Chciałbym poruszyć pewną kwestią - cen doładowań złół. Załóżmy taka papuga - średnia cena na Nowej Ziemi to ok. 220 monet. Dostajemy 500 rudy złota. Cały czas staramy się, aby był buff, czyli mamy 1000 rudy. Do wyprodukowania 1 monety potrzeba 8 rud złota. Czyli wyprodukujemy 125 monet. No oczywiście je też będziemy buffować, więc będziemy ich mieli 250. Do tego dochodzi jeszcze węgiel - 16 na 1 monetę. Na wyprodukowanie tych 125 monet potrzeba 2k węgla. Średnia cena węgla wynosi 15 monet za paczkę. Sporo prawda?
Do tego jeszcze trzeba pilnować, aby budynki nie pracowały, jak nie ma buffa. Wielu nie ma czasu na dopilnowanie czasu.
Możemy jeszcze dodać do całej puli koszty koszyków. Ogólnie więcej stracimy, kupując doładowanie złota.
Piszę to raczej dla nowych, aby nie dali się wyzyskiwać. O wiele lepiej jest kupić rudę złota z handlu. 400 rudy można kupić nawet za 80 monet. Czy to nie jest duża oszczędność?