co po podbiciu calej wyspy ??

[oktas]

czy bedzie cos odblokowane jakies nowe budynki by moc kolonizowac nowe panstwa lub atakowac innych gracz ??

[Babelek]

Nic nie bedzie tylko przygody, zadne atakowanie innych graczy i podbijanie nowych panstw. Praktycznie to grasz sam ze soba

[oktas]

no chyba sobie jaja robisz :/ czyli ze w sumie to jest gra w singla ?? to po co sa gildie ??

[set2g]

żeby wybulic 400 monet i mieć czat gildiowy w tym momencie ^^
PvP jest w planach ale kiedy będzie tego nikt nie wie.

[Babelek]

Gra jest atrakcyjna na starcie , a potem jest nudna nie ciekawa i bez zadnych atrakcji wciagajacych gracza. Mi sie juz unudzila. Gram w inna zaczyna sie nazwa na O.... to jest dopiero gra

[oktas]

to w sumie o co chodzi w tych settlersach :/ zawsze chodzilo o podbicie a tu tylko chodzi o zdobycie calej wyspy ?? a gildie to w takim razie rzeczywiscie jedno wiekie nie porozumienie :/

[Keyleight]

jeszcze sa przygody i to sie glownie robi po podbiciu wyspy

[kornolio]

bo problem jest taki, już nie raz poruszany: Gra jest niedopracowana, ma błędy, coś będzie, może będzie, diabli wie kiedy będzie. Ale za to wyciągać kasę to potrafią. Zanim raczą łaskawie włączyć pvp to pół wieku minie. Dużo osób już podbiło wyspę i się nudzi. I w sumie to się dziwie tym, którzy tak ładują pieniądze w półprodukt, który teraz żadnej rywalizacji na poziomie nie zapewnia. Jakby było już pvp, to rywalizacja na zasadzie kto pierwszy ten lepszy ma sens, a teraz to jest wyrzucanie pieniędzy w błoto i czekanie aż łaskawie poszerzą funkcjonalność. Spokojnie można się rozwinąć i bez klejnotów.

[oktas]

to super dzieki za wyjasnienie bo juz chcialem sobie kupic pare rzeczy ale skoro ta gra polega tylko na ...... sam nie wiem na czym :/ to dobrze ze tak dlugo sie zastanawialem DDD

[Babelek]

Jak na razie to gra jest wielkim gniotem i badziewiem Nie dorobiona, nie realne ceny do zyskow, pozyskiwanie zlota to jeden bubel. Jak gra ma miec wziecie to niech modernizuja i to szybko bo beda musieli szukac zarobkow gdzie indziej