Takich jaj jeszce nie mialem wiec opisze na forum ....
Robilem sobie dzis wiktora zrobilem pierwszy blok - wszystko ladnie weszlo, zrobilem 2gi blok tez wszystko ladnie weszlo... ale nie moglem sie doliczyc 23 konnych ktorzy nie powinni zginac
caly happy zrobilem 3 blok i tu zonk.... pierwszy genek skonczyl walke (przegral) po paru sekundach mimo ze powinien walczy pare minut, no ale nic zdarza sie przeie zle cos wysalc. Weteran wykonczyl przywodce wrocil do obozu sprawdzilem ilu zginelo i zrobilem screena: nr1 ladnie widac ze cala armia jest wylazlem na wyspe i wlazlem do przygody nazad a tu...
wszyscy genkowie martwi, armii nie ma a ustawienie obozow jak przed drugim blokiem O_O, a przywodcy na srodku i poprawej dalej istnieja.
W poczcie czekaja na mnie raporty z walk HGW skad wzietych, generalowie 3 razy zbaczali a jak widac na screenie z okna wiadomosci slowa o tym nie ma.
Jednym slowem serwer sam sobie z dowolnych miejsc powysylal cale wojsko, ktorego nie bylo i stoczyl walki z obozami ktore sie reinkarnowaly...
Straty: 140puszkarzy 70 kusznikow 163 Elitarnych 250 konnych i cholera wie ilu rekrutow (nie chce mi sie nawet liczyc)
obrazek 1: to co ja widzialem pzred wyjsciem na wyspe:
[COLOR="rgb(0, 0, 0)"]
To co zastalem po powrocie do przygody:[/COLOR]
![]()