za czeli by robić sawannę dla mikstury i strzelb gdyby dali by tam w dropie
nie trzeba było grać tak często to byś miał autorze wątku motywację. 50 level z założenia miał być hamulcem bezpieczeństwa - ta gra jest niesamowicie uzależniająca, zwłaszcza dla tych co grali w prawdziwych settlersów na pc i inne gry pokrewne. Więc aby nie doszło do sytuacji jak w WoW czy ostatnio nawet WoT gdzie niektórzy gracze zatracili kontakt z rzeczywistością musieli tak zrobić. Więc zamiast marudzić podziękujcie developerom za to że mimo tysięcy godzin przy TSO i podobnej ilości utraconych PLN wciąż jesteście ludźmi
Cool story, dam 3/10 na zachete.
Już widze jak sie firma przejmuje że ktoś sie od gry uzależni.
"w związku ze zgłoszonymi przez Was utrudnieniami jeszcze dziś nastąpi krótka przerwa techniczna:
Start: teraz"
"Generał Major NIE WALCZY, służy jedynie do transportu wojsk."
"W przypadku liczby 88 cenzura wiąże się z tym, iż liczba ta jest często stosowana jako zamiennik HH, będącego skrótem od "Heil Hitler"."
A problem leży gdzie indziej
1. Oderwanie programistów gry od tego czego chcą gracze (wystarczyłoby wziąć albo zapytać doświadczonego gracza co jest potrzebne a nie robić rzeczy naprawdę zbędne - 75% rzeczy z testowego jest poddawane totalnej krytyce lub zmieniane w finalnnej wersji)
2. Brak informacji co dalej i ile na to czekać? Ja osobiście ponad pól roku nie grałem......i nic się nie stało.nie straciłem nic za wyjątkiem MMA. (Kwestia sporna czy dla niego było warto grac) - ile czasu zdrowia oszczędziłem przez te pól roku
3. Coraz więcej graczy doświadczonych odchodzi i do tego nie trzeba być wybitnym obserwatorem tylko dlatego że gra stoi od blisko 1,5 roku w miejscu (moim zdaniem grę samo rozwaliło BB wprowadzając premium i wbijanie doświadczenia o 50% więcej)
4. Osiągnięcia na krótki okres czasu przyciągnęły starych graczy ale ich sens został wypaczony przez możliwość ich zaliczania w "IDIO*TYCZ*NY" sposób typu "kupie" loota z osiągnięciami
WNIOSEK
Zatrudnijcie kogoś kto ma pojęcie jak to ma być zrobione dla naszej i WASZEJ korzyści.
Świat milczy, Ty wołaj!
”Za największego wroga ludzie mają tego, kto mówi prawdę” (Platon)
Pierwszy 50 level zostal wbity niecale 4 miesiace po wprowadzeniu przygod, w czasach w ktorych nie bylo weteranow ani poradnikow. Od tego momentu minelo wystarczajaco duzo czasu, zeby developerzy (nawet jesli pierwotnie mieli taki zamysl jak napisales) zalapali, ze max lvl tutaj spelnia role hamulca mniej wiecej tak dobrze, jak wyrzucona z okna pedzacego samochodu kotwica nieprzyczepiona do niego lancuchem.
"A necromancer is just a really, really late healer"
Autor wątku "levelował" od poziomu 49 do 50 robiąc tylko i wyłącznie Wyspy Piratów - także nie bardzo mi się śpieszyło, bo i po co ? Obecnie od tygodnia nawet nie zalogowałem się do gry - i nawet jutrzejszy event już raczej mnie nie przyciągnie, bo to tylko "zapychacz" czasu,a czegokolwiek nowego i tak nie ma na horyzoncie...
Od tygodnia bawię się w Forge of Empires i póki co - wciąga.