak być nie musi.
Łup jest dodatkiem do PD czy SC (pomijam mizerotę zakupów za SC).
Bogacić mamy się z gospodarki wyspy, przygody są po co innego. Tyle, że BB ustaliło na samym początku łupy tak jak ustaliło, czyli do kitu co spowodowało specjalizację ekonomiki wyspy pod kątem łatwego robienia przygód i bogacenia się a nie równomiernego rozwoju wyspy.
Aktualne próby zbilansowania tego są mocno nieporadne i oprócz wywracania u wielu graczy gospodarki powodują sprzeciw właśnie z powodu zmniejszenia wartości łupu.
A gdyby było tak od początku, nie wzbudzało by to takich emocji